Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 21/11/2009 13:44
Koniec rundy to okres roznego rodzaju podsumowan itd.. Ktory Waszym zdaniem nasz wyjazd byl najlepszy i najciekawszy?
dla mnie:
1. Zabrze
2. Plock
3.SSW
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 21/11/2009 16:47
Takie podsumowanie jest trochę bez sensu,bo każdy wyjazd uważam za ciekawy. A już tym bardziej po tej rundzie nie ma co robic klasyfikacji,gdyż mieliśmy tylko cztery wyjazdy.
masz troche racji wyjazdow bylo malo( chociaz uwzgledniajac PP to juz sa 2 wiecej) ale warto sobie jeszcze raz je przypomniec i wytytpowac najlepsze swoim zdaniem
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 27/11/2009 20:13
Piszę tutaj,bo nie chce zakładac nowego działu. Dzwonił do kogoś niejaki Grabowski,z komendy policji Szczecin - Śródmieście w sprawie meczu z Wisłą Płock? Pół godziny temu na mój numer domowy,zadzwonił typek i kazał mi się wstawic na komendzie w celu złożenia wyjaśnień co do tego meczu. Sprawdzałem w Google i faktycznie 091 821 91 01 jest z takiej komendy. Na początku myślałem,żę to jakiś głupi żart koleżków i też robiłem sobie z niego jaja. Powiedziałem,że piłka nożna mnie nie interesuje,tylko szachy i podwodne bierki. Facet zacytował mój numer PESEL i powiedział,że jak nie przyjdę po dobroci,to przybiją mi odpalanie pirotechniki. (KRETYN) Powiedziałem,że przez telefon,to on mi gówno może,poprosiłem o wezwanie na piśmie. Wtedy on się zagotował i postraszył mnie,że mam już przejebane. Ogólnie,to olewam gościa,bo chuja na mnie mają. Ale,czy ktoś z Was,też miał taki przypadek. Kierwa,to jakaś paranoja. Inwigilacja pełną gębą.
Mi i koledze z dzielnicy pytania na temat miedzy innymi piro w Płocku zadawał pan dzielnicowy, który przyszedł osobiście do mieszkania.
Proponuje się nie rozwijać na ten temat na forum, bo to nie czas i miejsce. Jeśli będzie potrzeba, to skontaktuje się z Tobą jakaś osoba.
JP.
zostawiam więzy, wola odzyskała niepodległość
siłę i pewność, jeśli czujesz to chodź ze mną
jak nie zostawiam na którymś przystanku strach
i tych słabych, co marzenia umieją spełnić tylko w snach
Nie olewaj goscia, tylko złóż na niego skarge, ze Cie straszy. Jedna ważna uwaga- zawsze zapamiętujcie albo zapisujcie sobie który "dobroczyńca" do Was dzwoni/odwiedza/rozmawia - okazuje się przydatne.
Do mnie dzwonili jakiś czas temu( z komórkowego z końcówką 997) i ... podał mi nr telefonu, powiedział bym sprawdził czy mam zapisany nr w telefonie i zaraz zadzwoni, po chwili zadzwonił i pytali się czy znam właściciela nr XXX bo podobno miał popełnić samobójstwo... doszli do mnie po bilingach z danego nr i nawet wskazali datę, godzinę i rodzaj "kontaktu" z daną osobą.
Kotkowski zrezygnował z funkcji dyrektora kilka miesięcy temu. Jego następcą miał zostać były rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji Maciej Karczyński. Ten jednak zrezygnował po fali sprzeciwu ze strony kibiców.
Nowy dyrektor klubu Pogoń Szczecin Konrad Szczawiński pełnił dotychczas funkcję dyrektora do spraw młodzieży.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Konrad Szczawiński zastąpił na tym stanowisku Mariusza Kotkowskiego.
Kotkowski zrezygnował z funkcji dyrektora kilka miesięcy temu. Jego następcą miał zostać były rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji Maciej Karczyński. Ten jednak zrezygnował po fali sprzeciwu ze strony kibiców.
Nowy dyrektor klubu Pogoń Szczecin Konrad Szczawiński pełnił dotychczas funkcję dyrektora do spraw młodzieży.
ta a ta kur... karczynski mial odejsc z psiarni i co? ch..za juz pracuje w Warszawie w KGP, a sciemnial ze juz sie wypalil w pracy jako pies hehheh co za sciemniacz!
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 05/12/2009 20:48
Przypadkiem trafiłem na ciekawy artykuł który dosadnie obrazuje sytuacja w mieście. Wiedziałem że jest źle ale że aż tak! Trzeba docenić EPA bo w Szczecinie ciężko jest i będzie o lokalnego sponsora/udziałowca który mógłby wejść w klub.
Przemysł znikł.
