Odróżnij ,,hejt" od zwykłej oceny tego co prezentuje, a prezentuje póki co niewiele.
Sytuacja w ostatnich meczach, kiedy brakowało napastnika i Benedyczak grał z konieczności jest zupełnie jasna i usprawiedliwiona. Niestety w tych meczach graliśmy w 10-tkę, co tym bardziej pokazuje że to nie jest (póki co) zawodnik na Ekstraklasę. To nie jest hejt tylko obiektywna ocena, kibicuje Pogoni od przeszło 20 lat i daleko mi do negatywnej oceny młodych, wprowadzanych do składu i spisywanie ich z góry na porażkę.
Jeśli chodzi o innych zawodników to ile można jechać na renomie akademii, tego że jest wychowankiem, ze Szczecina etc.
Ilu było młodych którzy też dostawali kredyt zaufania przez to ,,że byli młodzi, zdolni, z potencjałem" etc.? Listkowski, Matynia, Kort, Kowalczyk, Rudol - czy oni zaistnieli kiedyś w Pogoni pomimo dawania niezliczonych ilości szans? Na Boga to nie jest akademia pod nazwą piłka na najwyższym poziomie - to jest ich zawód, jeśli nie nadają się na poziom Ekstraklasy (co najmniej 3 z 5 wyżej wymienionych się nie nadawało/nie nadaje) to niech się ogrywają w meczach o pietruszkę albo w rezerwach.
Jeszcze do tego się odniosę - a przepraszam to trzeba być skautem, trenerem albo profesjonalnym piłkarzem żeby oceniać kogoś ze swojej drużyny po obejrzeniu meczu?
Mecze Benedyczaka widywałem w juniorach i prezentował się tam dobrze, ale co to ma do rzeczy? Dziesiątki razy piłkarze, którzy błyszczeli w juniorach albo niższych ligach nie dawali sobie rady na poziomie Ekstraklasy. Nie ma co patrzeć przez pryzmat tego, chociaż oczywistym jest że należy mu dać (W ODPOWIEDNIM MOMENCIE) szansę.
Poza tym o czym my dyskutujemy, widziałeś tę sytuację gdzie z 3 metrów nie trafił do pustaka? Takie sytuacje wykorzystuje się zarówno w niższych ligach jak i na poziomach juniorskich, a już mówienie że spętało mu nogi na stadionie GKS Katowice jest co najmniej śmieszne.
Ostatnio edytowany przez: eF^, 26 września 2018, 23:38 [3 raz(y)]
Odp: Puchar Polski - 26/09/2018 23:37
Noo czyli Wisła, to wypadek przy pracy... już wszystko jasne. W tym roku wyjątkowo szybko pokazali o co gramy... Wolne środy i jest dobrze nie będą się przemęczać, będzie więcej siły, żeby potruchtać na meczu...
Pierdolenie o "młodym, zdolnym"... to co gościu miał w doliczonym czasie, to strzelają trampkarze. Albo to masz albo tego nie masz i nie ma co pieprzyć o młodym i potrzebie czasu...jak to masz, to zamykasz oczy i i tak wpadnie jak tego nie masz, to jedziesz przez kolejne 5 lat na łatce młodego zdolnego... a nie potrafisz strzelić nawet w rezerwach czy jeszcze niżej. Tylko u nas jest taka moda na młodych zdolnych, z którymi obchodzi się jak z jajkiem, za granicą w wieku 17-18 lat masz ukształtowanego piłkarza, który potrafi wejść i zrobić różnicę... presje to mógł mieć Messi czy Mbappe grając przy pełnym stadionie a nie Benedyczak grający przy 3-5 tys. publice... Oczywiście życzę mu żeby odpalił ale powodów ku temu by w to wierzyć jak na ten czas nam nie daje.
Jak ktoś napisał wyżej, to jest antyreklama tej całej akademii, bo jeśli nie mamy gościa, który trafia z 3m do bramki to ja dziękuję.... Matynia kolejny as... Dzisiaj wszyscy na stabilnym - chujowym poziomie. Błanik... czy jemu ktoś powie, że w dryblingu chodzi o to, żeby minąć przeciwnika biegnąc na bramkę RYWALA i dograć do partnera/oddać strzał, a nie mijać go po to żeby za chwilę wycofać piłkę, bo uzmysławiasz sobie "wyszedł mi drybling zaraz wrzucę... a nie kurwa ja nie potrafię prawą nogą i cyk do tyłu". Najlepsze jest to, że gościu jest teoretycznie prawo nożny... strach pomyśleć, co on w takim razie robi lewą nogą.
