Odp: Puchar Polski - 30/10/2014 23:26
I tak z tego meczu wyciśnięto więcej niż można było się spodziewać. Legia od pewnego momentu była o dwie klasy lepsza - ale nawet ten skład, podobno beznadziejny, podobno z połową zawodników niezasługujących na grę, dał radę tej Legii się postawić, zwłaszcza dopóki grali Murawski ze Zwolińskim. Owszem, Legia grała może i na luzie, ale na pewno nie chciała tego meczu zakończyć dopiero po 120 minucie. Nie wiem na czym ma polegać owe totalne wyłożenie lachy na puchar - w porównaniu z ostatnim meczem ligowym mieliśmy 5 zmian w składzie - ale tak naprawdę tylko dwie zawiodły - Matras zagrał przyzwoicie, Dąbrowski również, dobrze, jedynie Matynia z Bąkiem spisali się bardzo słabo. No i jeszcze bronił Kudła, który na wynik meczu nie wpłynął w żaden sposób. Zmiany meczowe nie wniosły nic, to fakt, ale tak na dobrą sprawę przy obecnym stanie kadrowym nie ma kogo wpuścić... gdyby nie kontuzje nie byłoby tych zmian. Gdyby był Robak, Frączczak, gdyby nie sprzedano Aki, jestem pewien, że oni wszyscy by dzisiaj mniej lub więcej zagrali - ale ich nie ma, trzeba sobie jakoś radzić. Jeśli mistrz Polski w swoim wyjściowym garniturze, który walnął Celtic w dwumeczu 6:1, po 90 minutach remisuje z Pogonią, to ja to widzę jako wynik dobry. Potem dogrywka, która skończyła się źle, trudno, ale czy naprawdę to było wszystko tak beznadziejne?
Gdyby jakims cudem Pogon w 90 minucie wcisnela na 2:1 to ci co teraz najbardziej jada po pilkarzach najbardziej by ich wychwalali . Wielu kibicow (chyba tych mlodszych) bardzo "podpala sie" wynikiem.
Odp: Puchar Polski - 30/10/2014 23:38
zagrali jak umieli i dopóki sił wystarczyło.kto kondycyjnie przygotowuje nasz zespół?
dla mnie najważniejszy wniosek po tym meczu to ... zimą Bąk i Rogalski do odstrzału,bo gra w Pogoni ich przerasta.
Odp: Puchar Polski - 30/10/2014 23:40
Dla mnie antybohaterem Pogoni nie był Matynia - karnego (klasyczny "padolino") trzeba było i tak wkalkulować, gdyby Legia nie potrafiła strzelić gola z akcji. Trafiło na młodzika, mogło ma kogokolwiek. Zdecydowanym sabotażystą był Rogalski. W 90 min. mógł strzelić celnie, niecelnie, wrzucić w 16-tke, wyjebać petardę w trybuny....Koleś poprostu olał rzut wolny, to było widać. W dogrywce same straty, albo podania do tyłu - a przecież wszedł później jako zmiennik, nie mogło to wynikać ze zmęczenia. Ze "starej Pogoni" wyjebano (chyba przedwcześnie) Pietruszkę, kapitana Ławę, teraz chyba już pora na Rogala.
Gościu masz takie pesymistyczne nastawienie do świata, że aż się rzygać chcę.
Każdy twój wpis trąci smutkiem.
Włączyłem sobie teraz tą twoją Anatheme i też mam ochotę w glowę sobie strzelić.
Jak można takie gówno słuchać i krytykować innych ?
Odp: Puchar Polski - 30/10/2014 23:46
Prawdę Zieliński teraz powiedział w komentarzu: większość naszych zawodników, to młodzi zawodnicy.
A przeciwko tych młodych chłopaków staneli Mistrzowie Polski i wielu jej reprezentantów, więc zdarzyć się mógł jedynie cud... Niestety, nie zdarzył się
Brawo dla chłopaków za walkę , wypruli się na maxa. Z drugiej strony widać jak kondycyjnie sztab Wdowczyka przygotował zespół...
Odnośnie jeszcze poszczególnych piłkarzy : Rogalski dał zajebista zmianę. Wniósł tyle samo do gry co Bąk czyli nic.
