Czyli co jak zwykle my kibice nie mamy prawa się wkurwiać, tylko musimy przyjść na kolejny mecz naszych asów z Górnikiem i głośno dopingować jakby nic się nie stało? Prawda jest taka, że nie raz byliśmy przez piłkarzy upokorzeni, ale jakoś nigdy nic z tym nie robiliśmy, pogadaliśmy na forach i się rozeszło, ale niech Prezes zobaczy, że miarka się przebrała i niech się cieszy, że chłopakom chce się jeździć za naszym kochanym klubem i nie rozpierdolili szatni po meczy.
Coraz mniej uznania ma Prezes Mroczek w moich oczach, czuje się jakby chciał nas omamić jak dzieci "przyjdziecie, pokrzyczycie i może w końcu wygrają" Czy on nie umie przyznać się do blamażu? Przecież ta wypowiedź brzmi jakbyśmy nie odpadali z 1 ligowcem na 70 lecie w PP i byli prawie w strefie spadkowej, tylko jakbyśmy odpadli z jakiegoś pucharu tymbarku ! "A chuj tam odpadliśmy, szkoda, ale przyjdzcie na mecz, w końcu wygramy"
Piszę post w emocjach, ale czy u nas zawsze muszą wszystko spierdolić? Ja nawet nie pamiętam meczów z Veroną jakie niektórzy tu mieli możliwość oglądać, bo jestem za młody. Od 2004 roku chodzę na Pogoń, 13 lat wiernie na prawie każdym spotkaniu i nie miałem możliwości się cieszyć z sukcesów, czemu jeżeli mamy 70 lecie, frekwencja zaczyna wzrastać, jest lepszy marketing, ludzie na mieście pozytywnie mówią o Pogoni, o nas kibicach również pozytywnie to piłkarzyki muszą to spierdolić!? Czy moim najszczęśliwszym wspomnieniem z meczu ma zostać półfinał z Ruchem czy może feta po awansie z 1 ligi? Niech klub doceni ile my kibice dajemy im zaufania.
Ostatnio edytowany przez: Owczarek, 20 września 2017, 11:26 [2 raz(y)]
Odp: Puchar Polski - 20/09/2017 11:23
Ale piękne pierdololo. Tak więc jednak:po zażartej walce pechowo ulegliśmy w karnych.
Seth dobrze napisał: ryba psuje się od głowy, minimalizm góry zabija wszystko.
Przecież jak piłkarzyki przeczytają słowa Prezesa to uznają, że nic się nie stało i w sumie jest ok. Słów brakuje.
W dawnych minionych czasach Smolny już by rozwiązywał kontrakty z kim trzeba. A tu klepanko po plecach i jedziemy dalej.Plują nam w twarz i mamy mówić, że deszcz pada.
Odp: Puchar Polski - 20/09/2017 11:26
PR to naprawdę trudna działka, przy kryzysowych sytuacjach trzeba umiejętnie posypać kupę brokatem i udawać, że ładnie pachnie. To już kolejny list o charakterze "nic się nie stało, wszystkim zależy". Naprawdę ktoś wierzył, że w 24h po tak tragicznym wyniku będą wyciągane jakieś konsekwencje?
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Co przeczytają kopacze jest mało ważne. Gorzej jak prezes w żaden sposób nie zareaguje tzn. nie wp... im kar finansowych , nie zrobi porządków w pionie sportowym czy nie przeniesie nikogo do rezerw.
Odp: Puchar Polski - 20/09/2017 11:28
Brak zdecydowanych konsekwencji wobec piłkarzy od prezesa - jakieś kary, obcinka premii czy tym podobne jest niczym innym jak przyzwoleniem na obecne "praktyki".
Klub nie zarobi na ew. ćwierćfinale Z Legią, piłkarze mają więcej wolnego(wszak dwumeczu brak), odpadamy z pierwszoligowcem, gdzie przez pełne dwie godziny piłkarze nie potrafią strzelić bramki, Zwolak od roku bez bramki(31 meczów w ESA), ale za rolę napastnika hajs bierze....no ale wszystko gra... dramat.
