Wiezowiec bardzo ladny, ja mam tylko troche watpliwosci czy pasuje do otoczenia. Sa moze inne ujecia? W koncu sasiaduje z 19 wieczna kamienica. ale na pewno bedzie wygladal lepiej niz wiezowce z przed 30 lat rowniez sasaiadujace
ps. Wiadomo jak ma wygladac ten biurowiec przy skrzyzowaniu Rayskiego i al. Wyzwolenia (ten co ma echo investments budowac)?
Będzie pasował jeśli będą tam budować więcej takich drapaczy. Czyli pierwsza rzecz jaką powinni zrobić to wyburzyć centrum handlowe Fala, Galaxy oraz ten komiblok który stoi między nimi.
Zresztą w studium kompozycyjnym miasta Szczecina są przewidziane w tamtym miejscu drapacze.
co do leningradow - jest mozliwosc fajnego obudowania w szkło aby komponowaly sie w przyszle budynki J.W Constr. (widzialem gdzies taki projekt na Skyscraper)
mowmy o rzeczach realnych glx na dodatek prawdopodobnie sie rozbuduje,
co do leningradow - jest mozliwosc fajnego obudowania w szkło aby komponowaly sie w przyszle budynki J.W Constr. (widzialem gdzies taki projekt na Skyscraper)
Na architekturze przy Żołnierskiej był taki projekt bloczku przy pl. Żołnierza obudowany szkłem - jakoś średnio mi się podobał.
Odp: Inwestycje w Szczecinie - 29/10/2007 14:53
Jak ktos juz mowil przy okazji projektu filcharmonii, patrzenie na to czy budynek ze szkla i tali bedzie w 100% pasowal do reszty architektury Szczecina nigdy nie doprowadzilby do postepu.
Wg mnie taki nowoczesny budynek bedzie na prawde ciekawie wygladal. Ba! Bedzie wyglal przy tej kamienicy o niebo lepiej niz jeden z 11 pietrowcow (najchetniej wszystkie bym rozpierdolil w drobny mak).
Jak dla mnie bomba.
tu chodzi aby całość była spójna - wg mnie lepiej to będzie wyglądało
wszystko na to wskazuje, że w 2009 Szczecin będzie jednym wielkim placem budowy aż miło
Ale patrząc na to co jest w innych miastach to będzie wciąż mało. Generalnie coś się zaczęło dziać. Dla mnie sukcesem tego miasta będzie jakaś poważna inwestycja na śródodrzu oraz nowy dworzec pkp od którego tak naprawdę jak to mówił zawsze arch. Grzegorz Ferber zaczyna sie rozwój miasta. Krótko mówiąc pożyjemy zobaczymy ja w jakiś hurra optymizm nie popadam - chyba za bardzo znam ludzi i podejście władz Szczecina do różnych inicjatyw ...no i mentalność większości mieszkańców rodem z Białorusi, albo wschodu jak kto woli.
tu chodzi aby całość była spójna - wg mnie lepiej to będzie wyglądało
wszystko na to wskazuje, że w 2009 Szczecin będzie jednym wielkim placem budowy aż miło
Ale patrząc na to co jest w innych miastach to będzie wciąż mało. Generalnie coś się zaczęło dziać. Dla mnie sukcesem tego miasta będzie jakaś poważna inwestycja na śródodrzu oraz nowy dworzec pkp od którego tak naprawdę jak to mówił zawsze arch. Grzegorz Ferber zaczyna sie rozwój miasta. Krótko mówiąc pożyjemy zobaczymy ja w jakiś hurra optymizm nie popadam - chyba za bardzo znam ludzi i podejście władz Szczecina do różnych inicjatyw ...no i mentalność większości mieszkańców rodem z Białorusi, albo wschodu jak kto woli.