Milion okazji, 120 minut w nogach i wielki chuj...
Buksa dzisiaj ewidentnie nie jego dzień dlatego w życiu bym mu dzisiaj nie dał strzelać karnego (czasami już tak jest, że nie wejdzie i koniec).
Widząc co robi Baran w meczu na bramce, przed karnymi powiedziałem, że dwa obroni spokojnie... niestety się nie pomyliłem, chociaż akurat nasi bardzo mu pomogli w tym żeby obronił (kto daje najbardziej drewnianego człowieka do strzelania karnego, przecież to groziło kontuzją...)
Z tym się nie zgodzę, dziś co najmniej 3 piłkarzy u nas zasługuje na (pozytywne) wyróżnienie.
- Podstawki - rewelacja, jaki on ma przegląd pola, technikę (świetne crossy, przegrania akcji) - jeszcze będziemy mieli z niego dużo radości (jeśli nam za pół roku ktoś go nie podbierze).
- Buksa - napastnik z prawdziwego zdarzenia, potrafi przyjąć, odwrócić się z rywalem na plecach, strzelić - oby nie dopadały go kontuzje. Karny to loteria, chociaż strzelił źle.
- Budziłek - kilka pewnych wyjść, ze 2 bardzo dobre interwencje (w regulaminowym czasie). Miał również 2 słabe (raz gdy wybił pod nogi rywala), ale ogólnie dzisiaj pokazał się z dobrej strony.
Martwi katastrofalna skuteczność (problem z którym zmagamy się praktycznie ,,od zawsze") oraz słabe zmiany (Matynia na skrzydle się nie sprawdza, w obronie bywa jeszcze gorszy, Błanik to typowy jeździec bez głowy, który czaruje techniką stojąc w miejscu, a ma problem żeby przejść jednego rywala).
Racja, Podstawskiego przepraszam, bo on nie zagrał chujowo, zagrał poprawnie i byłem zdziwiony, że nie strzelał karnego... Buksa fajnie ale na minus wykończenie, z tylu strzałów po prostu musi coś wpaść. Z Budziłkiem się nie zgodzę ze względu na te właśnie 2 słabe interwencje mocniejszy przeciwnik raczej by z tego skorzystał jak dla mnie występ neutralny, Baran nakrył go czapką.
Swoją drogą z Podstawskiego pożytku nie będzie już za pół roku Góra rok bo pewnie zaraz go opylimy albo sam będzie chciał odejść widząc że nic tu nie osiągnie, bo wszystko to tylko marzenia prezesa.
Ostatnio edytowany przez: kubełek, 27 września 2018, 00:01 [1 raz(y)]
Odp: Puchar Polski - 27/09/2018 07:06
To jest dramat.
I ktoś później mówi ze kibice w szczecinie maja takie wymagania ze piłkarze nie wytrzymują presji.
Jestesmy bajecznie słabi, a pod bramką przeciwnika to co wczoraj sie odstawiało to kryminał. Ale mamy zdolną młodzież, dwie równe jedenastki bla bla..
Oni sa po prostu tak drewniani w aspekcie technicznym. W Szczecinie to chyba nie bedzie nigdy gracza ktory swoimi umiejętnościami zrobiłby roznice
Odp: Puchar Polski - 27/09/2018 07:07
Czy Kosta ma już spakowane walizki bo po Zagłębiu kierunek nacht Berlin,tu potrzeba gościa typu Ojrzyński ,który weźmie to towarzystwo za twarz,wyrzuci paru do rezerw a reszta zacznie grać.Chłopcy pojechali do Katowic,zobaczyli ,że geksa wystawiła 2 skład i myśleli ,że mają mecz w kieszeni a tu wielkie G.
