Moze w 2000 r. zespawano go z 2 czesci i tak juz zostalo
Ale to poważnie proszę potraktować bJa na własne oczy widziałem ze ten z 92 roku w dowodzie rejestracyjnym mial wite rok produkcji 2000.wiec o co chodzi?
Opel Astra I był produkowany w latach 1991-2002
Opel Astra II był produkowany od 2000
Jak najbardziej możliwe.
Nawet teraz kiedy pojawiła się Astra IV to dalej możesz zamówić nówkę III. Sprawdź na stronie Opla.
Poszperałem i faktycznie masz racje. Dzieki za info.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Temat dla kierowców - 05/04/2013 17:11
Taka ciekawostka. W drodze na lotnisko do Bydgoszczy spotkałem sie z ciekawym kierowcą a właściwie z panią kierowczynią podobno dziś dzień uprzejmości za kierownicą o ile się nie mylę ale to co zauważyłem przerosło wszelkie moje oczekiwania. Do rzeczy, po około 35 km od mojego startu do ruchu włączył się czarny citroen c2. Od samego początku kierowca dziwnie zjeżdżał na przeciwny pas ruchu. Po kilku kilometrach jazdy za nim znalazłem trochę miejsca aby go wyprzedzić. Jak się okazało kierowcą była blondynka w pokaźnych okularach, w lewej dłoni trzymała bułkę i kierownicę a w drugiej telefon przez który prowadziła bardzo ważną rozmowę. Chciałbym ją z tego miejsca serdecznie pozdrowić chociaż i tak tego nie przeczyta tak nawiasem mówiąc to brakowało mi tylko w jej ustach papierosa i chyba bym jej uprzejmie dał znać żeby go czasem nie połknęła bo może się udusić pozdrawiam prawdziwych kierowców
Gdanska to raj dla mistrzow prostej, zdaje sie, ze tam juz jeden legendarny filmik powstal, na ktorym omal ktos nie rozjechal pieszego na pasach. Co prawda na innym odcinku drogi, ale jednak. To fakt, ze ludzie tam przesadzaja z predkoscia, ale ukrywanie tak smietnika to tez przesada.
Odp: Temat dla kierowców - 08/04/2013 01:17
Problem jest na łuku w kierunku Mostu Pionierów. Średnio co miesiąc, ktoś ląduje na lamie, poboczu lub w rowie za chodnikiem (jezdnia już w kierunku Dąbia) Ja tam często jeździłem powyżej 70 km nigdy nie miałem problemów z tym zakrętem, a jednak zbiera takie żniwa. Może warto byłoby się przyjrzeć czy nawierzchnia jest dobrze wyprofilowana. Autobusy też wprowadzają sporo zamieszania.
A co mają przelecieć nad drogą(?) Kultura wszystkich kierowców jest bliska zeru...Autobus to nie osobówka, że wciśnie się bez pomocy innych użytkowników ruchu - dlatego ważne jest ułatwianie a nie utrudnianie w tym przypadku autobusom, włączenia się do ruchu...
Z moich obserwacji wynika, że jakieś 20% kierowców osobówek (ciężarówki rozumieją problem - sami tą przeżywają) wpuszcza autobusy czy to z zatoczek czy z pętli...
A co do zakrętu przed mostem Pionierów - pokonywałem ten zakręt z różnymi prędkościami (od przepisowych do grubo ponad 100km/h), różnymi samochodami (tylno,przednio napędowymi czy 4x4) i nigdy nie miałem z tym problemu - warunki bywały różne. Więc ciekawe co jest przyczyną, że inni lądują poza drogą.
Problem z włączaniem się do ruchu autobusu pojawia się już przy wyjeździe z zatoczki na prawy, teoretycznie wolniejszy pas ruchu. A co dopiero, gdy musisz wykonać manewr przebicia się przez wszystkie 3 pasy, zaczynając od najszybszego?
Zamieszanie wprowadzają kierowcy, którzy nie widzą 'obowiązku' wpuszczenia takiego autobusu. Oczywiście nie musisz tego robić, ale wg mnie kultura osobista jest w tym, jak i wielu innych przypadkach ważniejsza od kodeksu drogowego.
Więc ciekawe co jest przyczyną, że inni lądują poza drogą.
Widziałem kilka takich przypadków, kiedy samochód jadący lewym pasem (od strony centrum) przekracza ciągłą linie zjeżdżając na pas z którego do ruchu włączają się autobusy. Traktując go jako dodatkowy - czwarty, do wyprzedzania przy sporej prędkości. Przeważnie kończą na latarni
Jadąc od prawobrzeża można 'zdziwić się' najeżdżając na metalową dylatację na końcu Mostu Pionierów. Kiedy jest mokro, dokładając do tego sporą prędkość można się poślizgnąć. Dla wielu jest to normalna sytuacja, do spokojnego opanowania. Co jakiś czas widać jednak jakiegoś rozbitka na pasie zieleni.
