Wywalczyli w 10-ciu punkt w doliczonym czasie meczu. W momencie kiedy tabela (szczególnie na tyłach) jest bardzo spłaszczona, ten punkt w ostatecznym rozrachunku wcale nie musi okazać się taki zły.
Z drugiej strony pewnie, że nie ma co popadać w samozachwyt bo gra ze średnim rywalem (podobno w kryzysie) wyglądała strasznie cienko, do tego to już kolejny mecz bez zwycięstwa w Szczecinie.
był niekonsekwentny identyczne faule po obu stronach to dla Pogoni kartka, dla Górnika nie
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski "W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
W Poznaniu dal sedzia pograc i bylo bardzo dobre widowisko, tutaj kazde dotknecie rywala i lezali na ziemi. A te udawania (gra na czas) glownie Prusaka to zenada, pozniej tez kilku bralo przyklad
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 23/04/2011 21:19
Odnośnie meczu, chłopacy zagrali końcówkę dosłownie taką samą jak z ŁKSem, fajnie że potrafią zawalczyć tylko nie rozumiem, czemu nie moga walczyć cały mecz tak, jak to zrobili pod koniec.
Tam wezwali mnie bym do nich dołączył, dołączył do tańca umarłych. W krąg ognia podążyłem za nimi, do samego środka......Kiedy czujesz, że nadchodzi twój czas, bądź gotów. Pożegnaj się ze wszystkimi, łyknij gorzałki i zmów modlitwę.
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski "W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Jak widzialem ustawienie Petasza za blisko srodka, a byl niby lewym obronca to powiedzialem, ze beda problemy.
Wiadomo, ze Peti do sprinterow nie nalezy a probowal nadrabiac , co (moim zdaniem w sytuacji 50/50) doprowadzilo do karniaka.
Pozniej "az prosilismy sie" o kontre na 1:3.
Troche przesadna ta druga zolta i zejscie Petiego, ale kolejny raz wqrwilo chlopakow.
Najwieksze brawa oczywiscie dla Wolkiewicza, ktory walczyl i szalal.
Zmiana Klatta na Mikiego tez na plus
Czesc niestety nie wytrzymywala kondycyjnie np Aka, ale najwieksze braki to w mysleniu. Brak sensownych zagran , bezmyslne tracenie pilek
Nie wykorzystalismy szansy na zwyciestwo, ale tez mozemy sie cieszyc, ze nie przegralismy, bo bylo blisko i nie zdziwiloby- tym bardziej, ze sedzia sprzyjal gosciom
moim zdaniem najwiecej dalo wejscie kolendowicza... a ten zawadzki to jakies nieporozumienie- kolejny ktory po lawie powinien dostac "odpoczynek"
Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej Ludwig von Mises
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 23/04/2011 22:22
Największym mankamentem były podania zarówno krótkie jak i długie. Jedno wyszło. Długa piłka z obrony do boku do Pietruszki , wrzuta i goool. Miki sam pod płotem powiedział że faulu nie było, poprostu był wyższy od obrońcy a tamten to wykorzystał i tyle...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
A tak poza tym to walczyli dalej...Miki strzelił,ale sędzia nie uznał( spalony?faul?).