Odp: Puchar Polski - 27/09/2018 08:56
Jak dla mnie GKS był lepszy jedynie w dwóch kluczowych elementach, byli agresywniejsi i bardziej zapierdalali na boisku + do tego bramkarz. Pomimo tego i tak powinniśmy wygrać kilkoma bramkami. Może w naszej drużynie brakuje lidera z prawdziwego zdarzenia, który weźmie towarzystwo za mordy i odpowiednio poustawia? Co do Benedyczaka to od pierwszego wejścia mnie ten chłopak nie przekonuje i uważam że po prostu jest słaby (nie oceniam gry w juniorach, bo to inna piłka jest), kiks jednak może się zdarzyć każdemu, nie tylko słabemu ale nawet i przeciętnemu piłkarzowi. Szkoda Pucharu.
To jest dramat.
I ktoś później mówi ze kibice w szczecinie maja takie wymagania ze piłkarze nie wytrzymują presji.
Jesteśmy bajecznie słabi, a pod bramką przeciwnika to co wczoraj sie odstawiało to kryminał. Ale mamy zdolną młodzież, dwie równe jedenastki bla bla..
Oni są po prostu tak drewniani w aspekcie technicznym. W Szczecinie to chyba nie będzie nigdy gracza który swoimi umiejętnościami zrobiłby różnice
Dokładnie tak jest.Ostatni którego pamiętam to był Edi.Wcześniej Kaniszczew.Nasi wychowankowie nigdy w tym aspekcie sie nie prezentowali dobrze i wygląda na to że dalej szkolenie jest podobne.Czego oczekiwać jak Akademią kieruje człowiek który z technika byl mocno na bakier.Przecież on nie będzie stawiał na to (chociaż w wywiadzie mówił bardzo mądrze) skoro sam zawędrował do reprezentacji szybkością i walecznością.
Podstawski wychowany w Portugalii pokazuje jaka jest różnica w szkoleniu u nas a na zachodzie.Tu drewno uczy grania w piłkę drewno.
i jeszcze jedna refleksja mnie naszła.
Przy obecnych trendach w piłce.Czyli bardzo szybka gra i pressing.Jeśli masz braki w podstawowych kwestiach technicznych to o powodzeniu w polskiej lidze decyduje głównie przypadek.Na boisku można zobaczyć tylko chaos jak wczoraj a jedna akcja z wieloma podaniami jak wyjdzie na mecz to jest wszystko.U nas tak to wlasnie wyglada.
To jest dramat.
I ktoś później mówi ze kibice w szczecinie maja takie wymagania ze piłkarze nie wytrzymują presji.
Jesteśmy bajecznie słabi, a pod bramką przeciwnika to co wczoraj sie odstawiało to kryminał. Ale mamy zdolną młodzież, dwie równe jedenastki bla bla..
Oni są po prostu tak drewniani w aspekcie technicznym. W Szczecinie to chyba nie będzie nigdy gracza który swoimi umiejętnościami zrobiłby różnice
Dokładnie tak jest.Ostatni którego pamiętam to był Edi.Wcześniej Kaniszczew.Nasi wychowankowie nigdy w tym aspekcie sie nie prezentowali dobrze i wygląda na to że dalej szkolenie jest podobne.Czego oczekiwać jak Akademią kieruje człowiek który z technika byl mocno na bakier.Przecież on nie będzie stawiał na to (chociaż w wywiadzie mówił bardzo mądrze) skoro sam zawędrował do reprezentacji szybkością i walecznością.
Podstawski wychowany w Portugalii pokazuje jaka jest różnica w szkoleniu u nas a na zachodzie.Tu drewno uczy grania w piłkę drewno.
i jeszcze jedna refleksja mnie naszła.
Przy obecnych trendach w piłce.Czyli bardzo szybka gra i pressing.Jeśli masz braki w podstawowych kwestiach technicznych to o powodzeniu w polskiej lidze decyduje głównie przypadek.Na boisku można zobaczyć tylko chaos jak wczoraj a jedna akcja z wieloma podaniami jak wyjdzie na mecz to jest wszystko.U nas tak to wlasnie wyglada.
