To trzeba ich zmusić do tego. Nie czują presji społeczeństwa więc nie podejmują żadnych kroków, bo nie są kontrolowani. Gdyby wcielić w życie tą idee odliczania dni do końca budowy stadionu to by częściowo poskutkowało, bo wiadomo że stadionu tak szybko nie wybudują, ale przynajmniej zaczęli by już coś konkretnego robić.
Odp: Nowy stadion czy modernizacja Twardowski Arena - 30/10/2007 14:36
Cukrowa to super lokalizacja. Dojechać z centum łatwo - dobre drogi: Mieszka I-go i Europejska - do tego przebudowywana Autostrada Poznańska. Poza tym blisko granicy.
Tylko trzeba działać!!! My jako kibice powinniśmy zrobić jakąś pikietę pod UM i przypomnieć Krzystkowi co obiecywał ...
Jak się widzi co się dzieje w innych miastach to naprawdę warto wziąć się do roboty i spróbować powalczyć o EURO!!! Szkoda tylko, że u nas działa się tak samo jak w tych miastach, które mają przyznane Euro ... czyli nie robi się NIC!
nowy stadion powinien stanac gdzekolwiek... gowno z tego bedzie ;/
gdziekolwiek powiadasz ? to moze postawimy go u Ciebie w ogrodku ?
Nowy stadion musi powstać, bo teraźniejszy jest delikatnie mówiąc - nie przystosowany. modernizacja nie wchodzi w grę. Najlepszym miejscem do tego jest lotnisko w Dąbiu. Ogromny teren przy wjeździe do miasta, aż żal go nie zagospodarować odpowiednio. Krzystek obiecał nam nowy stadion do 2012 roku. Już wiadomo, że z tych obietnic prawdopodobnie nic nie wyjdzie, ale szczególnie mnie to nie dziwi. Czekamy już tyle lat, możemy poczekać jeszcze kilka.
Odp: Nowy stadion czy modernizacja Twardowski Arena - 30/10/2007 17:59
Cukrowa faktycznie wydaje się świetnym miejscem, ale nie wiele gorszym jest Dąbie. Stadion na Dąbiu może spełniać znakomicie swoją funkcję jeśli będzie tam marina do której bedzie dochodził np. tramwaj wodny z wałów chrobrego, jeśli będzie przestrzeń tak zaprogramowana, że jednocześnie znajdziemy tam funkcje kulturalną, rozrywkową. Problem byłby tylko z parkingami, ale dziś parkingi można budować piętrowe, można go tez wbudowac jako kondygnacja nadziemna w stadionie pod płyta boiska - to wszystko zalezy jak coś takiego zostanie zaprojektowane. Wierzcie mi - nawet taki parking piętrowy obok stadionu może być sztuką ...słynny architekt Santiago Calatrava by to na pewno zaprojektował
Odp: Nowy stadion czy modernizacja Twardowski Arena - 30/10/2007 19:31
ludzie właściwie o co tu sie wykłócacie?? przecież ta cała gadanina to pic na wode. włodarzom tylko chodzi o to by zabrać Pogoni stadion ten na którym teraz gra aby odsprzedać do devoloperom za gruby szmal,wszak wiadomo jak drogie są działki na Pogodnie,analogicznie chcą podobnie zrobić władze PO w Warszawie. W zamian będzie kupa,a dywagacja czy to będzie dąbie czy cukrowa czy siadło górne to mozna w miedzy bajki włożyć. jeszcze troche tak kompetentne władze w Pogoni porządzą to wszyscy stwierdzą że dla tysiąca osób nie opłaca sie budować stadionu i będzie po sprawie. Przyjdą nastepni i znow temat bedzie wisiał w próżni-i tak do zajebania. Sorry ale jak widze jak sie u nas zarządza i buduje mam prawo aby widzieć to w tych barwach,a makiet i wirtualnych stadionów juz sie w zyciu naoglądałem i jeszcze żaden nie powstał
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Nowy piękny stadion jeszcze przed rokiem 2011 zostanie zbudowany obok lotniska Dąbie - obiecuje prezydent Piotr Krzystek. Czy to dobra lokalizacja? Zdaniem architekta Grzegorza Ferbera taki obiekt powinien stanąć na lewobrzeżu, np. przy ul. Cukrowej
Dąbie to sensowne rozwiązanie
Po pierwsze, trzeba działać, a nie co pół roku zastanawiać się nad zmianą lokalizacji. Idealnego miejsca raczej nie znajdziemy (przynajmniej nie w tak krótkim czasie), a przez takie dyskusje wszystko skończy się tak jak z halą sportową, której do dziś dnia nie ma Dąbie, okolice Cukrowej? Jeśli jest szansa na szybkie rozpoczęcie prac na terenach lotniska w Dąbiu, to jestem jak najbardziej za! Dojazd? Wydaje mi się, że nie będzie problemem dla większości mieszkańców Szczecina (co innego z Polic i innych okolicznych miejscowości), no, ale trudno wszystkim dogodzić i zbudować stadion idealnie położony dla każdego, niestety. Warto w tym miejscu wrócić do pomysłu "szybkiego tramwaju", który powinien przebiegać obok stadionu i znacznie ułatwiłby dojazd. Jeśli chodzi o przeprawę przez Odrę większej ilości pojazdów, to nie widzę problemu, jeśli wjazd do stadionu byłby od strony ulic Hangarowej lub Gryfińskiej i wtedy można by zrobić zjazd zaraz za mostem Pionierów jak również od strony ul. Przestrzennej (ale np. wyłącznie dla komunikacji miejskiej), tak aby cały ruch nie odbywał się poprzez newralgiczny most cłowy.
