Wszystko fajnie, ale moim zdaniem coś takiego nie powinno mieć miejsca na Twardowskiego. Co to kur** mecz Wisły? To samo tyczy się ludzi w koszulkach Barcelony, Liverpoolu, czy innych Realów. Nie wiem, czy niektórzy nie mają świadomości na jaki mecz przychodzą? Naprawdę TO RAZI.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 06/06/2010 09:14
cieszy mnie powrot po kontuzji Piotrka Predoty i jego postawa we wczorajszym spotkaniu, zdecydowanie ozywil gre, dryblowal, podawal, walczyl - moze sie jeszcze przydac, poza tym prozno szukac pozytywnych aspektow, przecietna gra wiekszosci pilkarzy, piknik na pustych trybunach...
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski "W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Bardzie mnie razilo na Wembley - na meczu Anglia - Polska w polskim sektorze ojciec (z szalikiem Polski) siedzial z corka (jakies 7 lat) siedzaca w koszulce Anglii z napisem Beckham
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 06/06/2010 09:35
Ogólnie podsumowując sezon, jeśli ktoś by mi powiedział, że w pierwszym sezonie w 1 lidze będziemy mieć piąte miejsce i finał PP, to bym brał to w ciemno, jednak patrząc po jesieni, każdy myślał i miał nadzieję, że będzie awans. Został leciutki niedosyt, ale ogólnie ten sezon nie był taki zły Teraz trzeba ściągnąć zawodników do PIERWSZEGO SKŁADU a nie tylko na uzupełnienie. Zobaczymy jak to się wszystko potoczy.
Niestety masz całkowitą rację, tak dużo osób wręcz domagało się jego występów w pierwszym składzie i teraz kiedy Miki od paru spotkań dostaje taką szansę nie potrafi jej wykorzystać - pewnie, że gra ambitnie i walczy, ale napastników rozlicza się ze strzelonych bramek, a skuteczność Lebedyńskiego jest momentami dramatyczna (vide wczorajszy mecz z Wisłą gdzie sam mógł strzelić ze 4 bramki).
Martwi mnie też forma innych młodych - Wólkiewicza i Rydzaka, wczoraj na skrzydle grali dramat, zero akcji oskrzydlających, wszystko strasznie spoźnione, dopiero Prędota po wejściu pokazał im jak powinno się biegać na boku i zaprezentował się na tyle dobrze, że warto dać mu jeszcze szanse.
Szkoda, że na ostatni mecz sezonu gdzie nawet wypadałoby być aby podziękować piłkarzom za emocjonującą rundę przy genialnej pogodzie i fajnej godzinie rozgrywania meczu przychodzi garstka ludzi.
Widzieliscie ta sytuacje i nikt nic nie zrobil ? Koszulki innych klubow to osobna kwestia, nie mowiac juz o koszulkach powiazanych z polskimi klubami..
Jak napisałem, nie widziałem, wydawało mi się, jak widać dobrze. Koleś był daleko. A w koszulkach zagranicznych klubów to widać też masę maluchów, którym lepiej przed kolegami pochwalić się Chelsea lub Barceloną, niż Pogonią. Mam nadzieję, że szybko to się zmieni i zrozumieją oni i ich rodzice, jaka drużyna jest najważniejsza.
Najgorszy mecz w wykonaniu Lebedynskiego jaki widzialem, chodzil, truchtal... jak dostal pilke to motal sie strasznie - ciekawe czemu....
warto tez napisac, ze przekonalismy sie poraz kolejny ilu mamy kibicow najwierniejszych, i uprzedzajac wszystkie watpliwosci, na pewno ok 10-11 tys kibicow Pogoni NIE wyjechalo nad morze...
Pietruszka grał padake zresztą na palcach jednej reki mozna policzyć u niego poprawne mecze, ale to samo sie tyczy 90% zawodników z Olem na czele. Bo czy tak po prawdzie dobrze grali podstawowi gracze jak Rogalski, Nowak czy nawet Hrymowicz? O Jarunie i kilku innych nawet sie nie wypowiadam. Skonczylismy na 5 miejsu w tabeli ale to uwarunkowane są czynnikami takimi że ta liga jest tak słaba aż oczy bolą. Zasadniczo poza Widzewem awans nikomu sie nie należał. Taki Dolcan który liczył sie jeszcze o awans po rundzie jesiennej, ledwo uratował sie przed spadkiem. pisze sie że liga jest wyrównana-a ja twierdze że to beznadziejność owej wywindowała taką Sandecja, nas czy Kluczbork w górne rejony tabeli.
