Autor
Wiadomość
   Hyde Park -> Dowcipy << początek   < poprzednia   l   następna >   ostatnia >>     idź na dół   
malcoolm
Ultraoptymista
IP: zapisany
Na forum od 7468 dni




Odp: Dowcipy - 13/03/2006 08:04
Australia. Finał jednego z najbardziej popularnych teleturniejów. Do ostatniej
rundy przechodzą pastor i hodowca owiec z małej wioski. Obydwaj znakomicie
odpowiadaja na pytania, więc nie można wyłonić zwycięzcy. Organizatorzy
postanawiają przeprowadzić dogrywkę: zawodnicy mają 5 minut na napisanie
wiersz z wyrazem "Timbuktu". Obaj skrzętnie zabierają sie do pracy. Po
jakichś 4 minutach podnosi sie pastor i zaczyna deklamować:

I was a father all my life
I had no children, had no wife
I read the Bible through and through
On my way to Timbuktu

po czym dostaje gromkiem brawa od całej widowni, która jest przekonana, że
właśnie poznała zwycięzcę. Wtedy kończy pisać pasterz i mówi:

When Tim and I to Sydney went
We met three ladies - cheap to rent
They were three and we were two
So I booked one and Tim booked two

po czym został zwycięzcą programu.


Szczecin Blog - strona o Szczecinie
Uśmiechnij się - jesteś w Szczecinie
Szczecin Blog na Twitterze
monter
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7206 dni




Odp: Dowcipy - 27/03/2006 00:41
Podczas strajku kolejarzy do dwoch siedzacych przy piwku maszynistow podchodzi trzeci i pyta co nowego slychac:
- A wiesz stary - jedziemy jak zwykle z Henkiem na trasie do Szczecina, nagle patrzymy - a przy torach lezy rozebrana laska ... mowie ci - tak ze dwadziescia latek, pieknie opalona ... ... no to ja po hamulcach, zatrzymalismy caly sklad - i wzielismy ja do lokomotywy ...
- i co ?
- no jak to co ? cala droge do Szczecina i z powrotem - najpierw ja, potem Heniek. znowu ja, potem on dwa razy, no a potem obaj ... jakie cialko ... stary ! ale byla jazda ....
- no tego chlopaki .... a .... do buzi brala ?
- e no co ty stary ! glowy to mysmy nie znalezli ....


MKS Pogoń Szczecin Polska
Jay-J
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7798 dni




Odp: Dowcipy - 27/03/2006 15:45
Po latach spotkało się trzech przyjaciół z LO. Chcąc, nie chcąc rozmowa zeszła na teściowe.
- Ja - mówi ten który skończył medycynę - załatwię gdzieś cyjanek i dodam kurwie do kawy.
Ten po politechnice, zapodaje swój pomysł :
- Wezmę kurwa pożyczkę, kupię starej pipie Renault Clio i przetnę przewody hamulcowe. Niech się rozwali na drzewie, suka.
Gość z klasy sportowej, którego losy rzuciły na AR, mówi :
- A ja kupię dwadzieścia tabletek Ibupromu, wezmę to wszystko do gęby, przeżuję, zrobię z tego kulę, wysuszę ją w mikrofali, i zostawię na stole w kuchni.
- Ale po co ? - pytają koledzy
- Wejdzie ta stara raszpla do kuchni, zobaczy kulę i powie "Ale wielka tabletka Ibupromu". A ja wtedy wypadnę z łazienki i pierdolnę ją siekierą w plecy!


