Odp: ,,...Aby Pogoń rosła w siłę....(kibicowsko)"-Klubowy marketing,działania własne - 08/10/2007 21:54
Chyba wszyscy juz zapomnieli, ze Pogon konstruowana przez Gastronomikow i tworcow Pogoni Nowej miala byc z jednej strony ustabilizowana finansowo, a z drugiej wspierac sie na doswiadczeniu promocyjnym m.in. Adamczuka i Matlaka. Tymczasem wspominajac mecze Pogoni Nowej, okazuje sie ze obecny klub jest z promocja w tyle za odradzajaca sie ze zgliszczy PN... Mimo hucznych obietnic, Pogon przestaje wg mnie funkcjonowac w zbiorowej swiadomosci mieszkancow miasta (w przeciwienstwie do najzagorzalszych kibicow, ktorym nie straszny poziom IV ligowej kopaniny). Najpierw tlumaczono sie problemami ze startem organizacyjnym klubu wyjalowionego przez Ptaka, ale mija juz kolejny miesiac a niegdys dynamiczna i wszechobecna grupa marketingowa PN jest kompletnie niewidoczna. Zlosliwcy powiedza, ze grzeja ich cieple posadki ale nie wierze ze wszyscy autorzy sukcesu PN takowe otrzymali. Bez nich niestety MKS jako marka/obiekt zainteresowan/najwazniejszy klub pilkarski regionu bedzie sie staczal, nawet jesli w miare regularnie pilkarze awansowac beda o klase wyzej. Jesli Klub nie zacznie 'walczyc' o nalezne mu miejsce w glowach Szczecinian to nikt za niego tej pracy nie wykona -- dopoki nie pojawimy sie w OE, nawet najlepsze na swiecie oprawy i solidna frekwencja nie zapewnia nam prasy i rozglosu w polskich mediach. Zeby przetrwac w tej medialnej prozni trzeba niestety skoordynowanych i nieustajacyh akcji promocyjnych.
a gdybym miał urodzić się znów, to tylko w Szczecinie i tylko tu!!!
www.merx.biz.pl
Odp: ,,...Aby Pogoń rosła w siłę....(kibicowsko)"-Klubowy marketing,działania własne - 09/10/2007 17:22
Nowy człowiek POGONI SZCZECIN
Siła sportu sama w sobie stanowi bardzo dobry produkt marketingowy, ale jednocześnie uzależniona jest od dobrego marketingu. Właściciele POGONI SZCZECIN SA, mając na uwadze rozwój klubu postanowili powierzyć dział marketingu pod dowództwo Marcie Barańskiej.
Jak twierdzi młoda i ambitna szefowa „ Propozycję pracy dla POGONI przyjęłam bez wahania. Lubię wyzwania, a zarazem oczywiste i okupione ciężką pracą i zaangażowaniem sukcesy. Przez ostatnie trzy lata współorganizowałam finał regat 2007 i przywykłam do malkontentów twierdzących, że to się nie uda. Regaty były sukcesem Miasta, a ja wierzę, że z POGONIĄ będzie tak samo”.
Źródło: Pogoń Szczecin SA
Miejmy nadzieje że wkońcu po 2,5 miesiąca organizacji klubowy marketing stanie na wysokości zadania.
marta raczej juz studentka nie jest, a kto bral jakikolwiek udzial w przygotowaniach/organizacji regat ten wie, ze sie strasznie angazuje a wspolpraca z nia to przyjemnosc ;]
Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej
Ludwig von Mises
Zgadzam się w 100% . Poczekajmy i wtedy dopiero będzie można ocenić jak to wyjdzie . Moim zdaniem lepszy ktoś młody z charakterem i energią niż stary "pierdziel".
Marketing Pogoni Szczecin ruszył na dobre. Pierwsze efekty działalności Pani Marty B. widać już po jednym dniu pracy w klubie. I to jakie.
Nowa pracowniczka klubu rozpoczęła swoją pracę od wizyty, związanej zresztą z rewizją, naszej strony. Co nie powinno nikogo dziwić, znalazła tam zdjęcie swojej twarzy, pochodzące zresztą ze strony oficjalnej, a załączone do artykułu o samej zainteresowanej. Biegła i przebiegła pani od marketingu ... domaga się podobno tantiem, za umieszczenie jej zdjęcia, na łamach naszego serwisu. Oby pozostałe działania Pani Marty B. były tak wyraziste, jak te dzisiejsze. Tymczasem proponujemy nową akcję wśród kibiców.
