Suuuper a ceny w nich z kosmosu nie mówiąc o tym,że zarobki na poziomie 600zł.Najłatwiej postawić budy handlowe i szczycić się,że tworzą się miejsca pracy.
Paszteciki są całkiem niezłe. Nie kupowałem jeszcze mięsnych ale z serem i z kapustą są dobre. Oczywiście należy je podgrzewać w jakimś opiekaczu, a nie w mikrofali.
W kerfurze na pół etatu po roku na urlopowym kumpela dostała 600zł,normalnie wyciąga 850.Podobno to normalka.Co do marketów to jeśli nic innego nie powstaje w mieście,tylko czyta się,że powstaje kolejne centrum handlowe to nie ma co się dziwić opiniom,że jesteśmy miastem marketów.
bo w tym miescie nic innego praktycznie nie powstaje. w innych miastach tez buduja centra handlowe ale nie zapominaja o innych rzeczach. a u nas o tym elemencie od dawna ktos nie pamieta. gdzie jest aquapark? gdzie porzadny stadion? co z hala? czemu do kurwy nedzy zadna wladza nie wezmie sie za remont basenu na Pogoni? nie kazdego stac na to (albo czasu brakuje) zeby w lecie jechac sobie z rodzina nad morze czy na lagune. basen lezy odlogiem od ponad 15 lat, przy takiej zajebistej lokalizacji (osiedle przyjazni, kaliny, pogodno) i dobrym dojezdzie (2 tramwaje i 2 autobusy bardzo blisko) rzecz nie do pomyslenia. a tak rozrywka dla przecietnego szczecinianina jest pojscie do galaxy (nawet legendarne miejsce spotkan pod grzybem na bramie portowej rozjebali i teraz strasza tam ploty wokol terenu...). chujnia i tyle. a co do pracy w tych centrach. mysle ze byli stoczniowcy, np. spawacze z kilkunastoletnim stazem w zawodzie chetnie pojda do marketu na kase albo palety rozladowywac prawda jest taka, ze coraz wiecej ludzi nie stac na rzeczy ze sklepow z centrów handlowych(nawet przy tych ich "wielkich" przecenach). zamiast kolejnej galerii handlowej dopusciliby w koncu do powstania Decathlona. jakis czas temu byla wizja nawet 2 sklepow na lewo- i prawobrzezu. pomysl chyba upadl bo cisza jak makiem zasial....
co do solarisow: fajne one sa ale ich projektanci dyskryminują wysokie osoby
Ostatnio edytowany przez: tribu, 15 września 2010, 22:16 [1 raz(y)]
PS> malcoolm, błagam pozbądź się tego krzystkowego pseudoherbu/loga, które jest symbolem upadku w okresie prezydentury platformowego el'presidente. Z wyrazami szacunku. Ja.
zostawiam więzy, wola odzyskała niepodległość siłę i pewność, jeśli czujesz to chodź ze mną jak nie zostawiam na którymś przystanku strach i tych słabych, co marzenia umieją spełnić tylko w snach
Odp: Inwestycje w Szczecinie - 15/09/2010 23:15
A teraz się przed nimi korzy żeby go wystawili bo sam tyle poparcia nie będzie miał. Z nimi zresztą też. Dla mnie stracił szacunek wszystkimi tymi kręceniami związanymi ze stadionem i darowizną po szpitalu dla Kościoła.
Pogoń to barwy, historia, stadion, klimat - POGOŃ TO MY! || Hala Madrid!
To żadna nowość. Nie od dziś wiadomo że Solarisy miały przyjechać przecież od dawna trwa u nas wymiana taboru autobusowego. Umowy dawno były podpisane. Sukcesywnie po prostu przyjeżdżają nowe autobusy. Nie wydaje mi się że to jest element kampanii wyborczej Krzystka. Przynajmniej nie dla mnie. Bo jest to nie jako wymuszone aby inwestować w nowy tabor. Druga sprawa, że nie ma się specjalnie czym tu chwalić. Solarisy są bardzo awaryjne wielu ludzi ma o nich już wyrobione zdanie. Są nowe i tańsze od konkurencji to fakt, ale więcej powiedzieć o nich w superlatywach nie da się. Kolega po szalu który jeździ tymi autobusami mówi ze 100 razy lepsze jest nasze poczciwe VOLVO, mimo że ma wysoką podłogę (w SPAK mają mniej szyb niż w SPAD przez co w lato jest w nich duchota)i pewnie parę mankamentów by się jeszcze znalazło.
Wczoraj dzwonił do mnie bodajże CEBOS. Przeprowadzają ankiety. Dużo pytań o Krzystka. Chodzi o sport, komunikacje, promocje miata, inwestycje miejskie, infrastrukturę drogową odpowiednio trzeba podać ocenę. Może też będą do Was dzwonić.
z czego mi wiadomo basen idzie do rozbiórki. Wieża nad basenem ma być rozebrana oraz budynek przy basenie (stara siedziba klubu)
Ostatnio edytowany przez: Rch., 16 września 2010, 13:07 [1 raz(y)]
Odp: Inwestycje w Szczecinie - 16/09/2010 14:30
Tribu, a czy to wina właścicieli centrów handlowych i innych developerów, że w Szczecinie nic nie powstaje? To raczej wina Naszych włodarzy. Wiadomym jest, że każdego z Nas to wkurwia, że budują się markety, ale nikt prywatny nie wyrzuci tyle hajsu
Drugie primo, odnośnie pracy, to nie chodzi o to ile ludzie zarabiają w tych marketach, ale ile ludzie zarobią na budowie itp. itd. Poza tym, każdy ma wybór. Jak nie chce pracować w markecie, bo za mało zarabia to jego sprawa. Przymusu nie ma.
