'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Korupcja - 03/04/2009 15:26
Były prezes Arki Gdynia Jacek M. został skazany za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą i dostał karę trzech lat więzienia. Za uczestnictwo w tej grupie Ryszard F. został ukarany 2,5-letnim wyrokiem, natomiast obserwator Marian D. i były członek zarządu Arki Gdynia Grzegorz G. dostali karę dwóch lat w więzieniu. Inny były członek zarządu tego klubu Jakub P. został zaś skazany na rok i osiem miesięcy więzienia.
Wszyscy oskarżeni zostali uznani jako winni we wszystkich stawianych im zarzutach. Każdy został ukarany grzywną finansową oraz zakazem pełnienia funkcji w strukturach związkowych.
Jacek M. dostał zakaz zajmowania członka zarządów w sportowych spółkach akcyjnych przez dziesięć lat i grzywnę w wysokości 10 tys. zł. Marian D. otrzymał 10-letni zakaz działalności w strukturach PZPN, a Grzegorz G. także przez dziesięć lat nie będzie mógł zasiadać we władzach sportowych spółek akcyjnych.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Grzegorz K. został zatrzymany przez dolnośląskich policjantów. Piłkarz jest podejrzewany o korupcję związaną z ustawianiem meczów piłkarskich. W tej sprawie zatrzymano ponad 100 osób.
34-letniego zawodnika jednego z małopolskich klubów piłkarskich policjanci zatrzymali w województwie opolskim.
- Mężczyzna został zatrzymany w związku z podejrzeniem o korupcję w sporcie związaną z ustawieniem wyników spotkań piłkarskich - informuje asp. sztab. Wojciech Wybraniec z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Zatrzymanie Grzegorza K. było dziś drugim w województwie dolnośląskim. Wcześniej zatrzymano 39-letniego, byłego zawodnika jednego z piłkarskich klubów z województwa małopolskiego.
Sprawą korupcji w piłce nożnej dolnośląscy policjanci zajęli się w maju 2005 roku, kiedy zatrzymali sędziego oraz obserwatora PZPN podczas kontrolowanego wręczenia łapówki w wysokości 100 tys. złotych.
- W czerwcu 2006 roku sprawa nabrała rozpędu - informuje asp. sztab. Wojciech Wybraniec. - Policjanci zatrzymali jednego z głównych podejrzanych Ryszarda F., pseudonim Fryzjer. W latach 2006-2007 dolnośląscy policjanci zatrzymali ponad 100 podejrzanych, między innymi I- i II-ligowych sędziów piłkarskich, obserwatorów, działaczy, jak i samych piłkarzy.``
Odp: Korupcja - 16/04/2009 10:50
Polskie kluby zamieszane w korupcję mogą spać spokojnie. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej z okazji 90-lecia istnienia związku zamierza ogłosić amnestię - donosi "Przegląd Sportowy". Nie ma jak to zamieść całą sprawę pod dywan i udawać, że wszystko jest ok. Szkoda słów, jak z okazji 90-lecia amniestia To z za 10 lat będziemy mieli 100-lecie co wtedy Pan Prezes wymyśli??
Miejmy nadzieje że większośc z tych panów do tego czasu po prostu umrze śmiercią naturalną,bo chyba to jest jedyna metoda na zakończenie tego procederu.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Korupcja - 16/04/2009 19:51
Hehe dobre sobie. Teraz gdy zaczeli karac kluby, to taki pomysl nie ma absolutnej rajci bytu. Na poczatku trzeba bylo myslec, a nie teraz gdy zaczeto juz karac.
Odp: Korupcja - 16/04/2009 22:38
Cały ten związek to jest jedno wielkie gówno.Tak jak napisał anathema trzeba czekać aż te dziady pozdychają,ale patrząc jak z premedytacją robią ludzi w wała,to specjalnie będą żyć kolejne 100 lat
ROZWIAZAC PZPN!!!!!!-jak mederator uzna ze nie wazne skasowac... - 05/05/2009 17:34
W 2008 r. na zlecenie DBU (duńskiej federacji piłkarskiej) przeprowadzono badania nad korupcją w tamtejszym futbolu. "Nie można powiedzieć, by w Danii futbolowa korupcja osiągnęła taką skalę jak w Polsce, Kolumbii czy Malezji" - powiedział Jens Sejer Andersen szef organizacji antykorupcyjnej "Play the Game", komentując wyniki badań nad korupcją w duńskiej piłce nożnej.
