Odp: Troszke historii - Pogoń Szczecin kibicowsko - 26/03/2013 18:15
Ja nie wiem czy to czasem nie był ten mecz, że wstawili właśnie na Łazienkowskiej nowe krzesełka i w Przeglądzie Sportowym, prezes czy ktoś tam z klubu chwalił się że są tak mocno zamontowane, że nawet czołgiem tego nie ruszysz. rzeczywistość zweryfikowała to i w relacji po meczu artykuł zatytułowany "Silniejsi niż czołg" odnosiło się to do kibiców
Srbijo - Izvinjavamo se za našu prodajnu kurevsku vladu
Szczecinska Brac
"Ale któż ze zwykłych ludzi pomyślałby, że to właśnie ci stadionowi chuligani i bandyci w szalikach jako pierwsi poszliby walczyć za Ojczyznę, gdyby taka przyszła potrzeba? To właśnie ludzie cechujący się tak wielkim patriotyzmem broniliby kraju..."-JKM
Generalnie z 0:2 na 3:2 - było super a należy dorzucić że przy stanie 1:2 kibole Lecha nie chcieli oddać piłki która wpadła w ich sektor i przez to sędzia przedłużył mecz o 5 minut i stąd Rycy zdążył uderzyć na 3:2.
Ale głowny patent tego meczu to dewastacja ławek w sektorze przyjezdnych i nie było to spowodowane bynajmniej tylko wynikiem.. w nocy przed meczem ekipa z Sadyby (druga brama cmentarna) jebneli tawotem (i to grubo) wszystkie ławki w tym sektorze - Leszek nie miał szansy posadzić dupy i w takim tłumie musiał upierdolić się nieźle )))
Odp: Troszke historii - Pogoń Szczecin kibicowsko - 06/04/2013 21:46
Legia - Pogoń Szczecin 1995
http://www.youtube.com/watch?v=TqOhqfnpARc
Pamieta ktos moze ten mecz? Ciekawy wyjazd, jeszcze przed odnowieniem zgody z Legia - ze Szczecina ok 80 os w sektorze razem z ok 20 L
Po meczu ganianki po centrum Poznania m in Pogońiony Lech
Kolego cos pokiełbasiłeś. Wkleiłeś filmik z 1995 roku a wtedy zgoda z Legia juz była jakiś czas. I nie była na tym meczu grupa ok 80 osób, a znacznie więcej ok 500
Natrafiłem na dwie, odmienne relacje ze spotkania Śląsk - Pogoń w 1995 r. Może ktoś zweryfikować, która jest bliższa prawdy?
Psy myślały inaczej i zostaliśmy wyproszeni ze stadionu, zostawiając flagi na płotach. Śląskowi trzeba jednak przyznać jedno. Nie zachowali się jak niektóre kluby. Inni korzystając z okazji stanęliby na głowach żeby nam je zerwać. Na dworcu zaskoczenie. Czekały na nas wszystkie flagi. Okazało się, że przywiozły je nasze psy i paru pacjentów ze Śląska.
Podrzucony pod sektor gości gaz łzawiący. W wyniku zagazowania miejscowy desperado zerwał flagę Flaga MKS Pogoń, którą uratował Radek Majdan. Policja w wyniku zamieszania wyrzuciła ze stadionu kibiców Pogoni. Flagi z płotu zebrali nasi piłkarze.
Ta pierwsza jest prawdziwa
Bede musial zmobilizowac naszego forumowicza, bo ma on kilka ujec od momentu wjazdu psow, do pustego sektora z flagami.
Mecz był nie dawno bo w 2007 roku, ale nie umiem sobie przypomnieć z jakiej okazji ?
Na stadionie Arkonii, Arkonia-Pogoń Nowa
Z okazji oddania do użytku sztucznego oświetlenia na stadionie Arkonii. Co prawda okoliczne latarnie uliczne dawały więcej światła, niż te wokół boiska
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.