Setka starych pojazdów trafi do Szczecina?
Andrzej Kraśnicki jr
To unikatowa kolekcja. Z miejsca wprowadziłaby nasze, muzeum techniki, do pierwszej ligi podobnych instytucji nie tylko w kraju. Warunek - potrzeba 1,5 mln zł.
Zobacz powiekszenie
Milicyjna warszawa - jeden z eksponatów kolekcji, która mogłaby trafić do Szczecina
List z prośbą o znalezienie pieniędzy na ten cel wysłał wczoraj do prezydenta Piotra Krzystka dyrektor muzeum Stanisław Horoszko.
- Dzięki tej kolekcji szczecińskie Muzeum Techniki i Komunikacji już na starcie będzie liczyło się nie tylko w naszym kraju - tłumaczy Stanisław Horoszko. - W Polsce stanie się, obok warszawskiego Muzeum Techniki, najbardziej znaczącą instytucją tego typu.
Za kolekcję trzeba zapłacić 1,5 mln zł. Jest jednak możliwość zapłacenia w dwóch ratach. Miasto może też liczyć na dofinansowanie zakupu, nawet w połowie, ze środków Ministerstwa Kultury. Wrocław w ciągu ostatnich dwóch lat skorzystał z takiej możliwości dwukrotnie.
Wczoraj dyrektor przekonywał do zakupu radnych Komisji Edukacji i Kultury.
- Już samo nabycie tej kolekcji będzie wielkim wydarzeniem, dzięki któremu o Szczecinie zrobi się głośno i to w bardzo pozytywnym kontekście - mówił dyrektor.
Wraz ze zgromadzonymi już eksponatami, przede wszystkim imponującą w skali kraju kolekcją tramwajów i dzięki unikatowej lokalizacji w świetnie zachowanej zajezdni muzeum może stać się największą atrakcją turystyczną Szczecina. Tym bardziej że nad przygotowaniem części wystaw pracuje prof. Jerzy Stelmach z Uniwersytetu Szczecińskiego, znany z umiejętności efektownego prezentowania na swoich ekspozycjach nawet najtrudniejszych zjawisk fizycznych.
- Muzea techniki cieszą się wśród turystów ogromnym powodzeniem - mówił Stanisław Horoszko.
Dużo mniejsze Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie (istnieje od dziewięciu lat) przyciąga rocznie 30 tys. zwiedzających. W Zurychu szwajcarskie zbiory zwiedza 800 tys. osób, w odległym Oslo - 150 tys. Dla porównania zamek w Malborku - jeden z punktów obowiązkowych na mapie wycieczek do Polski - odwiedza 500 tys. turystów rocznie.
Kupno kolekcji pomogłoby też w staraniach o pieniądze na remont starej zajezdni i jej adaptację na muzeum. Projekt i pozwolenie na budowę już są. Nie ma 11 mln zł. Do 16 kwietnia miasto musi złożyć wniosek o skorzystanie z tzw. Norweskiego Mechanizmu Finansowego (odpowiednik unijnych dotacji). Decyzja zapadnie w Oslo w maju 2008 r. Dyrektor Horoszko rozmawiał już o wsparciu starań Szczecina ze swoim odpowiednikiem w Muzeum Techniki w Oslo. Przyznanie funduszy oznaczałoby rozpoczęcie prac jesienią 2008 r. Otwarcie byłoby możliwe w 2010 r.
- Jeżeli chcemy mieć miasto z elementami miastotwórczymi, to takie muzeum musimy mieć - przyznaje Paweł Bartnik, przewodniczący Komisji Kultury i Edukacji.
Ostatecznie radni zdecydowali się poprzeć dyrektora w staraniach o pieniądze. Komisja wnioskowała do prezydenta, by w tegorocznym budżecie znalazł na zakup kolekcji 750 tys. zł.
Więcej informacji na ten temat na moim blogu przystanekszczecin.blox.pl
Co to za kolekcja
Kolekcja jest wyjątkowa. Powstawała dwadzieścia lat. Jest w niej około setki różnego rodzaju pojazdów. Od rowerów, poprzez motocykle, samochody osobowe, po ciężarówki. Są w niej wszystkie modele słynnego, przedwojennego motocykla Sokół czy też kultowe, szczecińskie Junaki. Wśród samochodów zachwyca doskonale utrzymana, oryginalna milicyjna Warszawa, garbus czy też sensacyjna, polska konstrukcja z lat 80. - samochód Beskid, nigdy nie wprowadzony do produkcji, a na podstawie którego powstał popularny Renault Twingo.
