Tam wezwali mnie bym do nich dołączył, dołączył do tańca umarłych.
W krąg ognia podążyłem za nimi, do samego środka......Kiedy czujesz, że nadchodzi twój czas, bądź gotów.
Pożegnaj się ze wszystkimi, łyknij gorzałki i zmów modlitwę.
Menago twierdzi, że nie ma wśród nas potencjału. A chciałbym się dowiedzieć co on zrobił, by ten potencjał był. Czy bilbord, z królem który wraca na salony. Czy normalny szczecinski Kowalski wie, o co chodzi? Zamiast pierdyknąć bilbord zachęcający do przyjścia na stadion, to bawi się w takie duperele.
"Mam z czego życ, nie musze być w Pogoni"
To kto cię tu trzyma? Normalnie jak to przeczytałem, nie wiedziałem czy się śmiać, czy płakać.
Bez względu na to, co on tam wygaduje, WSZYSCY NA MŁYN
Już nie takiego pseudodobrodzieją przeżyliśmy, przeżyjemy i smolnego. POGON TO MY! Nie ma co sie przejmowac jakimis wywiadami. Dzisiaj wracamy do Ekstraklasy!!! Wszyscy na młyn!!!!
Ten facet jest tak ograniczony, że aż mi go jest żal.
To jest jeszcze dość słabe. Później jest lepiej.
Facet pieprzy coś o braku rynku i przez to braku możliwości zorganizowania prezentacji, no ale wiadomo że kiepskiej baletnicy... Są chociażby Wały, czy nawet stadion, gdzie prezentacja po godzinie 20 mogłaby być efektowna.
Potem płacze, że nie będzie 20 000 ludzi na meczu, ale jak ma być skoro na bilbordach nadal Termalica...
Następnie facet zaczyna już po prostu kłamać
Pieprzy jeszcze, że trener nie może sam decydować o transferach bo za 2 miesiące może go nie być, a Smolny będzie miał problem. A także że cenił spokój u Tarasiewicza i Mandrysza. No i jeszcze to:
W czym ma żal do kibiców. Facet jest po prostu niepoważny.
Odp: ,,...Aby Pogoń rosła w siłę....(kibicowsko)"-Klubowy marketing,działania własne - 17/08/2012 09:55
Jeżeli tak ważne są plakaty i marketing to znaczy że Smolny ma racje. Co to za kibice którzy nie potrafią sami dowiedzieć się o meczu ekstraklasy, którzy nie czekają na taki mecz? Jeżeli nie ma sprzedanych 10k karnetów to znaczy że kibiców niestety jest niewielu w stosunku do sytuacji sprzed 10,20 lat. 20-30 lat temu frekwencja poniżej 10 tysięcy na meczu extraklasy była jakimś unikatem
Nie wszyscy mają dostęp do neta. Nie wszyscy siedzą jak my obserwują dzień w dzień co się dzieje w piłce. Jest gro ludzi, którzy interesują się raz na 100 lat. Jest na spacerze, patrzy na bilbord i mówi. O to w piątek po robocie pójdę sobie na mecz. Do klienta trzeba wyjść, a nie ich testować czy są.
Osobiście zwracam uwagę tylko na młyn -no ale dzis trzeba przyznać inne sektory też dawały radę....
Na +
- flagi - dały zajebisty efekt
- konfetti + serpentyny
- bębniarze- najlepsi w Polsce
- hej Pogoń Szczecin -jak zwykle kozacko wyszło
Na -
- nagłośnienie- dużo komunikatów od gniazdowych zwyczajnie nie dało się usłyszeć bo sprzęt był za słaby aby ogarnąć 3 sektory- nie mówiąc już o dalszych...
- przestoje i liczba nieśpiewających- momentami było tragicznie (potem wiadomo- wynik)- nie łapię po co przychodzić na młyn jak się nie chce śpiewać, jest jeszcze 16 innych sektorów...
- Granatowo- bordowy świat- ma potencjał ta przyśpiewka, no ale czegoś jej brakuje...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.