Zupełnie o nim zapomniałem, zdecydowanie najgorszy na boisku, niby walczył i biegał sporo ale wszystkie piłki przez niego zagrane były niecelne i niewiele z nich wynikało, wracać też jakoś ospale się wracał i w obronie dużo błędów. To już nie pierwszy jego mecz, w którym gra tak słabo, dużo lepiej po wejściu zaprezentował się Woźniak i według mnie to on powinien dostawać szanse w następnych meczach.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 01/05/2010 21:50
Łatwo i przyjemnie. Goście bez pojęcia - słusznie lecą z ligi. Nasza gra momentami wyglądała dobrze, składne akcje, z pomysłem. Dla mnie najlepszy na boisku Pietruszka. Bardzo ładnie rozdzielał piły, świetnie technicznie, kilka rajdów no i zasłużona bramka. Oby więcej takich meczów w jego wykonaniu. Przebłyski też miał młody Mandrysz, zwłaszcza w pierwszej połówce. Kilka dobrych przechwytów i przerzutów w jego wykonaniu. Wyniki ułożyły się dość korzystnie. Teraz wszystko w naszych nogach, w dwóch najbliższych meczach z ŁKSem i Górnikiem zdobyć min. 4 punkty, a wtedy wszystko się może zdarzyć
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 01/05/2010 21:53
Stalówka okazała się najgorszą drużyną jaka zawitała na nasz stadion w przeciągu ostatnich 2 lat. Obronę mieli strasznie kiepską, aż dziw bierze, że zdołaliśmy im wbić tylko 2 frajerskie gole. Pierwsze 30 minut to bardzo dobra gra Pogoni - Bojar odwalał kawał świetnej roboty, rozgrywał, biegał, zastawiał się walczył. Najlepszy mecz do tej pory. Rewelacyjnie zagrał Pietruszka, który miewa czasem dziwne przestoje, ale potrafi przyśpieszyć i konkretnie zajebać (tak jak dzisiaj). Po pierwszej bramce nasi zaczęli grać "swoje" czyli trylion długich podań na Klatta, strata, odbiór i dalej to samo. Stal nie potrafiła stworzyć konkretnej sytuacji i oddać strzału na bramkę. Janukiewicz musiał interweniować chyba tylko raz. Drugi gol to była konsekwencja totalnego olewactwa przez obronę gości. Wszyscy stali jak wryci i patrzyli jak gała wpada po rękach golkipera do siatki. Koniec, finito, ważne 3 punkty zostają na Twardowskiego. Trzeba teraz sprężyć się na Ruch.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 01/05/2010 21:59
Ważne 3 punkty i to najważniejsze, od samego początku Pogoń cisnęła i w sumie bramka była kwestią czasu, fajne zachowanie Hrymowicza po meczu, jako jedyny podszedł podbijać piątki z kibicami. Dla mnie in plus zagrali Wólkiewicz i Pietruszka, pierwszy biegał i walczył za dwóch, drugi ładnie rozdzielał piłki i strzelił bramkę, która jako tako uratowała nas od nerwowej końcówki. Patrząc na tabelę i wyniki to człowiek jeszcze bardziej się denerwuje, gdy tak frajersko oddaliśmy 2 punkty w środę... teraz to każdy punkt jest już na wagę awansu i nie można pozwolić sobie na tak głupie straty punktów...
Liga odchodzi na bok i trzeba już myśleć o wtorkowym meczu z Ruchem
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 01/05/2010 22:17
Mecz cały czas pod kontrola Pogoni, choc ostatnie 10-15 minut jakby naszym kondycha siadla lub juz sie oszczedzali na kolejny-wazniejszy-mecz z Ruchem.
Zawodnikiem meczu zdecydowanie Pietruszka- szarpal, rozgrywal ,no i lutnal niezle 2-go gola.
Jak zwykle zdarzaly mu sie straty piłek , ale walczyl i czesto odzyskiwal.
Na duzy plus tez mlody Mandrysz, ktory zwlaszcza w I polowie walczyl podobnie jak Pietruszka.
Wolkiewicz tez mial calkiem niezle momenty, choc sporo nie wykorzystanych sytuacji.
Dla mnie Bojar sie nie wykazal- zdecydowanie bardziej efektywny byl Klatt.
Zawodem Zawadzki- jak panienka, cofal gre , a jak mial wyjsc w uliczke to sie cofnal sam.
PLusem powrot Hrynowicza w obronie - w polaczeniu ze stlabszym (choc wcale nie takim slabym ) przeciwnikiem - mniej sie obawialem o dziwne wpadki w obronie.
