Na ten moment Pogoń Szczecin SA w przedsprzedaży upłynniła tylko 500 biletów.
W tej sytuacji brak reakcji klubu zakrawa na dywersję...
Dlaczego nie można wzorem innych klubów znieść obowiązek posiadania karty kibica na pierwszym meczu?
Chciałem zabrać "niedzielnych" kibiców w poniedziałek na mecz, ale stwierdzili, że nie będą extra karty wyrabiać... Czy naprawdę w tym klubie nikomu nic się nie chce?
Przecież jak tak dalej pójdzie, to dobrze zorganizowana grupa pyrusów zakrzyczy nas w poniedziałek i będzie wstyd
Tam wezwali mnie bym do nich dołączył, dołączył do tańca umarłych.
W krąg ognia podążyłem za nimi, do samego środka......Kiedy czujesz, że nadchodzi twój czas, bądź gotów.
Pożegnaj się ze wszystkimi, łyknij gorzałki i zmów modlitwę.
Problem nie leży w kartach - na Legii się udało. Sam mecz z Lechem powinien być wystarczającym impulsem dla wielu ludzi i to bez działania marketingu. Nie bronie oczywiście "speców" od tej dziedziny z klubu.
Z 10 lat temu moze i tak. Teraz troche w miescie jak i regionie troche sie zmienilo i Pogon nie ma monopolu na przyciagnie ludzi w wolnym czasie. Zdaje sie, ze w klubie tego nie rozumieja i takie mecze z Lechem moze sa potrzebne, zeby cos do lbow trafilo.
Odp: ,,...Aby Pogoń rosła w siłę....(kibicowsko)"-Klubowy marketing,działania własne - 27/03/2013 20:07
Nie wiem jaki rywal musiałby przyjechać do Szczecina, żeby marketing zadziałał coś poważniej (i oryginalniej!!!) - Barcelona? United? Chociaż wtedy też pewnie działania speców od marketingu ograniczyły by się do wieszania plakatów w tramwajach albo przygotowania 2-3 bilboardów na mieście, które będą wisieć przez parę najbliższych lat.
Po raz kolejny kpina i żałość. Praca fajna gdzie można się wykazać inicjatywą i pomysłowością, niestety klub zatrudnił po raz kolejny osoby, które na to stanowisko się nie nadają.
Ostatnia akcja marketingowa? Z odnowieniem Gryfusa, niby ok - na necie filmiki, spoko kto ma dostęp do internetu to podziwiał i co dalej? Kto jest adresatem działań marketingowców? Bo podejrzewam, że to co jest nam prezentowane dociera (zazwyczaj) do grupy osób, która śledzi na bieżąco (codziennie) losy Pogoni i tego co się wokół klubu dzieje. Sztuką jest przyciągnąć osoby na stadion (do kibicowania), które tam nie bywają albo bywają rzadko.
Nie wiem jaki rywal musiałby przyjechać do Szczecina, żeby marketing zadziałał coś poważniej (i oryginalniej!!!) - Barcelona? United? Chociaż wtedy też pewnie działania speców od marketingu ograniczyły by się do wieszania plakatów w tramwajach albo przygotowania 2-3 bilboardów na mieście, które będą wisieć przez parę najbliższych lat.
Po raz kolejny kpina i żałość. Praca fajna gdzie można się wykazać inicjatywą i pomysłowością, niestety klub zatrudnił po raz kolejny osoby, które na to stanowisko się nie nadają.
Ostatnia akcja marketingowa? Z odnowieniem Gryfusa, niby ok - na necie filmiki, spoko kto ma dostęp do internetu to podziwiał i co dalej? Kto jest adresatem działań marketingowców? Bo podejrzewam, że to co jest nam prezentowane dociera (zazwyczaj) do grupy osób, która śledzi na bieżąco (codziennie) losy Pogoni i tego co się wokół klubu dzieje. Sztuką jest przyciągnąć osoby na stadion (do kibicowania), które tam nie bywają albo bywają rzadko.
Kilka dni przed świętami, w galeriach handlowych tłok, czy tak ciężko wysłać tam kilka dni z rzędu Gryfusa i piłkarzy, żeby jakieś zaproszenia, bilety, gadżety porozdawali? Komplety: jaja i ziemniaki w jakimś "sympatycznym" opakowaniu chociażby...
Tu trzeba kilka lat ciężkiej pracy na boisku, ale i poza nim, żeby w Szczecinie "wyjście na Pogoń" było znowu ciekawą propozycją. A tutaj kwiaty na dzień kobiet, urodziny dla dzieciaków, człowiek pomyślał, że coś się ruszyło w klubie... i okazuje się, że to by było na tyle...
Odp: ,,...Aby Pogoń rosła w siłę....(kibicowsko)"-Klubowy marketing,działania własne - 27/03/2013 23:13
marketing w klubie to tak jak rzady tuska ... 99% niezadowolonych,ale 1% uwaza,ze jest super i oni maja racje.takie proporcje procentowe wystepuja wsrod kibicow Pogoni,ale ludzie zarzadzajacy klubem uwazaja,ze ich 1% jest wiecej warty niz te 99% i tu jest problem.wiecej reklamy na mecz Pogoni bylo w 4 lidze niz teraz .... ,,czy swiat oszalał?" nie.Smolny nie ogarnia lub zaluje kilku tysiecy,zeby zarobic kilkanascie lub kilkadziesiat tysiecy.nie rozumiem jego dziwnej strategi zarzadzania klubem.
Bardziej przerażające jest to, że na taki mecz jak mecz z Lechem, na jedynym forum z takim stażem i historią nie ma nawet tematu o meczu, nie ma nawet plakatu. Jak działać to na wielu płaszczyznach, a nie w jednej.
