Autor
Wiadomość
   Hyde Park -> Gdzie na studia? << początek   < poprzednia   l   następna >   ostatnia >>     idź na dół   
Prawa Strona
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6335 dni




Odp: Gdzie na studia? - 17/06/2009 21:15
a co myślicie o Geodezji i Kartografii ? wlasnie utworzyli ten kierunek na Akademii Morskiej i sie mocno nad tym zastanawiam. Jak ogolnie jest na AM? bardzo ciężko? bo ludzie mnie straszą że poziom jest dość wysoki nie wiem ile w tym prawdy...


"Nigdy się nie poddaj - to prawdziwa sztuka"
nara
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7051 dni

**




Odp: Gdzie na studia? - 17/06/2009 21:53

  Prawa Strona napisał:  
a co myślicie o Geodezji i Kartografii ? wlasnie utworzyli ten kierunek na Akademii Morskiej i sie mocno nad tym zastanawiam. Jak ogolnie jest na AM? bardzo ciężko? bo ludzie mnie straszą że poziom jest dość wysoki nie wiem ile w tym prawdy...



kierunek pływający mówi wszystko chyba...


SamAxe
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7190 dni




Odp: Gdzie na studia? - 17/06/2009 22:45

  pckjtn napisał:  

  MB napisał:  
To może i ja zapytam...
Zastanawiam się nad Stosunkami Międzynarodowymi i Turystyką.
Może ktoś kto już sie tam uczy wypowiedziałby się na ten temat podając przydatne informacje (głównie progi)
Na maturze zdaje Geografie na podstawie i Wos na rozszerzeniu.



Przyłączam sie do pytania. Tyle, że chodzi mi głównie o turystyke na US.
Jest ktoś stamtąd.? Jak jest z poziomem j.niemieckiego.? ;)
Ktoś kto nie ma pojęcia o nim da rade.? :P



Podbijam.
Bo zginęło gdzies na poprzedniej stronie.


tribu
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7306 dni

*




Odp: Gdzie na studia? - 17/06/2009 22:59

  kiko napisał:  
Również studiuję na WNEiZ, kończę II rok Zarządzania - dziennie. Uczć się na wiele nie uczę, poprawek jeszcze żadnych nie było - wszystkie podstawowe przedmioty już za mną (statystyka, mikro, makro, finanse, rachunkowosc itp) - teraz już przyjemniejsze rzeczy na specjalizacji.
Przymierzam się do drugiego kierunku od nowego semestru... i to pytanie do tribu:
Która specjalizacja lepsza Twoim zdaniem na Informatyce i Ekonometrii:
- nieruchomości
- inżyniera internetu
?
Bardziej się skłaniam na tą drugą. Dużo przedmiotów typowo informatycznych no i tytuł inżyniera po 3,5 roku, bo dwa magistry po cholerę :)


