Odp: Inwestycje w Szczecinie - 29/12/2010 00:46
Jeśli chodzi o Dane jakis czas temu napisałem do J.W COnstruction formularz jako osoba zainteresowana wynajęciem powierzchni biurowej w przyszłej Danie, prosząc o konkrety, po 3-4 dniach zadzwonił telefon od tejże firmy i pani zapytała czy wciąż jestem zainteresowany....kupnem mieszkania w Warszawie, po wytłumaczeniu czym byłem zainteresowany w głosie pani nastąpiło lekkie załamanie gdyż kobita nie miała pojęcia czym jest owa "Dana", wprowadzając kobięte w ogromne zdziwienie iż owa "Dana" znajduje sie na stronie internetowej w zakładce Planowane Inwestycje, miła telefonistka obiecała że odezwie się do mnie wkrótce. Po około tygodniu kobieta zadzwoniła.... z pytaniem co jak tak naprawdę chciałem bo ona nie zdążyła zapisać....po rozłączeniu telefon milczy do dzisiaj.
P.S Panu Wojciechowskiemu radzę wzięcię się za swoją sztandarową firmę tak jak robi to w swojej poloni może wtedy doczekamy się nowego biurowca przed 2050
wcześniej było mówione, że prace muszą się zacząć zaraz po wyburzeniu bo starsza część kompleksu nie może sobie tak sama stać, bo jeszcze się potknie i wywróci dlatego napisałem o wbiciu łopaty.
Odp: Inwestycje w Szczecinie - 29/12/2010 10:45
Wczoraj oglądałem na Szczecińskiej spięcie . Jacyna-Witt była gościem . Okazało się że spalarnia śmieci będzie kosztować 600 milionów . Za tyle można nowy stadion wybudować . A na chuj nam ta spalarnia .
Po to by za kilka lat nie płacić mega odszkodowań do UE... A im szybciej to zrobimy, tym będzie to tańsze i szybciej zaczniemy zarabiać na spalaniu śmieci z pozostałych gmin.
Odp: Inwestycje w Szczecinie - 29/12/2010 11:24
Dokładnie - okazuje się, że śmieci nie będą pochodzić tylko ze Szczecina, ale również z okolicznych gmin.
Notabene Hala+Stadion+Filharmonia = Spalarnia - jeśli chodzi o koszta...
Dobry artykuł . Wyjaśnił sporo . Nie miałem pojęcia że technologia jest taka że nie będzie się wydobywał co2 tylko para wodna i że można na tym sporo zarobić . Tylko szkoda że przez to nie ma szans na stadion w najbliższych 10 latach . Mam nadzieje że przyniesie dochody że będzie nas na ten stadion stać za 10 lat .
Pierwsze na poważnie dyskusje związane ze stadionem,z jego budową będzie można zacząć za 4 lata czyli po kolejnych wyborach,kiedy ukończona będzie m.in budowa hali sportowej czy filharmonii ( o ile ukończona będzie) i o ile następny prezydent będzie chciał go wybudować.
Wybierałem się od dawna na nowy basen i w końcu dzisiaj się udało, więc podzielę się kilkoma refleksjami.
Hol, kasa, szatnia - trochę jak na "starym" SDSie... i w minionej epoce. Odniosłem wrażenie, że jest tam pełno "pań kierowniczek do spraw niepotrzebnych". Ludzi niewiele, ale w szatni dwie osoby, a w kasie - trzy, z czego tylko jedna pracowała w średnio umiarkowanym tempie, a reszta robiła dobre wrażenie.
Przy pierwszej wizycie można się trochę zakręcić przy patencie z otwieraniem i zamykaniem szafek. Większym problemem jest chyba to, że trzeba zapamiętać swój numer szafki, bo gdy się zapomni, to może być wesoło
Basen całkiem fajny - na 50 metrach pływa się się nieco inaczej niż na 25... Można się zmęczyć, ale jak się idzie po to, żeby zgubić zbędne kilogramy, to jest idealnie. Poza tym czas chyba nawet szybciej leci, niż na małym basenie.
Przejście z basenu do pryszniców - zimno jak cholera! Niby tylko parę metrów do przejścia, ale szroni strasznie...
Oznaczenia wejść do łazienek faktycznie mało czytelne, jak już parę osób wcześniej wspomniało.
Nikt nikogo od zboczeńców nie wyzywał
Lustra już zamontowali... przynajmniej przy "wichurach" do suszenia włosów
Jak chciałem wyjść ze strefy szafek inną drogą niż przez kabiny do przebierania się to miałem problem... nie znalazłem żadnego alternatywnego przejścia.
W kabinach w przebieralni już pourywali niestety gałki w drzwiach
Gdybym miał oceniać w skali 1-5 to dałbym mocną czwórkę. Jeśli będą o to wszystko dbać, to będzie dobrze
Mała recenzja z forum SSC na temat Floating Arena.
Przy pierwszej wizycie można się trochę zakręcić przy patencie z otwieraniem i zamykaniem szafek. Większym problemem jest chyba to, że trzeba zapamiętać swój numer szafki, bo gdy się zapomni, to może być wesoło
Mała recenzja z forum SSC na temat Floating Arena.
w szatniach sa czytniki na scianach. Po przytknieciu chipa wyswietla ci sie ktora szafka w ktorej alejce.
* ma być gotowy przed finałami Tall Ships’ Races 2013 w Szczecinie,
* powstanie most zwodzony łączący Wały Chrobrego i Łasztownię,
* umocniona zostanie część Wyspy Grodzkiej,
* ta część inwestycji ma kosztować około 20 mln zł (całość inwestycji opiewa na sumę 69 mln zł).
Cała inwestycja (3 etapy) ma zostać ukończona do roku 2020. Miasto będzie się starać o otrzymanie na Port Jachtowy dofinansowania unijnego. Dowiemy się tego w grudniu 2011.
A co sie dzieje z torem motocrossowymSa jakies planyByly jakies propozycje
Ma tam powstać osiedle mieszkaniowe. Tor zniknął chyba po protestach mieszkańców przy Al. Wojska Polskiego (hałas). Te żółte budynki na przeciwko Polmo. Tor oczywiście był pierwszy.
Edyta: tutaj cytat z artykułu z 2008 roku o torze.
Czy po 15 latach przerwy nasze miasto znów będzie gospodarzem zawodów motokrosowych? Działacze KM Szczecin starają się o tereny pod budowę nowego toru.
Motocross w Szczecinie był utożsamiany z torem przy al. Wojska Polskiego. Jeden z najpiękniejszych obiektów w Europie służy teraz tylko zawodnikom w czasie treningów. Nie można na nim organizować zawodów, bo 14 lat temu zabroniła tego rada miasta. Działacze KM protestowali, ale sprzeciw okolicznych mieszkańców był skuteczniejszy. Na części tego terenu powstało osiedle mieszkaniowe, wkrótce może tam powstać hotel. Dyscyplina w mieście podupadła, ale zapaleńcy pozostali.
- Kiedyś Szczecin był gospodarzem najważniejszych światowych imprez. Szkoda, że to już za nami. Teraz chcemy odbudować tradycje - mówi Albin Majkowski z Klubu Motorowego
Ostatnio edytowany przez: Rch., 3 stycznia 2011, 10:35 [1 raz(y)]
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.