Tak wygląda to w każdym polskim klubie od lat. Ameryki nie odkryłes
Natomiast jeśli Mourinho był słabym piłkarzem to dlaczego jest dobrym trenerem? Przecież to jak wyglądała piłkarska kariera nie wpływa na kierowanie akademia. Trendy w piłce się zmieniły i każdy to widzi. Błędem jest to, że młodych nastawia się na zdobywanie medali a potem brak płynnego wejścia w dorosła półkę. Bo zamiast szlifowac głównie technikę to pracuje się nad tym żeby być lepszym fizycznie od rywali. Z tego schematu wylamuje się jedynie Lech, który łączy oba aspekty.
Co do meczu to niefart straszny. Przywyklem do tego w tym sezonie. Inna sprawa, że PP nie stanowi dla mnie zadnej wartości.
To jest dramat.
I ktoś później mówi ze kibice w szczecinie maja takie wymagania ze piłkarze nie wytrzymują presji.
Jesteśmy bajecznie słabi, a pod bramką przeciwnika to co wczoraj sie odstawiało to kryminał. Ale mamy zdolną młodzież, dwie równe jedenastki bla bla..
Oni są po prostu tak drewniani w aspekcie technicznym. W Szczecinie to chyba nie będzie nigdy gracza który swoimi umiejętnościami zrobiłby różnice
Dokładnie tak jest.Ostatni którego pamiętam to był Edi.Wcześniej Kaniszczew.Nasi wychowankowie nigdy w tym aspekcie sie nie prezentowali dobrze i wygląda na to że dalej szkolenie jest podobne.Czego oczekiwać jak Akademią kieruje człowiek który z technika byl mocno na bakier.Przecież on nie będzie stawiał na to (chociaż w wywiadzie mówił bardzo mądrze) skoro sam zawędrował do reprezentacji szybkością i walecznością.
Podstawski wychowany w Portugalii pokazuje jaka jest różnica w szkoleniu u nas a na zachodzie.Tu drewno uczy grania w piłkę drewno.
i jeszcze jedna refleksja mnie naszła.
Przy obecnych trendach w piłce.Czyli bardzo szybka gra i pressing.Jeśli masz braki w podstawowych kwestiach technicznych to o powodzeniu w polskiej lidze decyduje głównie przypadek.Na boisku można zobaczyć tylko chaos jak wczoraj a jedna akcja z wieloma podaniami jak wyjdzie na mecz to jest wszystko.U nas tak to wlasnie wyglada.
Tak wygląda to w każdym polskim klubie od lat. Ameryki nie odkryłes
Natomiast jeśli Mourinho był słabym piłkarzem to dlaczego jest dobrym trenerem? Przecież to jak wyglądała piłkarska kariera nie wpływa na kierowanie akademia. Trendy w piłce się zmieniły i każdy to widzi. Błędem jest to, że młodych nastawia się na zdobywanie medali a potem brak płynnego wejścia w dorosła półkę. Bo zamiast szlifowac głównie technikę to pracuje się nad tym żeby być lepszym fizycznie od rywali. Z tego schematu wylamuje się jedynie Lech, który łączy oba aspekty.
Co do meczu to niefart straszny. Przywykłem do tego w tym sezonie. Inna sprawa, że PP nie stanowi dla mnie zadnej wartości.
Piszesz generalnie to co ja i mamy tu podobne zdanie
Co do Mourinio to jest trenerem w dorosłej piłce gdzie dostaje zawodników świetnie wyszkolonych technicznie i jego rola jest mobilizacja i budowa ustawienia oraz taktyki wiec to zupełnie inna bajka.
Mówię tu o tym że jeśli jesteś szefem Akademii i byłeś kiedyś dobrym piłkarzem technicznie to będziesz pilnował trenerów w swojej akademii by na treningach podania,zwody,balans ciałem ,przyjecie etc. trenowali do bólu bo wiesz że tego w dorosłej piłce nie nadgonisz.Jesli Twoje zalety były inne to kładziesz nacisk na inne aspekty.W wywiadzie Adamczuk mówił o systemie gry gdzie trenują jakieś ustawienie przy rogach etc.Ja sie pytam po co w młodym wieku zawracać dzieci głowę takim czymś?
W Poznaniu już od dłuższego czasu to zrozumieli i już powoli mają z tego efekty.Nawet wczoraj na boisku w GKS-ie pojawił się Puchacz (ich wychowanek) i było od razu widać ze piłka nie jest jego wrogiem.
