hehe mieso z Berlina bo polowa kebabow w Szczecinie ma mieso od Niemcow, codziennie dostawa, ale miesem, tego za bardzo nie mozna nazwac, bo to mielonka. Punkt bez szalu-jakich duzo w miescie, niezbyt smaczne. Sosy nie sa robione przez niego
Odp: Jedzenie:D - 07/01/2011 21:55
Dziś od kumpla usłyszałem zajebisty tekst na temat mięsa kebabowego. - ostatnio jadłem kebab z domieszka baraniny ... zajebisty - a jak poznałeś? - jebało szczochami bo baranina musi nimi jebać
...ja jednak wole bez baraniny
tak na marginesie całkiem smaczny jest w starej cegielni..żaden rarytas no ale nie można na kebabie połamać se kubków smakowych
Kilka osób polecało turasa gdzieś koło Wernyhory (podobno mięso z Berlina) ... potwierdzacie opinie i gdzie to dokładnie jest
Na ulicy Wernyhory trzeba skręcić za przystankiem autobusowym w prawo - wjazd znajduje się maksymalnie 20 metrów od przystanku i tam po lewej stronie znajduje się ów kebab ( oczywiście opisałem dojazd jadąc od ulicy Klonowica )
Myślę, że sobie w życiu poradzę bo potrafię kombinować i swoich ideałów nie zdradzę !
Odp: Jedzenie:D - 09/01/2011 00:04
Poruszając temat miesa z niemiec , i tak do końca zostały nakarmione pasza z Polski , więc nie wydaje mi się zeby inaczej smakowały . Jeśli mowa o kebabie to smaczy z prawej ręki.
Ostatnio edytowany przez: Kluczyk, 9 stycznia 2011, 00:19 [1 raz(y)]
Poruszając temat miesa z niemiec , i tak do końca zostały nakarmione pasza z Polski , więc nie wydaje mi się zeby inaczej smakowały . Jeśli mowa o kebabie to smaczy z prawej ręki.
Nie popadajmy z skrajności w skrajność...wiadome, że wole dać zarobić białasowi za to, ze trzyma żarciówkę (chociażby B.) i nie trafię do ciapatego na Majowe, ale po prostu chciałem znać opinie innych i spróbować
Inna kwestia, ze w Polsce otwierając interes w rok musisz mieć dom i beemke i co najważniejsze nie możesz pracować a mieć pracowników. ja z żoną rozwijam interes od 3 lat chuj mając z niego ... no może zarobi na przedszkole dla małego, ale sugerując się dobrem chłopaków i znajomych..chuj w tą zjebana kase.
a juz całkowita innośc nas dopada jesli chodzi o inne tematy..co pomidory..skąd..z holandii u jakiegoś bambusa moczem pedzone..chuj że kupione w niemieckim lidlu..ale tam taniej. I nie mówię tu o Tobie, mnie czy innych prawicowcach..mówię o życiu , ze jest tak skurwiałe..juz nie wspomne o zabawkach które w 99% pochodzą od zółtych
Podsumowując jesteśmy od tych wszystkich kurew zależni: od chińczyków - za wszytskie towary i żarcie (wiem chuj nie chińskie ale tak nazwane) od bambusów - za rap, hip-hop czyli to na czym opiera się 90% numerów kibicowskich od ciapatych, turasów i arabów - za żarcie oraz bezwzględność w działaniu..u nich na tle religijnym (alkaida) u nas na tle patriotycznym I teraz nie mówcie mi, ze Polak wybraniec świata i męczeństwa skoro 90% wzorów zapożycza od innych narodowości lub ras. A w teraźniejszych czasach częściej spotkasz Polaka walącego w chuja rodaka niż Żyda (nie myślę tu o tych łódzkich)!!! A gdzie patriotyzm lokalny, gdzie zostawianie kasy u swoich ziomków... obecnie tylko skurwione pyrusy potrafią trzymać w tej kwestii poziom
Poniosło mnie..przepraszam i dobranoc
No koniec dodam, że nawet iście aryjsko chuliganskie ciuchy na metkach mają Made in china lub Made in taiwan
Ostatnio edytowany przez: AntyC, 9 stycznia 2011, 01:02 [1 raz(y)]
Poruszając temat miesa z niemiec , i tak do końca zostały nakarmione pasza z Polski , więc nie wydaje mi się zeby inaczej smakowały . Jeśli mowa o kebabie to smaczy z prawej ręki.
