Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 24/10/2010 11:13
Śmieszniejsza od wjazdów na Petasza była forma obrońców Kolejarza - kurde, normalnie ja bym chyba zagrał lepiej. Niektóre zagrania prezentowały poziom rolniczo-ogórkowy Frekwencja tragiczna, brawa dla tych, którym chciało się przyjść (pozdro dla gościa w sandałkach ) i oglądać to śmieszne widowisko.
Ostatnio edytowany przez: eJay, 24 października 2010, 11:30 [1 raz(y)]
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 24/10/2010 12:26
szkoda,że Stolar potrafi tylko walić fochy a jak my jeździmy za nimi do kluczborka to pod sektor podchodzi z 6 piłkarzy a w radzionkowie to 3. To jak mamy ich szanować skoro oni nie szanują nas niech teraz się sami dopingują
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 24/10/2010 13:46
Heheh niech sie obrazają i fochaja ich problem. Nie pasuje im to wypad z Pogoni do Stróży! Udowodnili w tygodniu jacy są oddani temu klubowi... że połowa jakby mogła z miejsca to odeszła by z Pogoni oby tylko sakiewka była pełna.
TU nie chodzi o ich formę, która jest słaba tylko o ich zaangażowanie, ambicje widać niektórzy do dziś nie zrozumieli, że Szczecin i Pogoń to nie klub osiedlowy do którego idzie sie pograć pobawić na mieście i jest ok. Tu trzeba zapier**** na treningach i na meczach- a dziś niestety tego brakuje- dlatego Piłkarzyki Pajacyki!
A Stolar to niech zacznie ogarniać szatnie a nie pruje się kibiców.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 24/10/2010 14:51
Mecz i gra naszych piłkarzy widział każdy kto był na meczu. uważam, że Petasz zagrał całkiem poprawnie. Jego przerzuty z dokładnością do metra robią wrażenie. Zrzuty, że nie biega, no cóż a który z naszych grajków biega? Poza tym jak podawał na 30-40 metrów to adresat do którego podawał nie umiwał tego wykrzystac. Zero gry jeden na jeden. Skrzydłowi bali się kiwać, bo albo nie umieją albo bali się że jak stracą piłkę to kibice ich wygwizdają. A przeciwnik był wybitnie do takiego grania. Obrońcy Kolejarza to drewna więc aż się prosiło o tego typu akcje.Gwaze pokazał jak to robic. Gdyby częściej tak grali to byłoby 2-3 bramki więcej.
I sprawa która mnie najbardzie boli. Przy rzutach rożny przeciwnika 11 zawodników w naszym polu karnym. Totalne zamieszanie, bałafgan. Zero zawodników z przodu. komu bramkarz czy obrońcy mają zagrac piłke do przodu jak najdalej wysunięty zawodnik jest na 20 metrze. Nie trzeba być Murinio czy Fergusonem aby widzieć że taka taktyka jest zła. Jak się boją zagrac zawodnikiem z przodu ze Strużem to z ŁKS czy Podbeskidziem będzie tylko gorzej. Struże miało w swym składzie tylko jednego w miarę dobrego zawodnika Madejskiego i wszystko grało na niego. A my zagralismy jednym napastnikiem Moskalewiczem, którego najlepszy czas już minął. Przy całym szacunu do niego lepiej by zagrał chyba Klatt.
Ja kocham Liverpool - Ty kibicujesz Man Utd, Jestem za Pogonią Szczecin, a Ty za Lechem Poznań Lubie metal, a Ty kochasz hip-hop, Popierasz PiS, ja wole PO Mimo to jesteś mi jak brat, bo łączy nas nienawiść do drogówki.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 24/10/2010 15:34
Na miejscu wybitnego trenera Stolaryczka bym sie nie wypowiadal, bo z takim skladem, potencjalem tak grac to jawna kpina. Polowe tych grajkow za dyche wyrzucic na zbity pysk, albo wyslac do Victorii Przeclaw lub Hutnika Szczecin (choc z takim zaangazowaniem i ambicja nie wiem czy tam by sobie poradzili). Pilkarzyki dostaja takie pensje ze wiekoszsc wyksztalconych ludzi tyle nie widzi przez rok co oni dostaja w miesiac, a jeszcze maja czelnosc fochy strzelac, won do piaskownicy i nie zapomnijcie o grabkach.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 24/10/2010 15:51