Ostrzegawcza lampka zapaliła się dawno. W roku 2000 padł Wiskord (800 miejsc pracy) i Transocean - armator kilkunastu specjalistycznych statków chłodni i właściciel floty tirów (450 etatów). Rok później Przedsiębiorstwo Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich "Gryf" (najpierw 4,5 tys., w końcówce 1 tys. etatów). Jeszcze w 1999 roku w Polmo przy Wojska Polskiego części samochodowe składało 600 osób. Dwa lata później już tylko setka. Rok 2002 to upadek stoczniowego holdingu (12 tys. miejsc pracy), Espebepe (160 miejsc), producenta lodów Ekko (130 miejsc). W kolejnych latach do listy dołącza huta (120 miejsc), papiernia Skolwin (600 miejsc). Znika słynna "Dana" (500 miejsc).
Dodatkowo w kolejce do ogłoszenia upadłości jest Zakłady Chemiczne Police zatrudniający ponad trzy tysiące ludzi, który ma problemy finansowe.
Ostatnio edytowany przez: kibol83, 7 grudnia 2009, 00:21 [1 raz(y)]
Przypadkiem trafiłem na ciekawy artykuł który dosadnie obrazuje sytuacja w mieście. Wiedziałem że jest źle ale że aż tak! Trzeba docenić EPA bo w Szczecinie ciężko jest i będzie o lokalnego sponsora/udziałowca który mógłby wejść w klub.
Przemysł znikł.
Ostrzegawcza lampka zapaliła się dawno. W roku 2000 padł Wiskord w Podjuchach (800 miejsc pracy) i Transocean - armator kilkunastu specjalistycznych statków chłodni i właściciel floty tirów (450 etatów). Rok później Przedsiębiorstwo Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich "Gryf" (najpierw 4,5 tys., w końcówce 1 tys. etatów). Jeszcze w 1999 roku w Polmo przy Wojska Polskiego części samochodowe składało 600 osób. Dwa lata później już tylko setka. Rok 2002 to upadek stoczniowego holdingu (12 tys. miejsc pracy), Espebepe (160 miejsc), producenta lodów Ekko (130 miejsc). W kolejnych latach do listy dołącza huta (120 miejsc), papiernia Skolwin (600 miejsc). Znika słynna "Dana" (500 miejsc).
Dodatkowo w kolejce do ogłoszenia upadłości jest Zakładamy Chemiczne Police zatrudniający ponad trzy tysiące ludzi, który ma problemy finansowe.
Przypadkiem trafiłem na ciekawy artykuł który dosadnie obrazuje sytuacja w mieście. Wiedziałem że jest źle ale że aż tak! Trzeba docenić EPA bo w Szczecinie ciężko jest i będzie o lokalnego sponsora/udziałowca który mógłby wejść w klub.
Przemysł znikł.
Ostrzegawcza lampka zapaliła się dawno. W roku 2000 padł Wiskord (800 miejsc pracy) i Transocean - armator kilkunastu specjalistycznych statków chłodni i właściciel floty tirów (450 etatów). Rok później Przedsiębiorstwo Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich "Gryf" (najpierw 4,5 tys., w końcówce 1 tys. etatów). Jeszcze w 1999 roku w Polmo przy Wojska Polskiego części samochodowe składało 600 osób. Dwa lata później już tylko setka. Rok 2002 to upadek stoczniowego holdingu (12 tys. miejsc pracy), Espebepe (160 miejsc), producenta lodów Ekko (130 miejsc). W kolejnych latach do listy dołącza huta (120 miejsc), papiernia Skolwin (600 miejsc). Znika słynna "Dana" (500 miejsc).
Dodatkowo w kolejce do ogłoszenia upadłości jest Zakłady Chemiczne Police zatrudniający ponad trzy tysiące ludzi, który ma problemy finansowe.
Coraz mniej osob bedzie stac na wypady na mecz, dlatego jestem za polityka nizszych cen biletow, co odbije sie na nieco wyzszej frekwencji przy zachowaniu takich samych wplywow do kasy klubu. Zaloga duzych zakladow zawsze stanowila spora grupe wsrod osob obecnych na stadionie, niestety w ostatnich latach sporo sie pozmienialo w temacie karnetow dla duzych zakladow. Teraz juz temat zanikl po upadku tych najwiekszych i to widac po frekwencji.
P.S. Patrzac na te liczby mozna dostac palpitacji serca. Po upadku stoczni juz w ogole znalezienie pracy graniczy z cudem. Na kazde miejscie od cholery kandydatow. Jeszcze rok, dwa lata temu znacznie latwiej bylo znalezc robote. Jak sie wkurzyles na cos w jednej firmie, byla gwarancja ze znajdziesz cos lepszego w miare szybko. A dzis taki czas, ze nawet dobrze wykwalifikowani ludzie w wielu dziedzinach siedza po pol roku w domach i szukaja normalnej pracy z umowa.
