Odp: Jedzenie:D - 10/06/2010 20:54
Kolegowie! Co wy powiadacie! Przeć to przystankowy kebab był najgorszym kebabem jakim jadłem! A trochę już jadłem! No wiadomo, że ktoś woli bardziej słony czy bardziej pikantny ale tamten był niedobry, pomijając, że na dowóz czekaliśmy milion lat... Może się coś zmieniło- właściciel czy też dostawca jakiś, albo po prostu spróbowali jak to smakuje... A ja jestem patriotą i od zeszłego czwartku(wtedy było mi dane spróbować po raz pierwszy) jem tylko kebaby na majowym w Neo, pod koszykiem. Rollo jest tak wybitnie świetny, że ciężko inaczej go określić. Żarcie również jest na dowóz. Nie wspominam oczywiście, o ciekawym klimacie, który tworzą reklamy meczu Kasty Majowe. Jakby chłopaki się postarali jeszcze i piwo tam zrobili to lokal nr 1 na prawobrzeżu!
Odp: Jedzenie:D - 10/06/2010 21:17
Szymen może masz wypalone kubki smakowe...
...w neo nie jadłem może kiedyś spróbuje co tam serwują.
Zazwyczaj polecamy różne lokale itp. a ja tym razem nie polecam kebaba w Świnoujściu na deptaku ul. Bohaterów Września; nazwa jakoś bestkebab czy coś w ten deseń... dramat; bułka gumowa, surówki trzy kilo jak w rabie a mięsa (tzn. mielonki..) też jak "kot napłakał" wszędzie ale nie tam bo będzie to tylko zmarnotrawienie waszych 9 złociszy!
Odp: Jedzenie:D - 10/06/2010 21:31
tez dolacze, bo moze komus sie przyda
odwiedzajac Wroclaw, niedaleko dworca PKP pod nasypem kolejowym (kto przejezdzal mniej wiecej wie jak to wyglada jadac od strony Poznania to przed dworcem jest kanjpa o nazwie "Kuznia dobrych klimatow", leja czeskie piwo serwuja knedle jak od czecha z pieca wyjete a zestaw "dla kowala i kowalowej" za niecale 30 pln sprawia ze dwa pojemne zoladki beda pelne i w pelni zadowolone
tak o turystycznie wakacyjnie
"My wszyscy wolimy zginąć, walcząc, aniżeli żyć na klęczkach." - gen. Anders
Odp: Jedzenie:D - 11/06/2010 09:29
Szymen - rozumiem że każdy ma inny gust ale żeby stwierdzić iż kebab z przystanku jest najgorszym jaki jadłeś to raczej gruba przesada. No chyba że dopiero zaczynasz swoją karierę fast foodowicza i niewiele kebabów miałeś okazję próbować
Według mnie co do szamki z Jasnej nie ma żadnych zastrzeżeń Wato tez zaznaczyć iż ichniejsze menu jest bardzo szerokie , każdy znajdzie coś dla siebie , nawet miłośnicy domowych pierogów
Szyderczy Uśmiech - wybacz , następnym razem na pewno podrzucę jakąś wałówkę na Golęcin. Obawiam się jednak iż dla Ciebie jedna porcja to zdecydowanie za mało
Z całym szacunkiem dla Kasciaków i Waszej pracy chłopaki, ale nie ma jak to klimat wiszących reklam...warto zjeść tam gdzie są reklamy klubowe
Post z przymrożeniem oka, ale tak go odczułem
PS. eM nie wybaczę Ci ze zeżarłeś kebaba z przystanku nie zaczajając o Ring na Golęcinie [/cytat]
http://www.kastamajowe.xt.pl/
Zobacz 2 strone tego linka wejdz w temat
Wyjazd do Bydgoszczy przejżyj zdięcia to może zmienisz zdanie na temat Kasty
Bo myśle że nie znasz klimatu chłopaków
Sex alkohol mordobicie POGOŃ SZCZECIN ponad życie!!!
Odp: Jedzenie:D - 11/06/2010 09:53
oj Tarpan, Tarpan .... źle mnie zrozumiałeś ...nie musisz przedstawiać mi załogi bo bardzo dobrze znam ją
Nie chodziło mi o to, że wiszą plakaty Kasty i to co robicie, bo wg mnie zajebista inicjatywa z Waszej strony i fajnie, że wyszło Wam to bo trzeba naprawdę kupe czasu, wyrzeczeń, by ogarną taki coś jak Wy. I co za tym idzie cała Waszą działalność na bieżąco obserwuję i jestem pewien podziwu ... BRAWO ... muszę sie wreście zebrac i odwiedzić Ciebie w tym ciekawym lokalu na piętrze
Chodziło mi o inną rzecz... otóż z posta innego użytkownika wynikała taka sentencja, ze jak są klubowe plakaty (akurat w Waszym przypadku), herby czy inne emblematy to żarcie musi być dobre, a wręcz zajebiste. Oby rozwiać wszelkie wątpliwości chodzi o to, że herb klubu czy plakaty nie wpływają na to czy kotlet z hama jest upieczony czy niedopieczony, a sos ostry jest lekko mdłym
Rozumiem, że mogło Ci nie smakować-masz prawo tak jak wiele osób ma prawo stwierdzić, że im smakowało.Jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził.