Z tą białorusią to chyba troszke przesadziłeś kto jak kto ale ty chyba powinieneś znać Polską historię i historię ludzi z naszego regionu więc może troszkę więcej szacunku bo z tego co napisałeś to do |Szczecina nazjedżały sie same ruskie buraki po wojnie tak
Niech cię nie niepokoją
Cierpienia twe i błędy
Wszędy są drogi proste
Lecz i manowce są wszędy
O to chodzi jedynie
By naprzód wciąż iść śmiało
tu chodzi aby całość była spójna - wg mnie lepiej to będzie wyglądało
wszystko na to wskazuje, że w 2009 Szczecin będzie jednym wielkim placem budowy aż miło
Ale patrząc na to co jest w innych miastach to będzie wciąż mało. Generalnie coś się zaczęło dziać. Dla mnie sukcesem tego miasta będzie jakaś poważna inwestycja na śródodrzu oraz nowy dworzec pkp od którego tak naprawdę jak to mówił zawsze arch. Grzegorz Ferber zaczyna sie rozwój miasta. Krótko mówiąc pożyjemy zobaczymy ja w jakiś hurra optymizm nie popadam - chyba za bardzo znam ludzi i podejście władz Szczecina do różnych inicjatyw ...no i mentalność większości mieszkańców rodem z Białorusi, albo wschodu jak kto woli.
Z tą białorusią to chyba troszke przesadziłeś kto jak kto ale ty chyba powinieneś znać Polską historię i historię ludzi z naszego regionu więc może troszkę więcej szacunku bo z tego co napisałeś to do |Szczecina nazjedżały sie same ruskie buraki po wojnie tak
Tak własnie tak uważam, obserwuje to miasto i zaściankowość części jej mieszkańców którym nie przeszkadzają zardzewiałe budy przed odnowionym dworcem głównym, którym nie przeszkadzają srające gołębie w miejscu byłego grzybka który uważaja za jeden z cudów architektury. Co lepsze przeszkadzają im za to nowe inwestycje jak np obwodnica śródmiejska która mieszkańcy ul. Zakole podobno chcą zablokowac bo im samochody będą smrodzić pod oknami, a że akurat znam tych ludzi z bliska i wiem skąd oni przybyli to mam takie, a nie inne zdanie na ten temat. Brakuje szczeciniakom poznańskiej przedsiębiorczości. Dla porównania prosze poczytac troche o tym ile w statystykach jest np przedsiębiorstw innwacyjnych w Wlkp a ile u nas.
Jeszcze na domiar złego ci działkowcy, których ogródki otaczają cały Szczecin. Mam nadzieje że nowe pokolenie w tym mieście będzie myśleć bardziej kreatywnie i coś zmieni tutaj.
Z tą Białorusią to tak specjalnie, a co do historii naszych mieszkańców to polecam ksiązkę ówczesnego prezydenta Szczecina Zaremby o wspomnieniach z tego miasta - to tak żeby ukrócic ewentualne spekulacje i polemike na temat historii tego miasta ludzi itd.
Podczas realizacji IV etapu obwodnicy prace prowadzone będą na odcinku od ul. Warcisława do Krasińskiego. W ich trakcie powstanie ok. 500-metrowy odcinek nowej arterii posiadający dwie jezdnie z dwoma pasami ruchu. Przebudowane będzie ponadto skrzyżowanie ulic Krasińskiego i Warcisława. Wykonawca zmodernizuje też uzbrojenie podziemne, wykona chodniki, ścieżkę rowerową, ekrany akustyczne, wiaty przystankowe i urządzi zieleń.
Otwarcie ofert w przetargu przewidziano na 20 listopada br. Wartość robót szacuje się obecnie na ok. 18,5 mln zł. Inwestycja będzie w całości sfinansowana z budżetu Miasta.
Przypominamy, że w bieżącym roku zakończyła się budowa III etapu obwodnicy na odcinku od łącznika z ul. Bandurskiego do ul. Warcisława. Głównym wykonawcą prac była firma Energopol-Szczecin S.A. Prace kosztowały 11 073 645 zł. Inwestycja była dofinansowana w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego w kwocie 8 765 700 zł. Miasto podpisało też umowę z wykonawcą dokumentacji projektowej V etapu. Zakłada on budowę obwodnicy na odcinku od ul. Krasińskiego do ul. Arkońskiej-Niemierzyńskiej wraz z przebudową wiaduktu kolejowego nad ul. Niemierzyńską. Dokumentacja ma być gotowa pod koniec przyszłego roku.