Co do problemu z parkingiem, to sensownym rozwiązaniem wydaje się wielokondygnacyjny parking poziomowy, który nie zająłby aż tak dużej przestrzeni, dzięki czemu można byłoby wykorzystać pozostały teren pod wspomniane boiska treningowe.
Jest jeszcze jeden plus, moim zdaniem, stadionu w Dąbiu, otóż uważam iż miałby on szansę stać się "weekendowym centrum sportowej rozrywki" dla wszystkich mieszkańców, jeśli by na przykład wybudować boiska treningowe ze sztuczną nawierzchnią, to można organizować tam rozgrywki amatorskie drużyn z całego miasta, a w wypadku budowy hali sportowej również innych amatorskich lig.
Na pewno problemem byłby napięty terminarz, ale wydaje mi się, że jak się chce to wszystko można ze sobą pogodzić i w ten sposób stadion żyłby i zarabiał nie tylko przy okazji spotkań Dumy Pomorza.
Warto by również umieścić w koronie stadionu muzeum Pogoni, które na pewno cieszyłoby się sporym zainteresowaniem. Jeśli mowa jeszcze o muzeum, powinno to być zrobione z rozmachem, tak aby przyciągnąć wszystkich sympatyków futbolu, marzy mi się takie naprawdę wspaniałe multimedialne, nowoczesne muzeum, gdzie można byłoby obejrzeć np. fragmenty legendarnych meczów Pogoni.
Warto wspomnieć również o komercyjnym wykorzystaniu stadionu, np. przy okazji organizacji różnego rodzaju koncertów, tak jak to odbywa się wszędzie na świecie (Wembley).
Finał regat Tall Ships' Races pokazał, że Szczecin potrafi i jeśli wszyscy zabiorą się do pracy, to można u nas zrobić rzeczy spektakularne, o których mówi się nie tylko lokalnie i z których możemy być dumni.
Bartłomiej Sędłak
Przyszłość to lewobrzeże
Propozycja usytuowania stadionu na lotnisku w Dąbiu jest idealną koncepcją, biorąc pod uwagę kierunki rozwoju mieszkalnictwa w naszym mieście. Prawobrzeże jest obecnie najszybciej rozwijającą się częścią miasta, takie dzielnice jak Słoneczne, Majowe, Płonia, Wielgowo, Dąbie czy wreszcie Załom i podmiejskie Pucice, Kliniska, Rurzyca, Żydowce, nie wspominając już o Goleniowie, Gryfinie, Stargardzie, Pyrzycach. Skąd bierze się taka liczba na meczach Pogoni? Na prawobrzeżu kwitną usługi, handel, a tak naprawdę nie ma żadnego centrum rozrywki. Przez giełdę samochodową w ciągu kilku godzin w niedzielę przewija się kilkanaście tysięcy ludzi, i nie widać żadnych problemów komunikacyjnych. Jeśli komuś się wydaje, że ktoś z Niemiec przyjedzie na mecz Pogoni, to się bardzo myli.
