Szpilka "mistrz świata sparingów" bez szału. Na plus to że się tak nie podpalał.Walka z 43 letnim emerytem Mclinem jednak wyrównana.Murzyn kilka rund mu urwał. Zabrakło kondycji i szybkości ale co się dziwić , nie te lata.. Widać że starał się , kilka razy pokazał że jednak nie przyjechał do Polski tylko po wyplatę .A ja dalej sie pytam , gdzie ten Szpila do Adamka? Daj pan spokój...
Ostatnio edytowany przez: eM, 1 lipca 2012, 00:43 [2 raz(y)]
Odp: Tenis,piłka ręczna,pływanie,lekkaatletyka i inne sporty - 01/07/2012 02:09
Nie śmiałbym ich porównywać bo dzielą ich lata świetlne... Niech ten Szpila najpierw coś osiągnie bo poza paskiem od spodni WBC Baltic Silver(?!) i obiciem ( z trudem ) 43 letniego emeryta potrafi tylko gadać i robić z siebie "miszcza" . Troche pokory by mu się przydało bo Adamka można nie lubić ale jest kilka poziomów nad Szpilą o czym świadczą jego zwycięstwa z takimi pięsciarzami jak Estrada , Areola , Grant, McBride czy Chambers nie wspominając już o jego sukcesach w wadze półciężkiej ( mistrzostwo świata WBC ) i junior ciężkiej ( mistrz IBF , IBO ).
I gdzie tu Szpilka pasuje ? Dziś pokazał co potrafi .Na tle powolnego i poruszającego sie jak mucha w smole McCline'a . poza kilkoma momentami zaprezentował się bardzo przeciętnie. Miał go "zjeśc i wypluć" a do końca bal się o werdykt sędziowski bo wiedział ze kilka rund przegrał.Człowieku , McCline nigdy nie był jakimś wielkim fajterem , a dziś ma 43 lata i jest cieniem samego siebie. Szpila sie z nim męczył , kilka razy przy linach był mocno w defensywie , w 6 i 7 rundzie uratował go gong i on ma niby większe szanse na mistrza niż Adamek?
Na dzień dzisiejszy w bezpośrednim starciu Tomek by go zniszczył.
Ostatnio edytowany przez: eM, 1 lipca 2012, 02:24 [3 raz(y)]
Odp: Tenis,piłka ręczna,pływanie,lekkaatletyka i inne sporty - 01/07/2012 11:13
Nie wiesz czy by go zniszczył czy nie. Adamek też strugał kozaka przed walką z chambersem a łatwo nie wygrał. W sumie to też miał bardzo ciężko i nie skrzywdzili by go jakby przegrał. Adamek do walczenia w wadze ciężkiej ma tylko charakter bo warunki to cieniutkie...A i przeciwników nie miał zbyt mocnych w drodze do pojedynku z kliczkiem. Zresztą...Szpila ma jeszcze troche czasu na nabranie pokory i poprawienie pewnych elementów. Adamek siły ciosów już raczej nie zwiększy bo za młody to już też nie jest...
Odp: Tenis,piłka ręczna,pływanie,lekkaatletyka i inne sporty - 01/07/2012 13:29
Wiem że by go zniszczył bo oglądałem wczorajsza walkę czy ty jesteś normalny? Adamek do starcia z Chambersem wniósł 103 kg na wagę czyli tyle samo co Artur z Mclinem , wzrost mają podobny więc powoli przestaje cię rozumieć. Skoro warunki mają identyczne to wytłumacz mi dlaczego Szpila ma predyspozycje do wagi cięzkiej a Adamek nie?
Wedlug ciebie to jest to struganie kozaka :
Jeżeli Tomek miał słabych przeciwników w drodze do pojedynku z Kliczkiem to ty już chyba sam nie wiesz o czym piszesz.Z kim innym on niby miałby walczć? Człowieku , Areola z którym Góral wygrał , wczorajszego przeciwnika Szpili znokautował w 4 rundzie.Szpila natomiast męczył się niemiłosiernie z McClinem a walkę okupił pękniętą szczęką w dwóch miejscach.Jakoś ta jego mega mocna lewa ręka ktorą mial masakrować nie robiła wrażenia na 43 letnim emerycie...