I jeszcze zdjęcia z dzisiaj przedstawiające jak wygląda budowa kładki nad przyjaciół żołnierza gdzie przebiega część obwodnicy kładka
Ostatnio edytowany przez: IS, 29 października 2007, 16:12 [1 raz(y)]
Odp: Inwestycje w Szczecinie - 29/10/2007 16:31
Bardzo ładny wieżowiec! Nareszcie JWC zaprezentowało oficjalną wersję budynku. Oby był to początek kreowania się szczecińskiego "city"...
Czekam z niecierpliwością by wyjebali to całe Galaxy z komibloczkiem w powietrze, będzie to przełomowy moment.
Dodam, że szykuje się nam jeszcze jedna duża inwestycja - biurowiec Oxygen (podobno tak ma się nazywać) przy ul. Malkczewskiego, szkoda tylko iż prawdopodobnie nie przekroczy 10 pięter.
A ponadto jest również teren - także przy Malczewskiego - na którym obecnie trwają jakieś prace ziemne - rury itp.. I ponoć tam ma coś urosnąć...
Co ciekawe Kurier parę miesięcy wcześniej zamieścił na swoich łamach oto taki render. No i trafili jak widać.
Dodam, że szykuje się nam jeszcze jedna duża inwestycja - biurowiec Oxygen (podobno tak ma się nazywać) przy ul. Malkczewskiego, szkoda tylko iż prawdopodobnie nie przekroczy 10 pięter.
Podobno zmienili na ten budynek projekt. Powierzchnia biurowa ma się powiększyć, a więc można się spodziewać że sam budynek będzie miał więcej niż 8 pięter, ale raczej nie wiele więcej niż może dwa dodatkowe, czyli ogółem 10. A co do Galaxy to jakby tak dodali z 5 pieter i zmienili elewacje to nawet by uszło w tłumie to coś
Od lewej:
1. CNT - Tieto Enator (83m, Biurowiec)
2. City Centre Square (130-210m, Mixed-use, na dole Galaxy^2 (Galaxy Squared))
3. Pazim (92m, Mixed-use)
4. Szczecin Główny - Odra Views (274m, Apartamentowiec, na dole Dworzec Główny i Centrum Handlowo-Biurowe)
5. Przebudowany ex wieżowiec R-TVP - West End One (110m, Apartamentowiec)
Podobno zmienili na ten budynek projekt. Powierzchnia biurowa ma się powiększyć, a więc można się spodziewać że sam budynek będzie miał więcej niż 8 pięter, ale raczej nie wiele więcej niż może dwa dodatkowe, czyli ogółem 10. A co do Galaxy to jakby tak dodali z 5 pieter i zmienili elewacje to nawet by uszło w tłumie to coś
Zmienili, widziałem. Ale nic szczególnego. Jak dla mnie będzie to zwykły klocek w szklanym opakowaniu.
A Galaxy niestety jest strasznym niewypałem, w centrum miasta stoi wielki blaszak, który nie dosyć że architektonicznie nic sobą nie prezentuje, to na dodatek zajmuje cenną i prestiżową działkę, na której mogłoby stanąć coś naprawdę wysokiego.
A Galaxy niestety jest strasznym niewypałem, w centrum miasta stoi wielki blaszak który nie dosyć że architektonicznie nic sobą nie prezentuje, to na dodatek zajmuje cenną i prestiżową działkę, na której mogłoby stać coś naprawdę wysokiego.
No te Galaxy to załatwiło Szczecin na dziesiątki lat bym powiedział. Największa pomyłka architektoniczna w dziejach tego miasta - któryś z prezydentów powinien za to beknąć!
Konkurs architektoniczny "Śródmieście - inaczej" rozstrzygnięty. Jury odrzuciło rozwiązania totalne. Grand prix zdobyła praca, która pokazuje, jak ulepszać miasto, nie zrównując z ziemią starej zabudowy.
- Zajęliśmy się tematem Śródmieścia Szczecina zakładając, że to opracowanie utopijne - przyznał architekt Grzegorz Ferber, jeden z pomysłodawców konkursu. - Traktujemy go jako detonator dyskusji, konferencji, wystaw służących zastanowieniu się nad tym, co zrobić ze Śródmieściem. Jakie rozwiązania są możliwe? Jak ta przestrzeń powinna być zaprogramowana? Jakie jest miejsce kultury w przestrzeni śródmiejskiej?