Odp: Puchar Polski - 20/09/2017 11:29
Gość jest zupełnie oderwany od rzeczywistości.
Mamy poklepywać po plecach instagramowe gwiazdorki z dziubkami, bo im "nie brakowało ambicji" i odpadli z PIERWSZOLIGOWCEM, dopiero po karnych?
Janukiewicza wyjebali z klubu, bo nie był minimalistą i otwarcie o tym mówił, a te miernoty bez charakteru, dały dupy i jest wszystko git?
W tym klubie nigdy nie będzie normalnie. Niech ten chłop wraca do wiatraków i niech zabierze ze sobą Stolara razem z cała ferajną, bo do prowadzenia profesjonalnego klubu piłkarskiego, to on sie nie nadaje.
Odp: Puchar Polski - 20/09/2017 12:00
Uff oświadczenie prezesa - jesteśmy uratowani!
Podobno Bytovia po przeczytaniu zgłosiła wniosek o walkowera dla Pogoni za wczorajszy mecz, tak się przejęli.
Do skomentowania przydałby się Janukiewicz po takim meczu.
Odp: Puchar Polski - 20/09/2017 12:09
Przecież Mroczek to golas, jedzie na kasie z miasta i c+ czekając aż mu wybudują nowy stadion na którym całą banda hohsztaplerów będzie robić hajs naszym kosztem. Problem to nie piłkarze i trenerzy ale pseudowłaściciele bez grosza przy duszy. Tu jest grubszy spisek z azotami itp w tle.
Odp: Puchar Polski - 20/09/2017 12:24
Kiedyś Prezesów wywoziło się na taczkach ... To co pisze prezesuniu i to co reprezentują sobą wkłady do koszulek , już nie jest nawet irytujące ...
To wkurwia na maxa ...
Ja wiem że kiedyś skończy się Nasza droga, Ja wiem że ucichnie Nasz vocal, zostawić coś po sobie nie tylko na pokaz....
Żeby nadszedł Mistrza czas - Módl się za Nami.....
Pisałem już o tym kiedyś, ale napiszę raz jeszcze. Co z tego jak przyjdzie chłop z twardą ręką jak piłkarze go z czasem i tak zwolnią. W naszej lidze to norma i trzeba zacząć od tego co napisał eM - podejście zawodników do uprawianego zawodu. Większość tych grajków to minimaliści. Zadowalają się grą w Pogoni i po podpisaniu kontraktu widzimy kilka niezłych meczów i później konsekwentny zjazd formy i dopasowanie się do przeciętności całego zespołu. Nie ma lidera, nie ma graczy którzy by ciągnęli innych. Jeden wielki marazm. Przychodził Robak, który jasno mówił, że jest tu na chwilę i marzy mu się jeszcze większy kontrakt na koniec kariery. Opinie kibiców = najemnik! A na boisku? Najlepszy zawodnik. Przychodził Czerwiński - mówił to samo, że jak tylko dostanie lepszą ofertę to może z miejsca odejść. Złość kibiców jeszcze większa, a Czerwo na boisku udowadniał, że jest profesjonalistom. Takich ludzi nam trzeba - którzy będą traktować Pogoń jak przystanek, którzy mają AMBICJĘ grać w lepszych klubach i lepszych ligach. Nie takich dla których Pogoń to szczyt marzeń, a w tej chwili większość kadry ma takie podejście. Oczywiście jest to też wina osób odpowiedzialnych za transfery, że nie potrafią tak istotnych kwestii wyłapać przed transferem - ale z drugiej strony każdy piłkarz powtarza zgraną formułkę, że marzy o grze w Barcelonie. Później zobaczy pierwszy przelew i uznaję, że jest tu całkiem sympatycznie i mogę tak pokopać do końca kariery. Bez przeprowadzek, bez zmian życia, bez większej rywalizacji w lepszych klubach. 2h treningu i do domu, a na meczu coś tam pobiegam, pocałuję herb i będę tu grał wiecznie. Druga sprawa, że prócz odpowiedniego podejścia nie ma również odpowiednich umiejętności, ale to temat na jeszcze dłuższy wywód. Ten zespół od lat stoi na tym samym poziomie i z tymi ludźmi u sterów nie zanosi się na skok jakościowy. Wystarczy sobie przypomnieć konferencję powitalną Skorży i słowa Mroczka, który niczym kilkuletnie dziecko naiwnie wierzył, że zatrudnienie odpowiedniego trenera wszystko zmieni jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki i przykryje wszystkie inne nieudolności.