Generalnie zgadzam sie z forumowiczem który napisał że strach pomyśleć jakiej jakości mamy chłopaków w Akademii skoro taki Benek się tam wyróżnia.
a tak ze swoich czasów to jeszcze pamiętam jak na mnie trener krzyczał "podaj,po co się kiwasz,po co grasz piętka,dlaczego zakładasz dziury itp." Pózniej własnie niestety takich graczy musimy szukać w Portugalii i Hiszpanii bo wychowaliśmy biegaczy i bezradnych małolatów ktorzy bardzo chcą ale nie za bardzo potrafią.Idealnym wczoraj przykładem byl Błanik.Co z tego że ma odejście i bardzo chcial jak nie ma pół zwodu ani podstaw techniki by nawinąć obrońce i na szybkości mu odjechać..nie mówiąc już o dokladnym dośrodkowaniu.Jak ktoś tu pisze że musimy dac 17 latkowi czas,że trzeba ich ogrywać etc. to ja się pytam ile to zmieni i jak długo ma to trwać? Tyle co Listkowskim ? Jak ktoś nie jest pewny swoich umijetności bo wie ze raz w piłke wceluje a raz się machnie to czy ma 17 lat czy 25 wiosen to pewności nigdy mieć nie bedzie (vide Rudol np.)
Ostatnio edytowany przez: EPSON, 27 września 2018, 10:47 [1 raz(y)]
Odp: Puchar Polski - 27/09/2018 12:23
Śmieszą te posty o Benedyczaku, bo jeszcze jakiś czas temu to samo pisaliście o Walukiewiczu, że nie nadaje się do Ekstraklasy, wpychany na siłę, żeby tylko kasę zarobić, a teraz płacze, że to pewnie jego ostatnia runda w Pogoni. Polska piłka ZAWSZE będzie w dupie, bo tu jest taka mentalność, żeby czekać do 25. roku życia bo wtedy jest ukształtowanym zawodnikiem i powinien grać. Nie, wtedy jest już starym dziadem, który już dawno powinien wypłynąć na szersze wody, jeśli chce coś osiągnąć. Benedyczak ma 17lat i gdzieś doświadczenie musi zbierać, a to, że mamy obecnie taką sytuację kadrową i nie mamy innych napastników to nie jego wina. Kto miał wejść zamiast niego? Obrońca czy defensywny pomocnik?
Plusem odpadnięcia z PP jest to, że już (mam nadzieję) nie zagramy w tych zjebanych strojach.
Śmieszą te posty o Benedyczaku, bo jeszcze jakiś czas temu to samo pisaliście o Walukiewiczu, że nie nadaje się do Ekstraklasy, wpychany na siłę, żeby tylko kasę zarobić, a teraz płacze, że to pewnie jego ostatnia runda w Pogoni. Polska piłka ZAWSZE będzie w dupie, bo tu jest taka mentalność, żeby czekać do 25. roku życia bo wtedy jest ukształtowanym zawodnikiem i powinien grać. Nie, wtedy jest już starym dziadem, który już dawno powinien wypłynąć na szersze wody, jeśli chce coś osiągnąć. Benedyczak ma 17lat i gdzieś doświadczenie musi zbierać, a to, że mamy obecnie taką sytuację kadrową i nie mamy innych napastników to nie jego wina. Kto miał wejść zamiast niego? Obrońca czy defensywny pomocnik?
Plusem odpadnięcia z PP jest to, że już (mam nadzieję) nie zagramy w tych zjebanych strojach.
A mnie smieszą taki posty obrońców ucisnionych. Mało który małolat ma szanse pokazania się w tak młodym wieku. Nas zmusiała do tego sytuacja, a ewidentnie jej twój ukochany nie wykorzystuje . I jeszcze porównywanie do Walukiewicza, któremu nie wyszedł jeden mecz, a po zagraniach profersorskich widać mega potencjał. Ba, nawet taki Wojtkowski(ten co spierdolil do Lipska a teraz ogony w Wisle gra) pokazywal sowimi zagraniami, ze ma zadatki na pilkarza. U Benedyczaka zupelnie nic nie widac. No ale mlody zdolny, moze w koncu kiedys strzeli gola czy 2! Niech sobie wezmie do serca jak bardzo odstaje nawet od przecietniakow z pierwszej ligi i zacznie zapierdalac, bo wroic Zyro, Fraczczak, Benyama to murawy przez kilka lat nie powącha. Kurwa od mlodziezowca jak wchodzi nie oczekuje zajebistych taktycznych zagrań, ale jakiejś takiej nutki szaleństwa. A tu od kilku godzin na murawie spętane nogi.
