Mam podobne odczucia. Tzn. chciałbym by nasz obiekt czymś się wybijał, czym? To pozostawiam już projektantom.
Na stadionie Olympiakosu na pewno można się wzorować bo wygląda bardzo ładnie. Optowałbym za połączeniem jakichś niekonwencjonalnych elementów (ale też bez przesady) z rozwiązaniami z Néo Karaiskáki. Marzenia...
Odp: Nowy stadion czy modernizacja Twardowski Arena - 22/12/2007 15:58
znów mnie ogarnia sceptycyzm,nie wiem czy uzasadniony,ale chyba mogę powoli sie zakładać że prędzej wyrośnie mi kaktus na dłoni aniżeli do roku 2012 wybudowany zostanie w Szczecinie nowy stadion. ale z tego co widze wszystkie miasta maja podobny problem i coś czuje że bez inwestycji z zewnątrz powstaną ale chyba z tektury ktore po mistrzostwach raz dwa bedzie mozna rozebrać... poza wirtualnymi projektami i makietami nic nie powstaje.l...
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Plan sześcioletni dla Szczecina bez stadionu!!!!! krzystek ty pało...ehhh te twoje obiecanki o nowym stadionie !!! oby twoja kadencja jak najszybciej sie skonczyla..bo ty potrafisz tylko gadac!!
Plan sześcioletni dla Szczecina bez stadionu!!!!! krzystek ty pało...ehhh te twoje obiecanki o nowym stadionie !!! oby twoja kadencja jak najszybciej sie skonczyla..bo ty potrafisz tylko gadac!!
nie ma sie co oszukiwac ze ani hali, ani stadionu nie bedzie, moze uda im sie przebudowac ul Struga
Oprócz tego jest jeszcze wiele innych, spektakularnych inwestycji, tylko trzeba być w temacie. Hala jest pewna, ale wcale nie chcę by powstała - ze względu na projekt, który jest fatalny. Za takie pieniądze możnaby spokojnie postawić dużo ładniejszy obiekt, a nie coś przypominającego blaszaka.
Ze stadionem tak naprawdę dalej nic nie wiadomo. Niby są przeprowadzane jakieś badania, ale konkretów brak. Nie ma co siać paniki, że próżno szukać na to zarezerwowanych środków w budżecie, bo ich nigdy w nim nie miało być.
nie ma sie co oszukiwac ze ani hali, ani stadionu nie bedzie, moze uda im sie przebudowac ul Struga
akurat hala to bedzie na 99% tylko jak ma tak wyglad jak na projekcie to dziekuje bardzo, co do Stadionu to coraz bardziej watpwie czy moje dzieci dozyja jego wybudowania, kazdy nowy prezydent tylko gada a co do czego nie ma nic....... Apropos Struga tu musza sie brac do roboty i to szybko, teraz jak otworzyli Carrefour'a to masakra jest na tej krzyzowce. ://
nie ma sie co oszukiwac ze ani hali, ani stadionu nie bedzie, moze uda im sie przebudowac ul Struga
akurat hala to bedzie na 99% tylko jak ma tak wyglad jak na projekcie to dziekuje bardzo, co do Stadionu to coraz bardziej watpwie czy moje dzieci dozyja jego wybudowania, kazdy nowy prezydent tylko gada a co do czego nie ma nic....... Apropos Struga tu musza sie brac do roboty i to szybko, teraz jak otworzyli Carrefour'a to masakra jest na tej krzyzowce. ://
zeby jeszcze tam kino zbudowali,(kolo "kerfura"),
priotytety Krzystka sa dziwna :/, moze zakochal sie w futsalu po Polska-Litwa. jak by nie patrzec to trzeba mu przypomniec delikatnie np. robiac gdzies na jakims portalu licznik, ktory odmiezal by czas do "planowanego" rozpoczecia budowy stadionu
Odp: Nowy stadion czy modernizacja Twardowski Arena - 22/12/2007 23:38
Wybrali coś co ma większe znaczenie dla funkcjonowania miasta. Obwodnica śródmiejska , przebudowa ul. Struga oraz budowa SST. To inwestycję bez których miasto za kilka lat może stanąć w korkach. Stadion zawsze był na szarym końcu. Jak ktoś podchodził do tej obietnicy bez dystansu, jest głupcem. Może teraz gdy przekalkulował z radnymi to wyszło, że nie stać miasta na tą inwestycje w najbliższym czasie. Wiadomo, że nic w tej sprawie nie było ruszane. Chodzi mi o konkrety, których nie ma. Żadnej podpisanej umowy oraz żadnego zatwierdzonego projektu (nie koncepcji i wizualizacji). Ale może nie wszystko stracone w końcu to projekt dochodów i wydatków. Może będzie jakiś bum gospodarczy w Szczecinie, to i stadion powstanie
Odp: Nowy stadion czy modernizacja Twardowski Arena - 23/12/2007 02:15
Ja się jakoś nie ekscytowałem tym problemem.Założenie i cel słuszny,ale z całym szacunkiem dla Krzystka i reszty prominentów szczecińskich nie miało to szans ot tak skrzyknąć się i zbudować stadion.Gdy inni dyskutowali czy będzie..........na Dąbiu czy gdzieś na Gumieńcach czy cholera wie gdzie ja po prostu zrywałem boki.