zalezy co Cie bardziej interesuje. po nieruchomosciach masz dostep do 3 branz:
1.rzeczoznawstwo (zeby dostac licencje musisz odbyc praktyki i zdac panstwowy egzam w Wa-wie - drogi egzamin :) )
2.zarzadzanie (praktyki i na koniec plan zarzadzania na licencje jest potrzebny)
3.posrednictwo (praktyki i po nich dostajesz licencje)
z tego tak:
1. rzeczoznawcy to jest taka mala mafia;) zamknieta spolecznosc do ktorej sie ciezko dostac - bardzo mala zdawalnosc egzaminu - z reszta teraz malo osob korzysta z uslug owych ludzi bo sprzedajac mieszkanie podajesz cene na oko a operat to praktycznie tylko w sadzie jest potrzebny przy sprawach spadkowych czy windykacji itp
2. ja sobie nie wyobrazam osobiscie uzerania sie z lokatorami, zdecydowanie nie dla mnie
3. jak nie chcesz tworzyc wlasnego biura tylko chcesz pracowac u kogos to nie potrzebujesz licencji bo pod faktura podpisuje sie i tak Twoj szef (i zgarnia wiekszosc prowizji). zeby zostac posrednikiem nie musisz miec wyzszego wyksztalcenia ani zadnej szkoly profilowanej w tym kierunku. wystarczy ogarniac rynek, reszty uczy zycie. ja od lutego pracuje w biurze i przez te 5 miesiecy nauczylem sie wiecej przydatnych rzeczy niz przez caly okres studiow.
co do inzynierii sie nie wypowiadam bo nie wiem jak to wyglada chociaz tez rewelacji wielkiej bym nie oczekiwal.
jakbys sie sklanial pozniej ku opcji 3. to musisz wiedziec ze posrednik zyje z prowizji. dostajesz stala pensje ktora styka Ci na benzyne i telefon. a tak im wiecej zwerbujesz ofert i im wiecej sprzedaz nieruchomosci tym wiecej zarobisz. zasadniczo tez jest tak ze pracujesz np 10-18 w biurze a pozniej jeszcze umawiasz sie z klientami takze moze byc tak ze bys pracowal po 12 godzin na dobe (bo to moze lezec w Twoim interesie, bo a nuz ten klient co sie z nim na 21 umowilem kupi to mieszkanie). wkurwia jak wkladasz duzo pracy w jakis przypadek a pozniej ludzie sie wycofuja i gowno z tego masz. na poczatku sie na to napalilem, teraz zaczynam sie zastanawiac czy warto. jeszcze sie chyba taki madry nie znalazl, ktory by dla mnie robote dobra wymyslil:D jakbys jakies pytania jeszcze mial to wal na gadu


100% PD
kiko
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6405 dni

*




Odp: Gdzie na studia? - 17/06/2009 23:53

  tribu napisał:  

  kiko napisał:  
Również studiuję na WNEiZ, kończę II rok Zarządzania - dziennie. Uczć się na wiele nie uczę, poprawek jeszcze żadnych nie było - wszystkie podstawowe przedmioty już za mną (statystyka, mikro, makro, finanse, rachunkowosc itp) - teraz już przyjemniejsze rzeczy na specjalizacji.
Przymierzam się do drugiego kierunku od nowego semestru... i to pytanie do tribu:
Która specjalizacja lepsza Twoim zdaniem na Informatyce i Ekonometrii:
- nieruchomości
- inżyniera internetu
?
Bardziej się skłaniam na tą drugą. Dużo przedmiotów typowo informatycznych no i tytuł inżyniera po 3,5 roku, bo dwa magistry po cholerę :)


zalezy co Cie bardziej interesuje. po nieruchomosciach masz dostep do 3 branz:
1.rzeczoznawstwo (zeby dostac licencje musisz odbyc praktyki i zdac panstwowy egzam w Wa-wie - drogi egzamin :) )
2.zarzadzanie (praktyki i na koniec plan zarzadzania na licencje jest potrzebny)
3.posrednictwo (praktyki i po nich dostajesz licencje)
z tego tak:
1. rzeczoznawcy to jest taka mala mafia;) zamknieta spolecznosc do ktorej sie ciezko dostac - bardzo mala zdawalnosc egzaminu - z reszta teraz malo osob korzysta z uslug owych ludzi bo sprzedajac mieszkanie podajesz cene na oko a operat to praktycznie tylko w sadzie jest potrzebny przy sprawach spadkowych czy windykacji itp
2. ja sobie nie wyobrazam osobiscie uzerania sie z lokatorami, zdecydowanie nie dla mnie
3. jak nie chcesz tworzyc wlasnego biura tylko chcesz pracowac u kogos to nie potrzebujesz licencji bo pod faktura podpisuje sie i tak Twoj szef (i zgarnia wiekszosc prowizji). zeby zostac posrednikiem nie musisz miec wyzszego wyksztalcenia ani zadnej szkoly profilowanej w tym kierunku. wystarczy ogarniac rynek, reszty uczy zycie. ja od lutego pracuje w biurze i przez te 5 miesiecy nauczylem sie wiecej przydatnych rzeczy niz przez caly okres studiow.
co do inzynierii sie nie wypowiadam bo nie wiem jak to wyglada chociaz tez rewelacji wielkiej bym nie oczekiwal.
jakbys sie sklanial pozniej ku opcji 3. to musisz wiedziec ze posrednik zyje z prowizji. dostajesz stala pensje ktora styka Ci na benzyne i telefon. a tak im wiecej zwerbujesz ofert i im wiecej sprzedaz nieruchomosci tym wiecej zarobisz. zasadniczo tez jest tak ze pracujesz np 10-18 w biurze a pozniej jeszcze umawiasz sie z klientami takze moze byc tak ze bys pracowal po 12 godzin na dobe (bo to moze lezec w Twoim interesie, bo a nuz ten klient co sie z nim na 21 umowilem kupi to mieszkanie). wkurwia jak wkladasz duzo pracy w jakis przypadek a pozniej ludzie sie wycofuja i gowno z tego masz. na poczatku sie na to napalilem, teraz zaczynam sie zastanawiac czy warto. jeszcze sie chyba taki madry nie znalazl, ktory by dla mnie robote dobra wymyslil:D jakbys jakies pytania jeszcze mial to wal na gadu



