Znów zaczynasz swoją "gadkę".Miałem na myśli bramkarzy ( przecież sam powiedziałeś,że bramkarze dłuższą mają żywotność" ) : Adam Matysek - ostatni profesjonalny sezon w wieku 33lat.Jerzy Dudek - 34lata,Andrzej Woźniak - 35lat,Maciej Szczęsny - 34lata,Aleksander Kłak - 32lata(chociaż w mniejszych klubach dłużej bronił,chyba najdłużej z nich wszystkich,ale na kadrę nie przełożyło się to).Żaden z naszych bramkarzy nie bronił do 40.Po prostu u nas się nie da dłużej i ja nie potrafię powiedzieć dlaczego.W tym kontekście miałem na myśli,że po 30stce musimy myśleć o kimś innym niż Boruc.
Odp: Euro 2012 - Polska & Ukraina - 28/03/2011 22:48
Jak tak dalej pójdzie to niedługo przyjdzie powołanie dla Radka Janukiewicza a tak na poważnie to Borubar w formie jest najlepszym Polskim bramkarzem, problem w tym czy zdoła ją sobie wyrobić do Euro. Zresztą Panowie, w dzisiejszej sytuacji przy tej obronie, która nadaje się co najwyżej do ochraniania w markecie a nie do ochrony naszej bramki, nawet Dudek z Borucem jednocześnie u szczytu formy nic by nie pomogli. Jebać ten skład, pokolenie lat 80 jest zmarnowane i zmanierowane, bardziej się martwię brakiem sukcesów w piłce młodzieżowej, co kiedyś przecież było u nas standardem (świetna praca trenera Globisza)... Nadzieja matką głupich, więc wierzę, że może ci młodsi ode mnie coś w tej piłce osiągną
edit: co do Dudka to jest on zahibernowany na ławce w Realu, myślę, że ze 2-3 sezony mógłby w jakimś średniaku europejskim pograć. Tyle że jemu już się chyba nie chce
Broni dobrze,ale bierz poprawkę,że to liga włoska,ja czekam na transfer do na prawdę dobrego klubu ,gdzie się okaże czy będzie stać go by zaprezentować poziom,dzięki któremu jeszcze pomoże kadrze. Hasor ja to do dzisiaj nie wiem jak oni to złoto zdobyli z Globiszem.
Odp: Euro 2012 - Polska & Ukraina - 28/03/2011 23:00
Nooo...strasznie słaba ta liga włoska , przypomij mi może nazwisko jakieś Polskiej gwiazdeczki która grała tam w pierwszym skladzie , nawet w przeciętnej druzynie typu Fiore?
Ostatni to był chyba nasz pan direktor , Adamczuk?
Chociaż nie , wczesniej Kozmińśki bo o Matusiaku to raczej nie wypada wspominać
P S. ja też czekam aż ten lebioda z Lechii przekroczy magiczną liczbę 15 występów w ekstraklasie! Wtedy to dopiero będzie poziom "dzięki ktoremu pomoże kadrze"!
Ostatnio edytowany przez: eM, 28 marca 2011, 23:05 [2 raz(y)]
Ty masz swoją opinię ja swoją i tyle.Ostatnim Wielkim polskim bramkarze był Dudek,liczę,że Szczęsny nie zawiedzie o Borucu nie ma co się rozwodzić na dłuższą metę,przy najmniej ja nie mam zamiaru.
No juz nie przesadzaj, seria a wciąż jest w top 5 lig europejskich, dawno nie mielismy bramkarza i to w pierwszym składzie. Fiore na dzis dzien to przeciętna druzyna, ale wole jednak takiego Boruca z Fiore, niz gostka z naszej zajebistej ligi. I nie liczyłbym by trafił do ligi angielskiej czy hiszpańskiej, iż chyba ten zaszczyt ominął go szerokim łukiem
Problem że Boruc bywa nieregularny, ma problemu natury formalnej z mentalnością i trzymaniem dyscypliny np z wagą. Dzis wygląda świetnie, ale kto wie co bedzie ze pół roku. JAk napisałem wcześniej-o bramkarzy sie nie martwię, Szczesny, Fabianski, btc moze ktos jeszcze wystrzeli, euro za rok. Za to reszta kadry wygląda bardzo mizernie np taki Błaszczykowski-dlatego nikt nie cche dostrzec że nasz filar, przywódca rzekomy, od jakiegos czasu kopie sie pio czole, stracił miejsce w 11 Borussii i naprawde gra tylko na kredyt? O innych zawodnikach typu Dudka, Sadlok czy Glik nawet nie wspominam. A trzymanie w kadrze Głowackiego i robienie z niego filara tej formacji jest niczym innym tylko samobójstwem.
