ależ dobrze doczytałem stąd mój wpis! wszedłem na oficjalkę i takie info przeczytałem, a na online pisze dokładnie 4-5, czyli pod dachem
a teraz faktycznie jest 4-5, bo ktoś to raczył zmienić czym poprawił babola
z pewnością na stronie oficjalnej pracują "ogarnięci" ludzie, mający stadion pod nosem, lecz nie potrafiący liczyć sektorów a na dodatek nie wiedzący, które sektory znajdują się pod dachem
na chwilą obecną taki babol również jest na stronie gs24.pl
Wejściówki w cenie 5 złotych obowiązują na wszystkich sektorach oprócz 3-4, 19-20 oraz sektora gości. Promocja dotyczy także sektora rodzinnego.
Ostatnio edytowany przez: Król Lew, 20 listopada 2012, 17:50 [1 raz(y)]
fajna sprawa z tymi biletami za 5 złotych na Podbeskidzie, ale może ktoś mi wyjaśnić racjonalnie o co chodzi, że nie obowiązuje to na sektorach 3-4?
czyli jeden zwykły sektor, drugi pod dachem, z tym pod dachem to rozumiem, ale czemu na 3? do tego na drugim sektorze pod dachem promocja obowiązuje!
Coś źle doczytałeś/usłyszałeś:
Z promocji wyłączone są jedynie sektory 4-5, 19-20 oraz sektor gości.
ależ dobrze doczytałem stąd mój wpis! wszedłem na oficjalkę i takie info przeczytałem, a na online pisze dokładnie 4-5, czyli pod dachem
a teraz faktycznie jest 4-5, bo ktoś to raczył zmienić czym poprawił babola
z pewnością na stronie oficjalnej pracują "ogarnięci" ludzie, mający stadion pod nosem, lecz nie potrafiący liczyć sektorów a na dodatek nie wiedzący, które sektory znajdują się pod dachem
na chwilą obecną taki babol również jest na stronie gs24.pl
Wejściówki w cenie 5 złotych obowiązują na wszystkich sektorach oprócz 3-4, 19-20 oraz sektora gości. Promocja dotyczy także sektora rodzinnego.
Bo nadal pozostaje babol na oficjalce, tylko w dalszej części komunikatu
Tu jest ok
Z promocji może skorzystać każdy. Warunkiem jest oczywiście posiadanie Karty Kibica. Bilety w cenie 5 złotych obowiązują na wszystkich sektorach oprócz 4-5, 19-20 oraz sektora gości.
ale tu nadal nie
UWAGA!
- Bilet można kupić wyłącznie z Kartą Kibica (do wyrobienia w Fanshopie).
- Bilet za 5 złotych obowiązują na wszystkie sektory oprócz 3-4, 19-20 oraz gości.
Tym razem do licytowania mamy:
-Vlepki Pogoni Szczecin
-Koszulkę wyjazdową na Lecha
-Koszulkę meczową z końca lat 80 z autografami piłkarzy
-Maskotkę Gryfusa z autografem Olgierda Moskalewicza
-Koszulkę The Bebzons Pogoń Szczecin
-Koszulkę SPR Pogoń Baltica Szczecin wraz z autografami zawodniczek!
CAŁY ZYSK IDZIE NA AKCJĘ GRANATOWO-BORDOWY MIKOŁAJ!
Jak możecie proszę o udostępnianie info u siebie na facebookach itp
Jednocześnie wielkie dzięki wszystkim, którzy przekazali nam przedmioty na licytację oraz osoby, które wsparły dzisiejszą zbiórkę darów!
dawno nie widziałem bardziej żenującego wywiadu. Mocniej w dupe sie chyba wejsc nie dalo, bo miednica by pekla
rozpierdala szczeegolnie pytanie o zwolnienie Płatka i fragment o atrakcyjnej grze zespolu. "Skoro pan prezes tak nie powiedzial to okej, przejdzmy dalej". Niewygodne pytania pelna geba
Kolejny hit. Grzesiu Pinokio mówi, że w mitycznym sezonie 2000/2001, gdy biliśmy się o mistrza, to powyżej 15 tys. ludzi na stadionie pojawiło się na czterech, może pięciu meczach, a na Groclinie, Stomilu i meczach tego typu, było tak jak dzisiaj 3-4 tys. Dodał, że można sprawdzić na 90minut.pl, bo on tam z ciekawości sprawdzał.