wielkie dzięki za objaśnienie tych nieruchomości. Wygląda to dość ciekawie, ale jak piszesz ciężko się przebić. Opcja nr 3, czyli walka o klienta to dość niestabilna praca. Raczej trzeba być naprawdę dobrym w te klocki, żeby cokolwiek zdziałać i zarobić - bo jak piszesz pensja podstawowa starcza na benzyne i tel. :) Przeglądając plan studiów tej specjalizacji to całkiem w porządku wygląda. Sporo oceny, staty czy analizy a to w miarę ogarniam. Słyszałem, że ładny przesiew jest z badań operacyjnych :). Na inżynierii większość przedmiotów to laborki. Tyle, że jest dużo więcej tych przedmiotów niż na nieruchomościach. Chodź z drugiej strony na początku i tak miałbym sporo przepisywanych ocen. Czasu jeszcze trochę mam, także coś wybiorę. Oby tylko nasz wspaniałomyślny rząd nie wprowadził tej ustawy - gdzie za drugi kierunek trzeba normalnie płacić...
piwo


tribu
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7306 dni

*




Odp: Gdzie na studia? - 18/06/2009 13:51

  kiko napisał:  
wielkie dzięki za objaśnienie tych nieruchomości. Wygląda to dość ciekawie, ale jak piszesz ciężko się przebić. Opcja nr 3, czyli walka o klienta to dość niestabilna praca. Raczej trzeba być naprawdę dobrym w te klocki, żeby cokolwiek zdziałać i zarobić - bo jak piszesz pensja podstawowa starcza na benzyne i tel. :) Przeglądając plan studiów tej specjalizacji to całkiem w porządku wygląda. Sporo oceny, staty czy analizy a to w miarę ogarniam. Słyszałem, że ładny przesiew jest z badań operacyjnych :). Na inżynierii większość przedmiotów to laborki. Tyle, że jest dużo więcej tych przedmiotów niż na nieruchomościach. Chodź z drugiej strony na początku i tak miałbym sporo przepisywanych ocen. Czasu jeszcze trochę mam, także coś wybiorę. Oby tylko nasz wspaniałomyślny rząd nie wprowadził tej ustawy - gdzie za drugi kierunek trzeba normalnie płacić...
piwo