Widzę że czytanie ze zrozumieniem to dla ciebie spory problem...
Ja piszę o tym co jest teraz , ty wróżysz z fusów.Jak Szpila jest młody i jak jeszcze nic nie osiągnął to niech się zamknie i nie pajacuje . On twierdzi że "moglby nauczyć paru myczków " Adamka. Ja uważam że Tomek nie ma czego się od niego uczyć bo walczy kilka lig wyżej i jest od niego zdecydowanie lepszy!
W wieku Szpilki Adamek miał juz na koncie brązowy medal mistrzostw Europy amatorów , mistrzostwo interkontynentalne federacji IBF i mistrzostwo interkontynentalne WBO i co najważniejsze - MIAŁ SZACUNEK DO STARSZYCH UTYTUŁOWANYCH PIĘSCIARZY I NIE BYŁ TAKIM PSEUDOCWANIACZKIEM JAK SZPILA. Dotarło?
Szpilka jest zdecydowanie przeceniany szczególnie w Internecie ale to, że ma przed sobą perspektywy jest niezaprzeczalne (choć równie dobrze może niczego nie osiągnąć). Ale jeżeli już porównywać go z Adamkiem to uczciwie.
Artur ma 23 lata i ledwie 12 walk zawodowych. Wiesz z kim walczył Adamek w 12 walce? - Z niejakim Ionem Voica (rekord 0-1-0) z kolei w 13 z Timofeyem Maklakovem (0-9-0). Jak wypada to w porównaniu do przeciwników Szpili - chyba nie trzeba mówić. Dodatkowo przypominam, że był wtedy trochę starszy i miał lepszy background amatorski niż Szpilka (w końcu medalista mistrzostw Europy).
Warunki fizyczne? Szpilka jest kilka cm wyższy ale nie o wzrost tutaj chodzi. Adamek może mieć i 130kg ale dalej będzie tylko nadmuchanym półciężkim, wystarczy popatrzeć na jego budowę, barki, kark itd. on jest po prostu mały (jak na ciężkiego) a Szpilka to bydlak - normalny naturalny ciężki, który np. za cholerę nie zrobiłby 79kg ze względu na budowę właśnie.
Wypominasz Arreolę McClinowi ale weź pod uwagę, że Jameel wyszedł do tej walki wyjęty z emerytury bez dobrego przygotowania i w ogóle wyglądał tam jakby nie miał ochoty walczyć. Z wczorajszej walki widziałem niestety tylko 4 rundy (całość obejrzę pewnie jutro) ale tam takiego wrażenia nie sprawiał. Poza tym styl robi walkę. Arreola to był dla Adamka przeciwnik idealny (choć mimo to dawał się czasami temu fizolowi trafiać) ale już z wysokimi pięściarzami Tomasz nie wyglądał tak dobrze. Wystarczy przypomnieć sobie walkę z Grantem. 12 run męczarni a Grand jest szklany w przeciwieństwie do McCline'a dlatego nie sądzę, żeby Tomek był w stanie zdemolować tego drugiego - walka na dystansie na 100%.
Jak już mówiłem walki jeszcze w całości nie widziałem więc się nie będę na razie szerzej wypowiadał na sam jej temat.
I żeby nie było ja nie twierdzę, że Szpilka jest lepszy od Adamka. Uważam, że przegrałby taką walkę na dzień dzisiejszy ale bądź trochę bardziej obiektywny Ogólnie rozumiem przyczyny niechęci do Artura bo jego pewność siebie i kozaczenie może być denerwujące ale mi to tam akurat nie przeszkadza, przynajmniej jest ciekawie, warto czasami obejrzeć wywiad jakiś w przeciwieństwie do rozmów z Tomkiem, które wszystkie są takie same i nudne. Zresztą Adamek pozuje na ministranta ale wielu twierdzi, że to fałszywy gość, cholera wie ile w tym prawdy.