Ruch Radzionków - najgorsza drużyna w tamtym sezonie - 9 tys. widzów.
Stomil Olsztyn - wspomniany przez smolnego - 7 tys. ludzi.
Groclin akurat się zgadza i 4 tys. ludzi pojawiło się jeszcze dwa razy, ale to już była wiosna i dobrze wiadomo co się z drużyną działo.
Co najmniej 15 tys. było 4 razy (w tym na Legii 21), raz 14. Średnio w tamtym sezonie pojawiło się ponad 10 tys ludzi.
Ostatnio edytowany przez: Ka., 22 listopada 2012, 00:20 [1 raz(y)]
Generalnie na zywo duzo pozytywniej niż w wyrywanych wypowiedziach prasowych.
każdy słyszy to co chce, nikt nigdy nie zarzucał dyrektorowi małomówności!
może dla kogoś innego to po prostu wygadany facet, który udaje, ze ma wiedze, udaje, ze sie zna itd...
to tak jakby porównać go do wygadana polityka, jaki on madry, a jaki wygadany, jaka ma wiedze, zobaczcie co nam obiecuje - spoko gość - co się dzieje dalej z takim politykiem na szczeblu krajowym i naszym szczecinskim wszyscy doskonale wiemy
trudno tez na tle prowadzącego stwierdzić, że dyrektor wypadł blado, na pytania odpowiadał, miał swoje zdanie i co to wnosi do ogólnego tematu?
niech za jego ocenę służą działania na tle transferów a nie to co facet gada na jakimś czacie, a jak na razie to chyba miał więcej wtop niż sukcesów, a ten ostatni z zakontraktowaniem Traore i Bonina pokazuje, że wiedza to nie wszystko
poza tym jeszcze 2 kolejki temu kiwaliśmy z niepokojem głową, że Pogoń zbliża się do strefy spadkowej, dzięki wygranej ze słabym Bełchatowem i teraz z Ruchem znów część ludzi się zachwyca, że to dobry wynik, bo jesteśmy na 8 miejscu
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
poza tym jeszcze 2 kolejki temu kiwaliśmy z niepokojem głową, że Pogoń zbliża się do strefy spadkowej, dzięki wygranej ze słabym Bełchatowem i teraz z Ruchem znów część ludzi się zachwyca, że to dobry wynik, bo jesteśmy na 8 miejscu
Nie wiem jak Ty, ale ja po tylu latach sportowego marazmu związanego z Pogonią przed tym sezonem brałem w ciemno każde wyniki, które dawały nam realną szansę na utrzymanie się. A jak jest? Spójrzmy na tabelę, do 2 miejsca brakuje nam 7 punktów, a do 15 miejsca 12 punktów. Jeśli chodzi o grę to po meczu z Widzewem wg. "ekspertów" byliśmy jedną z ciekawszych drużyn w ekstraklasie. Niedawno pojawił się mały kryzys, ale jak widać, drużyna z niego wychodzi i niezła końcówka rundy jest realna A transfery? Aka, Dąbrowski, Golla, Edi, Mosnikov, Pernis nie można zaliczyć do udanych a nawet bardzo udanych transferów? Pewnie, że zdarzały się wpadki typu Traore czy Bonin, ale one się zdarzają nawet w dużo silniejszych klubach od Pogoni. Jasne, że wiele rzeczy też mi się w nim nie podoba, nie jest idealnie, ale też nie ma co tylko na wszystko narzekać. Na trybunach też bywa różnie, raz lepiej raz gorzej
poza tym jeszcze 2 kolejki temu kiwaliśmy z niepokojem głową, że Pogoń zbliża się do strefy spadkowej, dzięki wygranej ze słabym Bełchatowem i teraz z Ruchem znów część ludzi się zachwyca, że to dobry wynik, bo jesteśmy na 8 miejscu
Nie wiem jak Ty, ale ja po tylu latach sportowego marazmu związanego z Pogonią przed tym sezonem brałem w ciemno każde wyniki, które dawały nam realną szansę na utrzymanie się... A transfery? Aka, Dąbrowski, Golla, Edi, Mosnikov, Pernis nie można zaliczyć do udanych a nawet bardzo udanych transferów?