Obecny właściciel kolekcji Leszek Liszewski z Warszawy chce ją sprzedać, bo ma kłopoty ze znalezieniem miejsca na ekspozycję. Zależy mu jednak na zachowaniu zbioru w całości. Ma sentyment do Szczecina (często tu bywa, ma znajomych kolekcjonerów) i na razie nasze Muzeum Techniki i Komunikacji ma pierwszeństwo w negocjacjach, chociaż wokół kolekcji kręci się już kilku innych potencjalnych nabywców. Kolekcją zainteresowane jest m.in. muzeum w Lęborku, licząc na to, że przyciągnie turystów odwiedzających pobliski Gdańsk.
Oby sie udalo sciagnac te kolekcje. Mielibysmy wtedy zajebiste muzeum techniki i komunikacji.
Wczoraj stare babcie gadały "oh nareszcie nie bedzie reklam" "nic nie widze przez szyby teraz bede widziec", wkurwia mnie to jak coś takiego słysze.
wdałem się w dyskujsję. Z tą warstwą spoleczeństwa cięzko się gada. :/
Niestety dla nich (jakiejś częsci) przejazdy są darmowe, ale mam nadzieje że druga część bedzie łapana przez kanary i nie odpuszczą babcią które rzucają sie na siedzenia w tramwajach jak "głodny na chleb". Bo z reguły nie kasuja biletów. A nie sądze aby wszyskie miały coś takiego jak "bilet sieciowy".
Jak sie im to nie podoba to niech nie jeżdza. I tyle. Przez takich ludzi MZK straci kase, Szczecinianie też. A wystarczy np. kupić se mapke i tak jak, przedmówca pisał, liczyć przystanki, jak się nie widzi. Ja nie mam problemu z orientacja w terenie... żałosne to jest no ale niestety.
Odp: Inwestycje w Szczecinie - 01/03/2007 16:31
kupić mapkę? liczyć przystanki? żart czy co? ja osobiście też nie lubie jeździł w trumnach.. (czyt. oklejone busy), a na wzrost cen biletów nie bede narzekal bo i tak nie kupuje ich.. a przez "czyste" szyby łatwiej mi kanarów dostrzec
a wracajac do tematu ciekaw jestem czy miasto znajdzie kase na Muzeum Techniki oraz jak kiedy zaczną budować nowy teatr Lalek.. sądze że takie sprawy są ważniejsze niż 5 gr droższe bilety..
To będzie jedna z wizytówek Szczecina. Odbudowana iglica katedry zmieni pejzaż miasta. Inwestycja ruszy wiosną. O jej wyglądzie jeszcze nie zdecydowano. Miłośnicy dawnego Szczecina proponują wyjątkowe rozwiązanie.
Szczecińska katedra ma mieć nową iglicę już w listopadzie. Prace przy jej posadowieniu na szczycie wieży rozpoczną się na przełomie kwietnia i maja. To część wartych w sumie 10 mln zł inwestycji w świątyni dofinansowanych z funduszy unijnych.
Iglica przywróci bazylice przedwojenny, efektowny wygląd, kiedy to kościół górował nad miastem. Po odbudowie będzie podobnie. Dzięki nowemu szczytowi będzie mierzył 115 m. Stanie się tym samym najwyższą budowlą na lewobrzeżu. Będzie też niezwykłą atrakcją turystyczną - na wieżę będzie kursować winda, a z ulokowanego u podstawy hełmu tarasu widokowego będzie można podziwiać panoramę miasta.
Jak zegar z kukułką
Mimo że prace mają ruszyć już za kilka miesięcy, wciąż nie wiadomo, jak będzie wyglądała iglica.
- Projekt oczywiście mamy, ale nie został jeszcze zatwierdzony - mówi Grzegorz Torbe, kierownik inwestycji z domu inżynierskiego Promis SA. - Dlatego ustaliliśmy z księdzem proboszczem, że na razie nie będziemy go upubliczniać. Może się jeszcze zmienić. Po co więc teraz zbędne dyskusje.
