Odp: ,,...Aby Pogoń rosła w siłę....(kibicowsko)"-Klubowy marketing,działania własne - 05/05/2009 15:00
Zacznijmy sie ogarniac od siebie samych, kiedys jak sie lecialo na mecz to z rana zdzwanialo sie z kumplami na okreslona godz-kto nie szedl-ten gamon, i kazdy lecial bo nie chcial byc pocisniety, chcial miec jakis udzial w rozmowie nastepnego dnia w szkole czy na podworku, kazdy pozyczal szaliki, koszulki i gnal na ten stadion czasem 3-4godz przed meczem, spotkac sie z kolesiami, pogadac, wypic cos, dopingowac. teraz brak jakiejkolwiek mobilizacji, sam po swoich znajomych widze jak sie czasy zmienily, kiedy pytam jednego czy drugiego(kiedys zapalonego malolata latajacego tydzien w tydzien)czy leci na Pogon, wazniejszy stal sie montaz kuponu w stsie, leczenie kaca czy inne "wazne" obowiazki, rozumiem-znaki czasu(kurwa nie rozumiem!)i kazdy odpuszcza zamiast namowic kolesia, to od nas samych ma wychodzic inicjatywa, musimy sami wprowadzic ponownie "mode na Pogon", jak kazdy bedzie namawial swoich znajomkow to frekwencja sie polepszy, to samo tyczy sie mlyna, ogladajmy sie na siebie i na innych-trzeba zaczac od zarodka. wyobrazcie sobie, ze kazdy z was namowil 5 osob, zeby ubraly sie w barwy i przyszly na stadion czy tez na sama 12...niby 5 osob ale na poczatku wystarczy. to takie moje skroty myslowe, mam nadzieje, ze da sie to jakos ogarnac jak sie czyta ale ze wzgledu na moj stan (piekna majowka inna forma odpada i tak sie napocilem przy tym wystarczajaco mianowicie chodzi mi o to aby w towarzystwie ten co nie chodzi na Pogon czul sie i byl uwazany za kogos gorszego(nie brac tego tak doslownie wiadomo, ze nie ruszy sie tlumow, ale jakby sie do tego stosowac uparcie i systematycznie to w przeciagu 2-3lat na Pogoni bedzie pieknie. panuje u nas tendencja chodzenia na Pogon jak jest dobrze, pogoda, gra, pozycja w tabeli, na mecz idzie sie po to aby ogladnac grajkow, ocenic i do domu i tu trzeba zmienic mentalnosc, na mecz idzie sie po to aby spotkac sie z kolesiamy, podopingowac itd. a grajki biegajace za pilka sa dodatkiem, wynik sprawa drugorzedna, pogoda jest nie istotna, jak jest 30C to pieknie jak pada deszcz, nie martw sie tym, z cukru nie jestes, nie roztopisz sie a jak tak to wez parasolke...takie moje skromne zdanie...
Odp: ,,...Aby Pogoń rosła w siłę....(kibicowsko)"-Klubowy marketing,działania własne - 05/05/2009 15:50
[aDriAn] fajny post i w większości masz rację, ale zmienić mentalność niektórych to syzyfowa praca dla przykładu na mecz z GKS Tychy udało mi się wyciągnąć paru znajomych z uczelni, którzy z Pogonią albo nie mieli nic wspólnego albo byli kiedyś dawno dawno na pojedynczych meczach, nie dość że poziom spotkania im się podobał to jeszcze narzekali na słaby doping (a jak pamiętamy na GKS zabawa była przednia) i obiecali że do czasu ekstraklasy na mecz już nie przyjdą.
Inna sprawa to namawiać ludzi z otoczenia którzy kiedyś na mecze chodzili z tym tak trudno nie jest wystarczy trochę się postarać. Niestety dla niektórych Pogoń jest tylko dodatkiem a nie czymś na co czeka się cały tydzień a w dzień meczu czeka się na niego od rana i tym się żyje.