Cóż widać brakuje ci ambicji albo znajomości tematu, bo przed sezonem było parę drużyn skazywanych na spadek ale raczej nie beniaminkowie.
Na jakiej podstawie twierdzisz że Mosnikov to bardzo udany transfer? Pernis to niepotrzebny transfer - zostaje 4 . A ile było nietrafionych transferów od czasu ściągnięcia Ediego czy Aki? Nie wyciągaj wybiórczo dobrych transferów tylko zrób analizę wszystkich transferów w danym okresie, tutaj oczywiście trzeba zwrócić uwagę na zarobki tych piłkarzy i dopiero wtedy wyciągnij wnioski. I wtedy może się okazać że Twój Król jest nagi...
Cóż widać brakuje ci ambicji albo znajomości tematu, bo przed sezonem było parę drużyn skazywanych na spadek ale raczej nie beniaminkowie.
Bzdura, przypomnij sobie w jakim stylu (w ogromnych mękach) wywalczyliśmy ten awans do Ekstraklasy, wszyscy byli dość sceptycznie nastawieni do tego naszego utrzymania.
Cóż widać brakuje ci ambicji albo znajomości tematu, bo przed sezonem było parę drużyn skazywanych na spadek ale raczej nie beniaminkowie.
Bzdura, przypomnij sobie w jakim stylu (w ogromnych mękach) wywalczyliśmy ten awans do Ekstraklasy, wszyscy byli dość sceptycznie nastawieni do tego naszego utrzymania.
Dodajmy tu jeszcze sparingi przed sezonem oraz mecz z Olimpią w PP - prawda jest taka, że nikt nie wiedział czego się spodziewać. Ja osobiście jestem zadowolony z miejsca w tabeli i wyników - jak na ten skład jest ok. Smolny jest jaki jest i tutaj każdy się zgadza, ale rzeczywiście Dąbrowski, Aka, Edi, Golla to dobre transfery, Budka się chyba powoli odradza, a Pernis potrzebny czy nie, nie można powiedzieć, że jest słabym zawodnikiem. Również sam Skowronek to chyba póki co dobry wybór, zresztą pewnie nie mieliśmy zbyt dużego wyboru.
W tym klubie jak dla mnie głównym problemem jest gówniany marketing. Sprawy piłkarskie mogły by iść lepiej, ale też nie ma tragedii
Cóż widać brakuje ci ambicji albo znajomości tematu, bo przed sezonem było parę drużyn skazywanych na spadek ale raczej nie beniaminkowie.
Bzdura, przypomnij sobie w jakim stylu (w ogromnych mękach) wywalczyliśmy ten awans do Ekstraklasy, wszyscy byli dość sceptycznie nastawieni do tego naszego utrzymania.
Dodajmy tu jeszcze sparingi przed sezonem oraz mecz z Olimpią w PP - prawda jest taka, że nikt nie wiedział czego się spodziewać. Ja osobiście jestem zadowolony z miejsca w tabeli i wyników - jak na ten skład jest ok. Smolny jest jaki jest i tutaj każdy się zgadza, ale rzeczywiście Dąbrowski, Aka, Edi, Golla to dobre transfery, Budka się chyba powoli odradza, a Pernis potrzebny czy nie, nie można powiedzieć, że jest słabym zawodnikiem. Również sam Skowronek to chyba póki co dobry wybór, zresztą pewnie nie mieliśmy zbyt dużego wyboru.
