Jak na razie działa skutecznie jako straszak z powodu braku przyłącza prądu a to jeszcze trochę potrwa zanim strony się dogadają - teren pasa drogowego czyli GDDKiA oraz Lasów Państwowych, właściciel bramki czyli Inspekcja Transportu Drogowego oraz ENEA. Jedno jest pewne: w tej chwili większość zwalnia do ok 80-85 km/h i się wszyscy ślimaczą a w sezonie gwarantowany korek.
Jakby ktoś poginał na trasie Szczecin - Świnoujście to uwaga bo od piątku wszystko jest przygotowane do odcinkowego pomiaru prędkości
5 km, od końca dwupasmówki do Babigoszczy
Wie ktoś, czy to już faktycznie działa?
Jak na razie działa skutecznie jako straszak z powodu braku przyłącza prądu a to jeszcze trochę potrwa zanim strony się dogadają - teren pasa drogowego czyli GDDKiA oraz Lasów Państwowych, właściciel bramki czyli Inspekcja Transportu Drogowego oraz ENEA. Jedno jest pewne: w tej chwili większość zwalnia do ok 80-85 km/h i się wszyscy ślimaczą a w sezonie gwarantowany korek.
a to paskudy. Niezgodne to z ustawą, bo nie mogą istnieć urządzenia i być oznakowane, ktore nie mają technicznych możliwości, by mierzyć prędkość. Pomijam, że w tym miejscu, kontrola prędkości nie ma sensu, skoro to prosty odcinek, na którym dotąd można było jeździć normalnie.
Odp: Temat dla kierowców - 25/04/2016 21:58
Wie ktoś gdzie najlepiej sprzedać powypadkowe auto? Próbować w necie czy szkoda zachodu i lepiej jakiś skup/komis na miejscu?
Jakiej kwoty mogę się spodziewać? Auto to Skoda Fabia Combi, 1.9TDI, 2005r. Auto po czołowym zderzeniu z barierką, do wymiany maska, przednia szyba, zderzak, lampy, chłodnica, skrzynia biegów i kilka mniejszych elementów. Wartość sprawnego auta około 9500-11000zł, naprawa około 7000-8000zł.
Odp: Temat dla kierowców - 26/04/2016 02:26
Nie wiem jak z komisami.. Ja swój powypadkowy w stanie, z opisu, podobnym jak Twój sprzedałem przez OTO-MOTO.. Nie szło to szybko ale kilka telefonów miałem, nawet z różnych części kraju.. Ogłoszeń też tam sporo.. Pozdrawiam
Odp: Temat dla kierowców - 13/06/2016 15:29
Chcę kupić auto z komisu Auto-hit w Morzyczynie. Ktoś coś może wie o tym komisie, jakieś doświadczenia itp.
Natomiast pytanie moje do Was: gdzie mogę dobrze sprawdzić auto przed zakupem? W grę wchodzi raczej prawobrzeże, ewentualnie Stargard z racji, że auto stoi w komisie.
Chcę kupić auto z komisu Auto-hit w Morzyczynie. Ktoś coś może wie o tym komisie, jakieś doświadczenia itp.
Natomiast pytanie moje do Was: gdzie mogę dobrze sprawdzić auto przed zakupem? W grę wchodzi raczej prawobrzeże, ewentualnie Stargard z racji, że auto stoi w komisie.
Ogólnie Morzyczyn to miejsce gdzie samochody podczas jazdy doznają korekty licznika. Awaryjne silniki 2.0 tdi stają się bezawaryjne, a cieknące chłodnice zalepiane jajkiem. Aby realnie ocenić stan tego samochodu trzeba zrobić z z 80 km następnie podpiąć pod komputer, bo wszystko jest bieżąco czyszczone. Najlepiej szukaj na jakimś forum marki, warsztat specjalizujący się. Podaj markę samochodu to może coś podpowiem. Uważaj też na wyklejane blachy co jest stałą praktyką i można trafić po drodze karę od UFG
Ogólnie Morzyczyn to miejsce gdzie samochody podczas jazdy doznają korekty licznika. Awaryjne silniki 2.0 tdi stają się bezawaryjne, a cieknące chłodnice zalepiane jajkiem. Aby realnie ocenić stan tego samochodu trzeba zrobić z z 80 km następnie podpiąć pod komputer, bo wszystko jest bieżąco czyszczone. Najlepiej szukaj na jakimś forum marki, warsztat specjalizujący się. Podaj markę samochodu to może coś podpowiem. Uważaj też na wyklejane blachy co jest stałą praktyką i można trafić po drodze karę od UFG
Wiem, jak to jest w komisach - na stan licznika nie patrzę, bo nie jest wyznacznikiem awaryjności. W Polsce ludzie patrzą, żeby auto nie miało 200 tys., dlatego wszyscy kręcą. Ten ma 140tys. na liczniku, ale stan w środku wskazuje, że może tak być. Jednak i tak biorę poprawkę, iż może mieć 100 tys. więcej.
