Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 30/08/2009 00:37
Dziuba czas aby usiadl na lawke na dluzej, dostal 5 szans, zadnej nie wykorzystal, slaby, wolny, wiecej przeszkadzal niz pomagal, 2 jego podania do kolegi z zespolu zakonczyly sie kontra przeciwnika, mial jedna bardzo dobra sytuacje na strzelenie bramki, ktora zaprzepascil w expresowy sposob, nie pomocny w ataku, przeszkadzal w pomocy,
czas aby usiasc na lawke i przemyslec, albo sie gra i zostawia serce na boisku - gryzac trawe, albo sie chowa za obroncami rywala i czeka aby odpekac 45 albo 90 minut
Pyskaty w dzisiejszym meczu, dwa razy uchronil nas o straty bramki, w bardzo dobrych sytuacjach dla rywali,
w obronie kilka razy niepotrzebne zamieszanie,
w pomocy, przesuniety Olo - dobra decyzja,
a taku Miki od pierwszej minuty, waleczny, duzo biegal, staral sie jak mogl, dzisiaj mu sie nie udalo - trudno, nie zawsze mozna rozgrywac mega mecz i strzelac dwa gole,
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 30/08/2009 00:39
I Połowa kaszana w drugiej lepiej..Uważam że tym meczem Mandrysz przedłużył sobie prace, bo przy porażce albo remisie mógłby mieć ciepło..
Chcę jeszcze dodać że na sektorze nr 5 zasiadło 2 zawodników pierwszej drużyny tj. Tomek Rydzak i Maciek Ropiejko. I jakie zdziwienie mnie dopadło jak ludzie wypierdalali ich okazując im bilety i mówiąc że oni za to miejsce zapłacili..Fakt jest faktem że klub powinien zawodnikom zapewnić trybunę VIP jeżeli nie są w 18-tce meczowej, ale najbardziej zatrważające jest to że Ci "kibice" nawet nie wiedzieli że to są piłkarze Pogoni mówiąc np "chłopcze ja tu mam karnet wykupiony" Ogólnie zostali przygarnięci i mecz obejrzeli. Ale co sie dziwić tym "wiernym fanom" skoro dopiero 3 raz byli na meczu to i piłkarzy nie znają...
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 30/08/2009 01:21
W drugiej połowie zaczęło się nie ciekawie od przewagi Sandecji, nasi jakoś nie bardzo mogli wyjść z akcją i odzyskać incjatywy. Na szczęście udało się strzelić bramkę z wolnego przy pomocy bramkarza, a potem worek z bramkami się rozwiązał i było ok. Praktycznie przewaga do końca i okazje do strzelania kolejnych goli. Goście kilka razy popisali się wyprowadzaniem piłki i podaniem na skrzydło obojętne czy to prawe , czy lewe w aut, bramkarzowi też się zdarzały takie wykopy Super wynik oby tak dalej, ale przydałoby się poprawienie wyprowadzania piłki z własnej połowy z jakąś sensowną akcją, bo na początku drugiej połowy były z tym spore problemy.
Było maile wysyłać?! Chłopak sie załamał ze nikt nie podzielajego sympatii...
PS.Skacze na meczu,owija sie flagą(tak jak kazdy "kibic") , łazi po płotach a potem sie dziwi ze siły nie ma!
Rezygnuje bo szykuje się do wyborów prezydenckich w których będzie kandydował min. z Arłukiewiczem, te szopki na stadionie to tylko wczesna kampania wyborcza.
O dziwo ostatnio wszyscy, którzy planują start w wyborach byli na stadionie.
teraz kazdy kandydat na prezydenta miasta bedzie obiecywal nowy stadion lub modernizacje, czyli drugi krzystek
i wiekszosc kibiców Pogoni to kupi
Za to ty nim (kibicem) nazywac sie nie mozesz cieplaku
To był majstersztyk Co do gry w pierwszej połowie, to lepiej zapomnieć, potem już zaczęło się dziać, w końcu prostopadłe piłki i efekt widoczny.Doping no powiedzmy stać na więcej
To był majstersztyk Co do gry w pierwszej połowie, to lepiej zapomnieć, potem już zaczęło się dziać, w końcu prostopadłe piłki i efekt widoczny.Doping no powiedzmy stać na więcej
Moim zdaniem gra Pogoni zarówno w pierwszej jak i drugiej połowie była zadowalająca. Do przerwy zabrakło wprawdzie odrobiony szczęścia, skuteczności bo sytuacji nie brakowało. Druga połowa zdecydowanie lepsza pod względem wykorzystanych szans - zresztą jak zawsze gdy gramy w kierunku bramki pod zegarem. Okazałe 4;0 mam nadzieję doda grajkom pewności siebie przed wyjazdem do Kluczborka. Jeżeli chodzi o siłę rażenie jest całkiem dobrze, jedyny mankament to obrona w której panuje straszny chaos nie ma kogoś kto by potrafił ją uporządzkować i gdyby wykorzastali swoją szansę z początku drugiej połowy okurtnie cieżko byłoby wywalczyć komplet punktów.