Porównują nas do Kolumbii i Malezji i chyba mają ku temu podstawy, gdyż w związku z korupcją w polskiej piłce nożnej zatrzymano już 200 osób, niemal każdy nowy dzień przynosi kolejne aresztowania. Wstyd, hańba, żenada. Winę za taki stan rzeczy ponosi PZPN, nie "pan Fryzjer", nie prezes Arki Gdynia, nawet nie Janusz Wójcik, tylko PZPN. Tak, właśnie - Polski Związek Piłki Nożnej.
Jestem Polakiem, kocham piłkę nożną i jako Polak, kibic, ojciec i mąż, mówię dość działalności PZPN! Rodacy – kibice, mężowie i żony, rodzice, rozwiążmy PZPN! Zbierzmy 500 tysięcy podpisów i przeprowadźmy ogólnopolskie referendum w celu rozwiązania Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Wiem, że pomysł może się Wam wydać dość szalony i trudny do przeprowadzenia. Ale wiem też, że PZPN sam się nie oczyści. Rak toczący polską piłkę nożną będzie trawił ją nadal, a działacze PZPN nadal będą twierdzić, że wszystko co czynią, czynią bezinteresownie i dla dobra polskiej piłki. My zaś nadal będziemy śnić o Lidze Mistrzów, bezpiecznych stadionach, atrakcyjnej lidze i silnej reprezentacji.
Zbierzmy zatem owe 500 tysięcy podpisów i złóżmy obywatelski wniosek o referendum ws. rozwiązania PZPN do Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej, który może uchwałą podjętą bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów owe referendum zarządzić (art. 60 Ustawy z dnia 14 marca 2003 r. o referendum ogólnokrajowym).
UEFA straszyła nas (i straszy nadal) wykluczeniem z europejskiej rodziny piłkarskiej ze względu na ingerencję polityków w niezależny związek. Teraz zatem o losie PZPN zadecydują sami obywatele, obywatele jednego z krajów należących do Unii Europejskiej, używając do tego najwyższej formy demokracji bezpośredniej jaką jest referendum ogólnokrajowe a którego wyniki są dla władz wiążące. PZPN nie jest tworem bezpaństwowym ani wyłączonym na jakichkolwiek specjalnych zasadach spod jurysdykcji polskiego prawa czy też prawa UE.
Aby jednak referendum mogło być uznane za ważne, musi wziąć w nim udział więcej niż połowa uprawnionych do głosowania. A aby PZPN można było rozwiązać, większość głosów z tej połowy musi być "za". Aby zapewnić odpowiednia frekwencję, oraz nie narażać budżetu państwa na koszty, referendum mogłoby się odbyć przy okazji najbliższych wyborów prezydenckich – jesienią 2010r. Aby zapewnić rozwiązanie PZPN, musimy jednak najpierw zebrać 500 tysięcy podpisów i przekonać Sejm RP, że o losach PZPN powinni zadecydować obywatele RP w ogólnokrajowym referendum.
A o wynik samego referendum jestem jakoś dziwnie spokojny.
Nie czekajmy dłużej! Nie liczmy, że sprawy naprawia się same. Nie naprawią się. Teraz los polskiej piłki nożnej jest w naszych rękach. Piotr Misiło Pełnomocnik ds. referendum
"Instrukcja referendalna" oraz formularz do zbierania podpisów są od dziś dostępne na stronie www.pilka24.pl. Jeśli macie jakiekolwiek pytania lub wątpliwości, piszcie na adres [email protected].
Podpisane listy przysyłajcie na adres: pilka24.pl Al. Jerozolimskie 146C 02-305 Warszawa Z dopiskiem "Referendum"
Na stronie www.pilka24.pl codziennie będziemy informować o liczbie zebranych podpisów.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