Odp: Nowy stadion czy modernizacja Twardowski Arena - 30/10/2007 21:57
Prawda jest taka,żeby coś ruszyło z budową trzeba naciskać a w razie wu rozliczać poszczególnych włodarzy-innej opcji nie widze. Jeżeli nie będą czuli prasji i oddech na plecach to poza pieprzeniem dywagacjami,nawijaniem makaronu na uszy,i mydleniem oczu niczego nie zrobia jeżeli oczywiscie sami nie będą mieć jakies korzyści. Wszyscy doskonale wiemy jakie Szczecin ma mozliwości i potancjał ale od zarania dziejów jakos nieszczególnym trafem nie jest to wykorzystywane. Czes zacząć macno ale to bardzo naciskac na spełnianie przedwyborczysz obietnic,inaczej możemy zapomnieć nie tylko o stadionie. A teraz troche z innej beczki-jak długo będe oglądał jeszcze "dachy paryża" koguciki na bramie portowej czy ten paskudny maszt przy bramie królewskiej a także zgliszcza na gontynce i basenie Pogoni? tych i pare innych kwiatków nagoromadziło sie i czas zacząć cos z tym robić panowie prominenci.
Odp: Nowy stadion czy modernizacja Twardowski Arena - 02/11/2007 00:18
Troche chyba temat sie rozmywa: o tym, ze stadion ma byc w Dabiu decyzja juz zapadla z rok temu, wiec teraz szukanie argumentow przeciw tej lokalizacji, a za inna to marnowanie czasu - a zmarnowano go juz mnostwo. Zdecydowanie jestem za tym, zeby nowy stadion powstal gdziekolwiek niz jakbysmy mieli jeszcze rok spedzic nad zastanawianiem sie czy lepiej na prawym czy lewym brzegu. Na marginesie - z tego co pamietam problem z parkingiem przy Dabiu byl taki, ze przez podmokle grunty nie da sie zbudowac wielopoziomowego, musi byc niska zabudowa. Ale czy w takim razie sam stadion tez bedzie niski? Juz sie troche gubie w tych wywodach roznych "ekspertow".
Poza tym, gadki o tym, czy zdazymy na ten rok czy tamten to dla mnie mydlenie oczu. Mi zalezy na tym, zeby budowa sie wreszcie rozpoczela, a to czy skonczy sie w terminie, przed czy po i czy ten termin bedzie w 2011 czy 2012 to sa problemy na pozniej (gdy juz budowa sie zacznie).
Odp: Nowy stadion czy modernizacja Twardowski Arena - 02/11/2007 12:18
Który to już rok, kiedy zastanawiamy się gdzie powinien stanąć nowy stadion i w jakiej formie? Tego nikt nie wie. Ile to już razy byliśmy karmieni kiełbasą wyborczą? Długo by wyliczać. Czy znowu zostaliśmy oszukani? Czas pokaże.
Moje podejście do sprawy jest takie - stadion powinien stanąć w Dąbiu. Składa się na to kilka czynników. Doskonała lokalizacja - przy samym wjeździe do Szczecina, wyobraźcie sobie jak pięknie wyglądałby nowoczesny obiekt w tym miejscu - wizytówka miasta.
Duża szansa na rozwój prawobrzeża, pomijając już usprawnienie i modernizację infrastruktury drogowej, jest też szansa na przyciągnięcie i zachęcenie ewentualnych inwestorów i do tej części miasta. To główne atuty.
Minusem niewątpliwie jest podmokły teren, trzebaby wyłożyć dodatkową kasę na palowanie podłoża, ale uważam że warto, wszak stadion buduje się na całe lata i nie ma co oszczędzać.
A jakieś bzdetne kontrargumenty w stylu, że miasto będzie zakorkowane gdy stadion będzie w Dąbiu, że przeprawy są za mało przepustowe itd., należy grzecznie zbyć uśmiechem. Pojawiły się też głosy jakoby trudno byłoby aby obiekt tętnił życiem. To może w ogóle dajmy sobie siana i nie budujmy, bo po co jak i tak nic się dziać nie będzie.
Szukanie nowych miejsc ulokowania, wymyślanie że lepiej byłoby gdyby to był lewy brzeg, ponieważ bliżej są Niemcy są już tak głupie niczym posty w wykonaniu elkossa.
Lewobrzeże ustępuje zdecydowanie, nigdzie nie ma tak prestiżowej i wyeksponowanej działki jak ta w Dąbiu. Wybór jest prosty.
Przy czym my tu sobie 1124 rok gadu-gadu gdzie ma powstać stadion, a urzędnicy miejscy zamiast drugą kadencję pierdzieć w stołki i wpieprzać trzeciego pączka z poranną kawą za biureczkiem, mogliby wreszcie podnieść dupska i wziąć się do ostrej pracy. Przypominam tylko, że Krzystek obiecał nowy stadion dla Szczecina - i ponoć nie miał to być kolejny chwyt wyborczy.