W tym klubie jak dla mnie głównym problemem jest gówniany marketing. Sprawy piłkarskie mogły by iść lepiej, ale też nie ma tragedii
Pod względem piłkarskim jesteśmy powyżej moich oczekiwań - założyłem się, że po 10 kolejkach będzie nie więcej niż 10 punktów... było jedenaście, więc jest super.
A tak na poważnie to mojej ocenie jesteśmy w dupie. Pod każdym względem: piłkarskim, organizacyjnym, marketingowym itd. Tak negatywnej atmosfery wokół klubu nie było od dawna i to się udziela wielu ludziom, co widać min. po pustych trybunach.
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
W ramach "Zachodniej Wigilii" będziemy wystawiać na allegro przedmioty przekazane nam przez was, a całkowity zysk przeznaczymy na pomoc dla potrzebujących!!!
Pierwsza z aukcji już jest - zachęcamy do licytacji! W najbliższych godzinach spodziewajcie się kolejnych gadżetów!
poza tym jeszcze 2 kolejki temu kiwaliśmy z niepokojem głową, że Pogoń zbliża się do strefy spadkowej, dzięki wygranej ze słabym Bełchatowem i teraz z Ruchem znów część ludzi się zachwyca, że to dobry wynik, bo jesteśmy na 8 miejscu
Nie wiem jak Ty, ale ja po tylu latach sportowego marazmu związanego z Pogonią przed tym sezonem brałem w ciemno każde wyniki, które dawały nam realną szansę na utrzymanie się... A transfery? Aka, Dąbrowski, Golla, Edi, Mosnikov, Pernis nie można zaliczyć do udanych a nawet bardzo udanych transferów?
Cóż widać brakuje ci ambicji albo znajomości tematu, bo przed sezonem było parę drużyn skazywanych na spadek ale raczej nie beniaminkowie.
Na jakiej podstawie twierdzisz że Mosnikov to bardzo udany transfer? Pernis to niepotrzebny transfer - zostaje 4 . A ile było nietrafionych transferów od czasu ściągnięcia Ediego czy Aki? Nie wyciągaj wybiórczo dobrych transferów tylko zrób analizę wszystkich transferów w danym okresie, tutaj oczywiście trzeba zwrócić uwagę na zarobki tych piłkarzy i dopiero wtedy wyciągnij wnioski. I wtedy może się okazać że Twój Król jest nagi...
Miałem na myśli, że część tych transferów to bardzo udane (Dąbrowski czy Aka), a reszta to tylko udane. Mosnikov jest ciekawym zawodnikiem, który ma potencjał. Podejrzewam, że nie zarabia jakoś specjalnie dużo, więc dobrze, że jest w Pogoni. Do tych wszystkich rewelacji odnośnie zarobków podchodził bym sceptycznie, zwłaszcza takich, które mówią (źródła typu vałka) o zarobkach w Pogoni 60 czy 80 tys. miesięcznie. Czas pokazał, że Pernis niekoniecznie jest niepotrzebnym transferem (choć przyznaję, że sam tak uważałem). Janukiewicz na prawdę miał mały dołek i kto wie co by było gdyby nie możliwość skorzystania z Pernisa, który ostatnio broni bardzo dobrze.
Naprawdę byłeś spokojny o utrzymanie przed sezonem? Po takim awansie i sparingach? Gratuluje optymizmu.
A tak na poważnie to mojej ocenie jesteśmy w dupie. Pod każdym względem: piłkarskim, organizacyjnym, marketingowym itd. Tak negatywnej atmosfery wokół klubu nie było od dawna i to się udziela wielu ludziom, co widać min. po pustych trybunach.