Jeszcze o paru rzeczach wczoraj zapomnialem. z posrednictwem to jest tak ze wiek jest na poczatku Twoim wrogiem. wyobraz sobie sytuacje: przychodzi jakas starsza babcia do biura a tu siedzi taki 20paroletni knypek i jej bedzie mowil co ma robic. i babcia sobie mysli: co ten gowniarz moze wiedziec o zyciu jak on by mogl byc moim pra/wnukiem. poczatki sa ciezkie bo co chwile czlowiek sie spotyka z roznymi dziwnymi, nowymi sytuacjami w ktorych czasami nie wiadomo jak sie zachowac. z czasem sie wielu rzeczy nauczysz, wiesz co robic no i jak dobrze pozalatwiasz transakcje klientom to mozesz liczyc na to ze Cie poleca znajomym i do Ciebie wroca lub zostana stalymi klientami (jak tez w nieruchomosciach siedza np w wynajmie).
z tych 3 opcji to posrednictwo jest najlepsze chyba. z zarzadzania nie ma duzych pieniedzy ale to tez nie jest praca na caly etat. poswiecasz danej nieruchomosci pare godzin tygodniowo, robisz co jakis czas zebrania i luz. ale jak tylko z tego chcesz zyc to musisz co najmniej pare takich nieruchomosci miec. no i trzeba bardzo uwazac i miec wszystko na papierze zebys byl zabezpieczony w razie jakiegos wypadku tak jak to np. z hala z wystawa golebi bylo. a z posrednictwem jest tak jak piszesz. im wiecej chcesz zarabiac tym wiecej musisz zapierdalac:) u mnie w firmie ludzie jezdza po klientach od po 8 do przed 22. co to za zycie?
co do badan operacyjnych to jest sobie od tego profesorek ktory lekko ma cos z garem i egzamin robi z samej teorii. cos przekrecisz, zle napiszesz i nara. no ale da sie to zaliczyc, reszte tez:)


100% PD
eJay
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7220 dni

**




Odp: Gdzie na studia? - 18/06/2009 14:55

  s* napisał:  

  Prawa Strona napisał:  
a co myślicie o Geodezji i Kartografii ? wlasnie utworzyli ten kierunek na Akademii Morskiej i sie mocno nad tym zastanawiam. Jak ogolnie jest na AM? bardzo ciężko? bo ludzie mnie straszą że poziom jest dość wysoki nie wiem ile w tym prawdy...



kierunek pływający mówi wszystko chyba...



Nie wszystkie kierunki na AM są pływające. Geodezja to kawał ciężkiego chleba, znajomi brandzlują się tam cotygodniowymi projektami, bogatymi w trygonometrię itd. Dużo czasu spędza się nad obliczaniem różnych bzdur i rysunkach. Studia warte ukończenia (Dobra specjalizacja), ale pomelanżujesz dopiero na 2-3 roku :)


Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
luki_717
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7179 dni




Odp: Gdzie na studia? - 23/06/2009 21:21

  eJay napisał:  

  s* napisał:  

  Prawa Strona napisał:  
a co myślicie o Geodezji i Kartografii ? wlasnie utworzyli ten kierunek na Akademii Morskiej i sie mocno nad tym zastanawiam. Jak ogolnie jest na AM? bardzo ciężko? bo ludzie mnie straszą że poziom jest dość wysoki nie wiem ile w tym prawdy...



kierunek pływający mówi wszystko chyba...



Nie wszystkie kierunki na AM są pływające. Geodezja to kawał ciężkiego chleba, znajomi brandzlują się tam cotygodniowymi projektami, bogatymi w trygonometrię itd. Dużo czasu spędza się nad obliczaniem różnych bzdur i rysunkach. Studia warte ukończenia (Dobra specjalizacja), ale pomelanżujesz dopiero na 2-3 roku :)



wysokie sa wymagania aby sie dostac na AM?( nie chodzi mi o kierunki plywajace), ile tak mniej-wiecej trzeba miec procent z matury?


"My wszyscy wolimy zginąć, walcząc, aniżeli żyć na klęczkach." - gen. Anders Kliknij PolskieSerce
nara
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7051 dni

**




Odp: Gdzie na studia? - 23/06/2009 21:46

  luki_717 napisał:  

  eJay napisał:  

  s* napisał:  

  Prawa Strona napisał:  
a co myślicie o Geodezji i Kartografii ? wlasnie utworzyli ten kierunek na Akademii Morskiej i sie mocno nad tym zastanawiam. Jak ogolnie jest na AM? bardzo ciężko? bo ludzie mnie straszą że poziom jest dość wysoki nie wiem ile w tym prawdy...



kierunek pływający mówi wszystko chyba...