Tymczasem wygląd szczytu katedry budzi wśród miłośników Szczecina wielkie emocje. Początkowy zachwyt po decyzji o odbudowie przeszedł w niepokój po publikacji pierwszej wizualizacji katedry z iglicą. W przygotowanym przez prof. Stanisława Latoura projekcie najbardziej w oczy rzucała się nie sama iglica, ale kiczowate, duże okna z daszkiem ulokowane w połowie wysokości konstrukcji.
- A to okno pośrodku tego nowego hełmu to na kukułkę z zegara czy jak? - ironizowano na forum Portalu Miłośników Dawnego Szczecina Sedina.pl.
Jesienią, kiedy rozpoczęły się prace przy wzmocnieniu i przebudowie wnętrza wieży katedry, w rozmowie z "Gazetą" proboszcz bazyliki ks. Jan Kazieczko zdradził, że powstała oryginalna koncepcja wyglądu hełmu. U podstawy konstrukcja miałaby być szklana, tak by można było ulokować w tej części taras widokowy. Pozostała część iglicy byłaby tradycyjna, czyli blaszana.
Szklana koncepcja
Pomysł nowoczesnej formy iglicy wzbudził kontrowersje także na forum "Gazety". Temat "na warsztat" postanowił wziąć jeden z miłośników dawnego Szczecina, ukrywający się pod nickiem Piotr-Stettin.
- Jeżeli już coś takiego miałoby powstać, to najlepiej, aby cała wieża była szklana - wyjaśnia Piotr-Stettin. - Nie wyobrażam sobie czegoś typu: 2/3 blacha miedziana, 1/3 szkło. Wyjdzie z tego straszny kicz, ponieważ te dwa materiały nie łączą się zbyt dobrze. Co innego stal i szkło, beton i szkło.
Sedinowicz przeszedł od słów do czynów. I kilka dni temu na portalu Sedina.pl zamieścił wykonaną profesjonalnie wizualizację szklanej iglicy. Konstrukcję przedstawił w wersji dziennej i nocnej, czyli z efektownym podświetleniem. W ażurowej konstrukcji widać trzon w postaci szybu windy i okręconą wokół niego spiralę schodów.
- Winda powinna wjeżdżać do połowy wysokości wieży, wyżej i tak nie byłoby miejsca - wyjaśnia Piotr-Stettin. - Dalej byłaby już tylko łagodna spirala schodów, tworząca jednocześnie taras widokowy.
Autor koncepcji ma tylko jedną obawę: szklana konstrukcja byłaby dość ciężka. Czy wieża katedry by ją udźwignęła?
- Trwają prace nad jej wzmocnieniem - mówi Torbe. - Uniesie wszystko, a na pewno pięćdziesiąt ton.
Podoba się nawet tradycjonalistom
Czy jest szansa na to, że oryginalna koncepcja sedinowicza nie zostanie z miejsca odrzucona?
- Wejdę na stronę Sedina.pl i zapoznam się z nią - mówi Torbe.
Dziś wizualizację szklanej wieży przedstawimy proboszczowi katedry. Co ciekawe, ten oryginalny projekt podoba się nawet tym miłośnikom dawnego Szczecina, którzy wcześniej nie uznawali innego rozwiązania niż jak najdokładniejsze odtworzenie przedwojennej iglicy.
Wieża z takim hełmem byłaby wyjątkową konstrukcją. W Polsce nie ma kościoła z tak oryginalnym hełmem. Z naszego rozeznania wynika, że takiej konstrukcji nie ma też żadna świątynia w Europie. W obiektach świeckich szklane konstrukcje są już częściej spotykane. Najlepszym przykładem jest kopuła Reichstagu w Berlinie.
Wielka modernizacja katedry
Oprócz nowej iglicy w kościele św. Jakuba będą też nowe organy. Będą największymi na Pomorzu Zachodnim i jednymi z największych w kraju. Instrument liczący 5 tys. piszczałek już powstaje. Wart jest dwa miliony złotych i ma być gotowy na Boże Narodzenie. W katedrze działa już nowoczesne ogrzewanie podłogowe. Ciepło powstaje dzięki zamontowanym na wikarówce kolektorom słonecznym i kotłowni zasilanej zmielonymi trocinami. System jest trzy razy tańszy i bardziej wydajny od działającego niegdyś tradycyjnego, centralnego ogrzewania.
Wszystkie prace kosztować będą w sumie 10 mln zł, z czego 8 mln to dofinansowanie z Brukseli.
