Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/08/2009 12:54
Plan transmisji zapewne był dobierany pod względem potencjalnych liczb telewidzów jakie mogą przyciągnąć przed odbiorniki poszczególne pojedynki. Łódź, Poznań, Zabrze, ostatnia para Podbeskidzie Łęczna psuję moją teorię ale wyjątek potwierdza regułę.
Wszyscy co nam źle życzyli, mówili byśmy skończyli
to w tej chwili zobaczyli jak bardzo się pomylili
Ludzi - sporo (koło 10 tys. na pewno). Doping - średni (momentami fajny). Bramki stracone frajersko w najgorszych momentach meczu. Gra Pogoni - bardzo średnia, środek pola nie istniał.
Co do poszczególnych graczy to Pyskaty wydaje mi się, że przy bramkach bez szans - ze 2,3 razy bardzo ładnie wybronił i uchronił od straty większej ilości bramek, mógłby szybciej brać się za wykonywanie wykopów i celniej je zagrywać. Cały blok obronny słabiutko (Nowak - rzadko podłączał się do akcji ofensywnej a mógł to robić znacznie częściej, tak nie było z kim rozgrywać; Woźniak - tragedia, ani jednego rajdu nie zrobił do których nas przyzwyczaił w poprzednich meczach, Mysiak i Dymek bardzo niepewnie, nawet najłatwiejsza piłka stwarzała naszym obrońcom w tym meczu problemy). Podbeskidzie kręciło tam naszych obrońców jak chciało i momentami wbijało w pole karne jak w masło.
Przytuła wszedł na ostatnie 20 minut a piłki zagrywał jakbyśmy prowadzili ze 3:0 i mecz już się kończył, tragedia. Prędota plus za super wykończenie i bramkę - naprawdę bardzo mi się podobało to jak po wejściu na boisko walczył, żadna piłka nie była dla niego stracona, nawet jak źle przyjął to potrafił tą piłkę ponownie przejąć - szkoda jedynie niewykorzystanej główki w końcówce.
Z taką grą dużo w tej lidze nie ugramy, za tydzień trudny mecz z Flotą..
Ostatnio edytowany przez: eF^, 15 sierpnia 2009, 21:37 [2 raz(y)]
Jeśli jeszcze się nie dotarli jako drużyna, to mam nadzieje, że dotrą się jak najszybciej, w przeciwnym wypadku Mandrysz musi tam ostro pozmieniać (o ile ma na kogo).
a gdybym miał urodzić się znów, to tylko w Szczecinie i tylko tu!!!
www.merx.biz.pl
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/08/2009 21:28
Obrona slabiutko. Nowak strasznie wolny. Petasz nic gry - to samo Rogalski. Predota po mimo bramki rzadki jak kupa. 2 bramki po rzucie roznym - jest nad czym sie zastanowic Panie trenerze.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/08/2009 21:30
Pierwsze 30min bardzo dobre - Pyskaty może z raz piłkę miał w rękach. Później przyszedł jakiś zastój - seta Rockiego (fenomenalnie Pyskaty wybronił), lekka przewaga TSP no i..... straszny klops Woźniaka, który w dziecinny sposób traci piłkę - jest róg - i jest gol do szatni.
Druga połowa bardzo słabo zaczęta - nikt się nie pokazywał do gry, na stojąco, bez pomysłu. Dobrze, że Podbeskidzie tego nie wykorzystało. Po kilkunastu minutach znowu zaczęliśmy coś grać, ale było to strasznie chaotyczne. Fartowna bramka Prędoty i wydawało się że jakimś cudem 3 punkty zostaną w Szczecinie - niestety głupi korner (przed wykonaniem rogu przez Matawu - miałem przed oczami mecz z Polonią Słubice) i niestety jakiś kartofel się wturlał.
Remis nie jest najgorszy - graliśmy słabo a potrafiliśmy przez większość meczu prowadzić grę. Szkoda strasznie głupio straconych bramek, ale nasze również były po mega prezentach. 1 - strata w środku pola i Olo pięknie to wykorzystał, a druga zonk obrońcy i kippera ładnie przewidział Prędota.
Cieszy frekwencja i doping momentami (na dwie strony fajnie wychodziło i ole ole gdzie odpowiadała prosta).
Za tydzień Flota - która wygrała 3 mecze - czas na jakąś stratę punktów
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/08/2009 21:32
bardzo zal tych straconych punktow bo gdzie zbierac je jak nie na wlasnym boisku...szkoda wielka ale mowilam ze bedzie to bardzo trudny mecz i sie sprawdzilo..mam nadzieje ze w nastepnych meczach bedzie lepiej bo ja wciaz wierze w chlopakow i wierzyc ciągle bede! Czy Wygrywasz Czy Nie ja i tak kocham Cie bo najlepsza w Polsce jest Pogoń Szczecin MKS!!!
Remis nie jest najgorszy - graliśmy słabo a potrafiliśmy przez większość meczu prowadzić grę.