Warto też nadmienić iż data 2012 zbliża się nieubłaganie i czasu coraz mniej, póki mamy sznase, choćby iluzoryczne na EURO, należy się starać o ukończenie inwestycji pod koniec 2010/środek 2011. A nóż podwinie się komuś noga...
A nawet jeśli postawienie stadionu w szybkim czasie nie przyniosłoby skutku w EURO, to i tak daje nam to mnóstwo korzyści np. baza treningowa dla wielu ekip przed ME, nie mówiąc już o tym iż nie pozostaniemy sto lat za murzynami. Reszty przywilejów wymieniać chyba nie muszę.
Ostatnio edytowany przez: jns, 2 listopada 2007, 12:23 [1 raz(y)]
Który to już rok, kiedy zastanawiamy się gdzie powinien stanąć nowy stadion i w jakiej formie? Tego nikt nie wie. Ile to już razy byliśmy karmieni kiełbasą wyborczą? Długo by wyliczać. Czy znowu zostaliśmy oszukani? Czas pokaże
Moje podejście do sprawy jest takie - stadion powinien stanąć w Dąbiu. Składa się na to kilka czynników. Doskonała lokalizacja - przy samym wjeździe do Szczecina, wyobraźcie sobie jak pięknie wyglądałby nowoczesny obiekt w tym miejscu - wizytówka miasta.
Duża szansa na rozwój prawobrzeża, pomijając już usprawnienie i modernizację infrastruktury drogowej, jest też szansa na przyciągnięcie i zachęcenie ewentualnych inwestorów i do tej części miasta. To główne atuty.
Minusem niewątpliwie jest podmokły teren, trzebaby wyłożyć dodatkową kasę na palowanie podłoża, ale uważam że warto, wszak stadion buduje się na całe lata i nie ma co oszczędzać.
A jakieś bzdetne kontrargumenty w stylu, że miasto będzie zakorkowane gdy stadion będzie w Dąbiu, że przeprawy są za mało przepustowe itd., należy grzecznie zbyć uśmiechem. Pojawiły się też głosy jakoby trudno byłoby aby obiekt tętnił życiem. To może w ogóle dajmy sobie siana i nie budujmy, bo po co jak i tak nic się dziać nie będzie.
Szukanie nowych miejsc ulokowania, wymyślanie że lepiej byłoby gdyby to był lewy brzeg, ponieważ bliżej są Niemcy są już tak głupie niczym posty w wykonaniu elkossa.
Lewobrzeże ustępuje zdecydowanie, nigdzie nie ma tak prestiżowej i wyeksponowanej działki jak ta w Dąbiu. Wybór jest prosty.
Przy czym my tu sobie 1124 rok gadu-gadu gdzie ma powstać stadion, a urzędnicy miejscy zamiast drugą kadencję pierdzieć w stołki i wpieprzać trzeciego pączka z poranną kawą za biureczkiem, mogliby wreszcie podnieść dupska i wziąć się do ostrej pracy. Przypominam tylko, że Krzystek obiecał nowy stadion dla Szczecina - i ponoć nie miał to być kolejny chwyt wyborczy.
Warto też nadmienić iż data 2012 zbliża się nieubłaganie i czasu coraz mniej, póki mamy sznase, choćby iluzoryczne na EURO, należy się starać o ukończenie inwestycji pod koniec 2010/środek 2011. A nóż podwinie się komuś noga...
A nawet jeśli postawienie stadionu w szybkim czasie nie przyniosłoby skutku w EURO, to i tak daje nam to mnóstwo korzyści np. baza treningowa dla wielu ekip przed ME, nie mówiąc już o tym iż nie pozostaniemy sto lat za murzynami. Reszty przywilejów wymieniać chyba nie muszę.
U nas nie wiem czy brakuje dobrej woli czy zaangażowania czy poprostu zwykłej pracy dla miasta - bo wyglada na to że każdy kolejny prezydent i tylko napycha sobie sam kase albo załatwia swoje własne interesy naszym kosztem.
Co do lokalizacji w Dąbiu - właśnie koszty mogą być dużym problemem jeśli postawienie stadionu miałoby kosztować 2 razy więcej w Dabiu niż gdzie indziej trzeba by było to dobrze przemyśleć - za tą kase można by bylo wybudować masę boisk dla dzieciaków lub innych obiektów sportowych które by służyły wszystkim Szczecinianom w CAŁYM mieście. CO do dojazdu do Dabia z Niemiec przecież nie ma z tym najmniejszego problemu jakby dobrze zaplanować cała inwestycje - co najwyzej taki ktoś jadąc od strony Niemieckiej musiałby przenmknąć troszkę dalej autostradą - później koło Słonecznego ( wymaga to tylko poważnego przemyślenia i zaplanowania inwestycji z czym jest u nas DUŻYYYYYY problem - vide kładka koło manhatanu ).
