Informacja jak dla mnie neutralna. Mam nadzieje, że nie usłysze w najbliższym czasie informacji, ze Czesia zastąpi Stolarczyk czy inny Mandrysz. Jak dla mnie byłby to krok w tył. Pożyjemy zobaczymy.

Michniewicz odszedł z Pogoni. Z obu stron nie było woli dalszej współpracy. Tam jest kompletny dom wariatów (tylko się nieźle maskują).

Zmiana trenera coś zmieni? Du pucharów iść nie chcemy a ósemka będzie i tak i tak. Znów zajmiemy miejsce 5 - 8 i na tym się skończy. Nie rozumiem więc podniecenia.

Moja dobra rada (naprawdę dobra, od serca!) dla prezesa Jarosława Mroczka jest następująca: kogokolwiek pan teraz wybierze na trenera, niech pan mu po prostu pozwoli być trenerem. Niech pan nie mówi, kto ma grać w pierwszym składzie i dlaczego, a kto ma nie grać i dlaczego, albo na jakiej pozycji, bo to zachowanie najgłupsze z możliwych. Niech pan się raczej skupi na tym, by piłkarze trenowali na najlepszym boisku, zamiast całować klamkę. By organizowano zgrupowania, gdy trener uważa je za konieczne, bo klub w Ekstraklasie powinien mieć na to środki. Jak chce pan pucharów – to niech pan załatwi przelot samolotem na kluczowy w walce o puchary mecz, zamiast wsadzać piłkarzy do ciasnego autokaru. Bo to – a nie ustalanie składu – jest pańskim obowiązkiem. To, a nie wchodzenie do szatni i rozmowy motywacyjne z piłkarzami. To, a nie dobieranie trenerowi współpracowników. Generalnie – niech się każdy zajmie swoją robotą, w każdej firmie ten prosty zabieg pozwala osiągać lepsze wyniki.

Stanowski pismak broni kolesia? Jasne, ale fakty są takie, że polityka klubu odnośnie szkoleniowców jest chuja warta. 10 trenerów w 8 lat. Żaden nie przepracował 3 rund. 3 Zwolniono/nie przedłużono po niezłym wyniku sportowym - Płatka po wyciągnięciu drużyny z zapaści po Stolarczyku, Tarasia po awansie, Cześka po 6 miejscu i bardzo solidnym sezonie. Czy Mroczek się wpierdala do składu? Nie wiem, ale nie zdziwiłbym się. Ktokolwiek nie przyjdzie i tak nie zapowiada się to dobrze w dłuższej perspektywie.