Chciałbym się jeszcze odnieść do tego cytatu. Mamy tutaj wyraźny i dobitny przykład jaka atmosfera (kolesiostwa i kumoterstwa) panuje w zespole Pogoni. Niedawno pisałem tu o wywiadzie z Pterikiem, który ewidentnie wskazywał na to że coś się w szatni dzieje nie dobrego. Teraz zawodnik Floty zapewne po opowieściach Ferdżiego i parówki Kowala, mówi ze przy tym trenerze w życiu do Pogoni nie przyjdzie..Reasumując, pierwszy raz się z takim czymś spotykam żeby zawodnik nie związany z drużyną wypowiadał się w takim tonie..Potrzebny jest nowy trener od zaraz!!Taki u którego zawodnicy będą mieli czystą kartę od początku, a wtedy jetem przekonany że i Zawadzki zacznie grać!!Mam nadzieję że w poniedziałek dobre wieści do nas dotrą!

Pogoń od dawna zabiera z Floty najlepszych piłkarzy. Gdyby jej działacze złożyli ci ofertę, chciałbyś trafić do Szczecina?

- Nie. Nie chcę iść do obecnego trenera Pogoni. Ferdżi [Chifon - dop. red.] tam grał i co? Pogonili go. Zostaję tutaj.

Dobrze czujesz się w Świnoujściu?

- Bardzo dobrze. Wiadomo jednak, że Pogoń to lepszy klub. Każdy wie o tym. Ale jak już mówiłem, do tego trenera nie chcę iść. Zostaję tutaj, tu jest lepiej.

Marcin trenuje już pełną parą, w niedzielę zagra w rezerwach. Po tym spotkaniu będzie juz w do dyspozycji trenera

Zmiana trenera jest jak najbardziej uzasadniona:
- od pół roku Pogoń nie zagrała ani jednego ładnego dla oka meczu w lidze, a wraz z brakiem ładnej gry przyszły marne wyniki.
- wymęczony awans do finału PP to bardziej zasługa samych piłkarzy, którym dodatkowo sprzyjał niewiarygodny fart (interwencje Janukiewicza, bramka Mysiaka w Chorzowie, pierwsza połowa rewanżu z Ruchem itd.)
- pierwsze mecze nowego sezonu nie pokazują ani grama poprawionego stylu, to dalej taktyka laga-zgranie-strzał, która jest rozpracowywana z dziecinną łatwością przez rywala.
- Mandrysz nie potrafi przygotować drużyny do rundy już 2 raz z rzędu
- problem z napastnikami, kontuzja Klatta była poważna od samego początku, a coach nie wykazał chęci wzmocnienia formacji (nawet wypożyczeń, Kosecki z Legii był na wyciągnięcie ręki) i stawia dalej na niesprawdzony duet Olo-Miki (ten drugi ma lepsze mecze kiedy wchodzi z ławki i nie trzeba być ekspertem, aby się o tym przekonać).
- usilne stawianie na Petasza, który jest piłkarzem mało profesjonalnym i bezproduktywnym.

Tej drużynie potrzeba AUTORYTETU, kogoś kto wstrząśnie i pozwoli im się rozwinąć, bo piłkarzy nasza Pogoń ma naprawdę dobrych, nienagannych technicznie. Ale trzeba to spokojnie poukładać, krzyknąć kilka razy i czekać na wyniki.

nie rozumiem tej wkurwiajacej polskiej mentalności. Wyniki jakie sa każdy widzi, ale to chyba nie powod zeby od razu wychodzilo z nas kibicow takie buractwo! Szacunek Mandryszowi sie nalezy chociażby za gre w Pogoni jak i trenerke. To ze teraz jest kiepska to nie znaczy ze raz sie go wychwala jak po meczu z górnikiem czy finale PP a pozniej kaze wypierdalac i wyzywa od najgorszych. Niestety..Cos sie zacielo po rundzie jesiennej rok temu i czas na zmiany, bo niestety Mandrysz nie ma pomyslu na gre, powiela bledy, kombinuje i druzyna gra slabo.. niech odejdzie, ale nie palcie go na stosie bo niektorym sloma z butow zaczela chyba wychodzic..