Bardzo optymistyczna wersja. Ja nie widziałem żadnej gry z naszej strony, zwłaszcza w II połowie. Nie zapominaj, że Podbeskidzie ewidentnie nie miało ambicji na 3 pkty, więc grało bardzo asekuracyjnie i liczyło na kontry. Stąd może wrażenie jakiejś przewagi optycznej Portowców.
Niestety brakowało pomysłu na rozegranie piłki, skonstruowanie akcji, do tego zawodziły podania (dziesiątki podań w powietrzu), drybling (przebijanie się przez tłum przeciwników zawsze z tym samym skutkiem: stratą lub autem), a zabawy obrońców z piłką w końcówce meczu mogły przyprawić o zawał.
a gdybym miał urodzić się znów, to tylko w Szczecinie i tylko tu!!!
www.merx.biz.pl
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/08/2009 21:43
Mam pytanko czy na mecz z Podbeskidziem były sprzedawane imienne bilety czy tylko na meczach wyjazdowych są sprzedawane bilety imienne gdzie jest napisane imię nazwisko i pesel. Bardzo prosze o odpowiedź i pozdrawiam wszystkich sympatyków POGONII SZCZECIN
Czy wygrywasz czy nie ja i tak kocham cię bo najlepsza w Polsce jest POGOŃ SZCZECIN MKS
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/08/2009 21:48
obrona w drugiej połowie - duży chaos. Może czas na Hrymowicza?
z przodu mi się podobał Moskalewicz, parę razy świetnie się zastawiał. No i pierwsze 30 minut Podbeskidzie nie istniało, za to my w drugiej słabiutko (oprócz 1 zrywu). Moment przed tym jak Prędota strzelił, mogło być 2-1 ale w drugą stronę, a wtedy było by bardzo ciężko odrobić.
"...satysfakcja jest chwilowa - trwa moment, bo za chwilę będziesz chciał to zrobić jeszcze lepiej ziomek. Jeśli nie, to nie rozwiniesz się...'
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/08/2009 21:57
Parę uwag po meczu. To co zwróca uwagę, to że przegrywamy zbyt wiele pojedynków główkowych. Wiadomo, że Pyskaty w polu karnym nie będize wyłapywał wszystkich piłek, a z obrońców to jedynie Mysiak jest wysoki. Tak samo się sytuacja przedstawia w ataku, w którym nie ma dobrze grającego głowę dobrze trzymającego się na nogach snajpera. Moskalewicz umie się zastawić, ale to nie on powinien biegać za dwóch czy za trzech, bo ma zupełnie inną rolę w drużynie. Zawodzi Parzy, a Koman już nie zabezpiecza tak skutecznie środka pola jak w II lidze. Petasz przechodzi obok meczu, dobrze że nie złapał czerwonej kartki. Pietruszka mimo wszystko bardziej dynamiczny od Rogalskiego. Dziuba mimo swojej waleczności chyba nie zasłużył na kolejne miejsce w wyjściowym składzie. Szkoda że szansy nie otrzymał Lebedyński. A mimo wszystkich tych mankamentów powinniśmy ten mecz wysoko wygrać, zwłaszcza grając z I-ligowym wyjadaczem, który wie kiedy wypunktować rywala tak jak dzisiaj, a który już leżał dwukrotnie mimo tego na deskach. Pogoń w zamieszaniach podbramkowych traciła dzisiaj gole a Podbeskidzie je strzelało. i jeżeli wszyscy narzekają na przeciętną grę Portowców to co będzie jak poprawimy skuteczność ?? Trochę optymizmu.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/08/2009 21:59
Frajerski mecz, frajerski wynik, frajerskie bramki. 4 klopsy zapewniły nam emocje do samego końca. Niestety druga linia dzisiaj grała tragicznie. O występie Parzego dowiedziałem się dopiero gdy spiker anonsował jego zmianę. Słabo Dziuba, Woźniak (nie poznaję człowieka, zero dryblingu, słaba kondycja, krycie na 30-metrowy radar...) i Nowak. Pietruszka nic nie zmienił, fajnie zaprezentował się Prędota. Obie bramki stracone kompletnie bez sensu i po ogromnych błędach w kryciu. Petasz dzisiaj nie dał ani jednej dobrej piłki. Rożne, wolne... wszystko po ziemi albo w mur.
Czas odpocząć, przemyśleć niektóre rzeczy bo za tydzień jeden z trudniejszych meczy. Dzisiejszy był spokojnie do wygrania.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/08/2009 22:05
Trzy mecze osiem strconych bramek. jest nad czym mysleć Pani trenerze. Czas Hrymowicza chyba nadszedł. Jak nie teraz, to kiedy?
Cała obrona słubiutko. Z gorzowem stracona bramka po wrzutce, dzisiaj dwie stracone bramki z rogu, no i cudem obroniona wrzuta na Rockiego. W obronie czas na zmiany.
Trzy mecze osiem strconych bramek. jest nad czym mysleć Pani trenerze. Czas Hrymowicza chyba nadszedł. Jak nie teraz, to kiedy?
Cała obrona słubiutko. Z gorzowem stracona bramka po wrzutce, dzisiaj dwie stracone bramki z rogu, no i cudem obroniona wrzuta na Rockiego. W obronie czas na zmiany.
