Odp: Jedziemy do Wronek. - 22/05/2005 11:10
A mnie najbardziej wkurzaly....meszki Normalnie byly wszedzie...nie wiem jak ci ludzie tam wytrzymuja. Podczas spisywania aut po meczu gadalismy z jakims dzialaczem amicy, mowil ze fabryka pada i zeby nie kupowac sprzetu amicy bo pochodzi 24miesiac a w 25 sie popsuje Ps. whirpool i braun tez sa tam produkowane
Odp: Jedziemy do Wronek. - 22/05/2005 11:35
To byl moj 2 wyjazd i jestem bardzo z niego zadowolony, mimo ze pies w pociagu wlepil mi 50 zl. Atmosfera na mecz bardzo udana, szkoda ze policja i ochrona to banda debili i jak zawsze cos im nie pasuje a nie bylo by problemu jak by normalnie wpuszczali. W powrocie w pociagu to juz wogole przesada, chodzili i "nie palic papierosow w przedzialach" i sie burali do wszytkiego. Jezeli ktos ma wiecej jakis zdjec z wyjazdu a na pewno sa tacu to jak mozecie to przeslijcie mi na adres [email protected]
Dzieki z gory jak ktos przesle mi fotki ktore zrobil
Odp: Jedziemy do Wronek. - 22/05/2005 14:58
Wyjazd swietny A mowia ze we wronkach nudno Policja i ochrona - slowem pojebani. Cala ta akcja wygladala jakby byla tylko po to by sobie postrzelali - bo przeciez i tak nie byli by w stanie trzymac tam taka grupe przez caly mecz. Wogule i tak dla mnie wszystkich przebil ten ochroniarz co zapierdalal do lasu z palaca sie swieca dymna - czegos tak komicznego dawno nie widzialem Jedyny minus to muszki - cos strasznego - jak tam ludzie mga zyc? No i Gorzow - jechalem pociagiem to szczegolow nie znam - ale ci frajerzy sa psychiczni po prostu
"Bo jest wśród Sopliców taka choroba,
że nic prócz Pogoni im się nie podoba".
Adam Mickiewicz "Pan Tadeusz" ks. VII
Odp: Jedziemy do Wronek. - 22/05/2005 16:31
Kolejna "brawurowa akcja" Stilonu, ktory mocny jest tylko wtedy gdy wylatuje z jakis kitralek, wybija szyby, a teraz rani nozem.
Odp: Jedziemy do Wronek. - 22/05/2005 17:05
wyjazd calkiem udany gdyby nie nozownicy ze Stilonu...doping dobry,policja tradycyjnie...przesadzili z gosciem ktoremu zniszczyli cyfrowke a pozniej z jazda z nim na komendzie...dzialacze Amiki tez udani...
sponsorem wycieczki byla: stacja paliw Petrochemia...
ale tylko w jedna strone spowrotem sponsorowal spozywczak na jakiejs wiosce ktorej nazwy sobie nigdy nie przypomne tylko fajek nie chcieli dac w kreske
Amica Wronki - Pogoń Szczecin
Zbieramy się w ok. 40 osób w wiadomym celu w ustalonym miejscu. Mamy obserwatorów przed Gorzowem, którzy informują nas o ruchach Pogoni (zbierają się wszyscy żeby razem wjechać do Gorzowa). Ustalamy, że atakujemy początek kolumny. Niestety akcja nie udaje się, gdyż atakujemy autokar i 1 bus Pogoni (ale nie był to początek kolumny) pojazdy te nie zatrzymują się. Jesteśmy na ulicy i długo nie trzeba bylo czekać na pojawienie się szmat. Gdy te sie pojawiają rozpraszamy się na małe grupki (5-10 osobowe). Telefonicznie kontaktujemy się po jakimś czasie i ustalamy miejsce następnej zbiórki. Jedna z grupek będąca pod Tesco (7 osób) zostaje zauważona i zaatakowana przez ok. 18 kibiców Pogoni ze sprzętem. Kilka razy do nich klaskaja, gdy to nie skutkuje ewakują się do tesco. Wbiega tam Pogoń, która cos tam pośpiewała, po czym wyszła i zaczęli rozwalać samochody na parkingu. Potem jeżdżą i atakują małe grupki Stilonu (m. in. 12 ze sprzętem na 2). Wieczorem w pewnej miejscowości daleko od Gorzowa zaplanowaną mieliśmy akcję, ale po pewnych wydarzeniach odwołujemy to i jedziemy do domów
To jest opis kibicow stilonu z kibice.net...szkoda ze zapomnieli o osobach walczacych o zycie w szpitalu i porozbijanych szybach....
Ostatnio edytowany przez: chrisxx, 22 maja 2005, 23:08 [1 raz(y)]
A mnie najbardziej wkurzaly....meszki Normalnie byly wszedzie...nie wiem jak ci ludzie tam wytrzymuja. Podczas spisywania aut po meczu gadalismy z jakims dzialaczem amicy, mowil ze fabryka pada i zeby nie kupowac sprzetu amicy bo pochodzi 24miesiac a w 25 sie popsuje Ps. whirpool i braun tez sa tam produkowane
jebać meszki i sprzet agd z Wronek.
a na serio to 0 szacunku dla gorzowskich psow!!!
Odp: Jedziemy do Wronek. - 22/05/2005 23:26
Wyjazd gicior zaczynajac od akcji na duo, jadac dalej Konkret kolesie podczas postoju kolo knapy gdzie mozna bylo karmic kozy incydent w Gorzowie ale i tak slon na ognisku wygral nareszcie jakies barwy a dalej wie kazdy kto byl Pzdr.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.