Nie wiem jak inni ale ja nie chciałem oglądać pajaców z Warszafki cieszących się z pucharem...
I oczywiście sędziowanie dziwnie pod pajaców znowu. 2 gol z dwumetrowego spalonego.

Warszafka-nie znasz człowieku miasta,ludzi,klimatu a wyrażasz się z pogardą.

@Krzysiek Grabski Ja generalnie trzymam kciuki za Legie od wielu lat, oczywiscie w odpowiednich proporcjach do Pogoni, ktora jest numer jeden dla mnie. Mimo to uwazam ze sporo pilkarzy z obecnej Legii to pajace na czele z rozdmuchanym ego Rzezniczakiem i Vrdoljakiem. Ale odezwalem sie tylko dlatego ze zaintrygowaly mnie Twoje slowa na temat sedziowania meczow Legii. Ja mam wrazenie, ze w tym sezonie jest tych blednych decyzji mniej niz rok temu, ale faktem jest ze ilosc popelnianych bledow przez sedziow na korzysc Legii w poprzednim sezonie byla skandaliczna. Obiektywnie patrzac Legia i tak gra/ grala najlepsza pilke w lidze i zalosne jest to gdy jest popychana do tytulu przez sedziowanie. Oczywiscie z perspektywy Warszawy zapewne wszystko wygladalo ok i pretensje innych kibicow byly traktowane jako bol tylka. Moim zdaniem te pretensje mialy uzasadnienie w niektorych spotkaniach gdzie Legia dostala 3 punkty.
A teraz do twoich zalecen co by zglaszac sie do prokuratury czy gdzie tam jeszcze: zajechales konfitura po pierwsze ( zapewne zdajesz sobie sprawe jak to sie trawi w kibicowskim swiecie), a po drugie to poniosla Cie fantazja ze kibic poleci naskarzyc na sedziego i ktokolwiek ruszy palcem w takiej sprawie. Zejdz na ziemie i mimo ze zdaje sobie sprawe z trudnosci, zachowaj dystans do oceniania pracy sedziow, ktorzy trzymaja swoj poziom, poziom ekstraklapy.
P.S. Mam nadzieje ze pykniecie dzis pyry ponownie.