Nie wszystkie kierunki na AM są pływające. Geodezja to kawał ciężkiego chleba, znajomi brandzlują się tam cotygodniowymi projektami, bogatymi w trygonometrię itd. Dużo czasu spędza się nad obliczaniem różnych bzdur i rysunkach. Studia warte ukończenia (Dobra specjalizacja), ale pomelanżujesz dopiero na 2-3 roku :)



wysokie sa wymagania aby sie dostac na AM?( nie chodzi mi o kierunki plywajace), ile tak mniej-wiecej trzeba miec procent z matury?



z tego co patrzyłem na stronie to ma to być pływający kierunek. Na geodezje duże wymagania są...


luki_717
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7179 dni




Odp: Gdzie na studia? - 23/06/2009 21:59

  s* napisał:  

  luki_717 napisał:  

  eJay napisał:  

  s* napisał:  

  Prawa Strona napisał:  
a co myślicie o Geodezji i Kartografii ? wlasnie utworzyli ten kierunek na Akademii Morskiej i sie mocno nad tym zastanawiam. Jak ogolnie jest na AM? bardzo ciężko? bo ludzie mnie straszą że poziom jest dość wysoki nie wiem ile w tym prawdy...



kierunek pływający mówi wszystko chyba...



Nie wszystkie kierunki na AM są pływające. Geodezja to kawał ciężkiego chleba, znajomi brandzlują się tam cotygodniowymi projektami, bogatymi w trygonometrię itd. Dużo czasu spędza się nad obliczaniem różnych bzdur i rysunkach. Studia warte ukończenia (Dobra specjalizacja), ale pomelanżujesz dopiero na 2-3 roku :)



wysokie sa wymagania aby sie dostac na AM?( nie chodzi mi o kierunki plywajace), ile tak mniej-wiecej trzeba miec procent z matury?



z tego co patrzyłem na stronie to ma to być pływający kierunek. Na geodezje duże wymagania są...



czyli jak bede mial okolo 50% z matur to wogole warto startowac i placic oplate rekrutacyjna? w szczegolnosci ze na maturze nie mialem przedmiotu dodatkowego tylko 3 podstawowe


"My wszyscy wolimy zginąć, walcząc, aniżeli żyć na klęczkach." - gen. Anders Kliknij PolskieSerce
nara
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7051 dni

**




Odp: Gdzie na studia? - 24/06/2009 10:51

  luki_717 napisał:  

  s* napisał:  

  luki_717 napisał:  

  eJay napisał:  

  s* napisał:  

  Prawa Strona napisał:  
a co myślicie o Geodezji i Kartografii ? wlasnie utworzyli ten kierunek na Akademii Morskiej i sie mocno nad tym zastanawiam. Jak ogolnie jest na AM? bardzo ciężko? bo ludzie mnie straszą że poziom jest dość wysoki nie wiem ile w tym prawdy...



kierunek pływający mówi wszystko chyba...



Nie wszystkie kierunki na AM są pływające. Geodezja to kawał ciężkiego chleba, znajomi brandzlują się tam cotygodniowymi projektami, bogatymi w trygonometrię itd. Dużo czasu spędza się nad obliczaniem różnych bzdur i rysunkach. Studia warte ukończenia (Dobra specjalizacja), ale pomelanżujesz dopiero na 2-3 roku :)



wysokie sa wymagania aby sie dostac na AM?( nie chodzi mi o kierunki plywajace), ile tak mniej-wiecej trzeba miec procent z matury?



z tego co patrzyłem na stronie to ma to być pływający kierunek. Na geodezje duże wymagania są...



czyli jak bede mial okolo 50% z matur to wogole warto startowac i placic oplate rekrutacyjna? w szczegolnosci ze na maturze nie mialem przedmiotu dodatkowego tylko 3 podstawowe



nie wiem czy jest sens porównywać AGH i AM

ale może jednak..

88% z geo rozszerzonej i 66% z matmy podstawowej przy polskim 80% i angielskim 90% i brakowało 2pkt


ziobro21
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 5512 dni




Odp: Gdzie na studia? - 24/06/2009 20:58
Na WSH zaoczne bezpieczeństwo publiczne. Ma ktoś na ten temat jakieś zdanie?


Kiedys ludzie byli sobie blizsi... Bron nie niosla daleko...
eM
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6732 dni

**




Odp: Gdzie na studia? - 24/06/2009 21:35

  ziobro21 napisał:  
Na WSH zaoczne bezpieczeństwo publiczne. Ma ktoś na ten temat jakieś zdanie?



