Odp: Znowu smierc - 25/12/2006 15:17
25 grudnia w Atlancie zmarł piosenkarz, kompozytor James Brown, uznawany za prekursora takich gatunków muzycznych jak rythm and blues, soul, funky, mial 73 lata.
Brown zmarł w szpitalu w Atlancie, po tym jak trafił do niego z powodu zapalenia płuc. Zgon nastąpił o godzinie 1:45 w nocy czasu lokalnego (7:45 czasu warszawskiego).
James Brown to niekwestionowany król soulu i bardzo niepokorna dusza. Był niezwykle płodnym artystą, jak podaje polska Wikipedia: "James Brown był artystą bardzo płodnym. W ciągu długiej kariery, rozciągającej się od końca lat pięćdziesiątych do wczesnych osiemdziesiątych XX wieku, wydawał średnio po cztery albumy rocznie, a w rekordowym 1969 aż dziewięć. Kariera została przerwana finansowymi i prawnymi kłopotami artysty, które doprowadziły do kontrowersyjnego procesu kryminalnego (nadużycia podatkowe) i uwięzienia. W końcu lat dziewięćdziesiątych Brown powrócił do studia nagraniowego i na scenę, choć nie udało mu się już odzyskać dawnej popularności.".
Dużo ponad 100 z jego singli pochodzących z ponad 50 albumów trafiło na listy przebojów. Brown trafił do Rock 'n' Roll Hall of Fame oraz w 1992 roku dostał nagrodę Grammy za całokształt osiągnięć. (w poszczególnych kategoriach dostawał nagrody jeszcze w 1965 roku i 1987).
James Brown łączył w sobie geniusz muzyczny z niepokornym charakterem, który często prowadził go do kłopotów z prawem. Prezydent Ronald Reagan wprowadził go do Rady Przeciwko Narkotykom (Council Against Drugs), jednak jeszcze w połowie lat osiemdziesiątych i na początku lat dziewięć dziesiątych Brown był kilkukrotnie aresztowany za posiadanie broni lub narkotyków.
Jednak wszyscy zapamiętamy go za kompletnie inne rzeczy. Ponownie Wikipedia: "Muzyka Browna wywodzi się z fuzji bluesa i gospel z instrumentalnym, tanecznym jazzem oraz sporymi wpływami muzyki latynoskiej. Muzyka ta, oparta na bogatym instrumentarium obejmującym rozbudowaną sekcję instrumentów perkusyjnych i dętych, cechuje się wielką żywiołowością. Brown jako wokalista charakteryzuje się mocnym, ekspresyjnym głosem. Jego technika wokalna, pełna zaśpiewów i ozdobników, czyni go jednym z najłatwiej rozpoznawalnych wokalistów" i najczęściej samplowanych. Zresztą sam doskonale o tym wiedział. W 2003 roku, w wywiadzie żartował:
"Disco to James Brown, Hip-Hop to James Brown, rap to James Brown; wiesz o czym mówię? Słyszysz tych wszystkich raperów, ich muzyka w 90% to ja."
Odp: Znowu smierc - 03/01/2007 08:37
68 lat tem zmarł Roman Dmowski - Polski działacz niepodległościowy, mąż stanu, polityk, publicysta, delegat polski na konferencję paryską w 1919 i sygnatariusz traktatu wersalskiego, główny ideolog polskiego nacjonalizmu, współzałożyciel Narodowej Demokracji ...
Odp: Znowu smierc - 03/01/2007 12:07 Plakat z podobizną Grażynki Janas, która zaginęła w Wałbrzychu 31 grudnia 2006 r. [`] [`] [`] Do przeciwników kary śmierci - spójrzcie w oczy tego dziecka i powiedzcie że skurwiel który to zrobił ma prawo żyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niech cię nie niepokoją Cierpienia twe i błędy Wszędy są drogi proste Lecz i manowce są wszędy O to chodzi jedynie By naprzód wciąż iść śmiało
takich skurwysynow powinni odrazu do gazu. ale z drugiej strony jak juz bedzie w ciupie to pewnie nie bedzie mial wesolo takze nie wiadomo co dla takiego smiecia bedzie lepsza kara: szybka smierc czy gnebienie w wiezieniu??
[`] [`] [`]
edit: do posta Lorda i Avelyna: zgadzam sie z Avelynem. tu mamy ciekawe zjawisko. wszyscy robia najazd na Saddama, jaki to on zly byl i be i fu i nie wiadomo co jeszcze, a w gruncie rzeczy bush swoimi decyzjami przyczynil sie do smierci za pewne kilkukrotnie wiekszej liczby ludzi takze nie wiem kto tu jest wiekszym zbrodniarzem?? ale wiecie, bush to co robi to robi "w slusznej sprawie" takze pozniej mamy tego rodzaju posty.
Ostatnio edytowany przez: tribu, 3 stycznia 2007, 14:14 [1 raz(y)]
Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej Ludwig von Mises
Dokładnie. Ja mam nadzieje że kiedyś zobaczymy jeszcze Busha na sznurze.
jakbyscie tak mysleli to trzeba by bylo powiesic bardzo duzo ludzi, ktorzy przyczynili sie do zabicia wiekszej lub mniejszej liczby osob. a co do slusznej sprawy zabijania. dla kazdego jest ona inna dla zwolennikow Husajna i przeciwnikow tak samo. zalezy z ktorej strony na to patrzec, lecz wedlug mnie nalezy kierowac sie jak najmniej drastycznymi metodami.
a co Ty jestes zwolennikiem husajna a to sorki ze obrazilem Twojego pana... =/ ja pierdole ludzie nauczcie sie wreszcie co znaczy wyraz "forum"... kurwa wyrazilem swoje zdanie... jak Ci to nie pasuje to sie nie odzywaj... i troche szacunku bym prosil... nie z "morda w kubel" do mnie... ok
PS. czy ja powiedzialem ze bush zabil mniej ludzi? tylko ze bush jeszcze zyje, wiec troszke nie pasuje do tego tematu... chyba ze chcesz pisac o jego poszczegolnych ofiarach? jak tak, to szczescia zycze, bo wtedy temat po tygodniu mialby 1000 postow. a moze zaloz temat "Ludzie zamordowani przez Busha", albo "Husajn dobry, Buch morderca"? wtedy bedziesz zadowolony?
a co Ty jestes zwolennikiem husajna a to sorki ze obrazilem Twojego pana... =/ ja pierdole ludzie nauczcie sie wreszcie co znaczy wyraz "forum"... kurwa wyrazilem swoje zdanie... jak Ci to nie pasuje to sie nie odzywaj... i troche szacunku bym prosil... nie z "morda w kubel" do mnie... ok
PS. czy ja powiedzialem ze bush zabil mniej ludzi? tylko ze bush jeszcze zyje, wiec troszke nie pasuje do tego tematu... chyba ze chcesz pisac o jego poszczegolnych ofiarach? jak tak, to szczescia zycze, bo wtedy temat po tygodniu mialby 1000 postow. a moze zaloz temat "Ludzie zamordowani przez Busha", albo "Husajn dobry, Buch morderca"? wtedy bedziesz zadowolony?
Bez urazy, ale sam sobie przeczysz.. Najpierw piszesz, że to forum, a później, że ma sie nie odzywać... on w pewien sposób też wyraził swoje zdanie...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.