Odp: Tenis,piłka ręczna,pływanie,lekkaatletyka i inne sporty - 31/01/2010 16:50
Bardziej szkoda, że to już koniec, niż tego, że nie mamy medalu, bo tych emocji, które dostarczyli nam Polacy, będzie bardzo brakowało. Wspaniałe też jest to, że można było wierzyć w nich do końca, mimo że po pierwszej połowie przegrywali ośmioma bramkami.
E: swoją drogą jestem tak wkurwiony, ze sie nie udalo, ze rozjebalym telewizor! ;D
Odp: Tenis,piłka ręczna,pływanie,lekkaatletyka i inne sporty - 31/01/2010 16:57
Teraz w finale kciuki będę trzymał za żabjadów. zasadniczo. mimo że za nimi nie przepadam, ale Chorwatów za wczorajszy mecz w finale nie powinno być ot taki mój mały jad i ansa w ich strone nie wiem skąd sie wzieło to,że nalezy trzymać kciuki za tych z którymi sie odpadło. bo chyba tu nie chodzi o przyzwoitość.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
A co do piłkarzy ręcznych pokazali, że mają jaja. Nie pękli po beznadziejnej w ich wykonaniu pierwszej połowie i prawie doszli do Islandczyków. Wielki szacun dla nich. A Szmal był po prostu fantastyczny. Cieszmy się z największego sukcesu w ME w naszej historii.
"MY PORTOWCY, MY PORTOWCY NASZ CHARAKTER SIŁĄ JEST!!!"
A ja przeczuwałem, że wypadnie z pierwszej piątki, bo skocznie mamucie nigdy nie były jego najmocniejszą stroną. Szkoda, że reszta naszych skoczków nie błyszczy formą. W sobote dopiero 7. miejsce w drużynówce, ale w pół rezerwowym składzie.
Przypomniały mi się stare czasy, kiedy nasi skoczkowie rywalizowali ze Szwedami, Kazachami i Bułgarami jak równy z równym, a startujący po raz pierwszy w drużynówce Holendrzy mocno deptali nam po piętach Z tym, że to był jeszcze okres kiedy Adaś dopiero wchodził na salony. Czasy to były naprawdę zacne i kadra jakaś taka bardziej medialna niż teraz (kołcz Kruczek, Wojtek "Malina" Skupień, przedskoczek Mateja)
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Siódme na...9 drużyn. Za nami tylko Japońcy i bodajże Kazachstan? Lub inna egzotyczna drużyna.
Gdyby startowali Rosjanie i Szwajcarzy mogliby naszych też pokonać.
Przypomniały mi się stare czasy, kiedy nasi skoczkowie rywalizowali ze Szwedami, Kazachami i Bułgarami jak równy z równym, a startujący po raz pierwszy w drużynówce Holendrzy mocno deptali nam po piętach Z tym, że to był jeszcze okres kiedy Adaś dopiero wchodził na salony. Czasy to były naprawdę zacne i kadra jakaś taka bardziej medialna niż teraz (kołcz Kruczek, Wojtek "Malina" Skupień, przedskoczek Mateja)
A w konkursie 4 skoczni za sukces trzeba było uznawać sam awans naszego zawodnika do drugiej serii, czyli najlepszej 30, bo nie ze zmiennym szczęściem to wychodziło. Masakra.
Odp: Tenis,piłka ręczna,pływanie,lekkaatletyka i inne sporty - 01/02/2010 17:32
hehe pamiętam gdy jako dzieciak oglądałem skoki jakoś sezon 97/98 gdy w formie byli Japończycy z Funakim i Haradą na czele i ta radość Szpakowskiego gdy małysz zajmował 25 lokate w konkursie Małysz, Skupień Mateja to była nasza żelazna 3 czasem nawet dwóch wchodziło do 30 a gdy wszyscy weszli to była po prostu euforia. Może mało kto wie ale przed tymi sukcesami Małysza po 2000 roku wygrał wcześniej jeden konkurs PŚ, a później było juz znacznie gorzej i nawet 50 miejsce w ogólnej klasyfikacji PŚ..
Ostatnio edytowany przez: Castaway, 1 lutego 2010, 17:50 [1 raz(y)]
"Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!" - J. Piłsudski
Odp: Tenis,piłka ręczna,pływanie,lekkaatletyka i inne sporty - 03/02/2010 10:31
Wlasnie to najwieksza bolaczka polskich skoczkow. Potrafia naprawde skakac z najlepszymi i nie mowie tu tylko o Małyszu ale jest przeciez Miętus,Stoch,Rutkowski i moze o kims jeszcze zapomnialem. Tylko brakuje tej powtarzalnosci skokow. Nie wiem czym jest to spowodowane. Wydaje mi sie ze wszystko lezy w glowie, ale podobno mamy psychologow w kadrze, wiec nie rozumiem o co tu chodzi.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.