"Śródmieście - inaczej" było z założenia konkursem ideowo-koncepcyjnym, pomyślanym jako "zabawa w miasto". Skierowanym przede wszystkim do architektów i urbanistów. Jego uczestnicy mieli wprawdzie zadany konkretny temat - dwa śródmiejskie kwartały między ul. Jagiellońską, Śląską, Obrońców Stalingradu i Kaszubską, ale mogli z nimi zrobić, co tylko chcieli. Część autorów chętnie korzystała z tego prawa i wyburzyła wszystkie budynki, które tam istnieją, włącznie z zabytkową zabudową, wstawiając w ich miejsce nowe. Inni z kolei zachowali wszystko, a nad istniejącą tkanką nadbudowali nowe miasto. Były też prace zachowawcze i niewiele ingerujące w rzeczywistość.
W sumie na konkurs wpłynęło 15 prac z całej Polski. Grand prix, czyli ufundowane przez prezydenta Szczecina 10 tys. zł, dostała praca Hiroyuki Mae z Warszawy, który pokazał, jak ulepszyć przestrzeń miejską, nie wyburzając wszystkiego wokół. Rozstrzygnięcie konkursu odbyło się wczoraj w Instytucie Architektury i Planowania Przestrzennego Politechniki Szczecińskiej.
Głównym organizatorem konkursu była fundacja Animatica, we współpracy ze Stowarzyszeniem Architektów Polskich i Instytutem Architektury i Planowania Przestrzennego Politechniki Szczecińskiej.
Dla Gazety
Prof. Jan Tarczyński, przewodniczący sądu konkursowego
Praca uhonorowana grand prix była najbogatsza w swojej treści. Analizuje strukturę mieszkań (jedyna, która zeszła do poziomu mieszkań), bierze pod uwagę warstwę społeczną, ludzi, którzy tam mieszkają. Ten aspekt wyróżniliśmy, wszak w nazwie konkursu zawarliśmy słowo "inaczej", które odnosi się również do warstwy ludzkiej. Jak wiadomo, praktyka Szczecina w kwestii mieszkańców jest tu odmienna. A to się da zrobić tylko z ludźmi. Autor pokazuje, jak zmieniać, poprawiać, ulepszać tkankę zabudowy czynszowej, a jednak nie wyburzać, nie niszczyć. Pozostawia strukturę podwórek, zostawia oficyny, ale zmienia tę przestrzeń jakościowo. Podwórka stają się przestrzeniami prywatnymi. Autor część z nich łączy, część otwiera. Proponuje też zamienić ul. św. Wojciecha w ciąg pieszy. Oczywiście są pewne rzeczy, które nie oprą się krytyce, np. propozycje uzupełnienia czy wyburzenia części zabudowy. Problematyczne jest też schematyczne wprowadzenie rozwiązań przestrzennych na najwyższej kondygnacji kamienic. Praca jest inspirująca mimo zachowawczego charakteru.
Jesli na poteznym obszarowo terenie
lotniska i okolic powstanie dzielnica mieszkanionwa,nowoczesny kompleks ulugowo
- handlowy, do tego strafa inwesycyjna (z dzialnoscia nieprzemyslowa np.
elektronika, biura) oraz mariny i apartamentowce nad jeziorem, to miejsce to
stanie sie alternatywnym centrum Szczecina.
Widzisz jeśli akurat chodzi o ten pomnik to jestem za jego powrotem bo był on symbolem przedwojennego Szczecina a nie jego niemieckości jak niektórzy próbują to określić. Jestem za postawieniem nowej repliki która będzie darem obecnych mieszkańców Szczecina.
Moje "oby było tak jak mówisz" nie było stwierdzeniem, że Ty byś chciał żeby tak było, tylko ja bym chciał żeby tak było
Pszczółek, w Szczecinie już mamy wieżę Bismarcka, podobno najładniejszą ze wszystkich budowanych wież imienia Bismarcka, ale jako, ze była niemiecka to należy ja rozpierdolić w drobny mak?