Na EURO i tak już nie zdązymy co do tego chyba nikt nie powinien mieć wątpliwości - brak projektu stadionu który nie jest możliwy do zrobienia bez wybranego miejsca ( projekt - koło 6 miesięcy jeśli by teraz zdecydowano się na miejsce i rozpoczęto przetarg na wykonanie projektu ), budowa stadionu w zależności od miejsca ( "palowanko" w Dąbiu by zajęło więcej czasu i budowa stadionu tam niż w innym miejscu - pewnie koło 2-3 lat minimum) , wykonanie infrastruktury okołostadionowej - bo nie myślmy sobie ze od tak stadion zbudujemy to euro jest nasze ( wchodzą w to drogi , hotele itp.) , do tego na stadionie musi zostać rozegrany przynajmniej jeden meczyk .... naprawdę to już ostatni dzwonek w który ja nie wierze niestety :/ że "nasi" rządzący coś zrobią.
Który to już rok, kiedy zastanawiamy się gdzie powinien stanąć nowy stadion i w jakiej formie? Tego nikt nie wie. Ile to już razy byliśmy karmieni kiełbasą wyborczą? Długo by wyliczać. Czy znowu zostaliśmy oszukani? Czas pokaże.
Moje podejście do sprawy jest takie - stadion powinien stanąć w Dąbiu. Składa się na to kilka czynników. Doskonała lokalizacja - przy samym wjeździe do Szczecina, wyobraźcie sobie jak pięknie wyglądałby nowoczesny obiekt w tym miejscu - wizytówka miasta.
Duża szansa na rozwój prawobrzeża, pomijając już usprawnienie i modernizację infrastruktury drogowej, jest też szansa na przyciągnięcie i zachęcenie ewentualnych inwestorów i do tej części miasta. To główne atuty.
Minusem niewątpliwie jest podmokły teren, trzebaby wyłożyć dodatkową kasę na palowanie podłoża, ale uważam że warto, wszak stadion buduje się na całe lata i nie ma co oszczędzać.
A jakieś bzdetne kontrargumenty w stylu, że miasto będzie zakorkowane gdy stadion będzie w Dąbiu, że przeprawy są za mało przepustowe itd., należy grzecznie zbyć uśmiechem. Pojawiły się też głosy jakoby trudno byłoby aby obiekt tętnił życiem. To może w ogóle dajmy sobie siana i nie budujmy, bo po co jak i tak nic się dziać nie będzie.
Szukanie nowych miejsc ulokowania, wymyślanie że lepiej byłoby gdyby to był lewy brzeg, ponieważ bliżej są Niemcy są już tak głupie niczym posty w wykonaniu elkossa.
Lewobrzeże ustępuje zdecydowanie, nigdzie nie ma tak prestiżowej i wyeksponowanej działki jak ta w Dąbiu. Wybór jest prosty.
Przy czym my tu sobie 1124 rok gadu-gadu gdzie ma powstać stadion, a urzędnicy miejscy zamiast drugą kadencję pierdzieć w stołki i wpieprzać trzeciego pączka z poranną kawą za biureczkiem, mogliby wreszcie podnieść dupska i wziąć się do ostrej pracy. Przypominam tylko, że Krzystek obiecał nowy stadion dla Szczecina - i ponoć nie miał to być kolejny chwyt wyborczy.
Warto też nadmienić iż data 2012 zbliża się nieubłaganie i czasu coraz mniej, póki mamy sznase, choćby iluzoryczne na EURO, należy się starać o ukończenie inwestycji pod koniec 2010/środek 2011. A nóż podwinie się komuś noga...
A nawet jeśli postawienie stadionu w szybkim czasie nie przyniosłoby skutku w EURO, to i tak daje nam to mnóstwo korzyści np. baza treningowa dla wielu ekip przed ME, nie mówiąc już o tym iż nie pozostaniemy sto lat za murzynami. Reszty przywilejów wymieniać chyba nie muszę.
Zgadzam się w 100% , dodam jeszcze, jak chcemy mieć stadion z pierwszego zdarzenia nie może mieć miejsc 30 tys. tylko ponad 40 tys. Bo po co budować tak mały skoro wszystkie wkrótce w europie będą miały po 30 tys. może się wyróżnimy.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.