Odp: Sparingi przed runda wiosenną - 17/02/2008 11:24
Nie ma co się martwić na zapas. To są tylko sparingi. Okres przygotowawczy sam w sobie mowi, iż przygotowuje piłkarzy do rundy, czyli oznacza, że na obecnym etapie nie są oni przygotowani Dajmy im czas i przeczekajmy te kilka meczów. Akurat Flota to bardzo mocny przeciwnik.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Tu nie chodzi o przygtowania, zmęczenie czy słaby poziom... chodzi o motywację, wolę walki i zaangazowanie a tych cech w ostatnich meczach trochę jakby brakowało...
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Ok, niby trzecia liga, ale Polonia Słubice jest naprawdę bardzo średniom trzecioligowcem. Poza tym. co ważniejsza ta drużyna przecież nie jest budowana na czwartą ligę, tylko na awans do nowej drugiej ligi. Aby osiągnąć ten cel musimy wygrać baraże, a to nie będzie łatwa przeprawa.
Oczywiście nie jestem pesymistą i nie piszę czarnych scenariuszy, tylko moim zdaniem ta gra mogłaby wyglać dużo lepiej.
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Odp: Sparingi przed runda wiosenną - 20/02/2008 18:28
Mecz w wykonaniu Pogoni beznadziejny. Widac bylo kto w ktorej lidze gra. Do przerwy powinien byc wyzszy wynik. Pogon do przerwy nie oddal zadnego strzalu. 2 polowa bardziej wyrownana , wpadly 2 bramki ze stalych fragmentow .Spore zamieszanie bylo zwlaszcza przy 1 bramce. Ropiejko strzelil z metra czy dwoch. Sparing odbyl sie w Kolobrzegu , a nie w Koszalinie jak jest podane na glownej
Odp: Sparingi przed runda wiosenną - 23/02/2008 13:48
Rywal z IV ligi i od razu Pogoń się rozstrzelała, do przerwy 3:1 to całkiem niezły rezultat, mogło być 3:0 ale oczywiście gwiazdor Łapczyński po raz kolejny jakiegoś bubla walnął (tak wynika z relacji).
Łapczyńskiemu piłka przeleciała między rękami Nie wiem jak to dokładnie było bo w tym momencie byłem wpatrzony w aparat, ale zdążyłem tylko zauważyć lecącą piłkę i klaszczącego Łapczyńskiego. Trochę śmiesznie to wyglądało
Odp: Sparingi przed runda wiosenną - 23/02/2008 21:31
Mogło być i cztery a nawet pięć ale troszkę skuteczność zaszwankowała; szczególnie Rydzak który będąc sam na sam tego nie wykorzystał... fajnie czasem posłuchać jak Mario żywiołowo reaguje na grę drużyny; "Marek, Marek..... ja pierdole "
taka mała stadionowa ciekawostka
Ostatnio edytowany przez: 1973, 23 lutego 2008, 21:39 [3 raz(y)]
Odp: Sparingi przed runda wiosenną - 23/02/2008 22:37
Sparing popawił humor po tych trzech porażkach z rzędu. Pogon wreszcie grała piłką, znacznie poprawiła się dokładność i nie mozna było mnieć pretensji co do zaangażowania piłkarzy. Komiczne jest dla mnie zamieszanie z zamykaniem stadionu dla publiczności, ale to już aspekt poza piłkarski.
Łapczyński i Judkowiak - oboaj grali po 45 minut, jednak tradycjnie lepszy okazał się Gutek. Na niekorzyść Łapy przemawia wpuszczona bramka, gdzie pozwolił sobie strzelić za kołnierz. Z dobrej strony pokazał się też junior z rocznika 1990 Mikołaj Lebedynśki, który ładnie pczynał sobie pod bramką Wybrzeża. Świetnie spisywała się lewa strona. Skrzpek i Kosakowski grali razem znakomicie, wymieniali się pozycjami, rozumieli się na boisku, do tego Ropiejko, który potwierdza swój talent. Natmiast prawa strona grała znacznie gorzej. Chi-fon jakby bez formy, a Norsesowicz nie miał dziś swojego dnia, bo niestety nie wychodziło mu sporo zagrań.
Co do Rydzaka to bardzo szkoda, że przestrzelił w tej sytacji. Długi, szybki rajd, położenie bramkarza, przełożenie i niecelny strzał na pustą bramkę... szkoda
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Dajmy im czas i przeczekajmy te kilka meczów. Akurat Flota to bardzo mocny przeciwnik.
Nie wiem jak to dokładnie było bo w tym momencie byłem wpatrzony w aparat, ale zdążyłem tylko zauważyć lecącą piłkę i klaszczącego Łapczyńskiego. Trochę śmiesznie to wyglądało 