Koleljny temat to Rudol i Matynia. Kolesie nie zaliczyli zadnego progressu przez swoj pobyt tutaj. Po co ich trzymać na liście płac. Bo odpalą kiedyś gdzieś indziej jak Zwolak czy Kort? To dobrze dla nich i naszej pilki.
Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej
Ludwig von Mises
To co chciałbyś wygrać ? MP ?Bądzmy realistami, nie zanosi się na to że będziemy grać o Mistrza.PP to jest jedyna szansa na zdobycie jakiegokolwiek trofeum w naszej historii !
Głupota jest sprawą prywatną jednak jej skutki są społeczne.
To co chciałbyś wygrać ? MP ?Bądzmy realistami, nie zanosi się na to że będziemy grać o Mistrza.PP to jest jedyna szansa na zdobycie jakiegokolwiek trofeum w naszej historii !
E tam, w Białymstoku czy w Gliwicach też tak myśleli. Na tym forum latem też. Nie pogardze PP, ale tak jak mówię nie jest to nic takiego co miałbym przeżywać. Nigdy nie było.
łoo panie, jaki kabareciarz. Studio YAYO juz czeka na taki transfer. Ile goli ma twój idol w tym sezonie? Ile asyst? Nawet mem ktory wkleiles jest chujowy, bo tak to moga narzekać hmm.. kibice Napoli jak im Milik prez jakis czas nie strzela.
Ale...mow do dupy to cie osra.
Bez odbioru.
Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej
Ludwig von Mises
Czy Kosta ma już spakowane walizki bo po Zagłębiu kierunek nacht Berlin,tu potrzeba gościa typu Ojrzyński ,który weźmie to towarzystwo za twarz,wyrzuci paru do rezerw a reszta zacznie grać.Chłopcy pojechali do Katowic,zobaczyli ,że geksa wystawiła 2 skład i myśleli ,że mają mecz w kieszeni a tu wielkie G.
Tak wyjebać Kostę brać Ojrzyńskiego. Uratuje klub a za pół roku znowu będzie padaka więc wypierdolimy kolejnego trenera i kolejnego zatrudnimy. Puknij Ty się kurwa w łeb.
Koste pogrąża tamten sezon gdzie nas wyciągnął z gówna i początek tego gdzie z 1 jedenastki wypada mu polowa składu przez kontuzje. Kosta udowodnił że jest dobrym trenerem i zaufajmy w końcu komuś kto zacznie cokolwiek budować w tym klubie.
Więcej wydajemy na trenerów niż na zawodników przecież to jest pojebane.
Problemem tego klubu są narazie jego wychowankowie ... Rudol, Matynia to już dawno powinni być etatowi gracze lub chociaż porządni zmiennicy. Jeden sprokurował karanego drugi nie wpakował piłki do siatki. Czy My jesteśmy jakimś azylem dla takich graczy. O naszych "wychowankach" to już książkę można napisać.
Dlaczego nagle po odejściu z Pogoni zaczynają grać ... bo dochodzi do nich że tam muszą walczyć.
Nie szukajmy non stop problemu u trenera. To jest mocno nielogiczne.
Idąc tym tropem Cracovia już dawno powinna wyjebać Probierza, Kadra Niemiec powinna wyjebać trenera..... przykładów można by było opisać więcej. Nasza Polska mentalność zawsze winny jest trener. Z takim podejściem to My ani nie powalczymy w PP ani w lidze. Z takim podejściem spierdolimy się z tej śmiesznej ekstraklapy ....
Odp: Puchar Polski - 27/09/2018 21:03
Istnieje nadzieja, że Mroczek zdaje sobie świadomość z sytuacji i wystarczy mu utrzymanie w tym sezonie, skoro nie chciał deklarować grupy mistrzowskiej, więc może tak szybko go nie wywali.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.