Nie rozumiem jego pretensji o sposób zwolnienia. Przecież widział chyba jak został potraktowany Płatek, powinien spodziewać się tego samego. Smolny to prymitywny wieśniak ale myślałem że Mroczek ma jednak klasę i minimum szacunku do ludzi z którymi pracuje/pracował. Tarasiewicz też musi być przygotowany na każdą ewentualność, bo nawet jeśli awansuje to i tak włodarze mogę stwierdzić: że choć Pogoń owszem, awansowała ale "brazyliany" nie grała, więc przykro nam musi Pan odejść. Mam nadzieję jednak że to się zmieni bo wizerunek klubu buduje się na każdej płaszczyźnie jego funkcjonowania.
Jak wiadomo klub żyje z kibiców.
Jednak wydaje mi się że popełniony przez decydentów został błąd w budowie drużyny. Włodarze skupili się na zakupie zawodników z "nazwiskami", sądząc że to przyciągnie tłumy. Owszem przeciętny Kowalski przyjdzie żeby zobaczyć Hernaniego czy innego Rasiaka - z całym szacunkiem dla obu. Jednak jeśli będą oni grali padakę w czterech kolejnych spotkaniach to Kowalski więcej nie przyjdzie: bo dlaczego ma męczyć oczy, bo woli obejrzeć w TV M jak Miłość, bo dlaczego ma płacić swoje ciężko zarobione pieniądze jakimś frajerom co go w chuja robią i sobie spacerują... I wtedy taki Sasal czy kiełbasa będą pierdolić o "kibicach sukcesu".
Moim zdaniem prezesi powinni budować drużynę opartą na zawodnikach - walczących, ambitnych, przysłowiowo gryzących trawę - nazwiska nie mają znaczenia. Przeciętny Kowalski widząc walkę, bieganie, zaangażowanie (Radek, Kolenda), przyjdzie po czterech przegranych meczach bo będzie wiedział że nie jest oszukiwany, że dostał to za co zapłacił a mecz po prostu nie wyszedł.
Już to pisałem ale żeby osiągnąć wynik to trzeba biegać, walczyć i jeszcze raz biegać. Znane nazwisko nie zrobi wyniku, jeśli nie ma zapierdalania.
Ktoś na forum skończył ekonomie i jest w stanie wyjaśnić wszystkim, że zakład energetyczny wyłącza prąd, gdy sie nie płaci?
Porównujesz zakład energetyczny do klubu piłkarskiego z tradycjami i z rzeszą fanów? czy chodzi ci o coś innego? bo wypowiedź Twoja nie jest jednoznaczna.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 14/04/2012 15:18
Co to za gadki. Smolny musiał szybko podejmować decyzje. Miał czekać aż Sasal ze świąt wróci? W święta musiał mieć dogadanego nowego trenera. Poza tym trzeba jeszcze wysłuchać Smolnego anie pisać że prymityw. To jest taki biznes że nie ma czekania na zesranie.
Co to za gadki. Smolny musiał szybko podejmować decyzje. Miał czekać aż Sasal ze świąt wróci? W święta musiał mieć dogadanego nowego trenera. Poza tym trzeba jeszcze wysłuchać Smolnego anie pisać że prymityw. To jest taki biznes że nie ma czekania na zesranie.
W tym przypadku nie chodzi o tempo podejmowania decyzji, tylko o mamienie jakimiś ostatnimi szansami, dawanie poczucia możliwości kontynuacji dalszej współpracy... Po chuj takie zagrywki?
Nie bronię Sasala bo to słaby trener.
Zakład energetyczny zawsze wyłacza prąd jak nie płacisz
Cóż, Kowalski zapłaci za prąd bo "żreć coś musi", jeśli chodzi o klub piłkarski to Kowalski może wybrać inną rozrywkę np. operę albo kino. (Nie mam na myśli oczywiście fanatyka Kowalskiego )... Sorry za off
- Chciałem tylko spytać, czy patrząc z perspektywy czasu, podjąłby Pan inne decyzje w jakichś sprawach?
- Na pewno tak. - Jakie to sprawy?
- Nie chciałbym o tym mówić, bo są to sprawy personalne. Ludzie przyszli, odeszli. Nie ma sensu tego ruszać. Z pewnością postawiłbym na swoim w pewnych sprawach, a niekoniecznie dano mi tak zrobić.
Z tego jakby trochę wynikało, że transfery robi Smolny, a trener nie ma nić do gadania... Rozjebał mnie tekst "W piątek, przed meczem z Olimpią, prezes powiedział mi, że chciałby, żebym pracował w Pogoni przez dziesięć, dwadzieścia lat." - w sumie po Smolnym wszystkiego się można spodziewać
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.