China Box to mega gowno, kurczaka w ogole nie ma, pelno jakis pieprzonych kielkow ktore psuja smak i ogolne cale zarcie nie warte swej ceny. Lepiej skorzystać ze standardowego chinczyka, trochę drożej, ale przynajmniej człowiek się naje...no i jest smaczniejsze...
Raczej nie ma co się podniecać tym outletem (bylem w poznanskim), ceny jakos zabojczo niske nie sa i jak dla mnie to duzo nieznanych marek ;p dodatkowo pelno ciuchow wyglada jak pierdolniete z jakiegos lumpexu tudziez mega szmaty, ktorych nikt nie chcial kupic. Jakościowo też zajebiscie nie jest. Na plus mogę zaliczyć jedynie wybór kosztul, garniturów i krawatów ;]. Ogolnie to wiecej sie spodziewalem po tym sklepie (w Szczecinie pewnie podobny bedzie).
Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej Ludwig von Mises
Co to takiego? Wikipedia tłumaczy to następująco: Browar restauracyjny, minibrowar - rodzaj browaru, który łączy w sobie cechy niewielkiego rzemieślniczego zakładu piwowarskiego z lokalem gastronomicznym.
Produkowane w tego typu browarze piwo jest zwykle niepasteryzowane i niefiltrowane. Bardzo często minibrowary serwują swoim klientom kilka różnych gatunków piwa, do którego przygotowywane są zestawy odpowiednich potraw, przystawek lub przekąsek.
Pierwszy z nich o nazwie Stara Komenda znajdzie się na Placu Batorego. W obecnym momencie trwają już prace wykończeniowe.
Browary restauracyjne znajdą się również na ulicy Partyzantów (w pobliżu Rockera i Lulu Club) oraz w dawnej trafostacji na Wojska Polskiego (naprzeciwko Radia Szczecin).
Co to takiego? Wikipedia tłumaczy to następująco: Browar restauracyjny, minibrowar - rodzaj browaru, który łączy w sobie cechy niewielkiego rzemieślniczego zakładu piwowarskiego z lokalem gastronomicznym.
Produkowane w tego typu browarze piwo jest zwykle niepasteryzowane i niefiltrowane. Bardzo często minibrowary serwują swoim klientom kilka różnych gatunków piwa, do którego przygotowywane są zestawy odpowiednich potraw, przystawek lub przekąsek.
Pierwszy z nich o nazwie Stara Komenda znajdzie się na Placu Batorego. W obecnym momencie trwają już prace wykończeniowe.
Browary restauracyjne znajdą się również na ulicy Partyzantów (w pobliżu Rockera i Lulu Club) oraz w dawnej trafostacji na Wojska Polskiego (naprzeciwko Radia Szczecin).
Nareszcie. Juz dawno takie cos w Szczecinie powinno bylo sie pojawic. Bedac we Wroclawiu zawsze zahaczam o Spiz i troszke pieniazkow tam zostawiam. Oprocz dobrego piwka gwarantuja fajny klimat i do tego pieczywo ze smalcem. Pycha.
Co do Tiffany Flowers - bylem z panna. Rzeczywiscie cos innego, nowego. Jak najbardziej na plus.
Tego się właśnie boję. Akurat odnosiłem się do TK maxów zagranicznych.
Tak przy okazji: jeśli ktoś szuka nowego miejsca na spędzenie miłego wieczoru to polecam Tiffany Flowers.
Relacja z wyjscia do Tiffany Flowers zapierająca dech w piersiach
Gdy czytam twoj blog zawsze czuję dreszczyk emocji!
Ogień!
nie wiem co sie czepiasz, http://szczecinblog.blogspot.com/ to akurat bardzo fajna stronka.
Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej Ludwig von Mises
Jakaś dobra knajpa co by kobietę zabrać z okazji rocznicy. Co powiecie o Chacie i Tawernie?
Polecam Karczmę pod Kogutem oraz jeśli lubisz indyjskie żarcie Bombay
Również podpisuję się pod Bombayem. Rękoma i nogami. Smak wyśmienity, ceny ponadprzeciętne no ale z okazji rocznicy chyba można zajrzeć głębiej do portfela.
No i tak poza nawiasem zapraszam 25 listopada o 16 do CH Molo na otwarcie BK. Ponoć pierwsi klienci mają dostać jakieś zaproszenia i unikatowe koszulki, ale informacja ta nie jest w 100% potwierdzona.
Z kanapek polecam doublesteakhouse w zestawie z frytkami i napojem (17,90zł)A te ich frytki to poezja, a na deser polecam lody z polewa mango. To po prostu rozpierdala system.
Minusem moze byc troche mala powierzchnia, wiec jak w czwartek zwali sie masa ludzi zeby sprobowac nowosci to moze byc niezle kongo.
A widzieliście jaką tandetę otworzyli na Krzywoustego? Tost Imbiss
Masakra
tak trochę abstrahując, nostalgicznie. takie oto cudeńka stały sobie kiedyś na Krzywoustego w miejscu Baru Rab i tej dziury którą teraz mamy ogrodzona płotem Tytuł strony
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Jedzenie:D - 24/11/2010 01:07
Panowie a jak to jest w tym Tiffany Flowers płaci się tam za samo wejście do pomieszczenia? Czy każdy może z ulicy wejść i zamówić coś do jedzenia? Czy aby tam wejść trzeba zamówić rezerwację jak to jest mógłby ktoś wyjaśnić ? Aha i jeszcze jedno czy jakiś strój jest tam wymagany? Czy można przyjść jak się chodzi na codzień.
Ostatnio edytowany przez: zach-pom, 24 listopada 2010, 01:26 [1 raz(y)]
Odp: Jedzenie:D - 24/11/2010 05:05
4 x NIE Nie trzeba płacić, nie trzeba zamawiać jedzenia (można tylko kawę), nie trzeba rezerwować, specjalny strój nie jest wymagany - nie musisz musisz przywdziewać fraku
Odp: Jedzenie:D - 24/11/2010 09:37
Ryby i dodatki typu frytki surówki itd., również ryby w kanapkach(taki jakby hamburger) w paru opcjach, ceny raczej wysokie, ale często są różne promocje i "dania dnia" w przystępnej cenie, zwłaszcza dla studentów. Można czasem zjeść, choć jak dla mnie bez żadnej rewelacji. Ostatnio było coś w stylu "wybierz rybę i nałóż dodatków do woli za 12zł", więc niektórzy chodzili we dwie osoby bez śniadania i nakładali taką górę żarcia, że gdybym nie zobaczył to bym nie uwierzył
China Box na krzywoustego przetestowany. Jeśli ktoś chce się poczuć jak amerykański glina to może za dychę zamówić jadło w klasycznym kartoniku wraz z pałeczkami. Całkiem dobre to. W niedalekiej przyszłości zamierzam odwiedzić China Town po przeciwnej stronie ulicy.
heheh China Box to najwieksze gowno jakie w zyciu jadlem, a jestem fanem chinczykow i jadlem w kilkunatsu miejsach w Sz-nie i regionie. W China Box nigdy nie zamowisz dwa razy tego samego, a nawet nigdy nie zamowisz tam po raz drugi, to samo tyczy sie pudelkowych chinczykow w auchanie, chcesz chinczyka zjedz na miejscu, w pudelku ilosc cebuli i tluszczu Cie zniszczy. China Town po przeciwnej stronie ulicy rowniez bez rewelacji.
Ostatnio edytowany przez: Cz, 24 listopada 2010, 15:49 [2 raz(y)]
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.