Kibice Creveny, poniżej masz kilka ciekawych fotek. Przed meczem gry odmówił bramkarz Serbii Vladimir Stojković. Były piłkarz Crvenej Zvezdy Belgrad, od niedawna w Partizanie Belgrad
Ta awantura ma płaszczyzn. Pierwsza to jak wspomniałeś przejście byłego kapitana Zvezdy Vladimira Stojkovicia do Partizana. Grał on w Zvezdzie parę sezonów temu jednak takich rzeczy się nie wybacza. Ten konflikt na linii delije-Stojković miał apogeum podczas wyjazdu autobusu z hotelu na stadion w Genui. Autobus został obrzucony kamieniami, następnie grupa 30 osób zatrzymało autobus. Do środka weszło ok 6 osób usiłowała pobić bramkarza. Z powodu przejścia Stojkovicia do Partizana został on pozbawiony członkowstwa w klubie i należnych przywilejów po zakończeniu kariery. Podczas spotkania z Estonią był on wygwizdywany przez kibiców Zvezdy przy każdym kontakcie z piłką. Druga płaszczyzna to konflikt kibiców (znowu głównie Zvezdy) z prezesem FSS-u (tamtejszy zwązek piłkarski) Tomislavem Karadziciem. Konflikt ten narastał z powodu róźnych dziwnych układów w serbskiej piłce, oskarżeń o ułożone sędziowanie itp. Dużym echem odbiła się w tamtejszym światku futbolowym rozmowa telefoniczna prezesa Zvezdy Lukicia z Karadzicem co jeszcze bardziej zaogniło sytuacje. Następnym punktem zapalnym była zmiana selekcjonera reprezentacji, przeciwko której byli zarówno piłkarze jak i kibice. Protest przeciwko FSS-owi był główną przyczyną skutecznej próby przerwania meczu Włochy-Serbia.
Pieniądze to nie wszystko.... potrzebne są jeszcze złoto i diamenty.
Wg mojej wiedzy to są prywatne kontakty, ale niczego oficjalnego nie ma.
Nawiązując do sobotnich derbów Belgradu "bohater" ostatnich dni Vladimir Stojković znów w centrum uwagi. Po skończonym meczu podbiegł do południowej trybuny, którą zajmowali kibice Partizana i pokazał napis na koszulce "wybaczcie mi moją wstrętną przeszlość". Wg szefa komisji dyscyplinarnej Branislava Delicia, za to niesportowe zachowanie grozi bramkarzowi Partizana kara między 100.000 a 140.000 dinarów (1 euro = 106 dinarów). Gdy Stojković schodził do szatni kibice Zvezdy obrzucili go plastikowymi krzesełkami.
Pieniądze to nie wszystko.... potrzebne są jeszcze złoto i diamenty.
Ekstraklasa: niespodzianka dla kibiców Polonii Bytom.
Wszyscy kibice Polonii Bytom, którzy będą chcieli wesprzeć swoich ulubieńców w wyjazdowym meczu przeciwko Lechowi Poznań, muszą zapłacić tylko za bilet. Za transport do stolicy Wielkopolski zapłaci bowiem prezes klubu, Damian Bartyla - informuje "Fakt".
Jedyny koszt, jaki poniosą fani Polonii, to 25 zł. za bilet. Pociąg specjalny opłaci już Bartyla. Mecz odbędzie się w trzeci listopadowy weekend - w ten sam, w którym odbędą się wybory samorządowe.
Damian Bartyla jest kandydatem na prezydenta miasta Bytomia.
To sie nazywa prawdziwy markieting polityczno-sportowy! Bravo!
Ciekawe dlaczego nie sponsorował wyjazdów gdy nie było kampanii wyborczej? No i jeszcze jaki wpływ na jego hojność mają zarzuty prokuratorskie.
p.s. Wiem, ze znowu się narażę, w końcu Damian B. startuje z list Prawa (które go ściga) i Sprawiedliwości (która być może go dopadnie)
"MY PORTOWCY, MY PORTOWCY NASZ CHARAKTER SIŁĄ JEST!!!"
Odp: Ciekawostki, opinie, komentarze z kibicowskiej Polski i Świata - 04/11/2010 23:51
"Sprawa stadionu Polonii w ostatnich dniach przybrała na sile. Ostatnia manifestacja i spotkania z kandydatami na prezydenta Warszawy dały nam nadzieje na lepsze jutro. Jednak jako chyba pierwsi w Polsce postanowiliśmy poprosić o wsparcie ... najbogatszych ludzi na świecie. Bill Gates, Carlos Slim, Warren Buffett, Mukesh Ambani, Stefan Persson to do nich wystosowaliśmy list w sprawie pomocy w budowie nowego obiektu. Treść listu w dalszej części newsa. List został wysłany na elektroniczne skrzynki pocztowe."
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.