Pechowa wieża
Przygotowujący wieżę do udźwignięcia hełmu powinni mieć się na baczności. Wieża jest dość pechowa. Zaczęło się w 1456 r. Kościół miał wówczas dwie wieże. Jedna z nich zawaliła się, niszcząc część świątyni. Odbudowa połączona z przebudową (powstała jedna wieża) trwała pół wieku. W 1677 r. podczas oblężenia miasta rozwalona została po raz drugi. Trzeci raz fatum dało o sobie znać 12 lutego 1894 r. Wichura zdmuchnęła wznoszoną wówczas iglicę (tę, którą teraz odbudowujemy). Hełm przetrwał do jednego z alianckich nalotów w 1944 r. Sama wieża została mocno uszkodzona. W 1960 r., podczas wichury, nadwyrężona konstrukcja omal nie zawaliła się. Odbudowę kościoła rozpoczęto w 1972 r. Sama wieża została prowizorycznie połatana. Dlatego teraz, przed posadowieniem hełmu, trzeba ją od wewnątrz wzmocnić żelbetonowymi elementami.
Odp: Inwestycje w Szczecinie - 02/03/2007 11:21
a ja chcialbym pozdrowic tych skurwysynow i partaczy od budowy ronda na ku sloncu. a za co? za to ze zeby skrecic w Źródlaną jadac z Mierzyna do domu musze pojechac przez to pierdolone remontowane skrzyzowanie, gdzies na Derdowskiego zawrocic, cofnac sie do Źródlanej i dopiero w nia wjechac bo od Mierzyna nie mozna bo barierki jebaki lesne postawily... i tak ma byc do polowy kwietnia. oby tych idiotow chuj strzelil i stado bizonow wyruchalo...
edit: zeby ktos mi nie wypomnial zaraz ze w Krętą jeszcze mozna skrecic to powiem ze ja tez w najblizszych dniach zamkna.
@ Avelyn
no na Lukasinskiego straszny ruch jest. ale praktycznie to jest jeden z dwoch objazdow tylko zeby sie dostac samochodem do lub z miasta nie jadac przez budowe. jeszcze mozna jechac przez Rede i pozniej Mieszka ale korki na Wroclawskiej do Nowoeuropejskiej tez sa cholernie dlugie. a ze sw.Kingi jak sie jedzie to tez nie wpuszczaja.
Ostatnio edytowany przez: tribu, 2 marca 2007, 12:07 [1 raz(y)]
a ja chcialbym pozdrowic tych skurwysynow i partaczy od budowy ronda na ku sloncu. a za co? za to ze zeby skrecic w Źródlaną jadac z Mierzyna do domu musze pojechac przez to pierdolone remontowane skrzyzowanie, gdzies na Derdowskiego zawrocic, cofnac sie do Źródlanej i dopiero w nia wjechac bo od Mierzyna nie mozna bo barierki jebaki lesne postawily... i tak ma byc do polowy kwietnia. oby tych idiotow chuj strzelil i stado bizonow wyruchalo...
a mnie dodatkowo wkurwia to, ze teraz pelno samochodow na lukasinskiego jest i zeby wjechac z podporzadkawanej trzeba sie wpierdalac bo oczywiscie zaden chuj nie przepusci :/
kupić mapkę? liczyć przystanki? żart czy co?
to traktuj to jak "zart czy co", ale jak podrozeje bilecik o takie 20 gr to wszyscy beda marudzic.
a szklana wieza to dobry pomysl ;d
Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej
Ludwig von Mises
a ja chcialbym pozdrowic tych skurwysynow i partaczy od budowy ronda na ku sloncu. a za co? za to ze zeby skrecic w Źródlaną jadac z Mierzyna do domu musze pojechac przez to pierdolone remontowane skrzyzowanie, gdzies na Derdowskiego zawrocic, cofnac sie do Źródlanej i dopiero w nia wjechac bo od Mierzyna nie mozna bo barierki jebaki lesne postawily... i tak ma byc do polowy kwietnia. oby tych idiotow chuj strzelil i stado bizonow wyruchalo...
edit: zeby ktos mi nie wypomnial zaraz ze w Krętą jeszcze mozna skrecic to powiem ze ja tez w najblizszych dniach zamkna.