Odnośnie cen, że niby w Galaxy i marketach jest tak drogo, to zapraszam na wycieczkę do Nich w niedziele. Popyt kształtuje podaż, z tego względu jeżeli ktoś chce budować market i ma na niego kasę niech buduje. Jak będzie ich za dużo to będą je zamykali i tyle.
1. A czy ja mówię/piszę, że jest inaczej? Dla mnie to wygląda tak: władze nie mając chęci/pomysłu na przyciągnięcie, że tak powiem porządnych inwestorów idą na łatwiznę i coraz to nowsze atrakcyjne tereny dają pod inwestycje typu market/galeria handlowa czy jak jakiś czas temu było z tym Opus Deiem i terenami gdzieś w centrum (nie wiem czy to do skutku doszło w końcu ale chyba tak). Żeby coś zrobić dobrze to trzeba tego chcieć. A chęci brak (patrz np. Pedros Cup). Przy naszej lokalizacji blisko granicy z Niemcami i w sumie niedaleko morza potencjał jest wykorzystany w stopniu co najwyżej minimalnym.... Ja się pytam: czemu u nas jeszcze nie ma Decathlona czy Ikei?? (zaraz ktoś napisze, że to też markety - ale branżowe i inne niż te co ich mamy pełno u nas, sklepu typu Decathlon u nas ewidentnie brakuje - drogi Dyskobol nie ma praktycznie żadnego dużego konkurenta). 2. Mi chodziło bardziej o to, że człowiek spawający w stoczni przez 20-30 lat raczej się nie przestawi na siedzenie na kasie w markecie, bycie fryzjerem czy manikurzystą 3. Wiem co się dzieje w Galaxy w niedziele bo tam kiedyś pracowałem i zawsze mnie dziwiło, że np. w maju, w piękny słoneczny dzień ludzie idą do centrum handlowego zamiast na spacer na Błonia, nad Odrą czy jeszcze w 1500 innych miejscach. Co ciekawe większość ludzi jak wchodziła z pustymi rękami tak wychodziła - na spacer tam przyszli? Galaxy - swego rodzaju obiekt kultu religijnego czy co?? Jeszcze na koniec. Byłem jakiś czas temu w Kołobrzegu i oglądałem ten kompleks sportowy, który na przestrzeni ostatnich lat powstał i nadal jest rozbudowywany: zdjęcie. Czemu u nich potrafią skołować kasę na taką inwestycję i ją zrealizować a u nas nie?Tu więcej o kompleksie w Kołobrzegu
Drugie primo, nie do tego dążę. Chodzi mi bardziej o to, że budowy na przykład CH wpływają korzystnie na miasto bo dają pracę ich mieszkańcom. Odnośnie stoczniowców to nawet nie starajmy się poruszać tego tematu, bo zaraz zrobi się taki offtop, że dziękuję.
Trzecie primo zgadzam się, po co ludzie tam chodzą tak często. Ale nikt nie może ich zmuszać do wybierania innego "trybu" życia.
Odp: Inwestycje w Szczecinie - 16/09/2010 20:06
zapomniałem jeszcze dodać wcześniej. w sprawie hipermarketów jestem wielkim zwolennikiem modelu amerykańskiego czyli: spieprzać na obrzeża i nie zajmować miejsca w centrum innym inwestycjom I u nas w niektórych miejscach fajnie to wygląda. Prawobrzeże jest świetnie zrobione pod tym względem, na Lewobrzeżu Auchan, Ster, Carrefour i Tesco na Mieszka też dają radę. Natomiast z resztą szału nie ma. Można było te tereny lepiej wykorzystać. Ale z drugiej strony mamy przykład Grzybka. Lokalizacja świetna ale w przetargu gamonie wybrały takiego patałacha, przez którego teraz Brama Portowa straszy, po stronie MakKwaka też na razie nic się nie dzieje. Następnym przykładem może być budynek niedaleko LO IX. Też został sprzedany jakiemuś cieciowi, do którego teraz nawet dotrzeć nie można i z nieruchomością nic nie można zrobić. Kto to wybiera zwycięzców tych przetargów? A i jeszcze jedno moje przemyślenie. W kilku większych miastach w Polsce byłem i w żadnym nie widziałem żeby w centrum było tyle ogródków działkowych na atrakcyjnych terenach. Szczecin pod tym względem jest zdecydowanym liderem. Działeczki na Pogoni, na 26 Kwietnia przy Polibudzie "w krzakach", trójkąt Taczaka-Derdowskiego-Witkiewicza, Przedłużenie Boh. Warszawy do Mieszka po drugiej stronie akademików itp. Gruba kasa leży na tych terenach
Tylko szkoda, że Krzystek zadłuża Szczecin na maksymalny poziom. Bodajze w 2015 dlug ma wyniesc 59,8 %. Podrzuca okrutna swinie sobie lub nastepcy. W przypadku przekroczenia progu 60 % długu natychmiastowo trzeba w kolejnym roku robic budzet bez deficytu. Zamiast szukac innych zrodel dochodow - przyciagnac inwestorow, uzbroic dzialki pod budownictwo mieszkaniowe, by Szczecinianie nie wyprowadzali sie pod Szczecin, to on woli wziac ogromny kredyt.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
prawda jest taka, ze coraz wiecej ludzi nie stac na rzeczy ze sklepow z centrów handlowych(nawet przy tych ich "wielkich" przecenach). zamiast kolejnej galerii handlowej dopusciliby w koncu do powstania Decathlona. jakis czas temu byla wizja nawet 2 sklepow na lewo- i prawobrzezu. pomysl chyba upadl bo cisza jak makiem zasial....