Zajebistego plusa u mnie dzisiaj mają Bojar i Pietruszka. Bojarski dzisiaj pokazał, że potrafi dobrze zagrać, ma niezły przegląd pola, biegał, walczył, oby więcej takich meczy w naszych barwach zaliczył. Pietruszka ładnie rozgrywał, no i oczywiście bramka, pokazał, że potrafi strzelić konkretnie. Znalazł dużo miejsca do oddania strzału pomiędzy dwoma obrońcami i inaczej chyba nie mogło się to skończyć
Dlaczego mamy nie gloryfkować? Bo Ty od początku marudziłeś że jest słaby,stary i się nie nadaje? Zagrał dziś dobry mecz , widać po cięzkiej kontuzji wraca do formy. Zasługuje więc na brawa.Oby tak dalej.
EDIT:Mariola , oczywiście nie mówię aby nosić Bojara na rękach , ale odnoszę wrażenie że kolega nowa od nowa, znany z marudzenia na siłe chce wszystkim pokazać , iż zawsze ma racje. Dlatego też jeśli kilka miechów temu twierdził że - Bojarski jest słaby to tak ma być.
Cóz , teraz Bojar zrobil wszystkim psikusa bo jednak grać potrafi.Widać nie bez przyczyny Mandrysz od początku na niego stawia.
Ostatnio edytowany przez: eM, 1 maja 2010, 22:56 [3 raz(y)]
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 01/05/2010 22:53
eF, mecz był słaby. Pogoń miała przewagę, ale grała bardzo nieporadnie. Ciekawe co by było gdyby sędzia uznał bramkę dla Stali. A tam niekoniecznie był spalony. Klatt to jednak glownie egzekutor. Dziś nie potrafił dobrze przyjąć ani odegrać piłki. Słaby mecz Petrika, Bojarski na plus za walkę ale gra słaba. Wólkiewicz jak zwykle szarpal ale to nie był jego dobry mecz. Wyróżniał się na tle powolnosci reszty. Pietruszka dobrze. Jednak tempo powolne i przy trochę zagrszczonym i solidniejszym środku przeciwnika byłoby cienko. Ja się męczylem.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 01/05/2010 23:11
Spokojnie po tym zwyciestwie i znajac range meczu z Ruchem mozesz byc pewny, ze znow obudza sie rozpalone grantowo-bordowe serca kibicow niedzielnych.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 01/05/2010 23:35
Po Bojarskim było widać, że powoli, ale się rozgrywa, mimo że na początku bardzo irytował. Dzisiaj zagrał bardzo dobrze i trzeba go pochwalić i życzyć sobie, żeby w każdym meczu grał przynajmniej tak jak teraz.
Najbardziej jednak podobał mi się Wólkiewicz, nie wszystko mu wychodziło, ale starał się za trzech. Ze swojego pola karnego biegł ile sił w nogach pod przeciwnika i z powrotem. Walkę i zaangażowanie zawsze się ceni. Młody Mandrysz - widać, że ma chłopak papiery na grę. Nabierze doświadczenia i będzie z niego wielki pożytek. Ciekawe czy gdyby nie był synem trenera, to nie pograłby więcej niż dotychczas. Pietruszka gdyby miał trochę mocniejszą psychikę i grałby tak jak dzisiaj, to byłby ulubieńcem publiczności i gdy on dochodziłby do piłki, to wszyscy czekaliby co wymyśli("Peti! Peti! Strzelaj!"). Dzisiejszy przeciwnik pozwalał na luz, widzów (niestety) bardzo mało i chłopak czuł się pewnie. Nie zawsze tak jest, ale widać, że potrafi. Co do Klatta to nie zgodzę się, że to tylko egzekutor. Przyjęcie parę razy mu nie wyszło, ale ładnie się chłopak zastawia, twardo stoi na nogach. Dobry zawodnik. Ciekawe ile by goli w naszych barwach strzelił, gdyby grał już jesienią.
Ogólnie wszyscy zagrali na przyzwoitym poziomie (no może Petrik odstawał), a niektórzy bardzo dobrze, ale nie ma co się oszukiwać, przeciwnik bardzo słaby, wręcz tragiczny, a gdyby nie karny, to mogło być nerwowo, ale w końcu wygrali w Szczecinie, Klatt strzela drugi raz z rzędu, a we wtorek będziemy się cieszyć z awansu do finału PP. Same pozytywy.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
![:]](grafika/emoticons/krzywy.gif)