@ Avelyn
no na Lukasinskiego straszny ruch jest. ale praktycznie to jest jeden z dwoch objazdow tylko zeby sie dostac samochodem do lub z miasta nie jadac przez budowe. jeszcze mozna jechac przez Rede i pozniej Mieszka ale korki na Wroclawskiej do Nowoeuropejskiej tez sa cholernie dlugie. a ze sw.Kingi jak sie jedzie to tez nie wpuszczaja.
uwierz ze jeszcze bardziej mozna sie wkurwic jak sie pracuje i trzeba tamtedy przejechac tak z 10 razy w ciagu dnia
"Wśród pięknych kwiatów rosną te chwasty, popularnie to pedały i lewe niewiasty..."
Ale i tak nie będzie szklanej wieży, ostatnio w radiu mówili. A szkoda.
Właśnie z pewnych źródel słyszałem że proboszcz z katedry podobno porwał się z motyką na słońce i prawdopdobnie skończy się na pięknej koncepcji i idei ...ale zobaczymy być może znajdzie się jakiś inwestor na tą katedrę
uwierz ze jeszcze bardziej mozna sie wkurwic jak sie pracuje i trzeba tamtedy przejechac tak z 10 razy w ciagu dnia
wspolczuje ja odstawilem samochod do garazu i tylko w naglych wypadkach zapuszczam sie nim w moje rejony, przerzucilem sie na autobusy i auto_nogi poki ten burdel sie nie skonczy
Szklana wieża to pomysł oryginalny choć na tym modelu nie wygląda zbyt ciekawie...
Przy Łukasińskiego pracuję i coraz gorzej się tam jeździ, szczególnie jak kończę ok. 14.
Szklana wieża to pomysł oryginalny choć na tym modelu nie wygląda zbyt ciekawie...
Przy Łukasińskiego pracuję i coraz gorzej się tam jeździ, szczególnie jak kończę ok. 14.
Postaram sie w przyszlosci kupic...
Jakby nie patrzac , szklana wieza w centrum Szczecina to jakas nowosc , jeszcze do tego ma byc wybudowany ten szklany dom to jakos poprawia wizerunek miasta ,wladze miasta pokazuja ,ze ida wraz z postepem techniki i robia dobry grunt pod interesy.
Lukasinskiego tak ... a wiesz co sie dzieje jak rano ide do szkoly na Topolowej , te wszystki wymyslne ronda tak spowalniaja ruch i nie mozna powiedziec ,ze ruch tam "teraz po zamknieciu Ku Sloncu" nalezy do najmniejszych... Wie ktos kiedy maja skonczyc przebudowe tentego ronda ?
Odp: Inwestycje w Szczecinie - 03/03/2007 10:22
Nie wiem czy już ktoś wspomniał o tej Inwestycji. nie wiem nie bede się cofać bo mi sie nie chce
Inwestycją która jest teraz ralizowana to budowa mostów i drogi w ciągu ulicy Atostrady Poznanskiej. do lipca 2008 mają zakonczyć budowe mostów. Stare mosty wyremontują. I bedzie 2 pasmowa jezdnia. Teraz to bedzie można mówic, ze to autostrada. czas podrózy z podjuch do centrum napewno sie skróci
a tu artykuł ze stronki www.swiatowy.org (polecam ciekawe informacje o komunikacji miejskiej oraz o mostach wiaduktach i innych rozmaitosciach)
Do końca maja 2008 roku potrwa budowa mostów na Odrze i Regalicy w Szczecinie Podjuchach. Inwestycję realizuje firma "Mosty Płock". Do tej pory mimo prowadzonych prac nie odnotowano większych utrudnień w ruchu pojazdów. Kierowcy powinni jednak uważać na ciężki sprzęt dojeżdżających do miejsca budowy... (rezta na tej stronię, nie bede ich tu wklejac)
Renowację neogotyckiej elewacji gmachu Urzędu Morskiego w Szczecinie zapowiedział minister gospodarki morskiej. "Czerwony ratusz" bo tak mówi się w Szczecinie o budynku UM otrzyma wstępnie 3,5 mln zł na ten cel.
W dniu 26 lutego br. o godz. 11.00 w Urzędzie Morskim w Szczecinie odbyła się konferencja prasowa ministra Wiecheckiego. Tematem konferencji były planowane inwestycje w Szczecinie i Świnoujściu oraz komentarz do aktualnych wydarzeń w gospodarce morskiej.
Podczas konferencji poruszono kwestię planowanych inwestycji takich jak: remont falochronu wschodniego w Świnoujściu o długości 1500 m, II etap modernizacji toru wodnego Szczecin-Świnoujście oraz zakup wielozadaniowej jednostki pływającej.