eM teraz masz Glika w Bari i Augustyna chyba z Catani
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Euro 2012 - Polska & Ukraina - 28/03/2011 23:07
Ostatni o którym można powiedzieć, że grał, to był Koźmiński. Swoją drogą nigdy nie sądziłem, że będę tęsknił do gry Świerczewskiego, Iwana, Juskowiaka, Koźmińskiego, Wałdocha czy Hajty. Dziś część to już bardziej celebryci, jednakże 10 lat temu każdy z nich miał pewne miejsce w średnim zespole silnej zachodniej ligi, a reprezentacja Engela w czasie eliminacji do mundialu prezentowała się naprawdę konkretnie. Kurwa kiedyś w Bundeslidze było więcej grających co weekend Polaków niż teraz siedzących na ławie w całej Europie
P S. wydaje mi się ze WIELKI BRAMKARZ - ma ambicję a nie zadowala się siedzeniem na lawce w klubie przez kilka sezonów tylko dlatego że ten klub nazywa się Real Madryt....
P S 2 ja tam nawet milo wspominam czasy Hajty w Duisburgu czy potem jego grę w Schalke razem z Wałdochem. To były czasy kiedy ogladało się Ran na sat 1 istnieje jeszcze ten program?
Akurat dobrze to pamiętam, że pod koniec meczu Artur, to już ledwo oddychał "karpikiem" taką miał wtedy kondycję. Faktycznie dawno go nie widziałem jak gra teraz, ponoć schudł. To, że z Niemcami dobrze zagrał nie zmienia mojej opini, że wtedy w bramce powinien być Dudek co grał eliminacje. A mi najbardziej w pamięci pozostały interwencje Artura z meczu ze Słowacją gdzie z 1:0 dla naszych zrobiło się w końcówce 1:2 głównie dzięki ślamazarnemu i gamoniowatemu Borucowi, co rozpoczęło nieszczęścia w ostatnich eliminacjach.
Odp: Euro 2012 - Polska & Ukraina - 28/03/2011 23:13
Boruc jest na tyle ogarniętym bramkarzem, że aby ktokolwiek inny mógł stanąć w bramce reprezentacji to Franek Smuda musiał się najpierw na niego obrazić a później wypierdolić go z kadry. Poza tym pamiętajmy, że piłkarza ocenia się za grę i umiejętności a nie za prezencję. Jakby do kadry brali za dobry wygląd to nawet Ibisz z Kamelem mogliby się załapać. I nie piszcie o "nieregularności" bo od dłuższego czasu wszyscy kadrowicze mają z tym problemy.
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Grają Catania obecnie jest na 15 a Bari..na ostatnim 20
Dudek nie ma ambicji od czasów kiedy zaczęła do niego wydzwaniać słynna Krystyna z gazowni. Poza tym co mu szkodzi? Odcinanie kuponów od pieknej kariery. Szkoda tylko ze w CV z czasów pobytu (wczasów) w Realu niewiele sobie nie wpisze w rubryce "sukcesy"
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Ciekawe jakby sie potoczyła jego kariera gdyby grał a nie siedział na ławce przez kilka sezonów. W Liverpoolu zaliczył kilka wpadek. Szczegolnie spotkania z Man U jakoś mu nie lezały , nie przypadkowo stracił miejsce w pierszym skladzie.O ile sie nie myle to jego mecze w Realu też raczej nie nalezały do udanych. Boruc ma ambicje , mogl sobie siedzieć w Celitku i odcinać kupony a jednak ma zamiar się rozwijać , mysle ze Florencja to tylko kolejny przystanek w drodzę do prawdziwej kariery. Jeśli utrzyma formę z ostatnich tygodni to na pewno zglosi sie po niego silniejszy klub.
Boruc nie ma juz czasu,poza tym w Celticu" cos tam" osiągnął na niwie krajowej. Dudek za to w Liverpoolu bedzie zapamiętany tylko za sezon2005 i LM. O irionio ostatni, bo od tego czasu zaczęła sie równia pochyła w dół. A tak p prawdzie oglądałem w tamtym okresie duzo spotkań tego zespołu , wszak Dudek i jego Liverpool był wpychany wszędzie i powiem, że gloryfikowanie jaki on to nie był świetny jest mocno naciągane. Wtedy the reeds miało bardzo solidną obronę i bywało tak że Dudek nie puszczał bramek bo przeciwnicy po prostu nie oddawali strzałów w jej swiatło. A jak juz odali bywało że to był ten który znalazł drogę do sieci...