Teraz percepcje kieruje na nas-tzn odnośnie Twoich słów-piszesz o odpowiednich warunkach-a czy takowych nie mieliśmy stworzonych? Obozy, transfery, ogólnie wszystkiego czego dusza zapragnęła? O ile czytam widzę że jesteś przeciwko zwolnieniu trenera-ale Mandrysz stracił juz resztki autorytetu u mnie a i pewnikiem i u części drużyny, choćby przez gorliwe lansowanie swojego syna. Drużyna tego nie widziała? Skąd wiemy ze nie były trzaski z tego powodu, a taki Zawadzki wyłożył lache bo nie dane mu było uczciwie wygrać rywalizacji(swoja droga nie wiem po co Mandrysz go ściągnął z Sandecji) dlatego prezentował sie jak prezentował. Taki stan to wina Mandrysza-człowieka który wszędzie widział przyczyny niepowodzeń tylko nie w swojej taktyce i doborze personalnym na dane mecze. A pogoda to juz największy przeciwnik Pogoni-jeszcze niedawno mróz, dziś słońce. Tu widzę pierwszą zmianę jaka powinna nastąpić. I mniejsza o konkretne nazwisko.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 06/06/2010 13:35
Mam watpliwa satysfakcję, że jeszcze przed wiosną upierałem się że Mandrysz nie ustawił dobrze zespołu. Jesienią niestety zmyliły nas strzały Petasza. Mimo sredniej gry, jego bramki (choć grał padakę) dały nam kilka punktów i co poniektórym przesloniły słabość drużyny. I przede wszystkim słabość Mandrysza. Na dzis można powiedzieć że nie wystrczy kilku zmian. Trzeba zmienic co najmniej połowę składu. Zmienić mentalność tego zespołu. Nie ma co się oszukiwać, że Pogoń gra techniczna piłkę. W tej drużynie techniki prawie nikt nie ma na przecietnym nawet poziomie. Pogoń grała piłke nie techniczną ale statyczną i bezkondycyjną. Do zespolu potrzeba kilku walczaków którzy wygryza niektóre mecze. Takie jak z Kluczborkiem, Flotą itp. I trenera potrafiącego to poskładać do kupy.
Bron nas Panie Boze przed Nemecem. W Polsce poradzil sobie tylko w malych klubach , a w klubach grajacych o cos wylatywal z hukiem. Inna kwestia to taka ile czasu wytrzymaja kibice ogladajac taktyke "gramy na zero z tylu , a z przodu moze cos wpadnie" .
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 06/06/2010 15:05
Ja z kolei słyszałem wczoraj w radiu, słuchając meczu Pogoni (nie było mnie na stadionie dlatego że jestem za granicą), że przymierzany do Pogoni jest Czesław Michniewicz. To też ciekawa propozycja. Co o tym myślicie?
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 06/06/2010 15:11
moim zdaniem Czesiu to chyba najlepszy wolny trener w Polsce aktualnie, a na pewno sama czolowka wiec dobrze by bylo go miec u siebie jednak nie wiem czy nie za drogi i ile prawdy jest w tych plotkach
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski "W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 06/06/2010 15:14
Plusem meczu było to, że nasi nie odpuścili meczu o nic dla nas i w miarę (przynajmniej niektórzy) starali się grać ambitnie. Mecz bez emocji ale interesujący. Niestety Lebedyński i Olo zagrali z przodu piach. O dziwo po wejściu na boisko Bojarski był chyba najambitniej walczącym zawodnikiem w naszej drużynie-czyżby walczył o kontrakt?
Petasz to osobna sprawa. Jak by nie były denerwujące jego niedokładne podania, brak szybkości czy zwrotności to jednak zawsze jest dużym zagrożeniem dla bramki przeciwnika i kilka razy w meczu uda mu się świetnie podać, stwarzając idealną pozycję strzelecką dla innych. Wczoraj np.dwa razy idealnie podał do Ola i Bojara, którzy powinni wykorzystać te sytuacje. No i strzelił niezłą bramkę. Tak więc wszyscy ci, którzy krytykują Petasza (często uzasadnienie) niech wezmą pod uwagę ile punktów zawdzięcza mu Pogoń i ile stwarza sytuacji innym. Szczególnie przy obecnym systemie gry Pogoni tzn.położeniu nacisku na defensywę i liczeniu raczej na fuksa z przodu, taki zawodnik jak Petasz, z dobrym strzałem z dystansu jest nam jak najbardziej potrzebny.
Po meczu kibice Wisły nabluzgali na swoich piłkarzy, krzycząc coś o pajacykach. Zapewne byli wkurzeni nie tylko wynikiem ale faktem, że piłkarze nie podziękowali im za doping i obecność na stadionie. A trzeba przyznać, że pomimo niezbyt imponującej liczby, nafciarze byli dość głośni i dobrze słyszalni w niektórych momentach.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Teraz trzeba ściągnąć zawodników do PIERWSZEGO SKŁADU a nie tylko na uzupełnienie. Zobaczymy jak to się wszystko potoczy.