Octavia Combi 1.6 benzyna 2004r. Został oglądnięty z zewnątrz, przez 3 osoby, w tym mechanika. Jednak to, co najważniejsze może kryć się w środku. Wykryłem jedną wadę i została wymieniona już w nim przepustnica. Ogólnie auto blacharsko bez zarzutu, co się rzadko zdarza w komisach.
Wiem, jak to jest w komisach - na stan licznika nie patrzę, bo nie jest wyznacznikiem awaryjności. W Polsce ludzie patrzą, żeby auto nie miało 200 tys., dlatego wszyscy kręcą. Ten ma 140tys. na liczniku, ale stan w środku wskazuje, że może tak być. Jednak i tak biorę poprawkę, iż może mieć 100 tys. więcej.Octavia Combi 1.6 benzyna 2004r. Został oglądnięty z zewnątrz, przez 3 osoby, w tym mechanika. Jednak to, co najważniejsze może kryć się w środku. Wykryłem jedną wadę i została wymieniona już w nim przepustnica. Ogólnie auto blacharsko bez zarzutu, co się rzadko zdarza w komisach.
Jak chcesz sprawdzić i podpiąć pod kompa to polecę https://www.facebook.com/AutoSerwisZdroje, 1.6 SR w Skodach to prosty i przyjemny silnik.
Naszą siłą nie jest to że nigdy nie upadliśmy, ale to że po każdym upadku potrafimy się podnieść jeszcze silniejszym Juventus Turyn-historia wielkiej miłości
Korzystał ktoś z Was z Groupon'a na serwis klimatyzacji lub ma kogoś godnego polecenia ?
Korzystałem kiedyś z groupona z firmy motoogar na serwis i nie polecam, miałem jakąś nieszczelność i chcieli wyciągnąć podwójną kase - ostatecznie zrobiłem w Pamisie w podjuchach - tam nie było żadnych problemów i klima śmiga mi już 2 lub 3 sezon.
Po prostu kumam schemat, jak wszyscy liżą się po dupach, to progresu nie ma.
Odp: Temat dla kierowców - 06/07/2016 16:38
Panowie pytanie. Otóż noszę się z zamiarem zakupu samochodu. Miał być nowy ale okazało się że koszt za duży, padło więc na komis. Moje pytanie brzmi. Znalazłem fajny samochód Hyundai i30 kombi, rocznik 2009, 22 tyś zł, kilometrów na liczniku 100 tyś. Liczby niby się zgadzają z książką serwisową, ale z tego co wyczytałem u wujka google dla typowego turasa w Niemczech nie jest problemem przekręcić licznik jak i podrobić książkę serwisową. Czy jest możliwość aby po numerze VIN sprawdzić jak to jest naprawdę z samochodem. Czy jak zgłoszę się do serwisu Hyundaia w Szczecinie powiedzą mi co się działo z samochodem. Może ktoś z was pracuje w serwisie tej marki i jest w stanie mi go sprawdzić, oczywiście odpłatnie.
Tak sobie pomyślałem że jak bym zadzwonił do serwisu w Niemczech gdzie rzekomo robili przeglądy udzielili by mi informacji o stanie licznika
Odp: Temat dla kierowców - 16/07/2016 12:21
Jest w Szczecinie warsztat (nie ASO) zajmujący się lub umiejący zajmować się hybrydami (chodzi o kwestie napędów elektrycznych w samochodzie, akumulatory itp). ?
Panowie pytanie. Otóż noszę się z zamiarem zakupu samochodu. Miał być nowy ale okazało się że koszt za duży, padło więc na komis. Moje pytanie brzmi. Znalazłem fajny samochód Hyundai i30 kombi, rocznik 2009, 22 tyś zł, kilometrów na liczniku 100 tyś. Liczby niby się zgadzają z książką serwisową, ale z tego co wyczytałem u wujka google dla typowego turasa w Niemczech nie jest problemem przekręcić licznik jak i podrobić książkę serwisową. Czy jest możliwość aby po numerze VIN sprawdzić jak to jest naprawdę z samochodem. Czy jak zgłoszę się do serwisu Hyundaia w Szczecinie powiedzą mi co się działo z samochodem. Może ktoś z was pracuje w serwisie tej marki i jest w stanie mi go sprawdzić, oczywiście odpłatnie.
Tak sobie pomyślałem że jak bym zadzwonił do serwisu w Niemczech gdzie rzekomo robili przeglądy udzielili by mi informacji o stanie licznika
W Polsce Ci nie sprawdzą, tzn. mogliby ale jest z tym trochę zachodu z tego co czytałem i sporo to kosztuje. Natomiast jak zadzwonisz do serwisu z książki serwisowej to raczej powinni Ci sprawdzić (kwestia rozmowy po niemiecku). A na przebieg nie patrz za bardzo. 90% aut sprowadzanych ma przekręcone liczniki. A winni temu są kupujący. W Polsce jakoś dziwnie się utarło, że samochód z drugiego obiegu musi mieć mniej niż 200tys. na liczniku, co jest kompletną bzdurą.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.