Sytuacja w klubie, sponsorzy.

Jarosław Mroczek był dzisiaj gościem w "Stan Futbolu", zdradził kilka ciekawostek.

1. Klub sam wyszedł z wnioskiem o obniżenie środków finansowych otrzymywanych od miasta o 50 %.
2.Azoty obecnie wycofały dość sporą część finansowania i wypłacają nam mniej niż 50% dotychczasowej pomocy.
3.Co do Kozulja, Prezes stwierdził, że i tak byśmy z niego zrezygnowali i tak niezależnie od okoliczności. Ciężko mi w to uwierzyć, ale przy rozmowie można było wyczuć, że tylko nie tylko o kasę poszło, ale o coś innego. Zawodnik musiał czymś podpaść. Może to on wysłał ten cynk do mediów? (to tak nie do końca poważnie) .
4.Chcemy grać, jeśli tylko będzie taka możliwość, zgodzimy się na dokończenie sezonu.
5.Piłkarze bez problemu zaakceptowali obniżenie pensji o 50 %.
6.W przeciwieństwie do Legii (gdzie już zwolniono prawie 50 osób), u nas nikt nie zostanie zwolniony.
7.Nasz prezes nie będzie oczekiwał, że canal+ ma koniecznie wypłacić cała kasę za prawa do transmisji.

Z tego co widzę, w klubie po prostu nie liczą na cuda i z miejsca skreślili kasę z canal+ i teraz tworzą budżet jak najmniej optymistyczny, żeby najwyżej w przyszłości pozytywnie się zaskoczyć.

Ciekawe jak to wygląda w innych klubach e-klasy. W Jagiellonii jak w Legii piłkarze także się nie zgodzili na obniżki. W Lechii i tak nie płacą, to nie odczuli różnicy :-D Wisła K. zarobki 50%. Ciekawe jak w Amice i innych Cracoviach....

Dzisiaj ponad godzinna konferencja o finansach klubu była. W skrócie prezes dał do zrozumienia - odpierdolcie się, nie ma kasy, za naszych rządów zapomnijcie o sukcesach, nie zamierzają zaryzykować i sypnąć trochę więcej kasy, aby osiągnąć jakiś sukces .... To tyle. Czekają nas długie lata z pustą gablotą. Nie przewiduję z taką polityką pełnego nowego stadionu. Pogoń w mieście się nie odrodzi... Tylko sukces zapewniłby to. A tutaj mamy zapowiedź wielu lat posuchy. Jeszcze prezes wspominał że chętnie oddaliby udziały komuś z kasą, ale nie ma takich ludzi, więc jesteśmy na nich skazani. Smutny to dzień.