Obrazek gif wstawiony na forum
barcish
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7310 dni

**




Odp: Dowcipy - 27/03/2006 23:02
<DiziXagi> na jakiejs mocno zakrapianej imprezie, ktos puscil plote ze pod wanna jest skarb, no jak zawsze w takich sytuacjach, ludzie sa bardzo podatni na sugestie i poszli tam z tluczkami do miesa z mlotkami ktos znalazl łom, przesuneli wanne zaczeli naparzac w podloge, juz po dluzszej chwili ladowania w podloge przebili sie do sasiada ... ktory czekal na nich tam zwabiony dziwnymi dzwiekami ... "pracujacy" popatrzyli na niego i wyskoczyli do niego z tekstem .. "
<DiziXagi> Oddawaj skarb Ku*wo


POGOŃ SZCZECIN!
Maroon 55
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7072 dni




Odp: Dowcipy - 28/03/2006 20:05
Rodzinny, niedzielny obiad przerwała 10-letnia córka, oświadczając:
- Nie jestem już dziewicą.
Zapada grobowa cisza, którą przerwał ojciec:
- Marta - mówi do żony - ty jesteś temu winna. Ubierasz się tak frywolnie, że faceci oglądają się za tobą na ulicy i gwiżdżą! Mało tego, zachowujesz się obscenicznie przy naszej córce.
Do starszej, 20-letniej córki krzyczy:
- Ty też jesteś winna! Pieprzysz się z pierwszym lepszym kolesiem na naszej sofie gdy tylko wyjdziemy z domu! I to na oczach młodszej siostry! I jeszcze masz w szafce wibrator!
W tej chwili odzywa się jego żona:
- Zamknij się! A kto wydaje połowę każdej pensji na prostytutki? Kto spaceruje po dzielnicy czerwonych latarni z naszą córeczką? A odkąd mamy telewizję kablową, oglądasz pornole nawet przy małej! No i ta twoja szmatława sekretareczka.
Myślisz że nie wiem po co zostajesz po godzinach w pracy?
Potem zwraca się do córki będącej powodem dyskusji:
- Jak to się stało, skarbie?
- To przez nauczycielkę. Zmieniła mi rolę w jasełkach. Nie jestem już dziewicą, tylko pastereczką.


[...] i przyszedł Pan i spojrzał
na prace naszą,
i był zadowolony,
a gdy spytał o zarobki nasze,
usiadł i zapłakał [...]

z Listu św.Pawła Apostoła do Pracowników
Jay-J
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7798 dni




Odp: Dowcipy - 30/03/2006 17:22
Dlaczego Jarosław Kaczyński jest kawalerem?
- Bo mu brat najładniejszą dziewczynę poderwał...


Obrazek gif wstawiony na forum
Maroon 55
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7072 dni




Odp: Dowcipy - 02/04/2006 12:24
Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa. Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi:
- Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim przyjacielem?
- No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie
wszystko!
- Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie małą prośbę czy
przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak
wiesz, ja nie jestem w stanie tego zrobić.
- Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień.
- Dziękuje ci mój przyjacielu.
Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok - dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia - w końcu to
córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi:
- Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał.
- Niemożliwe! - mówi jedna.
- Nieprawdopodobne! - mówi druga.
- No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię.
Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy...
- Obie?
- Tak, tak, obie! Dzięki, stary!


[...] i przyszedł Pan i spojrzał
na prace naszą,
i był zadowolony,
a gdy spytał o zarobki nasze,
usiadł i zapłakał [...]

z Listu św.Pawła Apostoła do Pracowników
ZCH 1948
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7412 dni

*




Odp: Dowcipy - 14/04/2006 16:31
Mój stary jak zaje...ł gripsem to myślałem ze pier...ne ;)
Pyta- T. wiesz czemu poznaniacy jak robią herbate nalewają wody w szklance do pełna
myśle -pewnie żeby więcej herbaty mieli
Stary -NIE! po to żeby cukru nie sypać bo cukier droższy :D
Ach ludzie starej daty :]


Na Ziemi Choszczeńskiej Wychowani Z Pogonią Od Zawsze Związani...
monter
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7206 dni




Odp: Dowcipy - 16/04/2006 14:42
- Dlaczego ojciec Rydzyk ma płaskiego pisiora?
- Bo kaczory mu obciągają