Wbijcie sobie do głowy,że stadionu nie ma i nie będzie do 2015 tak na moje oko
Ps. śmiech mnie ogarnia jak te miasto ogarnia projekty mające już kilkuletnią dokumentacje prawną:a to brakuje kasy,a to właściciel zmienił zdanie,podwykonawca jest alkoholikiem i nie wykopał wszystkiego,natrafiono na miny z czasów II wojny światowej,unieważniono przetarg czy konkurs-tak kilka lat słuszę o galerii brama portowa oraz kaskada,biurowcach,obwodnicach,szybkich tramwajach tj.niby się budują.....ale ile moge obserwować przeciąganie kabli na bramie portowej,wizualizacje,makiety i resztki niewyburzonego grzybka....??
Siła Płynie Z Krwią , Duma Razem Z Nią ->Duma Pomorza
Odp: Nowy stadion czy modernizacja Twardowski Arena - 23/12/2007 23:24
PAP | 2006.12.04 19:00
"Chcę byśmy zbudowali stadion sportowy z prawdziwego zdarzenia. Szczecin zasługuje na taki obiekt i zbudujemy go - zapewniał w poniedziałek podczas swego expose nowozaprzysiężony prezydent Szczecina Piotr Krzystek. - Będą go nam zazdrościć inne miasta".
Krzystek - popierany przez Platformę Obywatelską - o nowym stadionie mówił już podczas kampanii wyborczej. Jego koncepcja nowego stadionu różniła się zasadniczo od poglądów innych kandydatów. Wszyscy pozostali planowali renowację obecnego stadionu Pogoni. Krzystek natomiast twierdzi, że to zbyt stary obiekt i nie nadaje się do remontu. Chciałby go zburzyć, a tereny po nim sprzedać pod budownictwo. Pieniądze uzyskane ze sprzedaży parceli, które są położone w centrum miasta, miałyby stanowić wkład własny Szczecina.
"Nowy stadion byłby w większości sfinansowany ze środków centralnych - mówi nowy prezydent Szczecina. - Już rozpocząłem starania o ich pozyskanie".
Nie ma jak skuteczność działania. Minał rok i jakie efekty no no
Pieniądze to nie wszystko.... potrzebne są jeszcze złoto i diamenty.
Niestety jeśli brak jakichkolwiek pieniędzy albo są one niewielkie w założeniach budżetowych to ze stadionu raczej nic nie wyjdzie. Przecież na stadion nie składa się tylko projekt samego stadionu ale także drogi dojazdowe i cała wszechobecna infrastruktura - prąd, gaz itp. a tutaj informują nas rajcy miejscy że kasy nie starczy nawet na opracowanie ZAŁOŻEŃ tego wszystkiego co wcale nie jest tak prostą sprawą. Na unie czy nasz rząd też nie liczyłbym bo żeby dostać jakąkolwiek kasę trzeba mieć wszystko opracowane ( projekty itp.) i tutaj kółeczko się zamyka - JAK MIASTO NIE ZAINWESTUJE ANI ZŁOTÓWKI TO STADIONU NIE BĘDZIE ZA 100 LAT. Chyba że Krzystek liczy na cud ;-p.
PAP | 2006.12.04 19:00
"Chcę byśmy zbudowali stadion sportowy z prawdziwego zdarzenia. Szczecin zasługuje na taki obiekt i zbudujemy go - zapewniał w poniedziałek podczas swego expose nowozaprzysiężony prezydent Szczecina Piotr Krzystek. - Będą go nam zazdrościć inne miasta".
Krzystek - popierany przez Platformę Obywatelską - o nowym stadionie mówił już podczas kampanii wyborczej. Jego koncepcja nowego stadionu różniła się zasadniczo od poglądów innych kandydatów. Wszyscy pozostali planowali renowację obecnego stadionu Pogoni. Krzystek natomiast twierdzi, że to zbyt stary obiekt i nie nadaje się do remontu. Chciałby go zburzyć, a tereny po nim sprzedać pod budownictwo. Pieniądze uzyskane ze sprzedaży parceli, które są położone w centrum miasta, miałyby stanowić wkład własny Szczecina.
"Nowy stadion byłby w większości sfinansowany ze środków centralnych - mówi nowy prezydent Szczecina. - Już rozpocząłem starania o ich pozyskanie".
Nie ma jak skuteczność działania. Minał rok i jakie efekty no no
Wlasnie, wlasnie - z tej wypowiedzi wynika, ze budzet i plan 6-letni zupelnie nie sa wazne, jesli chodzi o kase na budowe stadionu, bo mialaby ona i tak pochodzic "w wiekszosci ze srodkow centralnych" i ze sprzedazy dzialek pod obecnym stadionem. A wiec wcale nie musial czekac na negocjacje z radnymi i uchwalenie czegokolwiek - mozna bylo i wciaz mozna zdobywac srodki na stadion niezaleznie od tego, czy jest zlotowka czy milion na to przeznaczone w tym super-podobno-o-wszystkim-decydujacym-planie. Ale w takim razie co powstrzymuje naszego milosciwie panujacego nam prezydenta Krzystka od zdobywania funduszy na stadion?
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.