Odp: Sparingi przed runda wiosenną - 25/07/2010 13:44
Na prawej pomocy widzialbym Pietruszke. Ma swietny drybling i strzal wiec jego zejscia do srodka moglyby dac efekt. Chcoiaz Gwaze tez ciekawa opcja. Rogalski dla mnie raczej zmiennik.
Zakontraktowanie tego Gwaze chyba zamknie okno transferowe i chyba o tym Matawu można zapomnieć. Niestety, nadal nie mamy napastnika, a to może sie odbić czkawką. Za to w pomocy ilościowo jest istny ogrom.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Kolego, a gdzie Olo? I zapomnij że pupil Mandrysza czyli Petasz usiądzie na ławie. jeśli bawimy sie w rysowanie drzewek to ja bym to widział mniej wiecej tak:
Choc po prawdzie nie wiem jak to zestawic atak i środek pomocy. Do obrony mamy jeszcze w obwodzie Woźniaka i Matuszczyka, Do pomocy Zawadzkiego, Pietruszke , Rogalskiego i młodego Mandrysza który pewnie bedzie dostawał często swoją szanse. Najgorzej widze to w ataku mimo kilku nazwisk w tym Dziuby i Predoty. Jest jeszcze ten Gwaze, Sam nie wiem co Mandrysz wymodzi, choć paradoksalnie taka szeroka kadra niekoniecznie może być naszą siłą. Moim zdaniem jest zdecydowanie za szeroka, konkurencja to jedno ale przywiązanie do nazwisk i trzymanie kurczowo swojej koncepcji (której jakos niespecjalnie widze po sparingach) Mandrysza to drugie.
Ostatnio edytowany przez: anathema, 25 lipca 2010, 15:36 [2 raz(y)]
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Sparingi przed runda wiosenną - 25/07/2010 16:01
Mandrysz musi mieć niezły ból głowy. Wczoraj zmiennicy spisali się dużo lepiej niż pierwszy skład, być może górę wzięła tu motywacja i chęć udowodnienia że to im należy się miejsce w zespole. W meczu ligowym już wszyscy powinni zagrać na swoim poziomie i przywieźć dobry wynik z Łodzi. Z drugiej strony gdy na boisku pojawił się defensywny pomocnik (Mandrysz) to Stilon już nie grał tak składnie i ładnie. Więcej odbiorów w środku zrobiło swoje - po jednym z nich padła druga bramka i sytuacji z kontry było dużo więcej. Także czy nie lepiej zagrać Mysiakiem lub Mandryszem w środku? Gra ofensywnymi w środku na początku rundy wiosennej skończyła się tragicznie, oby teraz nie stało się to samo...
W ataku oby wyszedł Olo z Bojarskim i na zmianę Miki
Każdy sparing graliśmy 4-4-2, więc szansę że zagramy w innym ustawieniu są minimalne
Nie sądzę żeby Nowak grał na lewej obronie mając w obwodzie Woźniaka (jak wróci) Matuszczyka i Petasza, którego treneiro wyraźnie tam upatruje. Z Olgierdem raczej też nie ma co wiązać nadziei na grę w środku ze względu na sporą konkurencję w pomocy i braki w ataku. Nie wiem czy Prędki da radę wygryźć Rogalskiego z pierwszego składu i czy Mandrysz będzie wolał widzieć pupilka na boisku czy pozwoli grać Matuszczykowi/Woźniakowi bo wątpię żeby Peti wychodził na lewej pomocy a Kolendowicz siadał na ławce chociaż z P. Mandryszem to nigdy nie wiadomo.
4-5-1 będziemy grać jeżeli by gra kompletnie nie szła tak jak na początku rundy wiosennej kiedy to Mandrysz zmienił ustawienie aktem rozpaczy.
