Znalezione na "skyperze" - wg mnie zmiana nazwy Placu Sprzymierzonych jak już miała być, to mogła być to inna nazwa. Gdzieś słyszałem (chyba Polskie Radio Szczecin), że o tą nazwę zabiegało ZHP. Druga sprawa, to czy nie lepiej nazywać więcej lub mniej znanymi osobistościami nowych ulic miasta, a nie zmieniać dotychczasowe nazwy ulic.
A byś się zdziwił bo ja ciągle mówię pl. Lenina, a jak ktoś nie rozumie to cytuję Łone - Ballada o szlachetnym czorcie: "placu sprzymierzonych, kiedyś Lenina".
Więc może najwyższy czas dowiedzieć się kim był rotmistrz Witold Pilecki i dlaczego według wielu historyków zaliczany jest do grona największych bohaterów II w. św. ?
Z drugiej strony , sam byłem za tym aby imię i nazwisko rotmistrza nosiła jakaś ulica natomiast rondo na osiedlu akademickim powinno nosić nazwe " rondo pinokia " w końcu przecież wszystkim to miejsce od wielu lat kojarzy sie z tym klubem
Co do " szarych szeregów" to inicjatywa słuszna z tym że wiele lat minie zanim przyswoją to sobie mieszkańcy skoro wciąż wielu z nich używa nazwy " plac lenina " ( bez komentarza )
Bardzo zła, ponieważ już jest ulica Szarych Szeregów.
A poza tym, ciągłe zmienianie nazw ulic na zasadzie "bo to, bo tamto" wprowadza tylko chaos i brak poszanowania dla lokalnych, małych bo małych ale zawsze, tradycji. To może od razu, co roku zmieniać losowo nazwy ulic w centrum, taka ciekawostka turystyczna by była... Smutne, że jedyne co radni miasta potrafią zrobić, to zmiany nazw. Jedyny ich pomysł na to miasto...
Oczywiście, że lepiej. Ale do tego trzeba coś zrobić, żeby one powstały, a to już ponad siły naszych kochanych radnych.
Nazwa moze fajna, niech nazwa tak jakis park albo inny teren. Kolejny chory pomysl, tym bardziej, ze w Szczecinie jest juz ulica Szarych Szeregow. Co da taka zmiana? Plac Sprzymierzonych - krotka, prosta nazwa. To samo ul. Hutnicza - po co zmiana? Barwy miasta tez zmieniaja i niektorym to nie przeszkadza.
Ostatnio edytowany przez: Steryd, 27 października 2009, 18:25 [1 raz(y)]
Odp: W Szczecinie nic sie nie dzieje !! Jaki tu spokój... - 27/10/2009 18:43
Co do Pl. Sprzymierzeonych/Lenina/Szarych Szeregow to istnieje jeszcze jedna nazwa ktora wielokrotnie slyszalem = Plac Sztywnych. Nadal sa w uzyciu jak bylo wpominane Buczka zamiast Pilsudkiego czy Wielka zamiast Wyszynskiego. Czasem nadal ktos wspomni ze odcinek Al. Wyzwolenia od Pl. Rodla do skrzyzowania z Malczewskiego/Rayskiego to Al. Roosevelta
Odp: W Szczecinie nic sie nie dzieje !! Jaki tu spokój... - 04/11/2009 12:32
Co do zmiany nazwy pl. Sprzymierzonych, to pomysł idiotyczny (jak zresztą wiele w tym mieście). A to już choćby dlatego, że tak jak ktoś wspominał jest już podobnie brzmiąca ulica. Jeśli wiele osób używa wciąż określenie pl. Lenina to tym bardziej trudno będzie się przestawić ze Sprzymierzonych Na szczęście adresów związanych z tym placem jest niewiele więc przynajmniej ludzie będą mieli mniej problemów (a nie jak w przypadku dawnej Jedności Narodowej). Swoją druga wiele osób wciąż mówi Jedności Narodowej a na pytanie o Aleje JP II (bo chyba tak to jakoś brzmi) czasem nie wiedzą o co dokładnie chodzi. Poza skrajnym przypadkami nazw ulic, placów itd. nie powinno się zmieniać bo poza samą zmianą wieloletniego przywiązania generuje to także koszty zainteresowanych mieszkańców (miasta pokrywa jedynie wymianę podstawowych dokumentów).
Pogoń to barwy, historia, stadion, klimat - POGOŃ TO MY! || Hala Madrid!
Nie będzie już Technikum Budowy Okrętów – donosi Radio Szczecin. W procesie systematycznego, zorganizowanego i z premedytacją przeprowadzanego demontażu polskiej gospodarki przez kolejne antypolskie ekipy rządzące, a szczególnie przez obecny rząd Donalda Tuska i jego kryminogenną ekipę, zlikwidowano przemysł stoczniowy, co pociągnęło za sobą brak zapotrzebowania na fachowców w tej dziedzinie.
Technikum Budowy Okrętów, legendarne w regionie, jak i Zasadnicza Szkoła Budowy Okrętów kształciły przyszłych pracowników Stoczni Szczecińskiej. Uczniowe tych szkół szkolą się teraz w Szczecińskiej Stoczni Remontowej “Gryfia” i innych firmach z branży metalowej. Jak będzie nazywał się Zespół Szkół Budowy Okrętów – jeszcze nie wiadomo, ale wyraz “okręty” zniknie na pewno. Dyrektor Andrzej Usielski mówi, że teraz szkoła będzie stawiać na branżę portową i morską.
W tym roku obchodzono Technikum Budowy Okrętów obchodziło 50-lecie istnienia, a Zasadnicza Szkoła Budowy Okrętów – jubileusz 60-lecia.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.