Jeśli w przyszłosci chcesz być zapleczem kadrowym dla:policji, straży miejskiej, banków, instytucji ubezpieczeniowych, organizatorów imprez masowych, firm ochroniarskich i detektywistycznych to miłej nauki zycze! Rozumiem jednak że Twój nick nie jest przypadkowy lol


ziobro21
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 5512 dni




Odp: Gdzie na studia? - 24/06/2009 22:31

  eM napisał:  

  ziobro21 napisał:  
Na WSH zaoczne bezpieczeństwo publiczne. Ma ktoś na ten temat jakieś zdanie?

Jeśli w przyszłosci chcesz być zapleczem kadrowym dla:policji, straży miejskiej, banków, instytucji ubezpieczeniowych, organizatorów imprez masowych, firm ochroniarskich i detektywistycznych to miłej nauki zycze! Rozumiem jednak że Twój nick nie jest przypadkowy lol

W moim zyciu nic nie jest przypadkowe, a co do Ciebie to gowno cie obchodz kim bede w przyszlosci moge byc kim chcem ale zawsze bede kibicem Pogoni!A pytalem osob kompetentnych a nie takich ktore potrafia skopiowac tresc biuletynu informacyjnego uczelni.Wiec ponawiam pytanie.


Kiedys ludzie byli sobie blizsi... Bron nie niosla daleko...
eM
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6732 dni

**




Odp: Gdzie na studia? - 24/06/2009 22:50
A rób sobie co chcesz Zbychu lol
Nie stresuj się tak.Pracując w policji nie musisz miec ukonczonych studiów , no chyba ze chcesz być kompetentnym krawęznikiem.
Bez odbioru.


Truszeg
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6486 dni




Odp: Gdzie na studia? - 01/07/2009 11:38
Jak wygląda sprawa wpisowego na US ? Płaci się za każdy kierunek osobno czy zależy to od wydziału ?


"W życiu piękne są tylko chwile"
waski247
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 5547 dni




Odp: Gdzie na studia? - 01/07/2009 15:08
Na każdy kierunek trzeba zapłacić osobno. Pozdrawiam


nara
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7051 dni

**




Odp: Gdzie na studia? - 01/07/2009 16:55

  Truszek napisał:  
Jak wygląda sprawa wpisowego na US ? Płaci się za każdy kierunek osobno czy zależy to od wydziału ?



85zł


M_1948
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6529 dni




Odp: Gdzie na studia? - 01/07/2009 19:24
a na US na wydział nauk ekonomicznych trudno sie dostać ? Warto tam sie wybrać ? Moze ktoś kilka zdań powiedzieć o tym wydziale ?


''...to my przeżyjemy życie tak jak się powinno.. na całego! ''
kaktus
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6949 dni




Odp: Gdzie na studia? - 01/07/2009 20:49

  Mateusz1948 napisał:  
a na US na wydział nauk ekonomicznych trudno sie dostać ? Warto tam sie wybrać ? Moze ktoś kilka zdań powiedzieć o tym wydziale ?


Masz na mysli wydzial nauk ekonomicznych i zarzadzania ? jesli tak to latwiej w kosmos wyleciec niz z tej uczelni :)


 - 1  - 2  - 3  - 4  - 5  - 6  - 7  - 8  - 9  - 10  - 11  - 12  - 13  - 14  - 15  - 16  - 17  - 18  - 19  - 20  - 21  - 22  - 23  - 24  - 25  - 26  - 27  - 28  - 29  - 30  - 31  - 32  - 33  - 34  - 

idź do góry   
  Użytkownicy on-line: 0 - Rekord: 102 - 06/04/2010 21:51

 Nie jesteś zalogowany. Możesz czytać forum, jednak aby napisać wiadomość lub zmienić ustawienia musisz się zalogować.
 l: h:


czas wykonania skryptu: 0.25 s. | wersja forum: 2.0-dev [historia]

regulamin | ostrzeżenia użytkowników
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.

© Pogoń On-Line 2000-2005