Hehe, Rogalski wygrał dla mnie w 90+, pila meczowa z rzutu wolnego, a te zamiast huknąć w pole karne, a nuz sie od kogos odbije, ten podał do... najbliższego (jedynego) zawodnika Legi w "murze" O ile wystawianie takiego Matyni jest w pewnym sensie zrozumiałe, bo moze wypadli, zbiera doświadczenie etc. to granie Rogalem to zupełna dla mnie abstrakcja.
Gościu masz takie pesymistyczne nastawienie do świata, że aż się rzygać chcę.
Każdy twój wpis trąci smutkiem.
Włączyłem sobie teraz tą twoją Anatheme i też mam ochotę w glowę sobie strzelić.
Jak można takie gówno słuchać i krytykować innych ?
a ty masz cos konstruktywnego do napisania oprócz wrzutek osobistych? marna postawa.
uwielbiam takie netowe napinki i tworzenie wirtualnego portretu psychologicznego.
w gwoli ścisłości - to chyba moja sprawa percepcja na sprawy które nadmieniłem. jesli ty widzisz to zgoła inaczej smiało mozesz tym podzielic sie na forum, ktore zdaje sie jest od tego.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Puchar Polski - 30/10/2014 23:48
Lekcja poglądowa dla Kociana...i mam nadzieje że również dla Smolnego.
Rogalski,Bąk,Matynia to dzisiaj najsłabsze ogniwa.Matynia jest jeszcze nłody...ale Rogal na dzisiaj niestety robi kroki ku temu by na wiosnę zmienić klasę rozgrywkową.Bąk ma jeden atut..nieprzewidywalność...gorzej że piłkarsko i umysłowo to jest zawodnik na IV ligę.
Na tle Legii to trudno o to by powiedzieć ze ktoś zagrał na ich poziomie...bo to inna półka ale:
-Rudol- duży plus,roboty miał ogrom
-Golla- całkiem przyzwoicie
-Zwoliński-robi postępy i takie mecze mu te postępy ułatwią.
-Kun-brał ciężar gry na siebie,biegał ,walczył.Jak poczuje się pewnie w składzie będzie dawal tej drużynie jeszcze więcej.
i jeszcze Kudła.Niestety przypomina mi Fabiniaka ...
Odp: Puchar Polski - 30/10/2014 23:50
Nie ma wstydu zagrali jak mogli, w Pogoni zagrało dziewięciu zawodników na czternastu którzy urodzili się w latach 91-95 , zagraliśmy naprawdę młodym składem i pokazaliśmy że jednak ta młodzież nie jest zła, a Legia miała tylko trzech zawodników młodych. Jak by nie kontuzje to czuję że może by się udało dzisiaj wygrać
Jeśli chodzi o Małeckiego to on już w tym roku nie zagra, pewnie ma zerwane więzadło w kolanie (ma takie same objawy co ja parę lat temu) liczę że się mylę ale na razie to tak wygląda.
Odp: Puchar Polski - 30/10/2014 23:58
Chłopaki dali z siebie co mogli..i szczerze mówiąc chwała im za to ,że "wypruli wszystkie swoje flaki" i zrobili nawet te 1:1 w regulaminowym czasie gry,w sytuacji gdzie niema Robaka ,Frączczaka, gdzie schodzi Zwoliński i Małecki,jeszcze do tego zmiana Murasia i kuriozalny mecz Rogalskiego..Ja mam nadzieje,że w niedziele się nie damy, po tym meczu Górnikowi ,mimo wszystko...
Tylko Pogoń, Ukochana Pogoń! Cały Szczecin czeka na zwycięstwo Twe! 💙❤
Brawo dla chłopaków za walkę , wypruli się na maxa. Z drugiej strony widać jak kondycyjnie sztab Wdowczyka przygotował zespół...
Odnośnie jeszcze poszczególnych piłkarzy : Rogalski dał zajebista zmianę. Wniósł tyle samo do gry co Bąk czyli nic.
