Nie opadły jeszcze do końca emocje po ostatnim meczu, a tu już przyjdzie drużynie Ruchu Radzionków walczyć o ligowe punkty w meczu wyjazdowym. W daleką podróż do Szczecina trenerzy i zawodnicy wyruszyli dziś rankiem, by jutrzejszego popołudnia stanąć w szranki z Pogonią
Gadka o oddaniu przez Ruch meczu walkowerem była chyba gadką dla gadki co?
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 14/05/2011 19:47
Mecz bardzo dziwny, bo Pogoń mogła spokojnie wsadzić 2-3 gole, a Ruch groźnie kontrował i to tylko w 1 połowie. Właściwie ten mecz był wygrany, gdyby nie zajebisty fart gości i nieporadność naszych napastników. Wiśniewski miał 200% sytuację i zamiast przyjąć sobie piłkę strzelił z pierwszej prosto w bramkarza. Klatt dla odmiany tragicznie, choć pomysły miał niezłe, ale wykonanie poniżej krytyki. Kolejny dobry mecz Wólkiewicza, Matuszczyka (nie poznaję typa), Aki i Janukiewicza. Szkoda, że nic nie wpadło, ale najważniejszy mecz za tydzień w Stróżach. Tam wyjaśnić się może naprawdę wiele rzeczy.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 14/05/2011 19:52
Mecz raczej z gatunku strasznie nudnych - zatrważająca skuteczność, braki techniczne (odskakiwanie piłki, niedokładne podania na bliską odległość etc.) do tego strasznie anemiczna gra przez większość spotkania. Ruch raczej nastawił się na defensywę, w przeciągu całego meczu miał 2 groźne sytuacje, w których bardzo dobrze zachował się Janukiewicz (ciekawe czy Fabiniak równie dobrze poradziłby sobie w obu, śmiem wątpić po tym co ostatnio prezentował). W środku pola i ataku strasznie nieporadnie, składne akcje można policzyć na palcach jednej ręki.
Na minus:
- Klatt - tragedia, piłka cały czas mu odskakiwała, gdy ją jakimś cudem przyjął to zaraz ją tracił, dobrze że został szybko zmieniony przez Wiśniewskiego, ten przynajmniej wprowadził jakieś ożywienie;
- Pietruszka - również straszny piach, niesamowicie spowalniał wszystkie akcje, dużo niedokładności, dużo nieodpowiednich wyborów - dziwię się, że tak późno wszedł za niego Zawadzki;
- Ława - wyszło mu pare podań, ale większość meczu grał to do czego nas przyzwyczaił, czyli jakieś bezmyślne holowanie piłki, głupie straty;
- Rogalski - nie wiem co się z nim stało, w zeszłych sezonach tak przebojowo biegał po tym swoim skrzydle, a teraz plątają mu się nogi i gubi się w co drugiej akcji - raz czy dwa dobrze mu wyszedł strzał, dośrodkowanie, ale znacznie więcej niedokładnych zagrań i wspomnianych strat;
- Matuszczyk - o zgrozo, te dośrodkowania jego dziś to była masakra jakaś - w paru ostatnich spotkaniach widać było poprawę i te piłki były grane na odpowiednim pułapie, a co najważniejsze zagrywane były w pole karne - dziś, cała pierwsza połowa to próby dośrodkowań kończące się na plecach rywala (4 czy 5 piłek z rzędu), w drugiej połowie podobnie;
Na plus:
- Janukiewicz - 2 groźne sytuacje, 2 razy dobra obrona -bez zarzutu;
- Radler, Hrymowicz - wygrywali wszystkie główki, bez zarzutu w obronie;
- Wiśniewski - wszedł, wprowadził sporo ożywienia - ja wiem, że to młodziak i się trochę podpala jak przyjdzie co do tego, ale w tych dwóch sytuacjach, które miał powinien chociaż jedną wykorzystać - cieszy to, że biega i walczy, martwi, że jak na napastnika ma strasznie cienkie warunki (wszyscy przeciwnicy go bez problemu przepychali);
- Wólkiewicz - waleczny, ambitny, dużo biegał;
Ogólnie Radzionków cieniutki, Pogoń zanotowała zdecydowanie stratę 2 punktów - dobrze, że póki co dół tabeli dalej gra piach (KSZO 0:2 Górnik; GKS 0:0 Odra).