MKS Pogoń Szczecin Polska
WNB
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6716 dni




Odp: Dowcipy - 18/04/2006 15:09
-Co się stanie gdy bomba atomowa spadnie na Poznań???
-Frytki....

szubienica


Siła Płynie Z Krwią , Duma Razem Z Nią ->Duma Pomorza
...MKS...
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6607 dni




Odp: Dowcipy - 18/04/2006 15:49
lampart człowieku od dziś masz u mnie ksywe BETON


monter
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7206 dni




Odp: Dowcipy - 18/04/2006 21:48
Dom dla przyjebanych, ogrodzony wysokim plotem. Przy plocie stoi jeden madry, i gapi sie na rolnika lazacego po polu po drugiej stronie plotu. Kiedy rolnik jest blisko plotu, nasz sliniacy bohater wola do niego:

- Eeeeeeee--eeeeeeeej.
Rolnik podchodzi blizej i pyta w czym rzecz.
- A coooooooo roooooooooobiiiiiiiiiisz ?
- Nawoze truskawki - odpowiada rolnik.
- A cooooooooo roooooooobisz??? - ponawia pytanie pacjent zakladu dla niepelnosprytnych.
- Nawoze truskawki!! - odpowiada rolnik.
- No a cooooooooooooooooooooo rooooooobiiiiisz?
- Nawoze truskawki!!! - rolnik sie troche wkurwil, ze sie dal wciagnac w ten bezsens.
- Aaaaaa coooooooooo roooooobiiiiiiiiiiiiiisz ?
Rolnik nie wytrzymal
- KURWA!!! POSYPUJE TRUSKAWKI GOWNEM!!!
Pacjent sie podrapal po glowie, usmiechnal sie i powiedzial:
- Myyyyy tooo posypujeeeeeeemy cuuuuuuuukrem, ale u nas wszyyyyyyyscy sa pojebaaaaaaaaaaaani.


MKS Pogoń Szczecin Polska
Wojtas.
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7270 dni




Odp: Dowcipy - 19/04/2006 20:40
Coś dla miłośników Wunderstaffu ;)

Jam jest nabita haszem butla twoja która wywiodła cie z domu zamuły
1) Nie bedziesz brał towaru cudzego pochodzenia.
2)Nie wydawaj danych dilera nadaremnie.
3)Pamiętaj aby palenie zawsze skrecić.
4)Czcij zioma swego i zioło jego.
5)Zawsze bulte nabijaj.
6)Nie wpadnij
7)Mjej zawsze zioło przy sobie.
8 )Zawsze wciskaj fałszywe nazwisko dzielnicowemu swemu.
9)Nie pożądaj chmury zioma swego.
10)Ani żadnej działki która jego jest!
ganja


Tylko Pogoń!
Maroon 55
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7072 dni




Odp: Dowcipy - 03/05/2006 21:29
Wpada mąż do domu i od progu krzyczy:
- Stara wygrałem w totka!
Żona siedzi przy stole i szlocha.
- Co płaczesz kobieto?! Wygrałem milion w totka!!
- Mama umarła! - krzyczy małżonka
- O ja pier***, KUMULACJA!A


Autentyczne fragmenty rozmów konsultantów Biur Obsługi Klienta sieci komórkowych z abonentami:
Konsultant: „proszę podać nazwisko”
klient: "moje, czy żony?"
konsultant.: "czy mają państwo różne nazwiska?"
klient: "nie"...

****

klient: „ja kupiłem dziś kartę tak-tak i nie zdążyłem jej jeszcze zaktywować, ale chyba ją zablokowałem".

****
klient: "ja mam taki malutki problem"
konsultant: "tak, slucham?"
klient: "zdeptałem swój telefon"...

****
konsultant: "powinien Pan wybierać numery bez zera, proszę pana"
klient: "dokładnie tak robię"
konsultant: "proszę mi więc podać numer jaki pan wybiera"
klient: "072..."

