Odp: Formuła 1 - dyskusja - 21/06/2009 19:40
Udało się Robertowi wygrać z Nickiem, który miał pecha, bo mimo super startu i zdystansowania Polaka uszkodził se przód auta, a póżniej świetnie blokował reszte stawki jadącą za nim Mogliby lepiej prowadzić te transmisje, a nie zgadywać po wizycie w boksie czy Robert ma paliwa na 1 czy jedzie 2 pit stopy. Red Bulle wyraznie dominowały, także nad Brawnami. Robert w sumie zrobił co mógł po kiepskim starcie
Odp: Formuła 1 - dyskusja - 11/07/2009 14:28
Tradycyjnie pech prześladuje Roberta. Jak wjechał na tor kręcić pod koniec pierwszej części kwalifikacji lepsze czasy mające mu dać awans do najlepszej pietnastki deszcz zaczął padać i był bez szans na awans. W wyścigu jutrzejszym pozostanie mu walka o dojechanie do mety i ukończenie wyścigu.
Tradycyjnie pech prześladuje Roberta. Jak wjechał na tor kręcić pod koniec pierwszej części kwalifikacji lepsze czasy mające mu dać awans do najlepszej pietnastki deszcz zaczął padać i był bez szans na awans. W wyścigu jutrzejszym pozostanie mu walka o dojechanie do mety i ukończenie wyścigu.
Tradycyjnie pech prześladuje Roberta. Jak wjechał na tor kręcić pod koniec pierwszej części kwalifikacji lepsze czasy mające mu dać awans do najlepszej pietnastki deszcz zaczął padać i był bez szans na awans. W wyścigu jutrzejszym pozostanie mu walka o dojechanie do mety i ukończenie wyścigu.
Janek, oglądałeś "Truman Show"? Szwaby włączyły opcje "deszcze niespokojne" jak tylko Robert wyjechał na tor..
Bo Pogoń szczecińska to jedna rodzina, starszy czy młodszy, piknik czy chuligan!
W wyścigu na niemieckim torze Robert nie ma z Nickiem NAJMNIEJSZYCH szans.
Janek, nic do Ciebie nie mam bo Cie nie znam ale zaczyna mnie wkurwiać takie pierdolenie. Czy Kubica ściga się tylko przeciwko Heidfeldowi czy przeciwko Webberowi , Buttonowi, Alonsie i innymi ? Zaczynasz niepotrzebnie robić z tego jakiś puchar Robert vs. Nick. Owszem nie idzie naszemu w tym sezonie, no może poza wyścigiem w Australii - nie wiem czym to spowodowane czy brakiem formy czy chujowym autem. Jednak odnosząc się do Twojego twierdzenia, że nie ma z nim jak to powiedziałeś NAJMNIEJSZYCH szans włącz sobie powtórkę ze startu - GDZIE JEST NICK ? : o
W wyścigu na niemieckim torze Robert nie ma z Nickiem NAJMNIEJSZYCH szans.
Jako ze wyscig bedzie w niemczech Robert jako Polak nie moze wygrac przeciez z niemcem wiec zajmie w dwudziestoosobowej stawce 95-te miejsce nie wiem jak ale szwaby cos wykombinuja.
Niech cię nie niepokoją
Cierpienia twe i błędy
Wszędy są drogi proste
Lecz i manowce są wszędy
O to chodzi jedynie
By naprzód wciąż iść śmiało
W wyścigu na niemieckim torze Robert nie ma z Nickiem NAJMNIEJSZYCH szans.
Janek, nic do Ciebie nie mam bo Cie nie znam ale zaczyna mnie wkurwiać takie pierdolenie. Czy Kubica ściga się tylko przeciwko Heidfeldowi czy przeciwko Webberowi , Buttonowi, Alonsie i innymi ? Zaczynasz niepotrzebnie robić z tego jakiś puchar Robert vs. Nick. Owszem nie idzie naszemu w tym sezonie, no może poza wyścigiem w Australii - nie wiem czym to spowodowane czy brakiem formy czy chujowym autem. Jednak odnosząc się do Twojego twierdzenia, że nie ma z nim jak to powiedziałeś NAJMNIEJSZYCH szans włącz sobie powtórkę ze startu - GDZIE JEST NICK ? : o
Po co się tak denerwujesz. Nie po myśli BMW się zaczęło. Za dobrze Robert wystartował i wyprzedził Nicka. No to pózniej musiał Kubica zwolnić, żeby przepuścić niemickiego kolegę z BMW na torze. Tylko naiwni mogli myśleć, że Polak mógł dojechać do mety przed Heidfeldem. Widać, że Robert zna już swoje miejsce w BMW i nie robił Nickowi problemów z wyprzedzeniem go. Brawn też rozegrał zamienę pozycji między nr2 Barikelo a nr1 Buttonem. Zrobili to w boksach.
Odp: Formuła 1 - dyskusja - 12/07/2009 15:58
A po co takie dywagacje? Ani Nick ani Robert nie zdobyli punktów... w następnym wyścigu Robert będzie przed Nickiem i co wtedy powiesz?
A po co takie dywagacje? Ani Nick ani Robert nie zdobyli punktów... w następnym wyścigu Robert będzie przed Nickiem i co wtedy powiesz?
Wyścig w Niemczech to sprawa prestiżowa dla BMW. Niemiec musiał być lepszy od Polaka. Hańbą dla nich by było jakby w Niemczech Robert pokonał ich pupila. Zobaczymy czy w następnym wyścigu Robert będzie przed Nickiem. Raczej wątpie w to...
A po co takie dywagacje? Ani Nick ani Robert nie zdobyli punktów... w następnym wyścigu Robert będzie przed Nickiem i co wtedy powiesz?
Wyścig w Niemczech to sprawa prestiżowa dla BMW. Niemiec musiał być lepszy od Polaka. Hańbą dla nich by było jakby w Niemczech Robert pokonał ich pupila. Zobaczymy czy w następnym wyścigu Robert będzie przed Nickiem. Raczej wątpie w to...
ciagniesz ten cały temat zeby co wyscig doszukiwac sie teorii spiskowych czy jaki chuj?
"Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!" - J. Piłsudski
A po co takie dywagacje? Ani Nick ani Robert nie zdobyli punktów... w następnym wyścigu Robert będzie przed Nickiem i co wtedy powiesz?
Wyścig w Niemczech to sprawa prestiżowa dla BMW. Niemiec musiał być lepszy od Polaka. Hańbą dla nich by było jakby w Niemczech Robert pokonał ich pupila. Zobaczymy czy w następnym wyścigu Robert będzie przed Nickiem. Raczej wątpie w to...
ciagniesz ten cały temat zeby co wyscig doszukiwac sie teorii spiskowych czy jaki chuj?
Jakie teorie spiskowe. Po prostu stwierdzam fakty. Niemcy mają swoją ambicje.
Skoro wyścig w Niemczech jest dla BMW taki prestiżowy jak to napisałeś to czemu Nick nie wygrał ?
no przecież Janek Ci ciągle tłumaczy, że Nikoś nie wygrał bo w F1 zwycięstwa i punkty nie są ważne - tam się przede wszystkim liczy kto przyjedzie przed Robertem
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.