Zbiórka na tantiem dla Pani Marty B.! W końcu dlaczego nie mielibyśmy wspomóc tak zasłużonej klubowi osoby?/dwp/
Marketing Pogoni Szczecin ruszył na dobre. Pierwsze efekty działalności Pani Marty B. widać już po jednym dniu pracy w klubie. I to jakie.
Nowa pracowniczka klubu rozpoczęła swoją pracę od wizyty, związanej zresztą z rewizją, naszej strony. Co nie powinno nikogo dziwić, znalazła tam zdjęcie swojej twarzy, pochodzące zresztą ze strony oficjalnej, a załączone do artykułu o samej zainteresowanej. Biegła i przebiegła pani od marketingu ... domaga się podobno tantiem, za umieszczenie jej zdjęcia, na łamach naszego serwisu. Oby pozostałe działania Pani Marty B. były tak wyraziste, jak te dzisiejsze. Tymczasem proponujemy nową akcję wśród kibiców.
Zbiórka na tantiem dla Pani Marty B.! W końcu dlaczego nie mielibyśmy wspomóc tak zasłużonej klubowi osoby?/dwp/
Źródło: Pogoń.v.pl
Mam dziwne wrazenie ze bedzie ostro... Albo ta pani szybko zrozumie o co chodzi w marketingu i PR klubu pilkarskiego albo beda wiecznie jakies konflikty...
a gdybym miał urodzić się znów, to tylko w Szczecinie i tylko tu!!!
www.merx.biz.pl
Marketing Pogoni Szczecin ruszył na dobre. Pierwsze efekty działalności Pani Marty B. widać już po jednym dniu pracy w klubie. I to jakie.
Nowa pracowniczka klubu rozpoczęła swoją pracę od wizyty, związanej zresztą z rewizją, naszej strony. Co nie powinno nikogo dziwić, znalazła tam zdjęcie swojej twarzy, pochodzące zresztą ze strony oficjalnej, a załączone do artykułu o samej zainteresowanej. Biegła i przebiegła pani od marketingu ... domaga się podobno tantiem, za umieszczenie jej zdjęcia, na łamach naszego serwisu. Oby pozostałe działania Pani Marty B. były tak wyraziste, jak te dzisiejsze. Tymczasem proponujemy nową akcję wśród kibiców.
Zbiórka na tantiem dla Pani Marty B.! W końcu dlaczego nie mielibyśmy wspomóc tak zasłużonej klubowi osoby?/dwp/
Źródło: Pogoń.v.pl
Mam dziwne wrazenie ze bedzie ostro... Albo ta pani szybko zrozumie o co chodzi w marketingu i PR klubu pilkarskiego albo beda wiecznie jakies konflikty...
To ona twarzowe powinne zapłacić Jeszcze nic dobrego nie zrobiła a już się spina babsko
Bo blanty mnie nie trują, jak nigdy mnie nie truły, tu mi skrusz to jaramy...
Wczoraj wieczorem podaliśmy informację jakoby nowa szefowa marketingu w Pogoni Szczecin domagała sie pieniędzy za wykorzystanie jej zdjęcia na łamach naszego serwisu. Poniżej prezentujemy e-mail, który dzisiaj otrzymaliśmy od Pani Marty.
Witam,
Nie zdążyłam nawet podziękować za dobre przyjęcie mnie na Państwa stronie, a już dostałam lodowaty prysznic…
W nawiązaniu do artykułu „Tantiema dla marketingowca” oświadczam, że nie mam żadnych praw do zamieszczonego zdjęcia. Nigdy nie domagałam się, by ktokolwiek mi za nie płacił.
Nie jestem osobą „owianą tajemnicą”, której nie można pytać wprost. Mam nadzieję, że w przyszłości uda nam się współpracować dla dobra POGONI, dlatego też proszę, abyście Państwo po prostu pytali. Każdemu zależy, aby serwisy POGONI miały rzetelne informacje, a nie używały sformułowań „podobno”.
PS. Za poprzedni artykuł i normalne zdjęcie dziękuję. Za miłe i niemiłe posty i maile także.
Z nadzieją na dobrą współpracę
Marta Barańska
źrodło: Pogon.v.pl
tak jak sie spodziewalem to kolejny "podobny" news v.plki teraz nalezalo by zapomniec o sprawie
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.