Plakatów nie ma, bo dopiero wczoraj przyjechały z drukarni, a ja też mam swoje życie prywatne i nie mogę wszystkiego rzucić i lecieć do klubu po plakaty. Znowu pojawia się taki sam problem, jaki był na początku, że plakaty dostaję na dwa dni przed meczem. Nie wiem czy to wina klubu, czy wina drukarni i nie obchodzi mnie to. Skoro zgodziłem się zająć plakatami to oczekuję, że dostanę te plakaty odpowiednio wcześnie. Na dwa dni przed meczem jest niestety już za późno, żeby odpowiednio to wszystko ogarnąć. Więc na jutro plakatów nie będzie. Przynajmniej nie ode mnie.
Jutro mecz, mozliwy awans do wyzszej ligi, a tu cicho jak w Auschwitz podczas apelu.
Sam sie dowiedzialem pare godzin temu, ze mecz jutro o 17.30
Na miescie zero plakatow, jakis ulotek czy innych informacji.
Marcie polecam wyjazd do Poznania i zobaczenie jak wyglada marketing informujacy o meczu.
Nigdy nie bedzie dobrej frekwencji przy obecnych dzialaniach.
Ostatnio edytowany przez: Husker, 4 czerwca 2009, 17:07 [1 raz(y)]
Odp: ,,...Aby Pogoń rosła w siłę....(kibicowsko)"-Klubowy marketing,działania własne - 15/06/2009 09:56
snując się po wałach podczas dni morza, naszła mnie jedna myśl. czemu kurwa klub nie wykorzystał takiej możliwości i nie wystawił tam ANI JEDNEGO stoiska!? przeciez tyle ludzi co się tam przewinęło, mogła by być niezła promocja i co? i chuj wielki!!!! osoby odpowiedzialne za marketing w Pogoni powinny wyjechać na taczce gnoju! w tym roku ma się odbyć jeszcze kilka imprez na wałach, moze szanowna pani marto weźmiesz to pod uwagę do kurwy nędzy!?
pani Marta woli siedziec do gory brzuchem i miec w dupie wszystko i wszystkich, wkoncu $ leca na jej konto a ona nic nie musi robic.
Pomyslow jest multum tylko wystarczy chciec.
a co z raca ma chodzic i wolac Pogon? co za promocja.
Nie zmienia to faktu ze Pani M. siedzi sobie z palcem w dupie. Dni Morza, Spotkanie z Unia i zero promocji jestem ciekaw co bedziee przed 1. meczem w I. lidze moze Pani M. wywiesi jakis plakacik na swoim osiedlu?
zajmij się młynku lepiej swoim mnożonym ilorazem inteligencji
no wiesz, pewnie i masz racje, ale naprawde kurr.... znaczy sie szlag trafia gdy myślę o tym marketingu naszego, bądź co bądź, ale ukochanego klubu! może troche nadto niekiedy posługuję się epitetami, ale patrząc na to jakie są możliwości i jak one są wykorzystywane to nie umiem inaczej. niekiedy trzeba rzucic mięchem żeby coś bardziej dosadnie uświadomić co poniektórym (pozdro pani od marketingu, która mało że śledzi to forum, to jeszcze nie umie wykorzystać gotowych pomysłów)
Odp: ,,...Aby Pogoń rosła w siłę....(kibicowsko)"-Klubowy marketing,działania własne - 15/06/2009 13:38
Ja widziałem dużo ludzi przedewszystkim w bluzach Pogoni. Ale fakt, mogło być tego zdecydowanie lepiej. Oprócz mnie, to w koszulkach (ja byłem w meczówce) nie widziałem nikogo. Stoisko z gadżetami SZCZECINA, POLSKI i POGONI SZCZECIN było na górze, na wale. Na przeciwko Akademi Morskiej (budynek bliżej Trasy Zamkowej). Tylko ze to prowadził typ z Turzyna. Ten co ma białą budkę. Czyli nic z MW. A można było....
Chyba coś się zakręciłeś młynku. Choć mam naprawdę wiele lat to jakoś nie przypominam sobie Dni Morza z flagami,a race jak były ro raczej we własnym zakresie (własnym) niz jakaś zorganizowana akcja kibicowska
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
