Wyjazd spod Pleciugi, autokar zorganizowany przez Maxa i Ślepego wyjeżdża z Dąbia w liczbie 12 osób. reszta załogi dosiada się pod Pleciugą. W autokarze takie sławy jak Śp. Rysiu K. , Max, Bados, Blady, Śp. Józio Kulfon i wielu innych zasłużonych. Podróż przebiega w bardzo miłej atmosferze, zachaczając po drodze wszystkie zajazdy (łacznie z grilami i kiełbaskami) i CPNy. Pod Wrocławiem młody bados jest zmnuszony opuścuić autokar ze względu na zbyt dużą iolość %. W tym samym czasie jeden z kierowców ucieka z autobusu i łapie stopa do domu! W Rydułtowie jeden z naszych kolezków Marcin P. odpierdala padaczkę za ladą gdzie ginie cały asortyment spożywczy łącznie z kasą... Właścicielka w/w sklepu z Rydułtowy w asyście policji zjawia się na stadionie w celu rozpoznania napastników. Głowny podejrzany Marcin P. uniknął aresztowania po brawurowej akcji odbicia w której to podrzuciliśmy świece dymną pod jedną z Nysek, po czym zaczęła się regularna bitwa z policją. Owa policja stawiła się w bardzo okrojonym składzie ze wzgldu na kolejkę ligową odbywającą sie na Śląsku. Pierwsza i druga połowa toczyła się w atmosferze walki z policją. Śląskie gazety rozpisywały się na temat najazdu Hunów ze Szczecina! Wraz ze zbliżający się końcem meczu dowódca kordonu policji wystosował do nas prośbę o zwrot pałek policyjnych jak również czapek które to zagrabilismy podczas starcia z nimi. Po zakończeniu spotkania wspólna feta z piłkarzami z okazji wejścia Pogoni do 1 ligi. Podróż powrotna tak samo jak podróż w pierwszą strone obfitowała w wiele atrakcji gratisowych.
A Ty Rafek jeszcze po naszej stronie ? Bo jak patrzę na ilość Twoich wpisów na stronie wiary amici to mam wątpliwosci. Z Litarem to sobie z dzióbków pijecie kurwa a to jest jebany pies poznański.
Odp: Troszke historii - Pogoń Szczecin kibicowsko - 01/03/2011 20:43
na LL w temacie o nas do tej fotki był przypis : Here in Belgrade, we have sympatiser group of Pogon Szczecin, about 15,20 guys, most are ultras... ultras of Brodarac ( 6th Serbian league )
więc troche z tą Zvezdą nie trafiłeś.
A Ty Stargardzki oldboy od kiedy monitorujesz forum Lecha? Od 3 dni tak jak forum Pogoni?? Zalogowałeś się na forum Lecha i sprawdzasz ilość moich postów?? Czy może jesteś psem ze spec grupy ds kibiców??. Chcesz przedyskutować moja aktywność - zapraszam - piątek - sektor ten sam co zwykle.
Ostatnio edytowany przez: RAFek, 1 marca 2011, 22:20 [2 raz(y)]
Arka - Pogoń 2004
http://tinypic.pl/bm4quulg1c4l
http://tinypic.pl/0hij193z34ih
http://tinypic.pl/b5c3eac8docd
Dyskobolia - Pogoń 2003
http://tinypic.pl/g5h8ex7bkvir
http://tinypic.pl/6wyi1bj1z7y5
Pogoń-Groclin 2001
http://tinypic.pl/dqx1v4xinf9a
http://tinypic.pl/dquu3y325yvr
Hutnik - Pogoń 2003 /2004
http://tinypic.pl/pavhi4duhv88
http://tinypic.pl/l5qnbr7a1wbw
Gks - Pogoń ( rok nie znany widać tylko fany )
http://tinypic.pl/hmjiv2e20oy6
Okładka książki Romana Zielińskiego ( Miałem gdzieś wywiad z Romanem w którym wyjaśnia dlaczego na okładce umieszczony jest szal Pogoni a nie Śląska jak znajdę to wrzucę )
http://tinypic.pl/ms1swxywslsx
Ostatnio edytowany przez: M_, 8 marca 2011, 21:32 [5 raz(y)]
Podnieś kamień, poczuj strzał adrenaliny,
Nalej farby do gaśnicy i rozpierdolą nią witryny...
Jeśli dobrze pamiętam to miało to związek z morderstwem ŚP. Faraona,właśnie z tego powodu umieszczono Nasze barwy na okładce ale jak wiadomo pamięć bywa zawodna...więc mogę się mylic
Znalazłem .
Śmierć w tramwaju
Wiecie dlaczego na pierwszym wydaniu „ Pamiętnika kibica” futbolówka jest opleciona szalikiem Pogoni Szczecin? Bo w 1993 roku, kiedy ta książka powstawała, przed meczem Polska – Anglia w Chorzowie kibice Cracovii zasztyletowali Andrzeja Kujawę, chłopaka za Szczecina.
Rozmawiałem z kolegami poszkodowanego. Nie tylko on dostał nożem. Wiecie jak było? Jechali w czwórkę lub piątkę (moja skleroza, tego już nie pamiętam) tramwajem. Mieli pecha, do tego samego tramwaju wsiadła banda nożowników z Cracovii. Zaczęli się bić, „ Pasy” były w przewadze, ale szczeciniacy nie kpy i jakoś sobie w wąskim tramwaju radzili. Co zrobili napastnicy nie mogąc sobie (będąc w olbrzymiej przewadze) poradzić w bijatyce na pięści? Użyli noży. Nie „noża”. Noży.
Rozmawiałem z chłopakiem, któremu Andrzej, jego kumpel, skonał na rękach.
Choć podczas tego meczu działo się wiele, o mało nie zginął kibic Lechii, który wychylając się z pociągu przez okno, walnął głową w słup, jednak to właśnie efekt działalności nożowników z Cracovii wywarł na mnie niesamowite wrażenie. Do tego stopnia, że własne wspomnienia i opisy opatrzyłem szalikiem Pogoni Szczecin. Nie Śląska…
Kłamcy, po stokroć kłamcy
Jeździłem na sprawy zabójstwa Andrzeja Kujawy do Katowic. Rozmawiałem z wieloma ludźmi. Widziałem, jak kibic Cracovii, taki największy, śpiewał jak z nut. Sypał swoich kolegów. Rozmawiałem z innymi krakowianami, uczestnikami tych wydarzeń. Twierdzili, ze noży używać już nie będą. Ile warte było ich słowo zweryfikował czas. Gówno warte.
I tyle są dla mnie warci kibice Cracovii.
Gdy w 1995 roku kibice Arki Gdynia zorganizowali turniej kibiców. Była na nim cała kibicowska Polska. I była reprezentowana przez tych, którzy mogli wpłynąć na różne rzeczy. Postanowiono, że nie będzie bijatyk na meczach reprezentacji narodowej. Niedługo potem był pojedynek kadry na stadionie Górnika w Zabrzu. Co powiedział „M”, ówczesny przywódca fanów Cracovii? Ano stwierdził, że ich żadne ustalenia nie będą obowiązywać. Niedługo potem „sprawa się „rypła”, bo w Paryżu na niechcących trzymać standardów kibiców Cracovii ruszyli fani Pogoni. A Cracovię wsparła Arka.
Podnieś kamień, poczuj strzał adrenaliny,
Nalej farby do gaśnicy i rozpierdolą nią witryny...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.