Ale on tak gada bo to się sprzedaje Tak jak mówił Adamek - walk nie wygrywa się gadaniem ale milczeniem albo wypowiedziami w stylu "chce pokazać kawał dobrego boksu, wszystko zweryfikuje ring" nie nakręca się zainteresowania walką i swoją osobą. Szpilka pocwaniakuje, pocwaniakuje, ponakręca atmosferę i potem więcej osób ogląda te walki właśnie przez takie duperele. Tot ak samo jak te bijatyki Chisory i Haye'a. Można tego nie lubić ale to jest element tego biznesu.
Odp: Tenis,piłka ręczna,pływanie,lekkaatletyka i inne sporty - 01/07/2012 18:54
Wolę słuchać "fałszywego ministranta" Adamka niż pajaca Szpilkę który non toper pierdoli jaki to byl z niego chuligan i ta jego hitowa opowieść że on z Wisła rzekomo pół Szczecina Pogońił. Domyślam się że nakręca go do tego jego mega promotor bo jesli on tak sam od siebie to brak mi słów. Boje się że niedlugo trzeba będzie oglądać również jego partnerkę ktora szykuje sie do kariery w showbiznesie. Druga sprawa to "miszcz" świata sparingów Szpila skoro tak wysoko mierzy to takiego McCline nawet w szczytowej formie powinien wciągnąć nosem do 3 rundy , a wczoraj tak kolorowo to nie wyglądało. Kilka razy w pół dystansie zbierał lanie , w 6 rundzie wyłapał takiego prawego prostego na szczękę ze ledwo co ustal , uratował go klincz i gong kończący starcie. Gdyby wychodził na wymiane tak jak z Basile np. to walka szybko by się skończyła. Na jego niekorzyść oczywiscie. Dobrze ze dużo sie ruszał , walczył na dystans , mial zimna głowę i stosował się do rad Fiodora bo naprawde byłoby ciężko. McCline był jednak mega wolny i bardzo słabo ruszał sie na nogach. Nie twierdzę że zlekceważył Szpilę , był dobrze przygotwany ale on ma 43 lata i kondycja już nie ta sama. Z młodym perspektywicznym cięzkim Arturek by sromotnie poległ i niech sie lepiej zabierze za walkę zamiast gadać bo jak to nawinąl kiedyś jego "kolega" z Hemp Gru...
"kto się wywższa będzie poniżony"...
Czekam aż ten napompowany balonik o nazwie Szpilka pęknie. Szkoda tylko chłopaka bo ktoś mu glupot nawkładał do głowy a potem będzie płacz i lament. Tak jak miał rozcięty łuk brwiowy(?) i krzyczał "ała" gdy cutman go opatrywał ....
Odp: Tenis,piłka ręczna,pływanie,lekkaatletyka i inne sporty - 01/07/2012 18:59
Zgodzę się z Cywilem - Szpila jest w tej chwili słabszy od Adamka, ale jednak ma ogromne możliwości i tylko od niego zależy czy je wykorzysta.Wydaję mi się też że Szpilce bardzo potrzebna była walka taka jak ta - gdzie w końcu nie miał bardzo mocnej przewagi i dostał kilka razy po twarzy -świetna przeprawa, na pewno nauczy go pokory i może w końcu zrozumie on że samą bijatyką, siłą i szukaniem nokautującego ciosu wiele nie zdziała, pokaże mu też nad czym popracować. Na Adamka jeszcze przyjdzie czas
Dobrze jednak że na jakiś czas będzie spokój z pajacowaniem i ta cała szopką medialną. Za tydzień jest sporo ważniejszy pojedynek i liczę że Grzesiu Proksa odbierze to co jego!