A kiedy piłkarsko nie bylibyśmy w dupie? Walka o puchary spowodowałaby, że z tej dupy byśmy wyszli, czy już może regularna gra w LM? Organizacyjnie ciężko mi się wypowiedzieć, Ty pewnie wiesz więcej o tych rzeczach "od kuchni", ale na sobie poza problemem z wejściem na Legie złej organizacji nie odczułem. Marketingowo tak, jesteśmy w dupie. Ja tak negatywnej atmosfery, której od dawna nie było nie odczuwam. Atmosfera zdaje się, że była lepsza np. w sezonie kiedy awansowaliśmy z Ptakiem do ekstaklasy, ale co z tego skoro wtedy była patologia w postaci korupcji na wielką skalę? Jaka była potem atmosfera u boku Ptaka to już przypominać nie muszę.
Puste trybuny to efekt słabego marketingu, starego stadionu, ale głównie głębszego i szerszego problemu związanego z tym, że wiele lat marazmu wokół Pogoni, najpierw patologie związane z Ptakiem a potem powolne wspinanie się w górę i zakotwiczenie w I lidze na kilka sezonów spowodowało, że moda na Pogoń Szczecin w naszym mieście znacznie zmalała. Ponowne zapełnienie trybun będzie trudne i potrwa. Chyba, że w Pogoni znajdą się fachowcy od marketingu, którzy będą mieli do dyspozycji duże pieniądze
Odp: ,,...Aby Pogoń rosła w siłę....(kibicowsko)"-Klubowy marketing,działania własne - 23/11/2012 16:05
A ja powiem tak. Jaki by ten Smolny nie był, jakich transferów udanych i tych nieudanych przeprowadził, jak ten klub by nie stał obecnie marketingowo (a raczej nie stoi) i wszystko inne i te dobre rzeczy i te złe to wkońcu, po tylu latach, mam autentyczna radość po strzelonych bramkach, po udanych akcjach, po zajebistych meczach, gdzie chłopaki walczą na całego (vide Poznań). Te wszystkie niedociągnięcia, nawet katastrofalne i niezrozumiałe decyzje schodzą jakoś u mnie na drugi plan.
Wiem, że jest masa pomyłek ze strony obecnych władz, ale jeżeli chodzi tylko o stronę sportową mojego klubu, to mam wkońcu swoją ukochaną drużynę o której marzyłem i której brakowało mi przez ostatnie 10 lat I z tego się najbardziej serce raduje. Wkońcu mogę się utożsamiać z tymi 11 chłopakami biegającymi po boisku. Brakowało mi tego przez ostatnią dekadę.
I mam nadzieję, że już nigdy w historii Naszego klubu nie powrócą czasy gondora czy ptaka!
Nie wiem jak Ty, ale ja po tylu latach sportowego marazmu związanego z Pogonią przed tym sezonem brałem w ciemno każde wyniki, które dawały nam realną szansę na utrzymanie się. A jak jest? Spójrzmy na tabelę, do 2 miejsca brakuje nam 7 punktów, a do 15 miejsca 12 punktów. Jeśli chodzi o grę to po meczu z Widzewem wg. "ekspertów" byliśmy jedną z ciekawszych drużyn w ekstraklasie. Niedawno pojawił się mały kryzys, ale jak widać, drużyna z niego wychodzi i niezła końcówka rundy jest realna
pozycja w tabeli to jedna sprawa, druga sprawa jak grają sami piłkarze i jak to wygląda dla kibica, więc zadać sobie należy pytanie, czy miejsce Pogoni w tabeli przekłada się na to co dzieje się na boisku i co prezentują piłkarze, co chce widzieć kibic, walkę, zaangażowanie, emocje, sporo sytuacji strzeleckich itd. itd.
- o ile w pierwszym meczu z Zagłębiem mieliśmy niespodziankę i wysoką wygraną 4:0, dla sporej rzeszy ekspertów za wysoka wygraną z drużyną, która jest obecnie na 14 miejscu i przegrali z 6 zespołami - Pogoń przegrała 5 krotnie więc różnica jak sam widzisz jest minimalna!