Wszyscy co nam źle życzyli, mówili byśmy skończyli
to w tej chwili zobaczyli jak bardzo się pomylili
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 30/08/2009 12:19
Mecz strasznie przecietny... Pierwsza polowa dosc wyrownana w drugiej lepiej zaprezentowaa sie Pogoń. Wynik nie odzwierciedla tego co dzialo sie na boisku, strasznie cieszy skutecznosc (i przedewszystkim bramki Ola ), kiepska sprawa z rozgrywajacymi, kompletnie bez pomyslu na gre, ...Co do trybun, nie najgorzej, dosc skromny mlyn momentami radzil sobie swietnie. Ogolnie nie to co na Gieksie, ale i tak gitara.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 30/08/2009 12:34
szczególnie mnie dziwi kiepska gra Komana w stosunku do tego co prezentował w sparingach, a Parzy od samego początku okresu przygotowawczego był kiepski, rozkojarzony, więc dziwić może fakt , że dopiero teraz trener go posadził na ławce. Więc kolejny raz się powtórze- brakuje nam solidnego rozgrywającego, chociaż w tym meczu Moskalewicz spisywał się w tej roli w miarę przyzwoicie
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 30/08/2009 12:40
Odnośnie meczu, to moim zdaniem, gdyby Sandecja strzeliła bramkę jako pierwsza, a miała ku temu okazję (słupek). To prawdopodobnie przegralibyśmy. Wynik wybitnie niesprawiedliwy, a mecz ułożyła przypadkowa pierwsza bramka. Olo powinien grać w ataku, bo w pomocy się nie sprawdził wczoraj. Dziuba powinien za tą parodię co gra usiąść na ławce, a Prędota potwierdził, że jest od niego dużo lepszym zawodnikiem.
Odnośnie meczu, to moim zdaniem, gdyby Sandecja strzeliła bramkę jako pierwsza, a miała ku temu okazję (słupek). To prawdopodobnie przegralibyśmy. Wynik wybitnie niesprawiedliwy, a mecz ułożyła przypadkowa pierwsza bramka. Olo powinien grać w ataku, bo w pomocy się nie sprawdził wczoraj. Dziuba powinien za tą parodię co gra usiąść na ławce, a Prędota potwierdził, że jest od niego dużo lepszym zawodnikiem.
Wczesniej mielismy poprzeczke, wiec w kategorii szczescia/pecha 1-1.
Czemu mielibysmy przegrac po stracie bramki ? Chlopaki caly mecz cisneli na bramke z gorszym (w pierwszej polowie) i lepszym (w drugiej) skutkiem. Trzeba przywiezc punkty z Kluczborka i bedzie dobrze
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 30/08/2009 16:19
Pierwsza połowa słaba - bardzo słaba. Sandecja grała wysoko pressingiem, agresywnie, dobrze grali piłką. Opanowali środek pola - wystawienie Moskalewicza na środku pomocy okazało się błędem, grał za wysoko - z kolei Koman zbyt blisko defensywy i była mega dziura w środku (były momenty że Sandecja wychodzi z akcją, a na 25m jest 3-4 niepilnowanych graczy). Na uwagę zasługuję prawy pomocnik Sandecji - świetnie sobie radził zarówno w pierwszej jak i drugiej połowie.
Jakby Sandecja zachowała więcej zimnej krwi pod naszym polem karnym wynik mógłby być sprawą otwartą. Do tego seta zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy.
Druga połowa zupełnie inna - dobra zmiana Przytuły i przesunięcie Moskalewicz tam gdzie jego miejsce czyli do ataku. Przy wszystkich 4 bramkach asystowali gracze Sandecji - ich bramkarz i obrona była wręcz tragiczna. W pierwszej połowie Pogoń nic nie grała, a i tak stworzyła 2-3 dobre sytuacje przez ich błędy. W drugiej połowie te błędy zostały wykorzystane w 100% i wynik 4-0.
Gra średnia - wynik świetny.
Beznadziejny mecz Dziuby, słaby Komana. Petasz znowu człapał i przy ataku pozycyjnym jest bezużyteczny, ale bramka i asysta w zupełności zadowala
Na + na pewno - Hrymowicz, Pyskaty, Prędota, Rogalski i Olo za drugą połowę.
Teraz Kluczbork (A), Motor i Znicz u siebie - duża szansa na komplet punktów, pod warunkiem lepszej gry niż wczoraj w I połowie.
Odnośnie meczu, to moim zdaniem, gdyby Sandecja strzeliła bramkę jako pierwsza, a miała ku temu okazję (słupek). To prawdopodobnie przegralibyśmy. Wynik wybitnie niesprawiedliwy, a mecz ułożyła przypadkowa pierwsza bramka. Olo powinien grać w ataku, bo w pomocy się nie sprawdził wczoraj. Dziuba powinien za tą parodię co gra usiąść na ławce, a Prędota potwierdził, że jest od niego dużo lepszym zawodnikiem.
Wczesniej mielismy poprzeczke, wiec w kategorii szczescia/pecha 1-1.
Czemu mielibysmy przegrac po stracie bramki ? Chlopaki caly mecz cisneli na bramke z gorszym (w pierwszej polowie) i lepszym (w drugiej) skutkiem. Trzeba przywiezc punkty z Kluczborka i bedzie dobrze
Gdyby Sandecja strzeliła Nam bramkę to pewnie zrobiłaby niezłą Częstochowę i czekała na kontry, taka charakterystyka drużyn i ogólnie sposobu gry na wyjazdach. Poza tym trzeba przyznać, że Sandecja grała naprawdę fajną piłkę.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.