Odp: Formuła 1 - dyskusja - 05/08/2009 10:27
Zgadzam się z tym artykułem. Do Renault Robert może iść, do McLarena nie, bo będzie tam nr2 tak jak w BMW http://f1.wp.pl/kat,48594,title,Kubica-chce-do-Renault-lub-McLarena,wid,11374967,wiadomosc.html
Odp: Formuła 1 - dyskusja - 11/08/2009 19:17
I ostatecznie Szumi jednak nie wraca do F1. Wydaje mi się, że nie tylko rzekoma kontuzja kręgosłupa po wypadku na motorze powoduje, że zrezygnował. Pewnie osiągał na testach cieńkie czasy i nie chciał niszczyć swojej legendy.
Odp: Formuła 1 - dyskusja - 11/08/2009 19:58
Nie zdziwiłbym się gdyby tak właśnie było. A jeśli tak było to ze strony Schumachera rozsądna. Było już wielu sportowców, którzy swoją legendę rozmieniali na drobne zamiast wycofać się w odpowiednim momencie. Choć kasa na pewno Schumiego kusiła to jednak nie okazała się najważniejsza.
Tak samo nie dziwiłoby mnie gdyby okazało się, że na testach Schumacher ma słabe czasy. Trzeba pamiętać o tym, że każdy bolid jest inny, dopasowany jak tylko się da do konkretnego kierowcy. Mowa głównie o wzroście i wadze kierowcy. Co za tym idzie trzeba indywidualnie ustawiać mnóstwo parametrów i drobnych szczegółów by wszystko ze sobą współgrało.
Ferrari nie miało bolidu dla Schumachera. Musiało go pewnie dopiero budować i całą zabawę z ustawieniami zaczynać od początku. A na to potrzeba czasu, którego Ferrari za wiele nie ma.
Poza tym Szumacher nie mógł trenować i pracować nad ustawieniami bolidu z tego sezonu, bo jest to zabronione i dla niego nie zrobiono wyjątku. Ja się dziwie, że Ferrari chciało taki wyjątek skoro samo nie zgodziło się niedawno, aby wchodzący nowy kierowca z innego teamu, pojezdził tegorocznym bolidem więcej niż na oficjalnych treningach przed wyścigiem . Szumi mógł jezdzić teraz jedynie starymi modelami formuły, a to pewnie duża różnica.
Odp: Formuła 1 - dyskusja - 12/08/2009 14:43
Gazety plotkują, że Robert trafi do Renaulta na miejsce Alonso, który przejdzie do Ferrari. Kto wie może francuzi zrobią kolejny skok jeśli chodzi o bolid i w przyszłym roku będą walczyć o mistrza...
Odp: Formuła 1 - dyskusja - 23/08/2009 16:16
8 miejsce Kubicy i w koncu jakis punkt w GP Europy oznacza ze moze jeszcze w tym sezonie Robert cos powalczy tym bardziej ze w tym wyscigu uplasowal sie pomiedzy Buttonem i Webberem wiec wszystko jeszcze wydaje sie mozliwe a kosmiczna roznica z poczatku sezonu zniknela
Niech cię nie niepokoją Cierpienia twe i błędy Wszędy są drogi proste Lecz i manowce są wszędy O to chodzi jedynie By naprzód wciąż iść śmiało
Odp: Formuła 1 - dyskusja - 23/08/2009 18:08
Ja widzę to inaczej - ten tor sprzyja BMW bo nie ma tu szybkich zakrętów (z którymi tegoroczny bolid ma najwięcej problemów). Miejsce Webbera i Buttona określiłbym jako typowa obniżka formy. 1 punkt wywalczony cieszy, ale o przełomie nie ma mowy.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Dokladnie za tydzien w Belgii bedzie znowu kolo 13 miejsca a na Monzie jeszcze gorzej.. A druga sprawa to gdyby nie podwojny pech Vettela tych punktow tez by nie bylo. Ogolnie rzecz biorac dzisiejszy wyscig byl co najwyzej sredni i gdyby nie blad McLarena w pitstopie i pechu Vettela smiem twierdzic ze za tydzien nikt by o nim nie pamietal.. no moze poza Rubensem
Super się udało Robertowi pokonać jednego czy dwóch rywali przy zjazdach na pit stopy. Ponoć Nik przepuścił w początkowej fazie wyścigu Roberta, żeby go nie blokować, bo Robert miał mniej paliwa i był szybszy, i tak zawsze powinna wyglądać współpraca w jednym zespole. Te 8 miejsce to w sumie chyba był szczyt możliwości BMW. Tor sprzyjał BMW, bo mniejsze znaczenie na nim miał niezbyt udany pakiet aerodynamiczny tego teamu, więc na następnym wyścigu, gdzie będzie więcej szybszych zakrętów, raczej bolid BMW będzie się spisywał gorzej. Luisowi zawalili postuj, dziwne że wcześniej nie przygotowali tego koła do wymiany, tylko w ostatniej chwili motali się jak je trzeba obrucić i założyć. Aż dziw, że to jemu przydażył się taki pech a nie Kubicy.
Odp: Formuła 1 - dyskusja - 29/08/2009 15:14
Udane kwalifikacje BMW, czyżby wrócili do wysokiej formy? Nik 3. a Robert 5. Niespodziewanie najlepszy Fisikela z Force Indii, którzy jeszcze punktu nie zdobyli w historii swoich startów...
Ostatnio edytowany przez: Janek80, 29 sierpnia 2009, 15:53 [1 raz(y)]
Odp: Formuła 1 - dyskusja - 30/08/2009 16:01
Niby dobre 4. miejsce Roberta przed Nikiem, ale wydawało się że 3. miejsce będzie, jednak pózniej Vetel nadrobił kilka sekund do Kubicy, który nie jechał rewelacyjnym tempem, i wyjechał przed Polakiem z boksu. W końcówce wyścigu Nik także był szybszy od Roberta na szczęście nie atakował go. Swoją drogą Kubica na początku wyścigu walczył z Raikonenem o 2. miejsce i widać było, że jakaś część z bolidu BMW pofrunęła, gdy Fin zablokował go po powrocie z pobocza (trawnika) i doszło do kontaktu między nimi. Może to było przyczyną wolniejszej jazdy Roberta
Powiedzenie "wyjątek potwiedza regułe" est nielogiczne.zdarzenie potwierdzajace regule to blad logiczny
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione, Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Formuła 1 - dyskusja - 30/08/2009 21:35
A nie mowilem ze Robert jeszcze w tym sezonie powalczy, ponoc szukaja nowego sponsora wiec stana na glowie i beda pracowac 30 godzin dziennie 8 dni w tygodniu zeby pokazac ze w ten team warto jeszcze zainwestowac.
Niech cię nie niepokoją Cierpienia twe i błędy Wszędy są drogi proste Lecz i manowce są wszędy O to chodzi jedynie By naprzód wciąż iść śmiało
Odp: Formuła 1 - dyskusja - 30/08/2009 22:03
Ale to jest polskie porzekadło, więc może występować taki o to błąd logiczny, który kiedyś nim nie był, w dodatku wykorzystany ironicznie dla naszego forumowego eksperta do spraw F1 Janka44.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
