Były obrońca reprezentacji Polski Adam Ledwoń nie żyje. 34-letni obrońca występujący w zeszłym sezonie w SK Austria Kärnten powiesił się dzisiaj we własnym domu w Klagenfurcie. 90 min

Makabryczna zbrodnia: człowiek spłonął w zniczu
W Rosji zapadły wyroki za makabryczną zbrodnię popełnioną w Nowy Rok. Czterech nastolatków skazano na wieloletnie obozy pracy za spalenie żywcem 25-letniego mężczyzny - pisze dziennik.pl.
Trzej 19-latkowie oraz 14-latek w Nowy Rok pili wódkę w centrum miasta, przy płonącym zniczu i pomniku bohaterów II wojny światowej. Zachowywali się głośno, więc wracający z pracy 25-letni Aleksiej Denisow zwrócił im uwagę. Ci rzucili się na niego, skopali i wrzucili w ogień. Potem, jak gdyby nic się nie stało, spokojnie wrócili do picia wódki. Gdy podjechał do nich patrol milicji, ze szczegółami opowiedzieli, co przed chwilą zrobili - relacjonuje dziennik.pl.
Jak wykazała sekcja zwłok, mężczyzna był przytomny gdy płonął - stwierdzili lekarze, badający zwęglone zwłoki 25-latka. Rosyjski sąd wymierzył jednak dość łagodną karę. Skazał trzech morderców na kary od 16 do 18 lat ciężkich robót w obozie pracy. Najmłodszy z nich, 14-latek, spędzi dziewięć lat w poprawczaku. Oprawcy słuchali wyroku w klatce, specjalnie ustawionej na sali sądowej. Jak relacjonuje rosyjska telewizja, uśmiechali się, gdy sędzia czytał werdykt - pisze dziennik.pl.