****
klient: "czy komórka może sama puszczać sms-y?"

****
klient: "ja kupiłem ten telefon i co ja mam teraz zrobić?"

****
konsultant: "żeby zmniejszyć koszty na tym koncie mogę jedynie zasugerować zmniejszenie ilości wykonywanych połączeń".
klient: "acha, a na czym to polega?"

****
klient: "gdzie ja mogę zadzwonić, żeby kogoś opieprzyć?"

****
klient: "proszę pana, ja słucham jak ktoś mi się nagrał na poczcie głosowej i staram się odpowiedzieć tej osobie, i krzyczę "halo, halo!", ale ona mnie nie słyszy"

****
klient: "dlaczego Alcatel ma antenkę z prawej strony, Siemens z lewej, a Nokia wogóle nie ma?"

****

konsultant: "proszę pani, w dniu dzisiejszym pani konto było mniejsze niż 10 pln"
klient: "nie"
konsultant: "proszę pani, pani konto wynosiło dziś 2,46 pln, czyli mniej niż 10 pln"
klient: "nie"

****
klient: "proszę pana, mam taki problem, ja nie wiem, czy mam przyjemność z tym samym panem...?"

****
klient: "proszę pana, mi chodzi o ten aparat Motorola za 49 złotych netto, czy to jest cena brutto?"

****
klient: „Jak wyjadę na Hawaje to ten telefon będzie działać?
konsultant: „tak”
klient: „a ten z domu?”
konsultant: „przepraszam czy pan chce zabrać telefon stacjonarny?”
klient: „a który lepiej działa?”

****
klient: „dzień dobry, chciałbym rozmawiać z iwentyfikacją
konsultant: „z identyfikacją...”
klient: „no! z tymi od pieniędzy!”

****
klient: "czy mogłaby mi pani rozciągnąć telefon na Niemcy..?"

****
klientka: "proszę pani, ja byłam wczoraj na grzybach i pies mi zablokował telefon i on teraz pisze, że trzeba PUK wpisać..."

****
klient: „czemu nie mam tej jadaczki w poczcie na powitanie?”

****
klient: „ile ja mogę w sumie, ogółem, rozmawiać w ramach bezpłatnych minut?
konsultantka: „a w jakiej jest Pan taryfie?”
klient: „Kielce Taxi... ale co to ma do rzeczy?”

****
klient: „czy to z Panią rozmawiałem przed chwilą?”
konsultantka: „nie, tu w infolini siedzi sporo osób...”
klient: „A to w takim razie nie ma sensu, żebym Pani wszystko jeszcze raz tłumaczył”.

****
klient: „dzień dobry, chciałem się dowiedzieć ile kosztuje rozmowa w sieci.

konsultant: „1 złoty”.

klient: „ciekawe, to się oszukujecie, mnie teraz wyświetlilo 0:33...

****
klient: „witam, ja dzwonię, bo właśnie jestem poza zasięgiem sieci, i chciałbym się dowiedzieć czy państwo mogą mnie połączyć...”

****
klient: „dzień dobry, przeczytałem właśnie w gazecie, że Państwo mogą mnie podsłuchiwać nawet jak mam wyłączony telefon. Czy to prawda?”

****
klient: "Pani, na wyświetlaczu koperta mi się pokazała".
konsultant: "ma pan wiadomość na poczcie"
klient: "a to dziękuję, do widzenia"

15 minut później

klient: „panie, jaja sobie pan ze mnie robisz! Byłem na poczcie we wsi i tam żadnej poczty dla mnie nie ma...”