Ponadto szef resortu gospodarki morskiej poinformował o przeznaczeniu 3,5 mln zł na I etap renowacji neogotyckiej elewacji gmachu Urzędu Morskiego w Szczecinie, który liczy już 132 lata.
Należy podkreślić, iż remont budynku Urzędu zwanego również „Czerwonym Ratuszem”, doskonale wpisze się w ogólną koncepcję architektoniczną zagospodarowania placu Tobruckiego.
Czy mi się tylko wydaje czy Wiechecki więcej robi dla miasta niż prezydent Krzystek? co rusz słyszymy o jakiejś inwestycji z strony Wiecheckiego ...i bardzo dobrze
Czy mi się tylko wydaje czy Wiechecki więcej robi dla miasta niż prezydent Krzystek? co rusz słyszymy o jakiejś inwestycji z strony Wiecheckiego ...i bardzo dobrze
szkoda tylko ze dzierzawcow City Hallu potraktowal jak scierwa, chyba nikt by nie chcial zeby po zainwestowanej kasie nie przzedluzono umowy...
Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej
Ludwig von Mises
Czy mi się tylko wydaje czy Wiechecki więcej robi dla miasta niż prezydent Krzystek? co rusz słyszymy o jakiejś inwestycji z strony Wiecheckiego ...i bardzo dobrze
szkoda tylko ze dzierzawcow City Hallu potraktowal jak scierwa, chyba nikt by nie chcial zeby po zainwestowanej kasie nie przzedluzono umowy...
To masz racje ponieważ niewiele jest klubów w szczecinie, a likwidacja tego akurat klubu nieprowadzi to niczego dobrego, ale myśle że i to sie uda rozwiązać, bo tak czy tak jakiś klub tam na pewno będzie. Natomiast sam fakt tego że Wiechecki chce coś zrobić i nie jest to pierwsza rzecz i inicjatywa której się podejmuje moim zdaniem stawia go w owiele bardziej uprzywilejowanej pozycji niż Krzystka który przecież jest prezydentem Szczecina, a który lekceważy np fakt tego że Wiechcecki chce przeznaczyć milinony złotych na rozbudowę ulicy Struga, o czym było już pisane wcześniej w tym temacie. Niestety Krzystek do dziś jeszcze nie dał odpowiedzi Wiechceckiemu co w tej sprawie, a więc miasto poprzez złe wypełnianie wniosków o dotacje, złe formułowanie umów i zwyczajny brak zainteresowania tą sprawą z strony władz szczecina, może stracić wiele milionów zł.
Ktoś tu pochwalił Krzystka za inwestycje w Szczecinie m.in tą w kwartale u zbiegu ulic Malczewskiego i Wyzwolenia gdzie Echo Inwestment chce wybudować szklany biurowiec oraz za szklaną iglice na katedrze. Sęk w tym że ta pierwsza inwestycja miała zostać zrealizowana już rok temu tylko że przy udziale innego dodatkowego inwestora. Echo inwestement jest w posiadaniu tych terenów od dwóch lat i jakby niemiało pomysłu na koncepcje i zagospodarowanie go. Faktycznie trzeba przyznać że zasługą Krzystka może być wykorzystanie kontaktów z inna firmą która doszła do porozumienia z echo inwestment i zostanie tam wybudowany bodajze 6 piętrowy biurowiec. OK ale w takim razie co z przestrzennym zagospodarowaniem miasta. Władze są od listopada a jeszcze nic z tym niezrobiły, jeśli nie będzie tych planów to nie ma co liczyć na nowe inwestycje i to jest ogromny minus tych rządów i poprzednich w RM.
Druga kwestia to wspomniana wieża/iglica na katedrze, przecież to nie jest jakaś koncepcja która zrodziła się w głowie naszego prezydenta tylko koncepcja wymyślona przez miłośników dawnego Szczecina i samego proboszcza katedry, sądze że Krzystek by nawet na to niewpadł skoro podczas debaty prezydenckiej jeszcze przed wyborami nie wiedział jakie są założenia osie i kierunki rozwoju przestrzennego naszego miasta, nawet nie wiedział jak wyglądały poprzednie plany zagospodarowania. Chciałbym się mylić ale to może być kolejny prezydent który Szczecin utrzyma w stagnacji a nie w trendzie rozwoju.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.