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski "W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
No ale żeby urealnić ten system trzeba miec napastnika snajpera, typowego łowcy goli-mamy takiego? Pytanie retoryczne. Wiemy że stawiając w ataku czy to Bojara czy Ola to i tak to wszystko jest mocno naciągane bo na dziś dzień żaden z nich nie ma inklinacji typowego napastnika (Olo takowe miał z dekadę temu.) A mniemam że i dla Lebedynskiego bardziej pasowało by miejce gdzes na skrzydle z racji jego szybkości i umiejętności jeden na jednego. To napastnik atakujący z głębi pola, na kontry, a przy systemie 5 pomocników to raczej my będziemy chcieli zdominować środek pola. Wniosek? Nadal nie mamy kogos kto by potrafił wykorzystać rzekomy potencjał w drugiej lini. Mozna tez zastosować system rotacyjny, czy tylko Mandrysz będzie potrafił coś takiego wdrożyć w życie?
Należy pamiętać że z różnymi rywalami będziemy grac zupełnie inaczej-I czy w Łodzi bedziemy grac tak samo jak u siebie z Nieczieczą? Wątpię.
Ostatnio edytowany przez: anathema, 25 lipca 2010, 21:33 [1 raz(y)]
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
A ustawienie Rogalskieog na srodku pomocy to kolejne nieporozumienie. Mandrysz chyba zalozyl sie z kims ze zmieni miejsce na boisku polowie sladu i i tak awansuje. 1) Zamiana rolami Mysiaka i Nowaka to kompletna glupota, nei wiem czym Piotrek sie kierowal podejmujac te decyzje. 2) Upychanie pupilka na lewą obrone bo wiadomo ze z Kolendowiczem rywalizacji nie wygra. 3) Zestawienei ataku Bojarski i Olo gdzie zaden z nich nei jest napasnikiem. 4) Dochodzi do tego najlepszy skrzydlowy zeszeglo sezonu w naszym zespole upchany na srodek... Jako 5) dałbym wystawianie Ropiejki na boisko bo dla mnei to nie jest zawodnik i chyba znalazl sie tu przypadkowo.
Czyli w Twoim przekonaniu Bojar,Ława,Kolendowicz,mają na ławie wspominać dobre czasy?Olo odpierdala kawał dobrej roboty,walczy,wraca sie do obrony i do tego strzela..Jego doświadczenie jest bezcenne..Jedziesz po Olku a bronisz Mandrysza..coś tu nie tak..Dodam jeszcze o wywiadzie Petrika dla v.pl który obnaża profesjonalizm Mandrysza i klubu oraz pokazuje atmosfere jaka panowała w szatni..każdy kto to przeczytał ma swoje odczucia w tym temacie..
Gdyby tylko Olo gral z meczu na mecz coraz slabiej mozna by sie z tym zgodzic. Ale poza Janukiewiczem , Mysiakiem i mimo wszystko mlodym Mandryszem wszyscy grali z meczu na mecz coraz slabiej. Sam Moskalewicz pewnie zdaje sobie sprawe , ze nie jest juz w takiej formie jak kilka lat temu , ale mimo wszystko daje duzo zespolowi . Tak swoja droga Tomek Parzy trenuje z Pogonia czy szuka szczescia w innym klubie?
Odp: Sparingi przed runda wiosenną - 26/07/2010 17:11
Bojar akurat z kazdym meczem gral coraz lepiej. Lawy i Kolendowicza jeszcze nikt w meczu o stawke nie ogladal wiec nie widze wiekszego sensu w twoim poscie. Moskalewicz faktycznie walczy, strzela (co prawda te bramki wiele nam nie daly, ale jednak), mimo wszystko jego gra z przodu jest tak chaotyczna, ze az szkoda patrzec, bezmyslna bym powiedzial. Nie wiem ile w tym winy Mandrysza ile Olka, ale podejrzewam, ze to Moskalewicz ma za duzo swobody na boisku i nie wykorzystuje tego tak jak powinien.
Jakis sens tam jest, jednak zle zinterpretowales moj post, gdyz nie pilem do wieku Moskalewicza, a do caloksztaltu jego gry, ktora wiekszego wrazenia na mnie nie robi.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
![:]](grafika/emoticons/krzywy.gif)