Ostatnio edytowany przez: Steryd, 7 grudnia 2009, 13:51 [2 raz(y)]
Przypadkiem trafiłem na ciekawy artykuł który dosadnie obrazuje sytuacja w mieście. Wiedziałem że jest źle ale że aż tak! Trzeba docenić EPA bo w Szczecinie ciężko jest i będzie o lokalnego sponsora/udziałowca który mógłby wejść w klub.
Przemysł znikł.
Ostrzegawcza lampka zapaliła się dawno. W roku 2000 padł Wiskord (800 miejsc pracy) i Transocean - armator kilkunastu specjalistycznych statków chłodni i właściciel floty tirów (450 etatów). Rok później Przedsiębiorstwo Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich "Gryf" (najpierw 4,5 tys., w końcówce 1 tys. etatów). Jeszcze w 1999 roku w Polmo przy Wojska Polskiego części samochodowe składało 600 osób. Dwa lata później już tylko setka. Rok 2002 to upadek stoczniowego holdingu (12 tys. miejsc pracy), Espebepe (160 miejsc), producenta lodów Ekko (130 miejsc). W kolejnych latach do listy dołącza huta (120 miejsc), papiernia Skolwin (600 miejsc). Znika słynna "Dana" (500 miejsc).
Dodatkowo w kolejce do ogłoszenia upadłości jest Zakłady Chemiczne Police zatrudniający ponad trzy tysiące ludzi, który ma problemy finansowe.
Coraz mniej osob bedzie stac na wypady na mecz, dlatego jestem za polityka nizszych cen biletow, co odbije sie na nieco wyzszej frekwencji przy zachowaniu takich samych wplywow do kasy klubu. Zaloga duzych zakladow zawsze stanowila spora grupe wsrod osob obecnych na stadionie, niestety w ostatnich latach sporo sie pozmienialo w temacie karnetow dla duzych zakladow. Teraz juz temat zanikl po upadku tych najwiekszych i to widac po frekwencji.
P.S. Patrzac na te liczby mozna dostac palpitacji serca. Po upadku stoczni juz w ogole znalezienie pracy graniczy z cudem. Na kazde miejscie od cholery kandydatow. Jeszcze rok, dwa lata temu znacznie latwiej bylo znalezc robote. Jak sie wkurzyles na cos w jednej firmie, byla gwarancja ze znajdziesz cos lepszego w miare szybko. A dzis taki czas, ze nawet dobrze wykwalifikowani ludzie w wielu dziedzinach siedza po pol roku w domach i szukaja normalnej pracy z umowa.
Oby bilety na mlyn schodzily im mniej karnetow a wiecej biletow na mlyn tym dla Nas- kibiców lepiej.
Nic nie trwa wiecznie- niedawno byl rynek pracownikow teraz jest rynek pracodawcow. Wszystko sie zmienia jak w sinusoidzie i ludzie troche sami winni czasem takie sytuacji - wlasnie tak jak piszesz "jak sie wkurzyles na cos"...ludzie nie szanowali tego co mieli.
Policja przesłuchuje kibiców i szuka piromanów z Płocka
Kibice Legii, którzy wspierali 30 października Pogoń na meczu w Płocku, są wzywani na komendę. Co ciekawe większość kibiców zamiast zawiadomień, które zazwyczaj w takich przypadkach wysyłane są pocztą, o konieczności stawienia się na komendzie dowiaduje się telefonicznie lub osobiście. Zdarza się, że policjanci nachodzą kibiców w miejscu pracy i wręczają wezwanie.
Sprawą zajmuje się KSP Warszawa, do której sprawę skierowała komenda policji w Płocku. Policjanci chcą przesłuchać wszystkich kibiców znajdujących się na liście imiennej z meczu Wisła Płock - Pogoń Szczecin, którzy sympatyzują z Legią.
Policjantom chodzi m.in. o znalezienie osób, które odpalały pirotechnikę na stadionie w Płocku oraz inwigilację środowiska kibicowskiego. Fanom zadawane są pytania w stylu: "Czy widział Pan kto odpalał race, wieszał transparent?, Czy jest Pan chuliganem?, Czy widział Pan osoby z zakazami stadionowymi na meczu?, Kto wnosił na stadion race?".
Co ciekawe, wezwania dostają wszyscy z listy wyjazdowej, o których policja nie ma do tej pory zbyt wielu informacji. Także ci, którzy mimo że kupili wcześniej bilety, nie byli obecni na stadionie w Płocku.
Ostatnio edytowany przez: ManeS, 8 grudnia 2009, 15:40 [1 raz(y)]
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.