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 14/05/2011 20:13
Z wiekszoscią rzeczy napisanych wyzej sie zgadzam ale napewno nei z tym, ze Pietruszka grał słabo. Nie przepadam za nim ale trzeba przyznac, ze w pierwszej połowie grał dobrze. Pare podan po skrzydle wyszlo mu naprawde ładnie.
Dziwie się też, ze nie został zauwazony zajebisty występ Aki, dzisiaj grał naprawde po profesorsku nie liczac dwoch strat w srodku pola w samej koncowce. Dokladne przezyty, szybka gra kombinacyjna momentami.
Hrymowicz standardowo nie do przejscia.
Ale to co wyprawia Ława woła o pomstę do nieba. Stara sie, biega, braku zaangazowania nie mozna mu zarzucic alezachowuje sie jakby nie potrafil grać w piłkę. Głupie straty, niecelne podania i praktycznie polowe czasu lezy na ziemi.
Wiśniewski ma zadatki na niezlego gracza [ pieknie rozjechal dwoch obroncow na skrzydle] ale poki co to jest zdecydowanie zaslaby fizycznie, prawie wszystkie pojedynki przegrane. Do tego sytuacja sam na sam gdzie chyba trema go zjadła i podal do kipera.
Frekwencja kiepsciutka. O dopingu oczywiscie nie powiem
Radek nie mial duzo okazji sie wykazac, ale w tych co byly naprawde pewny
Obrona; tez za duzo nie musiala sie wykazywac, ale za malo zwrotna (zwlaszcza Krzychu, za to w innych okolicznosciach pewny), Matuszczyk slabo dosrodkowania (jak na niego), Radler OK
Rogalski dosc nierowny, potrafil prosta pilke wystrzelic w aut, ale pare razy zakrecil niezle; co prawda pod koniec to nie wiadomo czy byl to srtrzal czy podania, ale byla to jedna z grozniejszych sytuacji
Pietruszka -jeden z najlepszych na boisku, choc w 2 polowie zlapal jakis uraz i zostal zmieniony, mial 2 dobre strzely, pare fajnych zagran
Aka- poza koncowka gdzie troche siadl jeden z najlepszych o ile nie najlepszy; nie wiem tylko po co przy rogach staje przy wykonawcy-skoro i tak mu nie podaja, w koncu raz gozny wykonywal
Lawa- mial ladne zagrania, a najlepsze jak pokazal bysk swojej (ongis) swietnosci i sprintem zdobyl pilke, choc pozniej stworzonej przez siebie okazji nie wykorzystal; byly to jednak fragmenty, a stac go na duzo wiecej, niz pokazal
Fraczczak - spodziewalem sie po nim wiecej, chocby tego sprintu co z Kluczborkiem pokazal, a tak bezbarwny
Wolkiewicz- chyba lepiej mu wychodzi jak wchodzi z akogos ,wtedy ma wiecej zapalu, dzis 2 bardzo dobre okazje- dzieki swietnym wypuszczeniom, ale za malo grozny w ataku
Klatt- niestety najslabszy, bez pomyslu,- wiem ze rola jedynego wysunietego dosc niewdzieczna- najgorzej jak stawiano tam Bartka, jedynie Miki straszy przeciwnika
Wisniewski- za drobny na srodkowego napadziora, a jeszcze za malo cwany; szansa go troche przerastala po wejsciu i spatolil, pozniej sie rozkrecal
Radzionkow - solidna druzyna, moze i mieli troche szcescia, ale blokowali nasze strzaly naprawde skutecznie
Wszystkich kibiców informujemy, że od jutra rozpocznie się sprzedaż biletów na mecz Pogoń Szczecin - Górnik Polkowice! Spotkanie rozegrane zostanie w środę 25 maja o godzinie 18:00 na stadionie im. Floriana Krygiera w Szczecinie.
Bilety nabywać można w piątek, poniedziałek i wtorek w klubowym FanShopie w godzinach od 11:00 do 17:00.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.