Temat wprowadzenia w tym miejscu ograniczenia do 50 km/h i ustawienia śmietnika jest dosyć kontrowersyjny. Nie próbuję nawet podejmować próby oceny, bo to i tak nic nie da. Przyznam się, że gdyby nie informacja na forum nie dostrzegłbym tego znaku i popędził tak jak zawsze 'przepisowym' 79 Wkurwia jednak jedno - brak odpowiedniej, uprzedniej informacji. Znaki w stylu "zmiana organizacji ruchu", kilka dnia kontroli radarowych z pouczeniami zamiast mandatów itd itp. Ludzie by się nauczyli, podyskutowali, przekazali dalej i chcąc nie chcąc zaczęli jeździć wolniej. A tak wyszło jak zawsze, czyli "kasa Misiu, kasa".
Bo Pogoń szczecińska to jedna rodzina, starszy czy młodszy, piknik czy chuligan!
A co mają przelecieć nad drogą(?) Kultura wszystkich kierowców jest bliska zeru...
Jak nie lubię szwabów, tak uważam że co najmniej 90% polskich kierowców kultury jazdy powinno się uczyć od nich, bo uważam, że jeżdżą bardzo dobrze. Ewentualnie od kierowców z innych krajów, którzy po prostu dobrze jeżdżą.
A co mają przelecieć nad drogą(?) Kultura wszystkich kierowców jest bliska zeru...
Jak nie lubię szwabów, tak uważam że co najmniej 90% polskich kierowców kultury jazdy powinno się uczyć od nich, bo uważam, że jeżdżą bardzo dobrze. Ewentualnie od kierowców z innych krajów, którzy po prostu dobrze jeżdżą.
Generalnie nie chodzi o to aby autobusy leciały nad droga. Wystarczyłoby aby wykorzystać miejsce jezdni z lewej strony, jezdni ktora oddzielona jest linia ciągłą od pozostałych pasów.(tam gdzie legalnie zawracajac tylko autobusy jadace do zajezdni w centrum), oczywiscie trzeba byloby zmienic troche organizacje ruchu i przemalowac pas jako wlaczajacy do ruchu. Tam czesc autobusów jadących Mostem Pionierów moglaby sie rozpędzać do przynajmniej 50 km. Dzieki temu kierowcy nie musieliby zwalniać do 5 km na godzine.. Bo problem autobusów jest tego typu ze ładuja sie od razu na jezdnie slimaczym tempem i walą na 3 pas, a te w kierunku słonecznego nie musza tak jeździć, a jes to norma . Wiadomo, ze autobusy jadące w kierunku Dabia tego komfortu rozpedzenia nie beda miec nigdy, bo musza pokonać te trzy pasy od razu. Kosmetyczne zmiana moglaby zmniejszyć ilosc sytuacji gdy autobusy hamują ruch.
Ostatnio edytowany przez: Rch., 8 kwietnia 2013, 19:46 [2 raz(y)]
Tam czesc autobusów jadących Mostem Pionierów moglaby sie rozpędzać do przynajmniej 50 km. Dzieki temu kierowcy nie musieliby zwalniać do 5 km na godzine.. Bo problem autobusów jest tego typu ze ładuja sie od razu na jezdnie slimaczym tempem i walą na 3 pas, a te w kierunku słonecznego nie musza tak jeździć, a jes to norma . Wiadomo, ze autobusy jadące w kierunku Dabia tego komfortu rozpedzenia nie beda miec nigdy, bo musza pokonać te trzy pasy od razu. Kosmetyczne zmiana moglaby zmniejszyć ilosc sytuacji gdy autobusy hamują ruch.
Wiesz ile razy jadąc lewym pasem (bo nie było możliwości zjazdu na środkowy bądź prawy) zostałem odtrąbiony oraz ile razy mi "sprzedano" fucka (przez debili z osobówek) za jazdę lewym pasem(?) Nie pytaj. Ale, żeby wpuścić to nie ma kto, za to do facka, trąbienia i pukania się po głowie jest większość...
Przegubowe mają 18 m długości (połowa wieżowca - uwaga niekoniecznie do Ciebie)...
I jeszcze do wpuszczania autobusów..jest taki przepis, który nakazuje innym uczestnikom ruchu wpuszczenie autobusów a jeśli jest taka konieczność to nawet się zatrzymać i umożliwić wyjazd z zatoczki.
Jak ktoś wyżej napisał - kultury możemy się uczyć np. od niemców (chodź ich nie trawię).
Ostatnio edytowany przez: db1948, 9 kwietnia 2013, 11:13 [1 raz(y)]
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.