Wczorajszy mecz pokazał, że I liga to dla Rydza za wysokie progi. O Petim nie ma co mówić. Mandrysz to kurwa dno i 5m mułu - 5 sekund po wejściu strata, 10 sekund po wejściu żółta kartka - wejście smoka. Nie wiem czemu schodzi Zawadzki, który rozgrywał dobre zawody w drugiej połowie, walczył, biegał, nie odpuszczał a zostaje Olo, który nie ma siły biegać a z przeciwnikiem na plecach zawsze się kładzie. Dziuba widać, że skrzydłowym nie jest i sam mówił o tym ostatnio po meczu rezerw, że nie czuje się tam najlepiej, ale biegał w przeciwieństwie do maskotki klubu baila. Brak Pietruszki w składzie meczowym to nie porozumienie biorąc pod uwagę to co prezentuje koślawy Mandrysz. Zdejmowanie Zawadzkiego zamiast Ola - nieporozumienie. Ława bezbarwnie, Kolendowicz ładnie szarpnął parę razy, gdyby jeszcze miał ogarniętego lewego obrońce do rozgrywania na stronie było by jeszcze lepiej. Rogal spisuje się nie najgorzej na defensywnym do tego piękna bramka. Poza tym to co zwykle brak pomysłu na rozgrywanie akcji ofensywnych - Stolarczyk raczej tego nie zmieni więc... Dowcip z dnia wczorajszego "to było przebudzenie tytana"
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski "W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 24/10/2010 16:17
Właśnie oglądam mecz finału pucharu polski w bydgoszczy i pytam : GDZIE CI KIBICE "SUKCESU" napierdoliło w główce ?Zawsze tam gdzie nasza Pogoń gra ?? Na tym meczu z kolejarzem dali przykład jak spierdolić wszystko co mozna . "tato czemu nas tak mało ?" pytanie 11 letniego syna .Jak mam odpowiedzieć ? że kiła na boisku ? że nie przykładaja sie ? z miłią chęcia bym powiedział że PIERDOLĄ WSZYSTKO A W SZCZEGÓLNOŚCI KIBICÓW /Mam nadzieje że na nieczeczy będzie więcej o 500 osób .A pieriollleni pikarzyki niech spieeerdalająąąą jak najszybciej do szatni bo w końcu ja strace cierpliwość i pierdollne kamieniem któremuś w łeb
Tam wezwali mnie bym do nich dołączył, dołączył do tańca umarłych. W krąg ognia podążyłem za nimi, do samego środka......Kiedy czujesz, że nadchodzi twój czas, bądź gotów. Pożegnaj się ze wszystkimi, łyknij gorzałki i zmów modlitwę.
Hehe wypowiadać to niech sie wypowiada tylko w innym tonie do kibiców bo narazie nic za nim nie przemawia- wyników brak, gry porządnej brak i wybitności Stolarczykowi brak.
z tą różnicą że Roy Hodgson to dobry fachowiec, ale poszedł do druzyny systematycznie osłabianej,i gdzie materiał ludzki po prostu sie wypalił. do tego szarganej problemami finansowymi. oczywiście zachowuje należny dystans w mojej ocenie, bo Stolarczyk to nie nadaje sie do trenowania drużyn w halpie. A arogancje i bute niech schowa w kieszeń, chamowatością daleko nie zajedzie.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Nie generalizuj, bo możesz kogoś obrazić. Nie pamiętam momentu w ciągu ostatnich 30 lat kibicowania, gdy bez bardzo ważnej przyczyny zostałbym w domu zamiast stawić się na Twardowskiego. Wczoraj był pierwszy raz - tak sobie myślę, że może brak ludzi na stadionie zmusi właścicieli klubu do konkretnych działań. Gołym okiem widać, że nie mamy trenera oraz że w drużynie są jakieś zgrzyty, no ale jak zatrudnia się 30 zawodników, z których co najmniej 25 chce być gwiazdą zespołu, to nie może być inaczej. Podsumowując - potrzebny trener i to taki, który będzie potrafił powiedzieć jak się mądrze wzmacniać.
Zgadza się,Pietruszka nie podpiszę nowego kontraktu, i żegna się po sezonie z drużyna,jak zapewne połowa kopaczy.Oni mają juz po prostu wyjebane,wiedzą,że awansu nie zrobią,grają żeby dograc.
Tak jak któryś z prezesów podkreślał w wywiadzie, Pietruszka w sparingach, na treningach, w meczach ze słabszymi rywalami gra zazwyczaj bardzo fajnie, ale kiedy przychodzi grać z kimś nieco lepszym, albo już innymi potentatami do walki o awans to w większości jego gra opiera się na podaniach do tyłu.
Jak dla mnie, to mozna kilku podziekowac juz po tej rundzie. Stolar jeszcze mleko pod nosem ma jako "trener", a probuje kibicom zaszczepic poczucie winy. Chyba zapomnial, ze fani w Szczecinie juz wiele przezyli, chociazby na przestrzeni kilku ostatnich lat. Awans jest bardzo wyczekiwany, szczegolnie majac taki potencjal na papierze. Odnosze wrazenie, ze pilkarzykom awans nie po drodze. Po awansie trzeba by znaczaco wzmocnic zespol, co wiazalo by sie z pozegnaniem kilku z obecnego skladu. Teraz graja sobie w I lidze, sa w srodku tabeli, spadek im nie grozi. Wiekszosc dobrze zarabia, jest gdzie sie zabawic.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Frekwencja tragiczna, brawa dla tych, którym chciało się przyjść (pozdro dla gościa w sandałkach 