Ze sobie przypomnę mecze Dudka w kadrze i na tapeta taka Koree, Łotwe czy Finlandie, a to tylko pierwsze które na myśl mi przychodzą.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
No wiadomo,ale to już było powiedziane,że polska wielka szkoła bramkarska to powiedzenie na wyrost.Jednak swoje bronił w Angielskiej,tak czy siak LM wygrał,w Feyenoordzie zakosił całą ligę.Szkocka to jednak zaplecze i nawet jeśli puszczał buble Dudek(zreszta który nie puszczał) to jednak niema czego się wstydzić,do Realu nawet na ławę nie każdy trafia.Może jestem uprzedzony ale od dłuższego czasu Boruc mnie nie przekonuje,raz potrafi bronić niesamowicie a raz to strach do bramki go włożyć,do tego jego tryb sportowy.Ja choć trzymam kciuki za niego,nie liczę,że przeskoczy jeszcze pewien poziom.eM a Ty cały czas o tym samym,w ligach tez puszczał ciekawe bramy.Gruby był,szmacił się,teraz znów ułożony ciekawe jak długo.
Ostatnio edytowany przez: szpadel*, 28 marca 2011, 23:30 [2 raz(y)]
Dudek może puszczać buble ( " z reszta kto nie puszczał " ) a jak Borucowi to się przytrafi dwa razy to już jest skreślony
No tak , w końcu jest gruby i Franek się na niego obraził...
edit: wolę "nieułożonego" Boruca ktory potrafi zajebać "koledze" z drużyny gdy ten na to zasluguje , zrobic porządek w szatni czy nawrzucać na obronców gdy ci popełniają błędy niż tą bandę nażelowanych gamoni którzy skompromitowali Polskę w meczu z Litwą.
Ostatnio edytowany przez: eM, 28 marca 2011, 23:44 [3 raz(y)]
Zgodzę sie ze wszystkim poza kompromitacja. Oczywiscie troche sarkazmu bedzie w tym co napisze, ale Litwa jest w hierarchii wyżej niźli nasi kopacze, a i grajków maja o wiele lepszych i uznanych. Taka prawda i to boli stan gdzie jesteśmy. Poza tym niektórzy po raz nty pokazują gdzie maja kadrę, np Jelen i jego wieczne, mniemam że często wyimaginowane urazy. (a tak na margisenie najb ardziej mnie zatrważało w tym meczu nie ze przegralismy, nie to że mamy padaczna obrone, a to że mielismy chyba ze dwa razy wiecej klarownych sytuacji w tym meczu a nic nie wpadło do siatki-pozytyw tylko taki, że w ogóle takie sytuacje były, bo z taką Norwegia tez graliśmy fatalnie, mniemam że nawej gorzej niż w piątek, a jednak tamten mecz mogliśmy zapisać na plus, bo wygralismy)
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odchodząc już od popełnionych bubli, w moim odczuciu gdyby porównywać obu w najwyższej formie, czyli Dudi Feyenord i pierwszy sezon w Liverpoolu aż do feralego meczu z MU oraz Artur z MŚ, Euro oraz pierwsze sezony w Szkocji, to mimo wszystko Dudek>Boruc. Jednak Dudek już raczej nic nie osiągnie, natomiast tak jak eM uważam, że przed Borucem jeszcze z 3-4 lata dobrej piłki i może mu się uda doścignąć bardziej utytułowanego kolegę. Co do Boruca to trzeba dodać, że jest to jeden z nielicznych piłkarzy ogarniających tematy kibicowskie.
Anathema dla wszystkich nas będzie to kompromitacja, bo my wszyscy jeszcze pamiętamy jak takie leszcze 10-15 lat temu były odprawiane z kwitkiem, zarówno reprezentacje jak i kluby ( nie licząc naszego Fylkirowego wyjątku). Niestety nasze ambicje i wyobrażenia nie są dopasowane do obecnego stanu kadry i polskiej piłki jako całej. Całe pokolenie obecnych piłkarzy jest bandą nażelowanych gamoni, od młodych z kadry po naszego poczciwego Piotrka, co lubi do Baila chodzić.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
istnieje jeszcze ten program?