Odp: Puchar Polski - 20/09/2017 13:50
@kiko: ok, trzeba się zgodzić. Może problemem jest to, że my za dużo płacimy? Jesteśmy chyba w pierwszej piątce ligii w tym względzie.I to demoralizuje. Jeżeli chodzi o mentalność to w I lidze mieliśmy większą grupę ludzi z charakterem niż teraz.
Oczywiście, że za dużo płacimy. Ale nie tylko my, ale też cała liga. My mu nie damy 50tys/miesiąc to znajdzie się inny klub, który spełni oczekiwania. Cała liga musiałaby zjechać z płac co jest niewykonalne. Piłkarz Ekstraklasy = idealny zawód. Wydatki na życie w Polsce małe, a zarobki piłkarzy Ekstraklasy wysoko ponad średnią. A jak taki komfort dostaje 19-20 latek to popada w samozachwyt i jaka to motywacja do rozwoju. Staje w miejscu.
ryba psuje się od głowy .. tak więc jeszcze raz : MROCZEK WYPIERDALAJ LAMUSIE , jesteś chuj a nie kibic Pogoni.
Zabieraj ze soba tych przydupasów i won na wiatraki. Po dzisiejszym oświadczeniu jesteś dla mnie jako prezes skończony.
Odp: Puchar Polski - 20/09/2017 15:32
To, że Mroczek ustąpi to możecie wsadzić między bajki. Pogoni najbardziej szkodziło to, że łapała się do górnej 8 sezon w sezon. Kasa z Canal + się zgadzała, kibice siedzieli cicho, bo przecież to dobry wynik jak na możliwości klubu, Mroczek, Stolarczyk i inni utwierdzili się w przekonaniu, że to co robią jest słuszne i coraz bardziej popoadali w samozachwyt. Wiecie jak działa większość klubów w Ekstraklasie w tym oczywiście Pogoń? Jak najniższym kosztem zbudować zespół, który się utrzyma i zgarnąć kasę z Canal +, nie są to moje słowa tylko ludzi ze środowiska. Dlatego właśnie dopóki jest Zwolak to nie przyjdzie żaden napastnik, dopóki był Radek to nie mógł przyjść dobry bramkarz i tak dalej. Matrasa zastąpiono słabiutkim Hołotą, który ma pensje na takim poziomie, że wielu z was by się zdziwiło i zapewne dopóki się go nie pozbędziemy, nikt w jego miejsce nie przyjdzie. Przydałby się u nas taki trener jak ten Papszun z Rakowa, od wielu osób słyszałem, że u niego nie ma, że ktoś odpuszcza, że kogoś coś boli tylko wypad z klubu jak nie dajesz z siebie wszystkiego. Tylko co z tego, że by przyszedł skoro nasze gwiazdeczki typu Korcik, Zwolak, Frączczak poszłyby z płaczem do prezesa, że im jest za ciężko i Papszun jaki i każdy inny trener, który czegoś wymaga szybciutko by wyleciał. W Szczecinie nikt nie zbuduje klubu według własnej wizji, bo góra na to nigdy nie pozwoli.
Odp: Puchar Polski - 20/09/2017 16:00
Dzisiaj Prezes Jarosław Mroczek będzie gościem audycji "Wszystko na gorąco" w Radio Szczecin. Początek około g. 16.15.
Ciekawe co nasz złotousty pogromca hejterów powie?
510 777 666 - Telefon na antenę Radia Szczecin ciekawe czy ktoś pociśnie Prezesowi? hehe
Ostatnio edytowany przez: zach-pom, 20 września 2017, 16:07 [1 raz(y)]
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
To co pisze prezesuniu i to co reprezentują sobą wkłady do koszulek , już nie jest nawet irytujące ...