Przypomina mi to walkę Adamka z Gołotą. Adamek w swoim prime-time, Gołota jako fizyczny wrak, który powinien być na emeryturze. Ilu to ludzi podniecało się jak to Adamek lepszy od Gołoty. A przecież każdy kto choć trochę interesuje się boksem wie, że prime-time Gołota by wytarł ring prime-time Adamkiem.
Podobnie tutaj. Adamek i Szpilka są w całkowicie różnych punktach kariery. Szpilka dopiero ją zaczyna, Adamek powoli kończy. Dzieli ich podobnie jak w przypadku wyżej, cała dekada bokserskiego życia. Stąd wszelkie porównania też będą tylko gdybaniem.
Co do samego Szpilki. Ja od początku nie widzę w nim materiału na mistrza, a pompowanie tego balonika uważam za śmieszne i pozbawione podstaw. Gość jedyne co ma wyróżniającego się ponad średnią to dobra lewa ręka. Nic poza tym.
Nie ma ani rewelacyjnych warunków fizycznych, które mógłby się nauczyć wykorzystywać (jak Kliczki). Nie ma jakiegoś super powera w łapach. Nie ma jakiejś wybitnej szybkości. Umiejętności też nie są rewelacyjne. Obrona podejrzana (dość słabo broni gardą, za to poprawił balans na tle wolnego rywala)
Na razie Szpilka wygląda na niezłego, twardego boksera który gdzieś tam kiedyś zakotwiczy w 2 dziesiątce rankingu i może od czasu do czasu dostanie baty od kogoś porządnego.
Na razie jest w stanie wygrywać z bokserami z niezłą przeszłością, ale już wypalonymi/podstarzałymi (Beck, McCline) którzy mają wyraźne problemy szybkościowe i kondycyjne. Mimo to, nie przychodzi mu to łatwo. A ten dziadek McCline pokazał, że nawet będąc tak wolnym można Szpilkę poobijać. Wygrał też z kolesiem, który wyglądał jak wielkanocna pisanka, a rekord miał nadmuchany jak cycki Pameli Anderson.
Przed Szpilką bardzo dużo pracy. Inaczej pierwszy solidny bokser, który...
a) nie jest emerytem
b) potrafi boksować prostymi
... załamie karierę Szpilki. I to zanim ten zacznie walczyć z ludźmi z TOP10 czy TOP20 rankingów.
Odp: Tenis,piłka ręczna,pływanie,lekkaatletyka i inne sporty - 01/07/2012 22:19
Artura Szpilkę (12-0, 9 KO) po wczorajszym zwycięstwie nad doświadczonym, ale mającym dobre lata już dawno za sobą Jameelem McClinem (43-12-3, 24 KO), czeka dłuższa przerwa od ringowych występów. Być może potrwa ona aż do grudnia tego roku.
Młody pięściarz z Wieliczki zainkasował w końcówce szóstego starcia potężny prawy prosty, w wyniku którego doznał pęknięcia szczęki w dwóch miejscach i konieczny będzie zabieg operacyjny. Ostatecznie silny cios Amerykanina nie zdołał powstrzymać Polaka, który wygrał walkę jednogłośnie na punkty. Cena za to zwycięstwo okazała się jednak bardzo wysoka.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
czy ty jesteś normalny? Adamek do starcia z Chambersem wniósł 103 kg na wagę czyli tyle samo co Artur z Mclinem , wzrost mają podobny więc powoli przestaje cię rozumieć. Skoro warunki mają identyczne to wytłumacz mi dlaczego Szpila ma predyspozycje do wagi cięzkiej a Adamek nie? 
Ogólnie rozumiem przyczyny niechęci do Artura bo jego pewność siebie i kozaczenie może być denerwujące ale mi to tam akurat nie przeszkadza, przynajmniej jest ciekawie, warto czasami obejrzeć wywiad jakiś w przeciwieństwie do rozmów z Tomkiem, które wszystkie są takie same i nudne. Zresztą Adamek pozuje na ministranta ale wielu twierdzi, że to fałszywy gość, cholera wie ile w tym prawdy.