Arik o ile dobrze pamiętam to Twoim projektem była ta biała koszulka Pogoni, nie była ona najfajniejsza ale teraz te grafiki na stronie głównej Pogoni jak dla mnie pierwsza klasa, oby tak dalej - tylko pamiętaj o barwach
Odp: ,,...Aby Pogoń rosła w siłę....(kibicowsko)"-Klubowy marketing,działania własne - 05/05/2009 19:04
To może zacznijmy od tego że nasz młynek to obecnie młodzież niepełnoletnia i słychać taki doping jak by otworzyć wejście główne z gimnazjum na przerwie gdzie wybiegają tacy krzyczący gimnazjaliści...bez komentarza, to nazywacie młynem? Czy miejscem do śpiewania, może najlepiej nazwać by to "hurkiem z Twardowskiego", mnie na takim czymś i reszty starej ekipy z MŁYNA nikt nie zobaczy napewno, pamiętam czasy gdzie stali i sprawdzali przy wejściu wiek przewodniczący na młynie (taka selekcja), nie wpuszczano nawet kobiet! Bo po co?! I to był doping! Nie ilość tylko jakość. I nie bałem się też wtedy niczego i nikogo bo wokół mnie czułem że mam swoich, dorosłych gości którzy pójdą za klub w każdej chwili! A nie bande małolatów z dziewczynami którrym imponuje że ma chłopaka "z pseudo młynka" albo same udają "kibicki Pogoni" a pojęcia nie mają często kto u nas gra aby nie powiedzieć że nie wiedzą "w których strojach grają nasi"... ogarnijcie to a pozniej mówcie o jakimkolwiek młynie w Szczecinie... bo wstyd.
A kogo Ty chcesz selekcjonować? Ja też nie znam nazwisk wszystkich piłkarzy Pogoni, o rozpoznaniu większości na mieście nawet nie wspominam. Czy mam przestać chodzić na młyn ?
PS. pisze się chórkiem. Dwa orty w jednym prostym słowie
źle mnie zrozumiałeś chyba Nie chodzi mi, że barwy nie są istotne, ale akurat no jakby nie zauważyłem (zapomniałem), że aż tak istotna jest kolejność barw. Teraz już wiem, koniec tematu
EDIT: a poprawka od kilku godzin czeka na wstawienie
Ostatnio edytowany przez: arik, 5 maja 2009, 22:47 [1 raz(y)]
na tak niskim poziomie rozgrywek nie ma co robic zadnej selekcji, poniewaz wszyscy na wszystko maja wyjebane, a zwlaszcza ludzie powyzej wieku gimnazjalo licealnego, ktorzy nie maja zamiaru spiewac baaa czesto nawet przychodzic na stadion. Bedzie wyzsza liga, bedzie wiecej starszych "kibicow"
P.S polowa obecnego mlodego mlyna za kilka lat tez nie bedzie przychodzić bo pojawi sie "dziewczyna (ktora nie jara sie, ze ma chlopaka chodzacego na Pogon), kac, studia, praca, mżawka, wiatr, transmisja HD dolby surround 10.2, chuj wie co)
a wiec suma sumarum moim zdaniem nie ma co sie teraz (zwlaszcza, ze 3 kolejki do konca) rozwodzić nad jakimis selekcjami, koszulkami, chuje muje, tylko po prostu dalej szlifować doping.
Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej
Ludwig von Mises
Ty przystopuj trochę.. Co do jego argumentacji to dla mnie jest nie normalna. Nie rozumiem jak można zapomnieć o kolejności barw
Co do pisania przez parę osób wyżej, ze stara wiara wróci jak wyjdzie gimnazjum. No do kurwy nędzy, sami nie wyjdą. Czy nie prościej jest wziąć siebie, kolegę i cala "stara" gwardie co przychodziła kiedyś na młyn i przyjść ? Ja wiem ze mentalność Polaka to przyjść na pościelone. Ale nikt nie zrobi nic z własnej woli tylko będzie narzekał. Pamiętajcie ze to w Nas jest siła i albo zrobimy coś razem albo zostanie Wam forum do wylewania smutków. Jak by przyszli starsi, stanęli blisko gniazda, w jednej grupie to te dzieci by poszły bardziej w gore, aż w końcu doszły by do wyjścia z sektora. Łańcuch pokarmowy to nie tylko ofiara ale i myśliwy, a tych u Nas brakuje jak widać
ja zawsze jak mnie zaczepia jakiś "kibic" na mieście z zapytaniem "to dzisiaj Pogoń gra?", po odpowiedzi twierdzącej pojawia się pytanie "a z kim?", wtedy mówię że albo z lechem albo z Legia. i chuj i tak będę mówił gamoniom i tyle.
Jeżeli się nie skusi to nie przetrwa Trzeba cofnąć się chyba trochę do tyłu i przestać wybrzydzać, tylko albo sie zmobilizować i przyjść albo przestać marudzić. Czasy sie zmieniły, w dupach sie poprzewracało Pamiętaj, ze czasem trzeba sie cofnąć krok do tylu by zrobić dwa w przód.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
inna forma odpada i tak sie napocilem przy tym wystarczajaco
? cyrk..