Środek obrony bym zostawił - przy rzutach rożnych przecież we dwóch tylko nie bronią.
Prędzej dałbym szansę Petrikowi - Woźniak w Gorzowie krył na radar Andraszaka z czego padła decydująca bramka i dziś klops po którym był korner i gol na 1-1. Do tego zatracił szybkość i dryling - we 3 meczach miał jedną dobrą akcję w ofensywie. Petrik może nie jest tak przebojowy, ale wydaję się dużo pewniejszy w defensywie.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/08/2009 22:11
Na pewno graliśmy z bardzo dobrym zespołem, który nieprzypadkowo w ostatnich latach, póki co, nieskutecznie dobijał się do wrót Ekstraklasy. Nie musimy się wstydzić naszej gry na jego tle.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 15/08/2009 22:12
Zauważyłem, że przy 1-1 niektórzy nasi grajkowie zwalniali. Chyba coś im się pomyliło bo aż tak naiwni to na pewno nie są by myśleli, że fascynuje nas gra co roku z Dolcanem Ząbki i Kluczborkiem. Czy awansujemy czy nie to cel jest jeden WALKA O AWANS. Żaden środek tabeli nie powinien nas interesować. Górale powinni przegrać ale cóż szkoda. Cieszyli się z tego jednego punktu jak dzieci, a to wymowne.
Na pewno graliśmy z bardzo dobrym zespołem, który nieprzypadkowo w ostatnich latach, póki co, nieskutecznie dobijał się do wrót Ekstraklasy. Nie musimy się wstydzić naszej gry na jego tle.
Zapomniałeś dodać, że to cytat Mandrysza z konferencji.
Jak będziemy się zadowalać jednym punktem grając u siebie z drużyną, która de facto nie prezentuje się lepiej od Pogoni to chyba nie mamy czego szukać w górnej części tabeli.
Przy okazji znów wychodzi brak cwaniactwa w poczynaniach Pogoni, kiedy Podbeskidzie uzyskało satysfakcjonujący wynik to kładło się na murawie, rozgrywało długimi minutami jakieś teatrzyki i ciułali przez to cenny czas, a my piłki na oślep i głupie straty - tak się meczu w ostatnich minutach nie wygrywa.
Zauważyłem, że przy 1-1 niektórzy nasi grajkowie zwalniali. Chyba coś im się pomyliło bo aż tak naiwni to na pewno nie są by myśleli, że fascynuje nas gra co roku z Dolcanem Ząbki i Kluczborkiem. Czy awansujemy czy nie to cel jest jeden WALKA O AWANS. Żaden środek tabeli nie powinien nas interesować. Górale powinni przegrać ale cóż szkoda. Cieszyli się z tego jednego punktu jak dzieci, a to wymowne.
Według mnie wyłożyli lachę po 1:0 Moskalewicza. Zamiast przycisnąć i wdeptać Podbeskidzie, co powinno być jedyną strategią na dzisiejszy mecz, nasi zaczęli się bawić w utrzymanie wyniku - zwolnili tempo, odpuścili walkę. A trzeba być ułomnym umysłowo żeby liczyć w I lidze na dowiezienie 1:0 z 15 minuty na stojąco. Takie rzeczy trzeba umieć, a u nas w każdej formacji braki.
a gdybym miał urodzić się znów, to tylko w Szczecinie i tylko tu!!!
www.merx.biz.pl
Trzy mecze osiem strconych bramek. jest nad czym mysleć Pani trenerze. Czas Hrymowicza chyba nadszedł. Jak nie teraz, to kiedy?
Cała obrona słubiutko. Z gorzowem stracona bramka po wrzutce, dzisiaj dwie stracone bramki z rogu, no i cudem obroniona wrzuta na Rockiego. W obronie czas na zmiany.
Po pierwsze Hrymowicz jest zajety imprezowaniem w tej chwili, jeszcze chyba ma wakacje. Gdyby był w formie to by grał Mandrysz wie c orobi. Po drugie chyba zapomniales ze w meczu z Kotwica grała zupelnie inna obrona niz w lidze.
Przy okazji znów wychodzi brak cwaniactwa w poczynaniach Pogoni, kiedy Podbeskidzie uzyskało satysfakcjonujący wynik to kładło się na murawie, rozgrywało długimi minutami jakieś teatrzyki i ciułali przez to cenny czas, a my piłki na oślep i głupie straty - tak się meczu w ostatnich minutach nie wygrywa.
Miedzy nami i Podbeskidziem w tym meczu była taka roznica, że my gralismy u siebie. Troche nie na miejscu jest kładzenie się czy robienie teatrzyków przed własnymi kibicami, a to, że im gra nie szła to już inna sprawa.
Moment przed tym jak Prędota strzelił, mogło być 2-1 ale w drugą stronę, a wtedy było by bardzo ciężko odrobić.
A który z naszych tak frajersko się dał ograć w środku przy tej sytuacji, bo nie dojrzałem? (mam na myśli ten moment przed 2 bramką dla nas, Podbeskidzie wyszło wtedy 2 na 1 ale był spalony)
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.