Ostatnio edytowany przez: Maroon 55, 3 maja 2006, 21:37 [1 raz(y)]


[...] i przyszedł Pan i spojrzał
na prace naszą,
i był zadowolony,
a gdy spytał o zarobki nasze,
usiadł i zapłakał [...]

z Listu św.Pawła Apostoła do Pracowników
Kuba L.
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6917 dni




Odp: Dowcipy - 04/05/2006 00:49

  Marcello napisał:  

klient: "Pani, na wyświetlaczu koperta mi się pokazała".
konsultant: "ma pan wiadomość na poczcie"
klient: "a to dziękuję, do widzenia"

15 minut później

klient: „panie, jaja sobie pan ze mnie robisz! Byłem na poczcie we wsi i tam żadnej poczty dla mnie nie ma...”


1 miejsce jak dla mnie bomba


Trybik w machinie zwanej Pogonią.
Zbyszek
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7060 dni




Odp: Dowcipy - 17/05/2006 18:39
Do reprezentacji Polski trafił nowy zawodnik z Afryki. Na pierwszej odprawie przed treningiem Paweł Janas narysował na tablicy wielki prostokąt i zaczął uderzać w niego piłką:
– Piłka, rozumiesz? Bramka, tu, prostokąt. Bramka, jak piłka do bramki to dobrze, rozumiesz?
Na te słowa wstał nasz nowy zawodnik, lekko poszarzały i cokolwiek zdenerwowany. Opanował się jednak i odzywa się płynną polszczyzną do trenera Janasa:
– Panie trenerze, ja od kilkunastu lat mieszkam w Polsce. Mam tu żonę, dzieci, a studiowałem filologię polską i mówię w tym języku lepiej, niż niejeden Polak!
Paweł Janas popatrzył na niego ze zdumieniem i powiedział:
– Siadaj synu, ja mówię do Rasiaka.


1973
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7213 dni

*




Odp: Dowcipy - 17/05/2006 20:35
Apropos MS
Na kogo trafia nasze Orly po wyjsciu z grupy..?
...
na kibicow na Okeciu... :)


qbajag
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7788 dni

**




Odp: Dowcipy - 18/05/2006 00:15
A czemu Dudek nie jedzie na MŚ?

Bo dla Janasa nie liczy się uznanie na śląsku!


Czarna e(L)ka w kółeczku się mieni!!!
Visca el Barca!!!
Boberek
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7667 dni

**




Odp: Dowcipy - 18/05/2006 08:43
a teraz humorystycznie o dwoch niepowolaniach Dudka i Klosa

" Dzwonila Krystyna z gazowni, ze Dudek nie jedzie na mundial ,a ona jedzie "

"Gozdzikowa Klosowi przypomina ze na bol glowy najlepsza jest etopiryna"


Robert Dymkowski najlepszy napastnik POLSKI :)

Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7340 dni




Odp: Dowcipy - 18/05/2006 15:41
Dziś nawet w Fukcie odwiedzili Krystyne z gazowni :D


Pogoń to barwy, historia, stadion, klimat - POGOŃ TO MY! || Hala Madrid!
 - 1  - 2  - 3  - 4  - 5  - 6  - 7  - 8  - 9  - 10  - 11  - 12  - 13  - 14  - 15  - 16  - 17  - 18  - 19  - 20  - 21  - 22  - 23  - 24  - 25  - 26  - 27  - 28  - 29  - 30  - 31  - 32  - 33  - 34  - 35  - 36  - 37  - 38  - 39  - 40  - 41  - 42  - 43  - 44  - 45  - 46  - 47  - 48  - 49  - 50  - 51  - 52  - 53  - 54  - 

idź do góry   
  Użytkownicy on-line: 0 - Rekord: 102 - 06/04/2010 21:51

 Nie jesteś zalogowany. Możesz czytać forum, jednak aby napisać wiadomość lub zmienić ustawienia musisz się zalogować.
 l: h:


czas wykonania skryptu: 0.05 s. | wersja forum: 2.0-dev [historia]

regulamin | ostrzeżenia użytkowników
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.

© Pogoń On-Line 2000-2005