Ale kto tu mówi o rozpierdalaniu. Pszczółek napisał, że śmieszą go pomysły stawiania pomników tego typu osobom. Nie ma tu ani słowa o rozpierdalaniu.
Sęk w tym żeby pomnik od teraz stał się symbolem polskości a nie symbolem skojarzeń z mitologią germańską skąd wiemy że Sedina to jedna z bogiń w ich tradycji pogańskiej
Sęk w tym, że większość osób, które tak żarliwie popierają powrót Sediny na swoje miejsce w przeciwieństwie do Was nie ma najmniejszego pojęcia o co w tym wszystkim chodzi, co to właściwie za pomnik, dlaczego został postawiony. Coś, gdzieś usłyszeli i powtarzają teraz, że pomnik ma wrócić na miejsce, "bo tak". Za wiele rzeczy, które Niemcy zrobili w Szczecinie należy im się pochwała, co nie znaczy, że mamy przyjmować cały ich dorobek bez zastanowienia.
Napisze w ten sposób-symbolika pomnika nie stanowi dla mnie aż takiej wartości,ważniejsza jest dla mnie wartość estetyczna. Ale pójde tym tropem że wszystko co nie stanie na cokole po Sedinie będzie ładniejsze od tego co teraz mamy,bo owa kotwica pasuje tam jak świni siodło-to moje zdanie i nie tylko. Prawda jest taka że w tym miejscu odstawiono fuszerke tak samo jak ta kupa żelastwa po byłym teatnie-juz dawno powinni to rozebrać i choćby posadzić tam zieleń, bo wiochą trąci na kilometr i aż dziw bierze że jeszcze nikt na to "bóstwo" nie zwrócił uwagi...
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Widzisz jeśli akurat chodzi o ten pomnik to jestem za jego powrotem bo był on symbolem przedwojennego Szczecina a nie jego niemieckości jak niektórzy próbują to określić. Jestem za postawieniem nowej repliki która będzie darem obecnych mieszkańców Szczecina.
Moje "oby było tak jak mówisz" nie było stwierdzeniem, że Ty byś chciał żeby tak było, tylko ja bym chciał żeby tak było
Pszczółek, w Szczecinie już mamy wieżę Bismarcka, podobno najładniejszą ze wszystkich budowanych wież imienia Bismarcka, ale jako, ze była niemiecka to należy ja rozpierdolić w drobny mak?
Ale kto tu mówi o rozpierdalaniu. Pszczółek napisał, że śmieszą go pomysły stawiania pomników tego typu osobom. Nie ma tu ani słowa o rozpierdalaniu.
Sęk w tym żeby pomnik od teraz stał się symbolem polskości a nie symbolem skojarzeń z mitologią germańską skąd wiemy że Sedina to jedna z bogiń w ich tradycji pogańskiej
Sęk w tym, że większość osób, które tak żarliwie popierają powrót Sediny na swoje miejsce w przeciwieństwie do Was nie ma najmniejszego pojęcia o co w tym wszystkim chodzi, co to właściwie za pomnik, dlaczego został postawiony. Coś, gdzieś usłyszeli i powtarzają teraz, że pomnik ma wrócić na miejsce, "bo tak". Za wiele rzeczy, które Niemcy zrobili w Szczecinie należy im się pochwała, co nie znaczy, że mamy przyjmować cały ich dorobek bez zastanowienia.
Napisze w ten sposób-symbolika pomnika nie stanowi dla mnie aż takiej wartości,ważniejsza jest dla mnie wartość estetyczna. Ale pójde tym tropem że wszystko co nie stanie na cokole po Sedinie będzie ładniejsze od tego co teraz mamy,bo owa kotwica pasuje tam jak świni siodło-to moje zdanie i nie tylko. Prawda jest taka że w tym miejscu odstawiono fuszerke tak samo jak ta kupa żelastwa po byłym teatnie-juz dawno powinni to rozebrać i choćby posadzić tam zieleń, bo wiochą trąci na kilometr i aż dziw bierze że jeszcze nikt na to "bóstwo" nie zwrócił uwagi...
teatnie=teatrze
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.