Hehe, Rogalski wygrał dla mnie w 90+, pila meczowa z rzutu wolnego, a te zamiast huknąć w pole karne, a nuz sie od kogos odbije, ten podał do... najbliższego (jedynego) zawodnika Legi w "murze" O ile wystawianie takiego Matyni jest w pewnym sensie zrozumiałe, bo moze wypadli, zbiera doświadczenie etc. to granie Rogalem to zupełna dla mnie abstrakcja.
Gościu masz takie pesymistyczne nastawienie do świata, że aż się rzygać chcę.
Każdy twój wpis trąci smutkiem.
Włączyłem sobie teraz tą twoją Anatheme i też mam ochotę w glowę sobie strzelić.
Jak można takie gówno słuchać i krytykować innych ?
Nie. Nie mam nic konstruktywnego do na pisania.
I nie . Nie robię analizy psychologicznej.
Marudzisz i przelewasz ten swój pesymizm,aż mi się nie dobrze robi.
a ty masz cos konstruktywnego do napisania oprócz wrzutek osobistych? marna postawa.
uwielbiam takie netowe napinki i tworzenie wirtualnego portretu psychologicznego.
w gwoli ścisłości - to chyba moja sprawa percepcja na sprawy które nadmieniłem. jesli ty widzisz to zgoła inaczej smiało mozesz tym podzielic sie na forum, ktore zdaje sie jest od tego.
Odp: Puchar Polski - 31/10/2014 00:17
psychopig, e tam, przesadzasz. swoja droga straszne krzaki żeś porobił i nieco popsuł pod wzgledem technicznym nasza pogawędkę o moim rzekomym pesymizmie.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
No wiesz... żebym nie musiał sie wglębiać w genezę twojego nicka, nomen omen który cos tam kręci sie wokół zagadnienia związanego z psychiką. I ten jegomość z awatara stanowiący spójną całość
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Puchar Polski - 31/10/2014 01:04
Czy naprawde ktos tutaj probuje na sile szukac pozytywow? W tym meczu nie bylo ani jednego.
Fakt Zwolinski pokazuje jakis progres w swojej grze, powolutku mozna doszukiwac sie podobnej postawy do Robaka, no ale bez jaj.
Kun jak mial przeblyski, tak nadal ma. Szkoda, ze potrafi tak zagrac pare minut w jednym meczu by potem w kilku nie pokazac nic poza technika i dzisiaj w sumie tez tak bylo. Naszej postawy nie nazwalbym nawet obrona Czestochowy, bo to byl jeden wielki burdel organizacyjny i tylko nieskutecznosci Legii zawdzieczamy dogrywke.
W moim odczuciu karnego nie bylo, a juz na 1000% mozna powiedziec, ze w polu karnym Legii nie zostalby taki faul odgwizdany, zreszta Duda musial dodac sporo od siebie zeby Marciniak siegnal po gwizdek. Przed Kocianem sporo pracy, bo Legia grajaca na pol gwizdka wygladala na druzyne z innej planety w kazdym elemencie gry, a zapierdalanie po boisku lezy w obowiazkach naszych kopaczy i nie uwazam zeby to zaslugiwalo na specjalne wyroznienie.
Odp: Puchar Polski - 31/10/2014 01:05
Wiele zostało napisane, jednak zastanawiam się co to za "nowa moda", że dalej nikt nie kryje u nas słupków przy rożnych Dostaliśmy już takie 1-2 bramki i, gdyby dziś słupek był kryty bramki na 3-1 by nie było. (spojrzałem ilu Legionistów było w polu karnym i nie było ich tylu, by nie było wolnego zawodnika do słupka, nie wspominając o dwóch).
Szkoda - brawo za walkę.
Ps. Na żywo gra Kuna wyglądała solidnie - za każdym razem szarpał, walczył, nieustępliwy, taki mały zadziora
Odp: Puchar Polski - 31/10/2014 07:19
To chyba pryska czar Wdowczyka bo widać,że zespół.nie ma sił na pełny mecz więc przygotowanie leży a i organizacja gry wyglądała wczoraj już lepiej.Nieźle w destrukcji i wyprowadzaniu piłki nawet Matras zrobił rajd do przodu i prezentował się jak nie on.Legii nie było łatwo i momentami była bezradna. Jak zagramy 90 min z Górnikiem jak wczoraj 1 połowę o wynik można być spokojnym.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.