Nie popadajmy z skrajności w skrajność...wiadome, że wole dać zarobić białasowi za to, ze trzyma żarciówkę (chociażby B.) i nie trafię do ciapatego na Majowe, ale po prostu chciałem znać opinie innych i spróbować
Inna kwestia, ze w Polsce otwierając interes w rok musisz mieć dom i beemke i co najważniejsze nie możesz pracować a mieć pracowników. ja z żoną rozwijam interes od 3 lat chuj mając z niego ... no może zarobi na przeczkole dla małego, ale sugerując się dobrem chłopaków i znajomych..chuj w tą zjebana kase.
a juz całkowita innośc nas dopada jesli chodzi o inne tematy..co pomidory..skąd..z holandii u jakiegoś bambusa moczem pedzone..chuj że kupione w niemieckim lidlu..ale tam taniej. I nie mówię tu o Tobie, mnie czy innych prawicowcach..mówię o życiu , ze jest tak skurwiałe..juz nie wspomne o zabawkach które w 99% pochodzą od zółtych
Podsumowując jesteśmy od tych wszystkich kurew zależni: od chińczyków - za wszytskie towary i żarcie (wiem chuj nie chińskie ale tak nazwane) od bambusów - za rap, hip-hop czyli to na czym opiera się 90% numerów kibicowskich od ciapatych, turasów i arabów - za żarcie oraz bezwzględność w działaniu..u nich na tle religijnym (alkaida) u nas na tle patriotycznym I teraz nie mówcie mi, ze Polak wybraniec świata i męczeństwa skoro 90% wzorów zapożycza od innych narodowości lub ras. A w teraźniejszych czasach częściej spotkasz Polaka walącego w chuja rodaka niż Żyda (nie myślę tu o tych łódzkich)!!! A gdzie patriotyzm lokalny, gdzie zostawianie kasy u swoich ziomków... obecnie tylko skurwione pyrusy potrafią trzymać w tej kwestii poziom
Poniosło mnie..przepraszam i dobranoc
No koniec dodam, że nawet iście aryjsko chuliganskie ciuchy na metkach mają Made in china lub Made in taiwan
Racja , z tym ,ze nie do końca zgodze się z uzależnieniem importowanych przedmiotów , Polska powinna być jak naj mniej zależna od importu , towarów z Azji lub innych kontynentów.
Druga sprawa masz racje normalny (nie normalny) chłopak rozwiajając interes w rok musi miec wszystkie gadzety jakie widziała cywilizacja. Mam podobne doswiadczenia w temacie wlasnego biznesu , zakladajac biznes bylem nastawiony na utrzymanie samego siebie i przyszlej rodziny , a nie udawadniania innej osobie , ze jest gorsza bo ma mniej , bo dla mnie pieniądze nie mają wartości , skączyło sie to tak ze mino fachu w rękach jestem do końca utopiony w dłuchach.Nawet na jebaną upadłość konsumencką zarządali odemnie 30tys. (kraina absurdów) CZas pokaze ja napewno sie nie poddam musze zagwarantowac skromna pomoc dla przyjaciół i zagwarantować rodzinie byt gdybym nawet jechał na czarno.
Co do uzależnienia przynajmiej w moim przypadku nie popadam ze skrajnosci w skrajność tylko świadomie wybieram posiłki , towary z Polskimi korzeniami bo są godne poświęcenia uwagi.
Odp: Jedzenie:D - 12/01/2011 09:41
Dla wielu jest on po prostu za drogi. Za tą cene ludzie wolą zjeść chińczyka albo kebab niż wydawać prawie 20 zł na kanapke.
Odp: Jedzenie:D - 12/01/2011 10:49
A moim zdaniem jest to właśnie idealny kompromis pomiędzy zjedzeniem czegoś na szybko i w miare zdrowo. Ciekawa formuła, szybka obsługa, świeże jedzenie. Mi tam bardzo smakuje, stek z serem (podwójnym) na ciepło w bułce parmezan-oregano, bez cebuli i papryki - pychota :-)
Fakt, że kanapki w Subwayu drogie ale naprawdę dobre. Można samemu wybrać co się je, dla mnie kanapka z filitem z kurczaka lub wołowiną to zdecydowanie lepszy wybór niż kebab
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.