Chuj w ten marketing, nie od dziś działają, a raczej nie działają. Grunt, że dupoliz dalej siedzi na stołku i wchodzi w dupke Mroczka. Smolny gdyby miał decydujący głos to by go wyjebał za to co o nim pisał parę lat temu.
Bardziej przerażające jest to, że na taki mecz jak mecz z Lechem, na jedynym forum z takim stażem i historią nie ma nawet tematu o meczu, nie ma nawet plakatu. Jak działać to na wielu płaszczyznach, a nie w jednej.
A ja dzisiaj widziałem plakat A3 z zapowiedzią meczu!
W klubie nie ma marketingu więc nie ma akcji, mieli super plan budowania PR i Marketingu w oparciu o Kasprzyka ale chyba coś nie poszło, albo młody szechter nie za bardzo czuł klimat tych działań... a teraz no cóż co ma być dobrze jak znowu wyjebali parę osób, dyrektor ds. sprzedaży odszedł i znowu trwa selekcja do nowo powstającego działu marketingu także już za momencik już za chwileczkę...
.Smolny nie ogarnia lub zaluje kilku tysiecy,zeby zarobic kilkanascie lub kilkadziesiat tysiecy.nie rozumiem jego dziwnej strategi zarzadzania klubem.
I ten Mroczek i ten Kasprzyk i ten Smolny i jeszcze paru tam innych asów, nepotystów , pseudodziałaczy są warci tyle NIC. Zamiast budować to potrafią pchać tylko hajs do kieszeni i wyciągać ręce po kolejne publiczne z Urzędu Miasta...więc nie dziw się że nie ma na akcje marketingowe jak tam bieda aż piszczy takie kominy płacowe pobudowali Jeszcze Ci ten bezczelny szczupak roku powie, że on nie pobiera pensji...tfu
To co się dzieje to jest kurwa skandal. Bilety nie schodzą a klub nie robi nic żeby tą sprzedaż zwiększyć. Zero jakichkolwiek posunięć marketingu. Zresztą czego my wymagamy skoro my nawet nie mamy normalnego działu marketingu. Nie stać nas...Żenada.
Mogli by chociaż zrobić bilet za dyche, troche Januszy by przyszło.
To co się dzieje to jest kurwa skandal. Bilety nie schodzą a klub nie robi nic żeby tą sprzedaż zwiększyć. Zero jakichkolwiek posunięć marketingu. Zresztą czego my wymagamy skoro my nawet nie mamy normalnego działu marketingu. Nie stać nas...Żenada.
Mogli by chociaż zrobić bilet za dyche, troche Januszy by przyszło.
Bo wtedy trzeba by jeszcze naglosnic ta akcje, co w ogole byloby juz kompletnie nieoplacalne wiec lepiej siedziec cicho
Niestety wychodzi tutaj brak jakiegokolwiek myslenia przyszlosciowego. Swego czasu Gornik mial bilety po 5 zl, a w tabeli miniej wiecej zajmowali pozycje ta sama co my. W miedzyczasie spadl do I ligi, ale kibicow nigdy nie brakowalo, pewnie sporo z nich dzieki takiej akcji regularnie chodzilo na mecze i do dzis to robi, a na Slasku walka o kibica pomiedzy klubami jest o wiele wieksza. W Szczecinie jak i w calym regionie Pogon ma monopol, chociaz i z tym juz roznie bywa. Nikt z klubu nie robi nic zeby bylo lepiej, to sie w poniedzialek zdziwia.
Odp: ,,...Aby Pogoń rosła w siłę....(kibicowsko)"-Klubowy marketing,działania własne - 29/03/2013 08:59
Przema - wczoraj Górnik Zabrze - Widzew Łódź 3:1 (2:0) - Widzów 3 000. Takze te 'promocje' Gornika o ktorych wspominasz za wiele nie daly skoro klub stoi wysoko w tabeli a na mecze przychodzi garstka tych najwierniejszych. Mnie osobiscie wydaje sie ze glownym powodem tak zenujaco niskich frekwencji jest zwyczajny brak ka$y. Pamietajmy ze w Polsce to ci 'biedi i srednio zamozni' zapelniaja trybuny a nie bogaci jak to ma miejsce w niektorych krajach. Podobnie sprawa ma sie we Wloszech gdzie trybuny swieca pustkami. Podsumowujac, rowniez jak inni kibice uwazam ze markieting mamy kiepski ale kto wie czy najzwyczajniej w swiecie ta reklama o ktorej mowimy poprostu sie im nie oplaci. Co jak co ale pieniadze to oni liczyc raczej potrafia.
Przema - wczoraj Górnik Zabrze - Widzew Łódź 3:1 (2:0) - Widzów 3 000. Takze te 'promocje' Gornika o ktorych wspominasz za wiele nie daly skoro klub stoi wysoko w tabeli a na mecze przychodzi garstka tych najwierniejszych. Mnie osobiscie wydaje sie ze glownym powodem tak zenujaco niskich frekwencji jest zwyczajny brak ka$y. Pamietajmy ze w Polsce to ci 'biedi i srednio zamozni' zapelniaja trybuny a nie bogaci jak to ma miejsce w niektorych krajach. Podobnie sprawa ma sie we Wloszech gdzie trybuny swieca pustkami. Podsumowujac, rowniez jak inni kibice uwazam ze markieting mamy kiepski ale kto wie czy najzwyczajniej w swiecie ta reklama o ktorej mowimy poprostu sie im nie oplaci. Co jak co ale pieniadze to oni liczyc raczej potrafia.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.