Przystanek to niby czarnego lub turasa? Patriotyzm wyssałem z mlekiem matki, więc nie wkurwiaj takim tekstem, bo ludzie co mnie znają wiedzą, że dla mnie POLSKA PONAD WSZYSTKO
Za to stwierdzenie jesteś dla mnie asem.
Nie wspominam, że w Przystanku plakat Kasty również wisi co mecz.
Odp: Jedzenie:D - 11/06/2010 12:30
Jeszcze słowo co do mięsa. Chwalisz kebaby w neo. Ok mają smaczne. My natomiast mamy tego samego dostawcę i... to samo mięso.
Zdziwiony?
To może faktycznie źle ciebie zrozumiałem. Na rozklejanie plakatów wpływu nie mam ludzie je biorą i rozwieszają tam gdzie mogą i pozwalają. Za to serdeczne dzięki. Kebab na przestanku mi smakuje z tego forum dowiedziałem się że istnieje i jak chłopak zangażowany w Pogoń na tym zarabia to i lepiej bo będzie mu łatwiej kobiecie wytumaczyć że musi się urwać na wyjazd i musi zrozumieć bo to własnie dzieki Pogoni biznes lepiej się kręci może kiedyś temat na Kascie nakręce i przyjdą chłopaki na 50 kebabów
Bo generalnie swoim trzeba pomagać Ale jednego to mi brakuje na Prawobrzeżu kebaba z miesem takim jak w MAK KWAK albo Rabie nie mielone wieprzowe, jakoś cięzko o to po prawej stronie miasta.
Sex alkohol mordobicie POGOŃ SZCZECIN ponad życie!!!
Nie można niestety znaleźć takiego mięsa bo go nikt nie robi do sprzedaży zewnętrznej. Mak Kwak i BarRab sami robią mięso na swoje kebaby stąd też ich przewaga i niepowtarzalny smak.
Odp: Jedzenie:D - 11/06/2010 14:36
W międzyzdrojach z czystym sumieniem mogę polecić lokal"Swojskie Jadło"przy molo.Jedzenie naprawdę smaczne i świeże(nie jakieś frytki na starym oleju)i cena też nie jakaś skandaliczna jak za oferowaną porcje którą ciężko zjeść(Grillowana pierśc kurczaka,frytki,surówki-17zł)
DeszczH zawsze leje,DeszczH nigdy nie pada!
Bądź szybszy od Cienia i twardszy od kamienia,na drodze wojownika łatwego losu nie ma!
Odp: Jedzenie:D - 13/06/2010 13:28
Panie NN, chodziło o "lokalny patriotyzm" bo jestem z majowego a kebab przystankowy jest na słonku. Broń boże nie chciałem cię oskarżyć o bycie jakimś turasem czy innym brudasem! Cały mój post był pisany zupełnie na luzie i nie miałem zamiaru nikogo obrazić czy wkurzyć A co do "kolegowie" to tak o wyszło, aby wprowadzić luźną atmosferę mojej wypowiedzi. Jak pisałem jadłem tam ostatnio w lutym czy w styczniu no i jak dla mnie było to po prostu ciężko zjeść, aczkolwiek teraz jestem pod duża presją, także powiedz tylko kiedy będziesz w pracy to przyjdę i posmakuje!
bez napinki, pozdro
Odp: Jedzenie:D - 13/06/2010 17:45
Szukam jakiejs jadlodajni na trasie Dworzec Glowny (od Owocowej/Pl. Zawiszy) do Pl. Rodła, po drodze wiem ze sa: Pasibrzuch,Turysta i U Wlodka. Znacie jakies inne takie przybytki tego typu na tym odcinku ?
edit: i czynne min. do 17.30
Ostatnio edytowany przez: U-96, 14 czerwca 2010, 04:59 [1 raz(y)]
Odp: Jedzenie:D - 13/06/2010 23:20
"U Benka" czyli Bar pod Czerwonym Ratuszem.
Dobre jedzenie, taki Pasibrzuch się nie umywa do tego no i tylko trochę droższe.
Edit: minus taki, że czynne zdaje się tylko do 16-tej.
Odp: Jedzenie:D - 24/06/2010 16:28
A co powiecie o tym chińczyku na skrzyżowaniu traugutta/poniatowskiego z mickiewicza ? Kolega mi poleca i nie wiem czy sie wybrać. Duże porcje , jaka cena ?
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.