- potem przyszedł zimny prysznic z Lechią w Szczecinie (0:2) i pokazanie dobitnie kto nie stwarza akcji do zdobycia bramki ich po prostu nie strzela
- porażka w Gliwicach z Piastem po karnym, którego według większości nie powinno być i znów to samo, nie ma akcji do zdobycia bramki nie ma goli
- wygrana ze słabą Wisła Kraków, która ma 15 punktów i tyle samo porażek co my, czy było to mecz z piłkarskimi fajerwerkami - polemizowałbym
- dobre 45 minut w Poznaniu wiosny nie czyni - to można wspomnieć o tym meczu, druga połowa słaba a ostatnie bodajże 20 minut obrona Częstochowy z powodu czerwonej kartki Ediego, tak grającą Pogoń jak w I połowie z Lechem widzieliśmy jeszcze gdzieś?
- nudny mecz z Jagielllonią i frajerska bramka w 88 minucie na 1:1 - tyle pamiętam
- ciekawy mecz w Łodzi i rozłożenie kiepskiego Widzewa na łopatki, dobry początek Widzewa, czubek tabeli szybko zamienił się w stan obecny - 9 miejsce i 17 pkt - tyle co my, z tym, że jak dobrze pamiętam przez pierwsze kilka kolejek piłkarscy eksperci zachwycali się grą Widzewa, naszą chyba nie koniecznie?
- kiepski mecz z Legią i w plecy 0:3
- przegrany mecz w Kielcach, może i mecz walki, ciekawych sytuacji, może można było go wygrać - ale wróciliśmy bez punktów
- beznadziejny mecz ze Śląskiem i w plecy 0:3
- punkty ważniejsze niż gra, wygrywamy z najgorszym w lidze Bełchatowem 1:0 a gra delikatnie mówiąc nie zachwyca, więc liczą się punkty
- kopanie się w czoło, czyli wygrana z Ruchem 1:0, pare ładnych akcji wiosny nie czyni
nie wiem jak to się przekłada na miejsce Pogoni w tabeli i nikomu nie narzucam żeby oceniał to tak jak ja, ale warto zobaczyć co na przykład prezentował u nas Śląsk i które miejsce zajmuje, mam rozumieć, że dla niektórych się nie liczy gra tylko miejsce, a to będzie pewno wykładnikiem do tego dlaczego mamy taką frekwencję na stadionie a nie inną
A transfery? Aka, Dąbrowski, Golla, Edi, Mosnikov, Pernis nie można zaliczyć do udanych a nawet bardzo udanych transferów? Pewnie, że zdarzały się wpadki typu Traore czy Bonin, ale one się zdarzają nawet w dużo silniejszych klubach od Pogoni. Jasne, że wiele rzeczy też mi się w nim nie podoba, nie jest idealnie, ale też nie ma co tylko na wszystko narzekać. Na trybunach też bywa różnie, raz lepiej raz gorzej
Aka to nie był transfer na ekstraklasę, grał z nami w I lidze i każdy zna jego wartość, czy jest to równa forma i tak zachwyca jak powinna niech ocenią prawdziwi eksperci piłkarscy, widocznie jest coś na rzeczy, że od kilku spotkań jest obserwowany przez niemców
Dąbrowski jak najbardziej na plus
Golla - jeszcze dużo przed nim i nikt go wcześniej nie krytykował albo wywalał z drużyny
Edi - nie wiem, czy jak rozkłada się procentowo jego ilość zwolenników i przeciwników, należy się poważnie zastanowić co by było w I lidze i teraz gdyby nie jego gra i bramki
Mosnikov - będę bardzo zdzwiony jak on sam będzie chciał zostać na wiosnę w Szczecinie, albo klub mu nie podziękuje - nie wybił się i raczej tego nie zrobi
Pernis - "ulubieniec" części kibiców, do gry raczej nie można mieć zastrzeżeń, ale zobaczymy w przerwie zimowej co będzie się działo na pozycji bramkarza, być może dojdzie do sytuacji, że z trójki Janukiewicz, Fabinaik i Pernis nie zobaczymy dwóch z nich
okaże się kto zostanie - Janukiewicz-Pernis (wątpie), Pernis-Fabiniak, Janukiewicz-Fabinaik
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.